Patrzcie na moją 😉
2010
i 2008 tutaj irokez nie ma nic wspólnego z pogrubieniem szyi,
tajnaa, ze szkapki zrobił się koń 😉
gratulacje 🙂
W szoku byłam jak porównałam zdjęcia. Jestem bardzo zadowolona 😀
Kujka, wyciaganie chipa, 4miesiace stepowania na kantarku, w sumie 6miesiecy przerwy... Na wiosne moze wroci w trening, wiec optymistycznie zakladajac moze za rok, dwa odzyska forme, jesli wszystko bedzie ok. Pierwsze tyg po operacji to byl dla mnie dramat... Nie moglam patrzec na swojego konia, ktory z dnia na dzien wygladal coraz gorzej...
Dlaczego tak dluga przerwa po operacji chipa?!?
Oj, Anka, obawiam się, że to trzeba by pytać ortopedy 🙁 Obawiam się też, ze w PL zdumiewająco dużo koni ma zdumiewająco dłuuuugie przerwy po tej 'prostej' operacji. I dużo można by zapewne poplotkować sobie - gdyby ludzie wymieniali się informacjami. Ale troszkę ma to wymiar 'nowych szat cesarza'. Każdy się wstydzi? czy co?
A gdy czas rehabilitacji nie zgadza się z wcześniejszymi prognozami vet zawsze może powiedzieć: "No, niestety, gdy zajrzałem do stawu, to było znacznie gorzej, niż można było wnosić ze zdjęć 🙁. Na zdjęciach nie widać wszystkiego. Jaka szkoda, że koń nie został zoperowany na czas 😕. A tak - to cieszmy się, że w ogóle chodzi, i w sumie rokowania są dobre 💃. A co by było, gdybym nie operował? 🤔 No dramat byłby." Lub cokolwiek w tym stylu, czemu nie da się zaprzeczyć, bo jak? A! i niekoniecznie ten czas dochodzenia do siebie, to kwestia zabiegu samego w sobie - bo tu może być wszystko ok, tylko... no, w przypadku z którym ja się "najbliżej" zetknęłam, lekarz nie uprzedził jakoś że w ogóle możliwe są jakieś skutki uboczne, np. zła reakcja na leki.
Bardzo, ale to bardzo! chciałabym zobaczyć konkretne naukowe zestawienia typu: prognozy - czas rehabilitacji - czy wróciła pełna sprawność? i kiedy? I żeby takowe badania/zestawienia robiły osoby nie czerpiące zysków z weterynarii 🤔, no przynajmniej nie przy operacjach.
Well, może to nie taki przypadek, to sory, ale zawsze bardzo smutno mi się robi, ilekroć o czymś takim czytam/spotykam się w realu.
Długo się zastanawiałam gdzie to dodać, ale w końcu doszłam do wniosku, że ten wątek będzie najbardziej odpowiedni. Więc:
Wrzesień 2009, zaraz po kupnie:
W Maju 2010 było tak:
A teraz:
i
😅
Anka, przerwa taka długa bo najpierw kobyla była źle diagnozowana... i odkąd zaczęła kuleć do operacji minęły 2miesiące, później 2a tyg w klinice i pod koniec 3ciego miesiąca po operacji przestała kuleć, ale ustaliliśmy z wetem, że jeszcze kilka tygodni spacerokowania jej damy. Mi się też nigdzie nie śpieszy, więc też nie mam dużego ciśnienia na szybki powrót do roboty.
arivle, aż miło popatrzeć...
arivle no, no, Ledzia nieźle przypakowała 👍 Bardzo mi się taka podoba 😜 Nic, tylko pozazdrościć 😀
arivle, ostrooo ! całkiem inny koń ! ;-)
to ja się moim pochwalę. po lewo - 03.2010, po prawo - 10.2010. oczywiście nie patrzeć na największego krzywusa, czyli mnie 😵
Daguuu, wpływ treningu na Twoją sylwetkę jest naprawdę druzgocący 🙁
Chyba mijamy się troszkę z wątkiem "Wpływ treningu na wygląd" a nie na to czy koń chodzi z głową w dole i nie jest pokrzywiony co? 😉
jak ja Wam zazdroszczę 😍
👍
wybaczcie, nie ten kolaż 😡
to ten, który miał być. różnica w czasie to 4 miesiące.
a co do tamtego - to akurat wtedy miałam nie swoje siodło (nie dość, że wieeelkie, to jeszcze makabrycznie niewygodne). choć krzywusem i tak jestem. ale pracuję nad tym.
zdjecie za duze 🤬
wybaczcie, nie ten kolaż 😡
to ten, który miał być. różnica w czasie to 4 miesiące.
a co do tamtego - to akurat wtedy miałam nie swoje siodło (nie dość, że wieeelkie, to jeszcze makabrycznie niewygodne). choć krzywusem i tak jestem. ale pracuję nad tym.
nic z tego, ten watek nie jest dla was... na razie😉 do zobaczenia za rok
A ja tam widzę zmianę. o.O Ale ja to laik jestem, więc moją opinią proszę się nie kierować... 🤣
koniara788, Gdzie jest ta zmiana? Bo ja tam widzę zmianę czapraka.
Ja również widzę zmianę 😉 Może nie jest tak radykalna, jak w przypadku np. arivle, ale zad wyraźnie się zaokrąglił, szyjka również 🙂
za to kopyta się bardzo skiepściły 😎
konisko się lekko zaokrągliło 🙂
Koń UP DATE pod Filipem Poszumskim. Pierwsze zdjęcie - czerwiec 2007, drugie kwiecień 2009. Dzisiaj znalazłam te zdjęcia, sama się zdziwiłam...
wywalilam za duze zdjecia.
NOooo tu to różnicę widac od razu. Pięknie
Zmiana super 😀 I jeszcze to "ciacho z kremem" 😍
tylko że Filip jest zawodnikiem z ogromnym doświadczeniem i umiejętnościami 😉 więc nie mogło być inaczej!
zmiana ogromna! (zdjęcia tez :])
anie, no i TO jest zmiana!! super!