własna przydomowa stajnia

zembria, dzięki 😊 szkoda, że w tym momencie nie mogę kupić mat, bo bym wzięła te z Twojego linka-wyglądają bardzo ok. Może później, znajde jeszcze coś fajnego.
Pod paśnik zobacz sobie maty z dudanatural. Ja mam je przed stajnią i wiosną mnie uratowały. Trochę zapadają mi się w błoto i wyginają tam gdzie konie najwięcej chodzą ale u mnie tam już straszne błoto było a nie mogłam tego utwardzić przed położeniem mat. Zimą konie tam rozrobiły tak, że miejscami do połowy łydki się zapadałam. Więc jak u Ciebie jest bardziej sucho to te maty mogą się dobrze sprawdzić.

espérer, Dzięki, no właśnie o to włażenie kupy w dziury mi najbardziej chodziło, czy idzie to jakoś łatwo czyścić. Tam mam też korzenie więc wybieranie i równanie pod płyty łatwe nie będzie, stąd rozważam mocno takie maty.
zembria, mam też pas pociągnięty przed wiatą bo zamówiłam za dużo tych mat, liczę po twojej historii że konie same na niosą kopytami piach i mata bd równiejsza.

anetakajper, Dzięki, całkiem ładnie oświetla, już wiem czego szukać 🙂

Dziewczyny a maty się kładzie na wylewkę, piach czy jak? Jak siki ps to się dostaną nie śmierdzi? Konie chcą na tym lezeć?

W sumie to się na wszystko da położyć. Ja mam na ziemi wysypaną warstwę piachu i na to maty więc nic nie śmierdzi bo idzie w grunt. Ale ja mam wgl działke na piachu pewnie gdybym miała słabo przepuszczalną np glinę to zrobiłabym warstw np. tłucznia a na to piach.

espérer, a długo masz te maty?

espérer, a długo masz te maty?
Iskra de Baleron, nie, teraz w lipcu je montowałam. Od sprzedawcy dostałam zdjęcia na różnym podłożu -tak to wygląda na piachu

espérer, to z tym "nie śmierdzi" zaczekaj do wiosny 😉 Bo różnie to bywa 🙂

espérer, to z tym "nie śmierdzi" zaczekaj do wiosny 😉 Bo różnie to bywa 🙂
Iskra de Baleron, biorę różne scenariusze pod uwagę, właśnie dlatego też zdecydowałam się na maty bo od biedy to mogę w 30 minut poskładać i wtedy kombinować dalej z podłożem

Macie jakieś foto tych mat w wiatach? Kombinuję jak to zrobić u siebie.... bo podłoże lekko pofałdowane , wiata miała być tylko opcją letnią bez noclegu 😉 ale czasy się zmieniły.

espérer, A powiedz jak się z tego kupy sprząta? Bo muszę przed zimą utwardzić podłoże wokoło paśnika, strasznie tam zimą srają 😝 i jak sprzątam to już dziury normalnie powybierane miejscami mam. Małż chce płyty betonowe ażurowe, a ja się bardziej jednak skłaniam ku matom jakimś.
zembria, A weź, tego to ja się boję.
Da się nauczyć konie, żeby srały w jedno miejsce? Najlepiej daleko od wiaty i paśników? :P

Sankaritarina, Moje w stajni nie robią, wychodzą na zewnątrz i walą w piach 😍 Chyba, że jest już dużo resztek siana porozwalane, to zdarza im się narobić w środku, ale to rzadko, bardzo rzadko, w tym roku chyba 2x. Za to pod paśnikiem zimą jest słabo. Większość "wynoszą" parę metrów dalej, ale zdarza się, że myślą że odeszły już od żarcia i srają. W rzeczywistości idą kilka kroków wzdłuż balota, głowa już może i daleko, ale zadek tuż przy nim i walą 🤣, po czym odwracają się, włażą nogami w świeże kupsko i dalej prowadzą konsumpcję 😜 Także tam w najgorszą pogodę to mam codziennie parę m2 rozdeptanego kupska z piachem do wybrania🤦 Stąd kombinuję żeby te parę metrów wokoło utwardzić jednak, zawsze łatwiej sprzątać z gładniej powierzchni, do tego zimą to tam niezłe dziury potem są jak codziennie część piachu wybiorę.
Aczkolwiek słyszałam, że niektóre nauczyć się da. Trzeba zostawiać kilka kup w jednym miejscu zawsze, resztę normalnie codziennie zbierać, podobno część koni łapie w miarę szybko i chodzi w taką "toaletę". Moje tak uzdolnione to nie są niestety 🤣

Ps. Nie weszły fotki. To pierwsze wejscie po położeniu ich.

Chce kupić kurtynę z pasów pcv na zimę czy ktoś ma opcję przesuwną na szynie?

Co do rozwiązań dookoła paśnika to w jednej stajni DIY gdzie stałam była rozłożona sztuczna trawa na połowie padoku. Powiem szczerze, że sprzątało się to zajebiście. Konie tam nie sikały przy samym paśniku, tylko kupy zostawiały. Pierwszy raz się spotkałam z takim rozwiązaniem.

19tedei, śliskie to to nie było?

Też ostatnio rzucił mi się profil jakiejś ang stajni w duchu padok paradise I kwaterę izolatkę mieli właśnie że sztuczną trawą. Ale tu jedna uwaga sztuczna trawa żeby była porządną to też swoje kosztuje, mój ojciec ma taras wyłożony taką trawą i po 3 latach są już przetarcia

Ja sobie nie wyobrażam chyba jak można dokładnie sprzątnąć taką nawierzchnię. Przecież w te igiełki to się nawbija wszystko i weź to potem wygrzebuj 😝

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=pfbid02JCibHkrHzSL9GeYYNakJKwtLJvYwFwmUmyuKtRXhrGeKvgJiGuPfjDV6BAMrEXqFl&id=100033954378220&sfnsn=mo

O znalazłam nawet zdjęcie tych kwaterek

19tedei, "budget version" to stare dywany 😅 błoto się noe robi, łatwo się sprząta, a po sezonie mozna zmienic lokalizację

Nie było to śliskie nawet po deszczu. To była trawa z odzysku, nikt tam za bardzo nie inwestował w tą stajnie, więc większość rozwiązań była prowizoryczna i second hand. Sprzątało się to fajnie, bo jak jest pora sucha to takimi grabiami jak do liści gęstymi się to "czesało", a jak popadało to szuflą można było wszystko zgarnąć albo płaską stroną kupozbieraczki. No sterylnie to nigdy nie będzie, nieważne czy są maty bez wypukłości, ażur itd zawsze jak będzie mokro to będzie się robił gnój mniejszy czy większy... Minus taki, że co roku na wiosnę były porządki i podnosiło się tą trawę, trzepało i układało na nowo na płasko, bo jak dłużej padało i woda gdzieś stała na gruncie to robiły się wgniecenia i dołki od ciężaru kilku koni, które chodziły po tym padoku 24/h. Także trzeba mieć na uwadze, żeby zrobić grunt pod to albo co roku się bawić. Jak na mały skrawek pod paśnikiem tylko, a nie myśląc o wyłożeniu połowy padoku to myślę, że całkiem spoko opcja.

Edit: Nie wiem czy nie ma różnych długości włosia? W każdym razie tam była króciutka i funkcjonowało to dobrze.

zembria, Ohoho, elegancko to wygląda!
No co za aparaty... W takiej sytuacji faktycznie zostaje Ci chyba tylko utwardzenie okolicy paśnika... Z resztą, mnie to chyba też czeka, bo jak sobie przypomnę te lata sprzątania na wiosnę przy miejscach rzucania siana, to mnie coś bierze -.-'

Aninna, Jak, stary dywan dookoła paśnika? Nie nasiąka toto?

zembria, fajnie masz zrobione! Jak miałaś jeszcze słomę to konie Ci normalnie w stajni sikały i jak dałaś maty to przestały? Czy od początku częściej załatwiały się na zewnątrz? Zastanawiam się jak to z moimi będzie, bo moje na sikanie to specjalnie do stajni idą...

tarisa, Od początku wolą na dworze. Jak zmasowany nalot muchowy, to w środku też robiły, ale generalnie to wychodzą przed stajnię. Tak to wygląda na zewnątrz, taki korytarz leci dookoła domu i dalej mają swój padok z lasem.

tarisa, Od początku wolą na dworze. Jak zmasowany nalot muchowy, to w środku też robiły, ale generalnie to wychodzą przed stajnię. Tak to wygląda na zewnątrz, taki korytarz leci dookoła domu i dalej mają swój padok z lasem.
zembria, za to jaki chill tu mają

espérer, Tak, w lesie robactwo, tu przy domu i stajni mają spokój.

Ale też chyba nie masz w okolicy stojącej wody ? U nas jest duży problem z komarami ale to też moja wina bo łapie deszczówkę pod warzywa do beczek i mam potem wylęgarnie

espérer, Mamy kilka stawków w okolicy i 300m dalej rzekę, Nogat, tam woda w zasadzie stojąca jest. Ale mamy też w tym roku zatrzęsienie nietoperzy 😍 Dają radę "myszki" z komarami 😉

Ja tak liczę na jaskółki że jakaś para się wprowadzi może w przyszłym roku, u nas niestety grasuje taka sroka że tłucze większość ptaków które się pojawiają

Kupiłam ten polecany elektryzator atva dam znać na pewno jak się sprawuje

esperer- zakładaj moskitiere na wlot zbiornika z wycięciem dziury na rynne lub rure. Komary się nie dostaną i bedzie ban na jaja ich kaszojadów🙂

Un mnie jaskółki nic nie dają. Jedynie srakakaki.
Nie jestem zwolenniczką dzikich ptaszydeł i gonię wszystkie :P
Jaskółki roznoszą, ptaszyńca, wszy, wszoły i różne inne badziewie 😀
Ściany pryskam apronem, ale ze względu na krowy i mleko ciężko jest się pozbyć much, pomimo iż wszystko jest myte itd.