Kącik Ujeżdżenia

🙇
a kto się wybiera 20.11 do aro? zawody mają  być rozgrywane w takiej samej formule jak te odwołane z dzisiaj... 🙂
propozycje są już na stronie
Anaa, w propozycjach zmienili tylko datę 😉
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
30 października 2010 22:59
croopie, wcale, że nie! Jednego sędziego też zmienili! 😁

A tak na temat - planuję się pojawić z moim niedowładniętym koniem. 🏇
Koniczka, och, nie doczytałam 😁
Ja też planuję być🙂
Czy jakaś dobra dusza ma dostęp do wytycznych FEI dla sędziów (czy to w ogóle wyszło po polsku?)?
Tak w ogóle to chodzi mi o termin "on the bit" - i jak to się przekłada na nasze, krótko i oficjalnie 😉

Wersja angielska:

On the Bit: Supple and quiet acceptance of the contact with lateral and longitudinal flexion as required.

The horse is "on the bit" when the neck is more or less raised and arched according to the stage of training and the extension or collection of the pace, accepting the bridle with a light and soft contact and submissiveness throughout. The head should remain in a steady position, as a rule slightly in front of the vertical, with a supple poll as the highest point of the neck and no resistance should be offered to the rider.
na wędzidle, na kontakcie
Dzięki, czy to są dokładne synonimy? Jak czytam angielską definicję, to się zastanawiam, czy "on the bit" to nie jest więcej niż koń na kontakcie - wygląda, jakby kontakt był składową bycia "on the bit".
christine   zawodnikowanie reaktywacja. on the go.
01 listopada 2010 15:44
doslownie "praca na wedzidle" 😉 na kontakcie i na wedzidle to nie sa synonimy.
Teodora, jak się dobrze wsłuchasz w komentarz to tu masz pokazane ładnie "on the bit", a nawet wiecej ;-)
Niestety aktualnie wsłuchać się nie mogę, bo jestem w pracy 😉
A czy "on the bit" i "postawienie na wędzidle" to to samo?
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
01 listopada 2010 16:37
To chodzi o pracę w ustawieniu. Wytyczne dla sędziów nie są niestety przetłumaczone na polski.
Dzięki zbiorcze 🙂
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
01 listopada 2010 17:46
Teo:

bierzesz wchodzisz w "FEI dressage rules"

http://twww.fei.org/sites/default/files/file/DISCIPLINES/DRESSAGE/Rules/Dre_Rules-09_update2010_Black_DM.pdf

wyszukujesz frazę "on the bit"

5. In all the work, even at the halt, the horse must be “on the bit”. A horse is said to be “on the bit” when the neck is more or less raised and arched according to the stage of training and the extension or collection of the pace, accepting the bridle with a light and consistent soft submissive contact. The head should remain in a steady position, as a rule slightly in front of the vertical, with a supple poll as the highest point of the neck, and no resistance should be offered to the athlete.

potem wchodzisz w polskie tłumaczenie tegoż dokumentu na PZJ

http://pzj.pl/modules/wfdownloads/singlefile.php?cid=2&lid=301

gdzie w pkt 5 było po angielsku "on the bit"

5. W ruchu pod jeźdźcem, a takŜe w "stój", koń powinien być postawiony na pomoce. Koń jest postawiony na pomoce, jeŜeli zachowuje prawidłową sylwetkę odpowiednio do stopnia zaawansowania w szkoleniu oraz do stopnia skrócenia lub dodania w danym chodzie. Jednocześnie koń powinien akceptować kiełzno z zachowaniem lekkiego i stałego, miękkiego kontaktu. W prawidłowej sylwetce konia szyja powinna być lekko uniesiona i zaokrąglona, głowa powinna pozostawać w stałej pozycji lekko przed pionem, z rozluźnioną potylicą jako ajwyŜszym punktem. Ustawienie głowy i szyi w prawidłowej pozycji nie powinno sprawiać trudności.


a więc odpowiedź mamy gotową

on the bit = postawiony na pomoce. A co to jest konkretnie to jest ładnie i klarownie w dalszej części tego punktu objaśnione.
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
01 listopada 2010 21:23
Akurat w polskiej wersji przepisów jest trochę błędów tłumaczeniowyc, więc ja bym nie brała ich za wyznacznik... W samym przepisie dotyczącym kiełzn znalazłam 2 błędy.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
01 listopada 2010 21:39
W Akademii Jeździeckiej w pkt. 9.9.1 również jest mowa o "postawieniu na pomoce" z tym że chyba w znaczeniu szerszym niż wyżej opisany.

W punkcie tym jest paragraf definiujący "postawienie na wodzy" (Koń który chętnie przyjmuje kontakt, ustępuje od wodzy i daje jeźdźcowi w zatrzymaniu oraz w ruchu poczucie stałej i miękkiej łączności między ręką a pyskiem jest postawiony na wodzy).
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
01 listopada 2010 21:42
Elu nie twierdzę, że to jest złe tłumaczenie tego zwrotu, przestrzegam tylko przed zbytnią wiarą w polskie tłumaczenie tych przepisów.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
01 listopada 2010 21:44
No przecież  ci napisałam że zaglądając chociażby w AJ zauważa się jednak pewną niespójność terminologii.

Dziwne to tłumaczenie. Skąd się wzięła "sylwetka"?
Tłumaczenie pierwszego zdania ang. z postu Teodory:
Na wędzidle: podatna i spokojna (stabilna) akceptacja kontaktu z giętkością  zarówno w płaszczyźnie symetrii jak i wzdłużnej.

"Na pomocach" mnie kojarzy się z klasycznym podręcznikiem Musselera, gdzie określało takie zachowanie/ podjeżdżenie młodego konia, że ten jest stabilny i reaguje na pomoce: sylwetka zbliżona do naturalnej szyja wzniesiona, nos przed pionem, zad nadąża.
Jeśli ktoś wpadł na pomysł przetłumaczenia "on the bit" jako "na pomocach" - to jest pewien problem, bo masa ludzi operuje pojęciem "na pomocach" wg W.M.
edit: zmieniłam "boczna" na "symetrii" tłumacząc "lateral"
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
02 listopada 2010 08:21
Mi się wydaje że te "on the bit" tłumaczone wszędzie w tym dokumencie jako  "postawienie na pomoce"  musiało być konsultowane z właściwymi osobami  i nie sądzę by zostało one wybrane tak sobie przypadkowo i na pewno wzięto pod uwagę wszystko co należało, szczególnie jeśli chodzi o kontekst stosowania tego pojęcia.
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
02 listopada 2010 14:56
nie wiem, czy juz gdzies filmik byl wstawiony, ale natknelam sie na niego w necie i mysle, ze paru chetnie go w tym watku obejrzy:


Isabell Werth na treningu w Kentucky:
http://www.topiberian.com/index.php?option=com_seyret&task=videodirectlink&id=1471

a tu siwy i Juan Manuel Muñoz

http://www.topiberian.com/index.php?option=com_seyret&task=videodirectlink&id=1464
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
02 listopada 2010 16:49
ElaPe, patrząc na to, że tłumaczenie przepisów jest najeżone błędami to jakoś wątpię w te konsultacje i przemyślenia...
ElaPe, mam problem z głowy - od lat nie czytam polskich tłumaczeń, tym bardziej, że czekaliśmy na ujeżdżeniowe 11 lat i nie mogliśmy się doczekać - a życie nie czekało ani konie. W razie wątpliwości porównuję sobie z wersją francuską (drugi oficjalny język FEI - polski takowym nie jest). Rozumiem dodanie aneksu odnośnie strojów etc. ale samowolna zmiana treści paragrafu - to jest przegięcie wg jakichkolwiek standardów tłumaczeń.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
04 listopada 2010 08:28
Koniczka: nie wątpię że skrupulatnie wynalazłaś wszelkie możliwe błędy i nieścisłości - jednak w tym akurat omawianym przypadku  uważam że błędu jednak nie popełniono i że  "on the bit" w takim znaczeniu jak używane jest w tych przepisach będzie znaczyło "postawienie na pomoce".

Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
04 listopada 2010 17:40
A moim zdaniem nie do końca jest to dobre tłumaczenie, bo "on the bit" jest tylko fragmentem "postawienia na pomoce", ponieważ dla mnie "postawienie na pomoce" oznacza, że koń reaguje na wszystkie pomoce. Natomiast z tego co zauważyłam to wyrażenie "on the bit" jest używane w odniesieniu do ustawienia głowy/szyi konia i jego akceptacji kiełzna.


A tak na temat - planuję się pojawić z moim niedowładniętym koniem. 🏇


o ile do 20.11 przestanie kuleć po werkowaniu kości  😁 
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
04 listopada 2010 21:34
Wywerkujesz równo wszystkie 4, takż żeby na nie równo kulał to nikt nie zauważy 😎
Mam pytanie do Wrocławian - jak wiadomo nieliczne w naszym regionie ujeżdżeniowe zawody są 14.11.2010 na szacownych Partynicach. Ale 13-14 są też zawody halowe w zaprzęgach. Czy ktoś może mi wyjaśnić do jasnej... jak oni to chcą ogarnąć? Gdzie będzie rozprężalnia dla ujeżdżeniowców itp?

edit: dobra, już wiem, najpierw zaprzęgi potem ujeżdżenie...

Ktoś się wybiera?
a czy partynice planują organizacje halówek w grudniu?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się