preparaty na stawy

Też jestem zadowolona z efektów działania Dromy. Ponieważ potrzebuję tego dla 2 koni rozważam ściągnięcie z Czech (sporo taniej wychodzi). Praktykował ktoś już zakupy w czeskich sklepach? Jakieś porady / namiary?

z tego co pamiętam to Katarzyna K ściaga sobie z Czech, podpytać

Masz na myśli Crazy?

nie  🙂 re-voltowiczke o podanym nicku

Przejrzałam parę stron, ale dalej nic nie wiem, bo wszyscy mają jakieś urazy, zwyrodnienia itp :P A szukam czegoś na strzykanie stawów, a więc więcej mazi - co się nada? Widzę, że dromy bardzo polecane, tylko który preparat wybrać?

budyń najlepiej chyba działają preparaty z kwasem hialuronowym  👀 np cortaflex ma taki glikozamina + msm+ kw hialuronowy za 170zł chyba  :kwiatek: ale też właśnie dużo tych pozytywnych opinii o dromy, więc chętnie jeszcze poczytam  🙂

[quote author=budyń link=topic=28369.msg2894790#msg2894790 date=1572331541]
Przejrzałam parę stron, ale dalej nic nie wiem, bo wszyscy mają jakieś urazy, zwyrodnienia itp :P A szukam czegoś na strzykanie stawów, a więc więcej mazi - co się nada? Widzę, że dromy bardzo polecane, tylko który preparat wybrać?
[/quote]

Żelatyna :P

budyń U nas kilka lat temu na strzykanie bardzo pomógł orling arthro. Żelatyna nie dała zupełnie nic. Dodatkowo trzeba wziąć pod uwagę, że żelatyna w zbyt dużej ilości może obciążać wątrobę. Ja spróbowałam wtedy raz z żelatyną spożywczą bo dwóch wetow poleciło od tego zacząć. Aczkolwiek od tamtej pory co roku zimą daje profilaktycznie orlinga arthro (raz dawałam dromy boswellie) i taki problem jak wtedy nigdy nie powrócił.

charlieeee - nie, wchłanialność kwasu HA drogą pokarmową jest prawie zerowa i to nic innego jak marketing i efekt placebo konsumentów. Działa MSM, chondroityna, glukozamina, a najlepiej to już kolagen, co z resztą było poparte badaniami. Kwas HA super działa, ale iniekcyjnie. A skuteczność dopaszczowych suplementów go zawierających należy przypisać innym składnikom, nie jemu.

Mojej kobyle strzykało w stawach dosyć długo
i próbowałyśmy już kilku suplementów z następującymi efektami:
1. MSM + glukozamina od NAF - efekt zerowy, brak poprawy
2. Gelapony Arthro - mała poprawa, lepszy ruch ale dalej strzelało
3. Algi morskie i małże nowozelandzkie - brak efektu
4. Cortaflex HA Super Fenn  powder - po 3 tygodniach przestało strzykać, jesteśmy w trakcie stosowania

Przy Cortaflex obawiałam się, że płacę tylko za markę ale jednak nie, bo są efekty!

Nie wiem, czy to zasługa kwasu hialuronowego czy innego składnika, ważne że jest poprawa i to duża.

Dziękuję za odpowiedzi, posprawdzam podane preparaty. Żelatyny nie chcę, bo średnio wierzę by pomogła, poza tym właśnie czytałam, że niespecjalnie dobrze działa na organizm.

budyń To chyba trzeba próbować. Mi wet tłumaczyła też, że różne organizmy będą nieco inaczej przyswajać/wchłaniać i efektywność tego samego produktu może być zupełnie inna. Tak samo jak dwa bardzo podobne produkty mogą bardzo różnić się efektywnością u tego samego konia, choć by się wydawało, że są "prawie" takie same. Oczywiście ona mi to tłumaczyła w znacznie mądrzejszy sposób, ale sens taki sam. A pytałam bo ja z kolei byłam mocno zdziwiona, że u nas cortaflex (niestety nie pamiętam dokładnie jaki bo było to kilka lat temu)nie dał totalnie żadnego pozytywnego efektu a właśnie orling arthro dosłownie efekt wow.

Obiś, niby wiem, że trzeba próbować, sama się złapałam, że szukam idealnego środka, a każdy mi poleca co innego... :P Także kupiłam 2 kg orlinga, zobaczymy czy cokolwiek da.

Trzeba próbować. Moja kobyła nie poszła /nie zareagowała/ na cortaflex i orling. Za to najlepiej zareagowała na msm z acerolla z Dromy

anyann, jeśli nie chciałabyś płacić ponad 100 zł za Dromy to na Allegro kilo MSM kosztuje 30 zł, a 100 g Acerola 16 zł. Za połowę ceny masz w zasadzie to samo. Skład Dromy jest 900g MSM, 100 g Acerola.

Ja trochę z innej beczki, ale może ktoś miał taki problem jak ja. 🙂 Otóż naszej wybrednej klaczy MSM nie smakowało, próbowałam kilka różnych preparatów i nie dawało rady, doszło do tego, że zaczęła zostawiać paszę jak jej próbowaliśmy to MSM z tym mieszać, potem wzięliśmy się na sposoby różne i próbowaliśmy ze smaczkami, w wydrążonej marchewce, z otrębami, nawet na suchym chlebie posmarowanym miodem no nie szło w żaden sposób, księżniczka wybredna do paszczy nie weźmie i koniec. :P W końcu trafiliśmy do pana, który polecił MSM z Pavo i to był strzał w 10. Koń zadowolony, dodajemy jej to MSM oraz witaminy do kolacji i super zadowolona. Poprawiła się jej też kondycja więc nie tylko smakuje ale pomaga. Preparat niestety nie jest tani, ale jeśli ktoś ma taki sam problem z tym, że koniowi suplement smakowo nie podchodzi to radzę spróbować. Zwłaszcza dla małych koni to niezły interes bo jedno pudełko wystarcza na około 3 miesiące, to już jest to koszt bardziej do przebolenia. 🙂

UnicornWitch Tak to czasami bywa, różne konie różnie wyjadają suple choć może i te MSM z Pavo bardziej zjadliwe. Mój na MSM dromów zupełnie olał żłób (gdzie dwie klacze znajomej wcinały jak durne). Na sucho, na mokro, ze smaczkami, wszystko jedno, dla niego jest to niejadalne. Ja natomiast mam te szczęście, że nie muszę mu tego podawać. Chciałam sprawdzić czy by jadł jako, że stosuje suplementy na stawy jedynie profilaktycznie więc zwyczajni mogłoby to być tanią alternatywą. No i sprytnie sprawdzałam na produkcie który miała znajoma jako, że jaśnie kucyk ma delikatuśne podniebienie i spodziewałam się, że nie tknie tego 😁. Olał, więc jak zawsze dostanie orlinga i oboje będziemy zadowoleni  😁

budyń Aż jestem ciekawa. Napisz z czasem, czy zadziałało na plus  🙂

Ja trochę z innej beczki, ale może ktoś miał taki problem jak ja. 🙂 Otóż naszej wybrednej klaczy MSM nie smakowało, próbowałam kilka różnych preparatów i nie dawało rady, doszło do tego, że zaczęła zostawiać paszę jak jej próbowaliśmy to MSM z tym mieszać, potem wzięliśmy się na sposoby różne i próbowaliśmy ze smaczkami, w wydrążonej marchewce, z otrębami, nawet na suchym chlebie posmarowanym miodem no nie szło w żaden sposób, księżniczka wybredna do paszczy nie weźmie i koniec. :P W końcu trafiliśmy do pana, który polecił MSM z Pavo i to był strzał w 10. Koń zadowolony, dodajemy jej to MSM oraz witaminy do kolacji i super zadowolona. Poprawiła się jej też kondycja więc nie tylko smakuje ale pomaga. Preparat niestety nie jest tani, ale jeśli ktoś ma taki sam problem z tym, że koniowi suplement smakowo nie podchodzi to radzę spróbować. Zwłaszcza dla małych koni to niezły interes bo jedno pudełko wystarcza na około 3 miesiące, to już jest to koszt bardziej do przebolenia. 🙂


Unicorn Witch - bo Pavo nie ma samego MSM, stąd też cena 😉 Mobility to dobry i skuteczny kompleksowy preparat, w którym płacisz przede wszystkim za kolagen, który robi największą robotę.
A jeżeli chodzi o zjadalność - wszystkie preparaty Pavo spotykają się z dobrą reakcją nawet największych niejadków, bo producent opatentował bezsmakową formułę pierwiastków. Stąd produkty są smaczne i nie mają metalowego/piekącego/wstaw dowolne posmaku charakterystycznego dla niektórych mikro i makroelementów. Sprawdziłam na X koniach klientów i sama we własnej paszczy również  😁 Nawet elektrolity nie są słone i to jedyne, które mój koń zjada.

też szukam czegoś na strzykające stawy, zwłaszcza na okres zimowy, kiedy koń zejdzie z łąki i zostanie na padoku
Jaka jest dobra ilośc glukozaminy/chondroityny/kolagenu/ czarciego pazura w dziennej dawce?  Jest tyle produktów, że wybór nie jest prosty..
I jak długo powinno się stosować preparaty na stawy? jakaś kuracja miesiąc- dwa czy częściej?
Czy to jest sensowna mieszanka? 😀 https://podkowa.eu/pl/p/Mieszanka-na-stawy-Flexi-typ-III/1467

Dziewczyny mam pytanie, bo jestem zielona totalnie w tym temacie. Jest jakiś produkt polecany na trzeszczki jako dodatek do paszy?

Wszystkich chętnych proszę o wypełnienie anonimowej ankiety dotyczącej preparatów dla koni. Z góry bardzo dziękuję 🙂

SPAM

Hej!
Wpadam z pytaniem o suplementację - KSS zdiagnozowany (od 2 lat; na 2 odcinkach kręgosłupa) + wrzody (w listopadzie tego roku). Sprawdzamy obecnie Dromy Boswella Serrata (klik). Nie znalazłam informacji o przerwach w podawaniu Boswelli, ale zakładam, że można się trzymać tych 60-90 dni i później coś typowo wspomagającego stawy? Macie coś sprawdzonego i o polecenia, ale nie przeciwzapalnego? Rozważałam Dromy Matrix (klik), ale nie wiem czy to (z zachowanymi przerwami wg zaleceń) + Boswella będzie ok.

Mojej kobyle strzykało w stawach dosyć długo
i próbowałyśmy już kilku suplementów z następującymi efektami:
1. MSM + glukozamina od NAF - efekt zerowy, brak poprawy
2. Gelapony Arthro - mała poprawa, lepszy ruch ale dalej strzelało
3. Algi morskie i małże nowozelandzkie - brak efektu
4. Cortaflex HA Super Fenn  powder - po 3 tygodniach przestało strzykać, jesteśmy w trakcie stosowania

Przy Cortaflex obawiałam się, że płacę tylko za markę ale jednak nie, bo są efekty!

Nie wiem, czy to zasługa kwasu hialuronowego czy innego składnika, ważne że jest poprawa i to duża.


A nie przyszło Ci do głowy, że podawane przez dłuższy czas różne suplementy "niedziałające" zrobiły Cortaflexowi dobrą robotę ??
Czyli odpowiednio długo podawane ileśtam suplementów wreszcie zadziałało i ten końcowy Cortaflex i jego cudowne działanie to skutek wcześniejszego suplementowania ??
I żeby było jasne - preperaty Cortaflecu bardzo cenię ale byc może gdybyś od niego zaczęła to efekt byłby poniżej Twoich oczekiwań.
Tak sobie rozważam 🙂

@szemrana  raczej nie, bo nie dawałam tych supli ciągiem, cały czas.
Robiłam odpowiednie przerwy np. po GelaPony 6mcy


Ale niestety... skończyłam suplementację Cortaflex'em jakiś czas temu i strzykanie zaczyna wracać  :emot4: :emot4: :emot4:
Ręcę mi opadają. Co ciekawe - na woltach, skrętach nie strzyka tylko na prostej. Kulawizny nigdy nie było.


Druga sprawa... co może być tego przyczyną?
Okazuje się, że u nas w stajni wiele koni ma ze strzykaniem problem - zarówno szkółkowe jak i pensjonatowe.
Czy może być tego jakiś jeden powód? Bo to aż dziwny zbieg okoliczności... Konie są codziennie padokowane po  min. kilka godzin.

jabooshko Może niedobory jak większa ilość koni?

Viridila, dla mojego z KSS najlepiej sprawdza się Boswellia. Można podawać bez przerw nie działa drażniąco na układ pokarmowy. Odpuściłam sobie inną suplementację dopaszczową, gdyż nie widziałam po niej efektów. Rewelacyjnie sprawdził mi się Pentosan.

A ściąga ktoś Pentosan? Jeśli tak chętnie się podłączę.

Czy jest jakiś moment, że należy (albo warto) podawać preparaty na stawy wyłącznie z racji wieku?

Jaki kolagen jest wg was najlepszy? Której firmy? 😀

Jaki kolagen jest wg was najlepszy? Której firmy? 😀

a ja mam problem z kolagenem. Koński jest odzwierzęcy - czy rosśinożerca go przyswaja?