Derki

czy do derek Horseware Amigo pasują kaptury innych firm?

odpowiem na własne pytanie 😉
Amigo ma kaptur mocowany na 2 płaskie rzepy. Przypiełąm do niej kaptur HKM Winter time, ten sam mechanizm, niestety inny rozstaw ale da się zapiąć. Ja przypięłam po prostu górny rzep w kapturze w dolne kółeczko derki.

Sankaritarina, - a ja właśnie wpakowałam swojego w pożyczonego stajennego waldhausena i miałam pisać, że spoko szerokie są 🤣 to jest chyba 155 i na prawdę dobrze leży na moim ślązaku, aż mnie kusiło zerkąć na padokowe właśnie... jestem pogodzona kupować mu 155 zamiast 145 przez klatę, ale tutaj na prawdę wszedł ładnie, nie lekko przyduszony 😅
MarthaCzornyj, - jak mi się uda złapać z koleżanką i zmierzyć to dam znać, bo mój też ślązak i kusi mnie ta szybkoschnąca od nich 🙂

Powiedzcie mi proszę jak derki Kentucky wypadają w klacie ? Konkretnie chodzi o ślązaka . Raczej z tych normalnych niż turbo szerokich no ale jednak Ślązak

MarthaCzornyj, mam jedną co prawda padokową, ale jest na pewno z tych węższych w klacie. Obszerniejsze na pewno są np. z Horze czy HKM.

keirashara, No masz 😀 Może zależy od modelu...? Albo inaczej pojmujemy pojęcia szerokości 🙂😉)
Taka najzwyklejsza, najcieńsza i najtańsza plandeka wydaje się być dość "standardowa", nie jest ani super wąska, ani ultra szeroka. Stajenna setka jest taka, hmm, "normalna", ale to w sumie 135, koń się mieści, ale "na ostatnie dziurki", powinien mieć 145.... ale jak porównuję z Eskadronem to jest jakiś kosmos, ten Eskadron jest uszyty chyba na skrzyżowanie ślązaka z kwpn z domieszką fryza co ma 170 cm wzrostu i klatę jak osiłek...

Sankaritarina, - ej, eskadrony są super! To jedyne derki, jakie mam w faktycznym rozmiarze swojego konia 😂 145 jest perfecto na moje 166cm śląskiego szczęścia. 155 też spoko, ale już luźnawa, polar z luzem zapinam na siodło.
Pewnie zależy od modelu... w HKM-ach też tak jest. Kiedyś miałam pożyczoną od koleżanki plandekę 145, kupiłam niby taką samą 155, tylko kolor inny, bo nowsza seria i uwaga, była węższa od tej pożyczonej 145 🙈 a znowu w zimowego winter time 155 wchodzi elegancko.

adriena, mnie w dniu wysyłki poinformowali, że derka się wyprzedała. Tydzień czekałam

epk, bjooork, Pati2012, xxagaxx, dziekuje ! 🌹🌻🌷

zoyabea, zaczynam się obawiać w takim razie czy moja paczka przyjdzie kompletna... chociaż już jest w DHL w wysyłce niby

keirashara, Nic nie mam do jakości Eskadronów, słowo! Sprawdza się, tylko właśnie ten otwór na głowę to na smoka... albo Ślązaka, jak widać po Twoim przykładzie 😀

Pati2012, na pewno przyjdzie kompletna bo byś miała wiadomość o braku produktu i zwrocie gotówki . mi cofnęli derkę 50g horze turin za 135 zł. Teraz mogę sobie ją kupić za 249 w promocji 😎

anetakajper za 249 jest Turin ale 150g, tej 50tki już nie ma od tygodnia. Zamówiłyśmy stajennie 7 tych derek i wszystkie doszły w tej cenie.

Rudzielc_23, wyskakuje, ze jest 125cm. Czy one mają możliwość przypięcia kaptura?

Epikea niestety nie, ja sobie doszywam, kaptury też przerabiam żeby mieć wszystkie takie same zapięcia... Mimo wszystko za tą cenę to derka super

ktoś widział jakieś fajne jakościowo derki polarowe na promocji?

Horsetown miał Schockemohle, Kentucky są na promce i u nich na stronie i w NTB24 i w kilku innych sklepach

Macie jakieś przemyślenia co do stabilności padokówek z zaszewkami na zadzie a bez nich? Tak się zastanawiam bo przyszło mi ostatecznie wrzucić kucyka w derkę i jestem w lekkim szoku jak to stabilnie leży. Pomimo, że jest tylko pasek za ogon i brak pomiędzy zadnimi nogami to wszystko leży mega równo a ubłocona jest totalnie, ewidentnie widać, że tarza się w niej w najlepsze. I zastanawiam się na ile te zaszewki wpływają właśnie na stabilność, jest to tak wyprofilowane, że na bank w jakimś stopniu tylko pytanie w jak dużym. Czy to po prostu akurat ta derka na nim leży tak fajnie czy ogólnie te z zaszewkami na zadzie będą leżeć z automatu stabilniej? Macie jakieś spostrzeżenia w tej kwestii?

Obiś, - myślę, że to zależy od budowy konia. Na jednym dobrze leżą takie derki, na drugim inne.

Obiś co rozumiesz przez zaszewki?

adriana typową zaszewke, złapanie materiału, nałożenie na siebie warstw co powoduje taką "falbankę". Jedne derki mają coś takiego na przykład na dwóch bokach zadu i centralnie u góry, inne z boków tylko a u góry nie czy w ogóle lub takie że wygląda jakby ich nie było. Takie coś w odpowiednich miejscach i dość duże powoduje, że robi się taki spadochron z automatu i właśnie to zastanawia mnie czy powoduje, że derce łatwiej wrócić w swoje miejsce po na przykład tarzaniu.

keirashara budowa konia na pewno dużo warunkuje i w zależności od budowy konia czy kroju derki coś będzie pasowało albo nie. Ale mnie zastanawia tylko typowo to, czy jak coś ma powiedzmy "nadany kształt" to łatwiej się "wślizgnie" na zad niż płaski materiał.

Obiś, ja mam tylko takie z zaszewkami (Avalanche), ale w tym roku testowo wszystkie mają pościągane paski na nogi - i nic się nie dzieje. Mimo leżenia, tarzania, biegania.
Dwa konie, wolny wybieg 24/24.

Obiś, wieczorem miałam ci odpisać, że moje derki żadnych zaszewek nie mają i się trzymają, ale ponieważ nie do końca wiedziałam o co może chodzić, bo nigdy nie zwracałam na to uwagi, postanowiłam poczekać do rana. No i dzisiaj rano jak ubierałam konie, okazało się, że jednak we wszystkich padokówkach zaszewki są 😉 także może to norma?

To moje HKM'y tego nie mają. Ja sobie wpinam ten dodatkowy pasek pod ogon spinający tył derki i to zapięcie robi robotę (oprócz tego są pasy pomiędzy nogi). Derka nie przemieszcza się.

-Alvika- czyli stabilne tylko z paskiem pod ogon? Wysoko czy nisko masz ten pasek?

NowaJa na pewno nie wszystkie choć znaczna większość chyba tak ale jak patrzę po zdjęciach to zupełnie różnie to wygląda. Niektóre mają tylko po bokach, inne po bokach i u góry. No i jedne mają bardzo mało ten materiał nałożony na siebie a inne bardzo mocno.

adriana ja właśnie nie mam pasów pomiędzy nogi, tylko ten pod ogonem i leży super stabilnie. Właściwie jestem zdziwiona, że aż tak stąd tak sobie rozmyślam, czy kształt tyłu derki ma znaczenie. Ale może ten pasek też swoje robi, mam go generalnie nisko bardzo.

adriena a jaki masz model tego HKM ? bo nie widziałam ich padokówek ,,płaskich,, na końcu, tzn bez zaszewek

Obiś, zaskoczę cię: Tylko na pasach pod brzuchem.
Mam młode konie, jeszcze "nieforemne" i derki z dość długimi bokami. Pasy na nogi były często zrywane, bo zapięcia na chudych tyłkach wypadały bardzo nisko - w tym roku zostały całkowicie wypięte (chociaż kupiłam 4 zapasowe komplety!). Derki się nie podwijają, sporadycznie jedna strona wisi niżej niż druga - na zdjęciu masz maksymalny przechył; dla mnie do akceptacji, wyrównuje się sam podczas chodzenia (lub ręcznie, jak kogoś oczy zabolą, haha).
Pasy pod ogonem też są wypięte, bo utrzymywanie ich w czystości przy całodobowym derkowaniu było dość kłopotliwe. Nie miałam kilku zestawów na zmianę i jakoś tak po pierwszym wypięciu do prania nie wróciły na miejsce i nic złego to nie spowodowało.

adriena a jaki masz model tego HKM ? bo nie widziałam ich padokówek ,,płaskich,, na końcu, tzn bez zaszewek
blucha, jednak cos tam mam pozaszywane, sprawdziłam dzisiaj. Natomiast potwierdzam że spięcie derki pod ogonem mocno ją stabilizuje.

Jak to jest z tą przemakalnością derek? Chyba wszystkie tanie derki padokowe 50g (takiej szukamy) mają 600D ten poliester i się zastanawiam ja to daje rade w porównaniu do takiego bucasa 1200D. Niestety budżetowo trochę kuleję, żeby wydać tyle pieniędzy na bucasa i się zastanawiam czy ta 600D w ogóle zdaje egzamin
Ten 1 link to początkowo jaką chciałam:
https://www.pegazshop.pl/derka-padokowa-kavalkade-winnipeg-600d-50g-czarna-74361.html#/5151-rozmiar-145_cm/4525-kolor-czarny
Dwa kolejne to w miarę tanie 1200D:
https://sklep.bergo.pl/bucas-irish-turnout-derka-padokowa-50g
https://sklep.bergo.pl/waldhausen-comfort-derka-padokowa-przeciwdeszczowa-24h
Powiedźcie mi czy waszym zdaniem warto dopłacić to 200zł na te 2 wyżej wspomniane? To moje pierwsze doświadczenie z derkami padokowymi więc jesten totalnie zielona

Sweetener, mam derkę waldhausen 600 den, od momentu derkowania noszona 24h, pierwszy sezon wytrzymywała całodniowe deszcze. W tym sezonie już była mokra od środka przy większych deszczach, koń nie był przemoczony ale już niedaleko do tego było więc zabrałam do impregnacji. Po wypraniu w specjalnym płynie, płukaniu w płynie uszczelniającym i pokryciu dodatkowo sprayem trzyma wodoodporność ale drugi raz nie zdecydowałabym się na taką tańszą opcję. Sama impregnacja wyszła kilkadziesiąt zł, a stres związany z tym czy wytrzyma dany deszcz czy nie nie jest wart tych 200 zł 😉

Sweetener, 1200 den to kepszy material i nie ma bata żeby 600 den było podobne.
Każda firma typu PE, Horseware, Weatherbeeta z parametrem 1200 den będzie lepsza.

Perlica, uszatkowa, finalnie wybór padł na tą: https://www.pegazshop.pl/derka-padokowa-hkm-halifax-highneck-1680d-100gr-szaro-granatowa-75106.html?search_query=Halifax&results=2&cate= chyba będzie git