Pursat, dlaczego jeszcze nie ma tu zdjęć na nodze?! 🤬 Ja "niestety" też upatrzyłam sobie śliczne szpilki i strasznie mnie korci żeby je kupić 😎 Zastanawiam się tylko po co mi kolejna para...
Carmen, nie zastanawiaj się, po prostu kup. 😀 Postaram się o jakieś zdjęcia. 😉 Strucelka, :kwiatek:, coś w tym jest, ale mam nadzieję, że nie zaliczę żadnej gleby. 😁
Z autopsji powiem, ze to kwestia praktyki. Mam szpile 15 cm z podobnym przodem (w sensie scietej platformy) i jak pierwszy raz wyszlam w nich na miasto, to myslalam, ze sie zabije. POtem jeszcze z raz je mialam na nogach i bylo juz ciut lepiej. Az w koncu zalozylam na impreze urodzinowa rodzicow i przetanczylam cala noc, nawet skaczac i bylo super. Jedyne co to na drugi dzien troche mnie miesnie lydek bolaly, no ale to jest oczywiste przy takiej wysokosci i ulozeniu stopy (i przeciazeniom w tancu :wysmiewa🙂. I teraz juz czuje sie w nich jak w kapciuszkach 😁
zima, masz racje jak wyszlam w kozakach 6cm myślałam że się szybciej zabije niz do szkoły dojdę 🤔 tragedia! a normalnie chodze w szpilkach 12cm i się dziwią jak można w takich butach chodzić a ja lepiej się czuję niz w niskich bo po prostu nie umiem chodzic w nizszych 😀
Najpierw wziełam je na wyścigi,nadepnal mi na nie kon i ogolnie styrałam (obiecalam sobie że bede na nie uwazac) a potem nie moglam ich doczyscic wiec wrzucialam je do pralki i kolor zszedł ;/
Tym razem ja mam parę butów, całkowicie na pocieszenie i poprawę nastroju. Zupełnie nie planowałam tego zakupu, ale przymierzyłam i..hmm...zapłaciłam 😉
dziewczynka, to Bagatt 🙂 Ten pasek można zdjąć, futerko 'odwinąć' i jest wtedy muszkieterek pełną gębą 😜 Bardzo ładnie układają się na nodze, są miękkie i szalenie wygodne. Natomiast na wielkie śniegi i bieganie po mieście bez samochodu raczej odpadają.. mimo wszystko są dość ciepłe, ale nie ocieplane jakimś szczególnym 'misiem'.
zen jutro pójdę zobaczyć czy w łódzkim bagatt jeszcze coś zostało, takich butów właśnie szukałam do opcji samochód-praca 😉 Do bieganie po śniegu kupiłam sobie sorele, które po tygodniu w górach darzę wielkim uczuciem i już nie wyobrażam sobie bez nich życia 😀