Stajnie w Warszawie i okolicach

cieciorka   kocioł bałkański
24 października 2010 02:17
Doprawdy? 😉
150 stron, to nie jest ilość, której nie da się przeszukać posiłkując się w pierwszej kolejności katalogiem, potem wyszukiwarką.
Ale po co szukać, skoro można zapytać.
Ok, ok, czepialska dziś jestem, ale tak czy inaczej powinien zaistnieć jakiś algorytm zadawania pytań...
Trenuje ktoś z Was może w LKS WOLTA w Żółwinie? 

Co sądzicie o warunkach, treningach, koniach i o atmosferze.

Chętnie dowiedziałabym sie czegoś na pw.
Rudzia   Dwie Złośnice:)
24 października 2010 18:47
mam prośbę.. ponieważ wątek się mega rozwinął (milion stron), a nie mam już siły przeglądać.. czy mogłibyście mi powiedzieć jakie stajnie znacie w pobliżu Starej Miłosnej, Wesołej i tamtych okolic? interesują mnie pensjonaty prywatne, jak i z jakąś rekreacją.


Co do prywatnych to w Sulejówku stajnia Bartosza Budka:
www.bartoszbudek.com
mam prośbę.. ponieważ wątek się mega rozwinął (milion stron), a nie mam już siły przeglądać.. czy mogłibyście mi powiedzieć jakie stajnie znacie w pobliżu Starej Miłosnej, Wesołej i tamtych okolic? interesują mnie pensjonaty prywatne, jak i z jakąś rekreacją.



Jest rowniez Goraszka, z nowa osoba zarzadzajaca. Sporo sie zmienia na plus, stajnia przestala byc ruina.
Miejsce dostepne rowniez dla osob niezmotoryzowanych.
Nie wiem natomiast czy maja rekreacje (chyba nie).
Hipogryf, akutat te konie wybiegały na trasę od strony wjazdu do waszej stajni. Wiec jestem przekonana, że były od Was. Ja rozumiem , że koń jest tylko zwierzakiem, że nie da się zabezpieczyć wszystkiego tak, żeby koń na 100% nie wylazł. Dlatego mnie przeraża u Was bliskość trasy i możliwość wypadku. Jednak wolę jak koń obiegnie okoliczne pola i wioski a nie biega po trasie szybkiego ruchu. Ale to moje zadnie, innym to może nie przeszkadzać.

O imprezach pisałam bez zarzutu, nie wiem skąd ta złośliwość. Skoro lubicie wspólnie sie bawić to chyba dobrze świadczy o atmosferze?

bunia_fox, źle może skonstruowałąm zdanie. Chdziło mi o to, że może pogadać w Aro [b]lub[b] napisać do Ciebie. Pamiętałam jeszcze z czasów Patrycji, że z kimś skakała trochę stojąc u Ciebie. Pomyślałam, że możesz kogoś polecić.
pytanie:
Czy do Kuźni da rade jakos dostac sie PKS'em/pociagiem? Lub gdzies w jej poblize dalej niz do Zyrardowa np ?
Witam,
musze jednak włączyć się do komentarzy na temat stajni Słupno.
Jestem w niej już trzy lata. Faktycznie jeden mój koń rozstał się z życiem, ale wskutek schorzenia, które było ukryte.
Muszę powiedzieć, że przypadki zdarzają się wszędzie, czego jestem żywym przykładem. Nigdy nie miałam pretensji czy uwag do właścicieli stajni o zaniedbania czy coś takiego. Pozostałam w tej stajni
bo mam wielkie zaufanie i szacunek do ludzi ją prowadzących. Znaja się na koniach i nie improwizują.
A Kaskaderzy to normalni ludzie, bardzo kontaktowi i mili choć sporo ode mnie młodsi, stąd ta atmosfera w stajni.
Pozdrawiam
ukryte to były chyba kable na padoku, tylko niezbyt dokładnie....
Najlepsze w każdej historii jest to, ze najwięcej mają do powiedzenia osoby postronne... Ale to nasza cecha narodowa - nie wiemy co mówimy, ale gadamy, gadamy, gadamy
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
25 października 2010 12:49
Forta przecież się czepiasz tak samo jak ja - w dodatku słuchamy radia Erewań  🏇

Fakt jest taki- wypadki się zdarzają, ale dla mnie rozsądny i przewidujący właściciel stajni zrobi wszystko - by takim sytuacjom zapobiec. Wybaczcie, ale jazda po pijaku i kable na padoku (obie sytaucja zakończenie śmiercią zwierzęcia) to nie najlepsze świadectwo i rekomendacja dla miejsca i ludzi, którzy  za ciężkie pieniądze mieliby się zajmować moim zwierzakiem.
Czy ktos stoi w Sokólu ?
Jakie tam są obecnie warunki, atmosfera, cena ?
I przede wszystkim jak z dojazdem ?
majeczka   Galopem przez życie!
27 października 2010 08:34
a tam jest w ogóle pensjonat?
na www w ofercie jest hotel dla koni
rozumiem, ze chodzi o pensjonat ?
majeczka   Galopem przez życie!
27 października 2010 08:51
wydaje mi się że kiedyś nie było tudzież był dla "wybranych". Jak dla mnie przepiękny ośrodek, wielkie czyste boksy, hala, teren, ślicznie.
Czyli cos na modle Hippici w Slupnie ?
baba_jaga, D&A stała w Sokólu z tego co wiem - uderzaj do niej 🙂
baba-jaga infrastruktura wygląda bardzo zachęcająco. Ciekawe jaka cena?

Co powiesz na małą wycieczkę w któryś weekend?
baba-jaga infrastruktura wygląda bardzo zachęcająco. Ciekawe jaka cena?

Co powiesz na małą wycieczkę w któryś weekend?


Zmieniasz stajnię?
Lubię mieć rozeznanie co się (prawie) po sąsiedzku dzieje
noo ja również,

Sokule to bardzo ładny ośrodek, byliśmy tam raz na zawodach i robił bardzo dobre wrażenie.
Sam jestem ciekaw ile tam kosztuje pensjonat?

z tego co pamiętam to chyba 1000zł ale nie dam sobie głowy uciąć 😉
Tak,dokładnie-stałam kiedyś w Sokólu i miejsce jest bardzo fajne.Szkoda tylko,że nie bliżej.Co do ceny to telefon jest podany-można pytać😉
pytanie:
Czy do Kuźni da rade jakos dostac sie PKS'em/pociagiem? Lub gdzies w jej poblize dalej niz do Zyrardowa np ?


Średnio na jeża, są po drodze jakieś przystanki sprzed 100 lat, jakieś PKSy jadąc autem po drodze czasem mijałam, dojeżdżają chyba do drogi niemalże polnej w którą się skręca i prosto leci na Kuźnię, ze dwa kilosy jak nie więcej. Ale skąd te PKSy lecą i co ile nie mam pojęcia.
dzieki 😉
zalezy mi na dojechaniu mozliwie najblizej, zeby daleko nie musiala po mnie kolezanka wyjezdzac. ale wyglada na to, ze jednak do Zyrardowa sie bedzie musiala przejechac 😉
Forta przecież się czepiasz tak samo jak ja - w dodatku słuchamy radia Erewań  🏇

Fakt jest taki- wypadki się zdarzają, ale dla mnie rozsądny i przewidujący właściciel stajni zrobi wszystko - by takim sytuacjom zapobiec. Wybaczcie, ale jazda po pijaku i kable na padoku (obie sytaucja zakończenie śmiercią zwierzęcia) to nie najlepsze świadectwo i rekomendacja dla miejsca i ludzi, którzy  za ciężkie pieniądze mieliby się zajmować moim zwierzakiem.


bjooork  ... w d.... byłaś g..... widzialaś. Dla czego nie chcesz się ujawnić?  wsdydzisz się swojego imienia ???????

Na wstępie chcę oświadczyć, że mam serdecznie w poważaniu
Całą, wątpliwą konkrecję,
która zgodnie z obecnymi „patrio -partyjno-kościelnymi”  wzorcami
zrobi wszystko żeby udupić konkurencję,

Generalnie rzecz biorąc
mam bardzo w poważaniu i głęboko dupie
co zrobicie i co napiszecie
żeby spróbować nas zdyskredytować (udupić), 
bo mamy się świetnie ,
wbrew temu to byście sobie życzyli
i z czego byście się cieszyli,
„droga” bardzo wątpliwa konkurencjo.

Generalnie rzecz biorąc
mam was bez najmniejszego szacunku
Co z ogromną satysfakcją
jeszcze raz  powtórzę
- bardzo głęboko  w dupie.

A teraz drogi moderatorze możesz mnie usunąć z forum
nie tylko za nie edytowanie postów.


buziaczki
paaa...
Nasturcja-Renata   Moi trzej mężczyźni :)
30 października 2010 02:03
Hipogryf a nie poniosły Cię trochę emocje?  😉

Ja rozumiem, że możesz być zdenerwowana, że ktoś pisze niepochlebnie o Twojej stajni, ale myślę, że po przedstawieniu odpowiednich kontrargumentów ludzie sami wyciągna wnioski Kto będzie chciał, to przyjedzie obejrzy i albo mu bedzie pasowało albo nie  😉
Droga Nasturcjo – Renato.
Odpisuję zanim mnie jeszcze nie  usunęli – nie -  nie poniosły mnie emocje,
zaledwie napisałam to na co miałam ochotę,  :- Acz kolwiek starałam się delikatnie J

Już dawno przestałam wierzyć w to, że ludzie  wiedzą co to są ARGUMENTY.
Ciekawa jestem czy ktoś potrafi zdefiniować to pojęcie.
O wyciąganiu wniosków nie wspomnę.

Dla tego,
od  jakiegoś czasu ,
wolę towarzystwo zwierząt,
w dobrym tego słowa znaczeniu.

:-D
Buziaczki
Hipogryf


edit - literówka

Już wszysy wiedzą co i gdzie lubisz mieć bardzo głęboko. To teraz proszę o powstrzymanie się od tego typu wpisów.

[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] brak szacunku dla innych forumowiczów
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
30 października 2010 07:38
Hipogryf- anonimową nie muszę pozostać, ale poziomu dyskusji nie obniżę. Stanowczo nie byłam w (jak Ty to 'poetycko' okresłiłaś) d... a w Stajni Słupno, ale muszę się z Tobą w jednej kwestii zgodzić- g... widziałam i to całkiem sporo w niewysprzątanych boksach.

To tyle ode mnie -
Marta Markiewicz

edit: literówki
Stajnię poproszę  - wpadnę osobiście diamenty zobaczyć  👀
caroline   siwek złotogrzywek :)
30 października 2010 09:40
Hipogryf, zachowujesz sie żenująco. tak zachowuje się dorosła, rzekomo odpowiedzialna i rzekomo zrównowazona osoba, której potencjalnie można byłoby powierzyć swojego konia?? wystawiasz sobie fatalną wizytówkę. Twoją stajnię widziałam, mam o niej swoje zdanie, ale bez względu na to co mysle o stajni jako takiej, tysiąc razy zastanowiłabym się czy powierzyć mojego ukochanego konia komuś kto zachowuje się jak rozhisteryzowana wariatka z pms-em w dodatku.

Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się