Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)

To może i ja dodam jakieś zdjęcia, tylko nie krzyczcie za bardzo ;p

arabika z tego co ja widzę to łydka z bytnio do przodu Ci leci, bardziej się wyprostuj i łopatki do tyłu, bo na pierwszym zdjęciu strasznie się chowasz w 'kłębuszek' i na ostatnim zdjęciu wydaje mi się że masz strzemiona za krótkie

To jest to samo siodło? Z czerwonym i z niebieskim? Bo na niebieskim tak leży, że nie ma szans, żebyś usiadła dobrze 🙁 a na czerwonym z kolei trochę za bardzo na łopatkach i "wypycha" cię na tylny łęk.

Tak to jest to samo siodło.

Jeszcze jak patrzę to na drugim zdjęciu łamiesz nadgarstki i w stepie ręka ciut wyżej bym dała.

Arabika, broda do góry, bo ile można podziwiać matkę ziemię, pieniędzy już tam pewnie nie ma, okrągłe plecy, noga na łopatce konia, ręka za nisko, na drugim zdjęciu jakoś dziwnie powyginane nadgarstki, podkurczone wysoko podciągnięte  kolano  😡

Dzięki za uwagi, trzeba będzie się poprawić 😉

arabika, musisz się bardzo przykładać do prawidłowego osiodłania. Siedzisz za bardzo na tylnym łęku, a kolano ucieka do przodu. O równowadze nie może być mowy. Postaraj się dążyć do klasycznej linii ucho - biodro - pięta.

ja też Dziewczyny dziękuje za ocenę 🙂
mam nadzieje , ze się poprawie i wstawię tu zdjęcia z moją lepszą techniką 🤣

halo czyli siodło leży za bardzo na łopatkach? Uważasz, że lepiej zmienić siodło, czy siodłać bardziej z tyłu?

arabika, możliwe, że siodło daje szanse, żeby leżeć poprawnie i nie rzucać na tył - ale to już musisz sobie sama/z kimś ustalić/sprawdzić "na żywo".

Poprostuja - czemu twierdzisz, że ręka za nisko? Drugiej osobie to piszesz. Z ciekawości pytam.

foka, już kiedyś pisałam, że jestem zwolenniczką jazdy ręką wyżej, więc jak dla mnie jest za nisko, sama jestem przyzwyczajona do jazdy wyżej ręką, ale wiadomo każdy ma swoje przyzwyczajenia, z resztą są różne sposoby treningu, jeśli ręka jest nisko, to wówczas bardzo szeroko, bo przecież nie należy jej przekładać przez szyję, mając rękę wyżej łatwiej jest ją opuścić lub podnieść w zależności od potrzeb, a jeśli jest nisko wówczas nie ma tego ruchu w dół, przez to często zamknięta jest w jednej pozycji. Ale powtarzam każdy jeździ inaczej, są wobec tego różne szkoły, ja jestem zwolenniczką ręki przed sobą, a co za tym idzie, ręki wyżej 😉

Zdjęcie może nie jest idealne, zapożyczone z neta, swoich nie mam, bo mam przerwę w jeździectwie, więc uprzedzam pytania, ale mniej więcej oddaje to, co preferuję.

Poprostuja - dzięki za odpowiedź. Jestem ciekawa różnych spojrzeń na sprawę  😉 Dla mnie niska ręka jest dobra bo pokazuje drogę w dół. Co do szerokości zgadzam się ale wewnętrzna ręka ma być szeroka.  Ma uwolnić łopatkę. Zewnętrzna, niska, opiera się na szyi. a być blisko niej ale nie może być przekładana. Jeśli jest odruch przekładania to znaczy, że koń nie jest na zewnętrznej, nie reaguje na nią - stąd ten odruch człowieka. Nie zbyt dobry.
IMHO - niska ręka ok pod warunkiem, że wie się po co i jak jak. Wysoka na siłę dobra też nie jest bo sugeruje wysokie ustawienie na które koń ani człowiek może nie być gotowy.
Trzeba mieć umiar we wszystkim - jak to w jeździectwie. Dla tych komentowanych osób nie polecałabym ręki wyżej po prostu. Taka naprawdę mniej szko9dy robi.

Dokładnie jak mówisz, dlatego wspomniałam o różnych szkołach. Z resztą ręką powinna być przedłużeniem wodzy, więc ważne, by była skuteczna, dla każdego inna, uzależniona od potrzeb 🙂

Więc właśnie, nie wiemy dlaczego taka ręka w tym przypadku. Myślę, że niższa ręka które nie załamuję linii jest lepsza niż wysoka i prowokująca do wyższego ustawienia kiedy chcemy żeby koń zszedł w dół. Ale to już trzeba widzieć co chcemy w danej chwili zrobić i jaki efekt mieć.  😉

Poprostuja - dzięki za odpowiedź. Jestem ciekawa różnych spojrzeń na sprawę  😉 Dla mnie niska ręka jest dobra bo pokazuje drogę w dół. Co do szerokości zgadzam się ale wewnętrzna ręka ma być szeroka.  Ma uwolnić łopatkę.

Wybaczcie, ale jesteście w błędzie: wysoka ręka obniża głowę, niska ręka podnosi. Jest to uwarunkowane stricte mechaniką 😉

lets-go - pozostanę jednak przy moim zdaniu.
Wytłumacz jak zachować linie mając wysoką rękę na koniu robiącym żucie.

lets-go, dokładnie - przy czym na wysokiej ręce konie pięknie lubią się zawijać... Zdjęcie wstawione przez poprostuja akurat pięknie pokazuje, jak ręka nie powinna być umieszczona - ręka ma być przedłużeniem wodzy w lini prostej  - wędzidło - łokieć, pozostałe formy powinny być czasowe, służące jakiemuś efektowi, a nie stałym sposobem trzymania rąk.

Przy czym u arabiki nie widzę za niskiej ręki - pozawijaną, pozginaną, za długie wodze, za mocno działająca ale nie za niska - przecież na boga, jak ją da wyżej przy tym ustawieniu konia to on - zgodnie z prawami fizyki, klatę zacznie gryźć pewnie, a na pierwszym zdjęciu ręce będzie miała niemalże nad pyskiem konia...

lets-go, dokładnie - przy czym na wysokiej ręce konie pięknie lubią się zawijać... [...] ręka ma być przedłużeniem wodzy w lini prostej  - wędzidło - łokieć, pozostałe formy powinny być czasowe, służące jakiemuś efektowi, a nie stałym sposobem trzymania rąk.


Otóż to - amen 😉 Zwykle nie lubię zabierać głosu w wątkach interpretacyjnych, ale tym razem musiałam, bo pomyślałam że jeszcze by się ktoś wypowiedzą foki i poprostuja zasugerował i wprowadził to w czyn...  🤔 A przy okazji, jeszcze od siebie dodam, że owszem, zmienia się położenie ręki, ale zawsze tylko czasowo - zmiana położenia ręki służy wtedy już bardzo precyzyjnej regulacji/korekcie położenia głowy konia, ale dotyczy to  doświadczonych jeźdźców i koni w treningu - przeważnie już zebranych i samoniosących się. Czasem podnosi się rękę w przyadku młodych koni lub w początkowej fazie treningu, jednak zawsze tylko czasowo, i to też niechętnie, bo wtedy łatwo zrolować i schować konia. A wiadomo, że obniżenie głowy jest wynikiem zaangażowania zadu, napięcia mięśni brzucha i grzbietu, a nie wynikiem ręki.
edit: foka dopiero teraz zauważyłam Twój post więc odpowiadam: wysoka ręka i żucie z ręki nie mają ze sobą zupełnie, ale to zupełnie zupełnie nic wspólnego [patrz niżej]
Poglądowo:

I tak oto ja z dniem dzisiejszym jestem bogatsza o kolejny zasób wiedzy, dzięki Dziewczyny  :kwiatek:

Chyba mnie źle zrozumiałyście. Ja nie jestem absolutnie fanem wysokiej ręki. Wręcz przeciwnie. Napisałam do Poprostuja bo dwóm osobom pod rząd zwróciła uwagę, że mają rękę za niską a ja się z tym nie zgadzam. Arabika nie zbyt niskiej ręki wg mnie. Sama jeżdżę na niskiej ręce z szeroką wewnętrzną zgodnie z tym co zaleca mi trenerka w przypadku mojego konia który się uczy, jest na etapie prostowania.

O kurde, ale moja opinia wywołała zamieszania  😡 ale to w sumie dobrze, bo zawsze można się czegoś ciekawego dowiedzieć, bo jak wspomniałam ekspertem nie jestem, a  z uwagami nt ręki będę ostrożna. 🙂

arabika- na pierwszym zdjęciu koń jest poza pionem, mam wrażenie, że wiesza się na wodzach, próbując Ci je wyrwać, przy tym jest sztywny. Co do Ciebie, to jak powiedziały poprzedniczki, łydka zabardzo z przodu, jesteś pochylona, miednice masz wypchaną do tyłu, siedzisz całkowicie na tylnym łęku.
Na drugim zdjęciu, jesteś bardzo usztywniona, miednica znowu zabardzo z tyłu, zawijasz nadgarstki i masz odstawione łokcie. Trzecie analogicznie.
Pracuj nad dosiadem i rozluźnieniem swoim i konia  😉

To i ja poproszę o ocenę, mam nadzieje, że zdjęcia w miarę się nadają?






Sama widzę mnóstwo błędów, ale jednak zawsze istnieje możliwość niedopatrzenia, więc wypatrujcie nawet najmniejszych szczegółów 😉

Skupiłabym się na ruchu na przód,bo brakuje energii w tym ruchu,koń wydaje się wlec,poza tym cofnąć siodło.

Błąd widzę przede wszystkim taki, że masz okropnie osiodłanego konia, siedzisz mu z tym siodłem na łopatce i szyi. To zaczyna zakrawać na jakąś epidemię... I nie tylko do Ciebie to, ale do 90% forumowiczów wstawiających tu swoje zdjęcia do oceny. Na serio nikt nigdy Wam nie powiedział, jak się konia siodła? Ja rozumiem, że wstawiąją tu głównie zdjęcia do oceny osoby początkujące i jeżdżące bez trenera / instruktora na codzień, ale na litość (!!)poczytajcie wcześniej forum, poszerzcie swoją wiedzę, przestańcie znęcać się nad swoimi końmi.

z tego co widzę jeszcze ja to wydaje mi się że koń jest mało skrętny, że wygina się w przeciwną stronę i skręca tylko pyskiem

z kolei czy osoby krzyczace 'cofnij siodlo do tylu' moga zwracac tez uwage na rozmiar siodla i konia?
jestem niemal pewna ze w przypadku gllosi TO konkretne siodlo cofniete do tylu przysporzy wiecej bolu niz w pozycji w jakiej jest. (nie mowie ze jest ok, tylko zwracam uwage by nie przeginac z cofaniem siodla!)

gllosia, mniej uwagi na ustawieniu głowy, więcej na pracy zadu. zakrętasy, wywijasy, przejścia, żwawo do przodu.
i wydaje mi się, że masz położone nadgarstki.