Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)

Ja wstępnie też byłabym zainteresowana 🙂

Przykro mi. Nikt? Co z tego , ze pogrubiana klacz. Chodzi w 3ch chodzach poprawnie, coś skoczy (grubasy potrafią!)i ciasną woltę zrobi .
Znając realia podwarszawskie, tam znalazłabym chetnego, tu w łódzkim - nie.  I nawet proponuję za darmo, kompletnie bez opłat (kowal tylko, ale :2  ).
Jest to zwyczajnie żałosne. Wymagania wzrosły? Co do konia? A co do siebie ich nie ma? Takie czasy... Jak koń, to "sportowy" musi być, patenty, patenciki, siodło nie takie, szybka wymiana konia jak coś jest nie tak, a błędów u siebie nie ma co szukać, bo ich "nie ma"... Nie to co 20 lat temu, cieszyliśmy się z każdego konia, jeżdżąc na wszystkim, ucząc się wszechstronniej chyba. Zrezygnowałam. Nie będę skaładać nikomu propozycji. Po co mnie tu przywiało (łódzkie)???

asio przykro mi, że aż tak Cię to dotknęło  :kwiatek: Może jeszcze trochę to musi potrwać i znajdzie się chętna osoba 🙂 Ja zanim stałam się posiadaczką dwóch własnych koni to razem z córką korzystałyśmy z dzierżawy  i byłyśmy zadowolone 🙂 Życzę kobyłce, żeby znalazła dobrego dzierżawcę 🙂

Jagoda - mniej więcej na tym polaga zapoznanie sie z tematem przed zakupem własnego konia, ale ogłoszenie dąłam juz którys raz i nic. Już tak od roku. Ze znajomymi sami stwierdziliśmy, że świat się nieco zmienił, wymagania wzrosły, koń nie może byc "tylko" koniem, musi coś sobą reprezentować. Chcą wszyscy od razu skakać, wszystkim się spieszy do nie wiem czego. A z koniem jest tu i teraz, z koniem ma się odpocząć i miło spędzić czas właśnie jadąc do lasu na spacer.

asio no to my widać też jesteśmy jeszcze z tamtych ludzi 😉 gdzie koń ma być do przyjemnego spędzania czasu, a wypad do lasu to już crème de la crème 🙂 Jakby kasa nie była ograniczeniem to i trzeci by był u nas, bo nas jest trójka jeżdżąca 🙂

Hmm asio nie denerwuj sie ale jak widzialam odloszenie to mimo ze bylo szczere to raczej odstraszajace...ze kobyla dlikatnie mowiac charakterna..a ze gruba to raczej milosnikow nie zyskuje... no i jeszcze zima..twardo..szybko ciemno sie robi  wiec ciezko jest. A jak jeszcze bez auta to juz kaplica....Sama myslalam o tej dziwczynce ale teraz jestem na etapie szukania pracy 🙁

Sama od kilku miesięcy mam wystawione ogłoszenie dzierżawy lub współdzierżawy ZA DARMO i również NIKT.
A nie, sorry, Matka 10-letniej dziewczynki z pytaniem o instruktora dzwoniła. I dziewczyna mieszkająca 60 km ode mnie.
A, i oczywiście 12-latka z Warszawy z pytaniem o przeniesienie.
Wiecie, bieda w województwie to i za darmo nikt nie chce 🙂

No to zapisuję się do waszego klubu. Też już dałam sobie spokój z szukaniem kogoś do pomocy za jazdę. Fajnego konia sprzedałam i teraz nie mam nic do udostępniania za free to i temat się skończył. Takie czasy po prostu i nie ma się co denerwować. Też mnie tu licho przyniosło...

Dziewczyny a może to kwestia tego, że jednak spory kawałek od Łodzi? Ja przykładowo chętnie bym poszła na taki układ, bo nie stać mnie dzierżawę, a chętnie bym coś przy koniach porobiła, poczyściła sobie nawet, pogłaskała. No ale właśnie - studiuję w Łodzi, nie mam samochodu, więc nie wyobrażam sobie dojeżdżać np. aż do Tomaszowa... A szkoda że to spory kawałek 🙁

asio, ale czemu od razu taki ton???  🤔 wybacz, ale Tomaszów to mimo wszystko daleko. Łódź i jej bezpośrednie okolice są przesycone stajniami i końmi do jazdy. Zarówno do dzierżawy płatnej jak i bezpłatnej. Koni zarówno rekreacyjnych jak i tych bardziej zaawansowanych. Naprawdę uważasz, że uda Ci się to przebić opcją zimnioka (niezależnie jak cudnego i jezdnego), oddalonego o 60 km, czyli godzinę na dojazd trzeba liczyć lekką ręką? W czasach, kiedy praca zabiera mnóstwo czasu, a jeszcze człowiek musi się zająć domem, rodziną lub najzwyczajniej w świecie odpocząć? Lub odpocząć nawet w siodle, ale nie trawiąc na to mnóstwo czasu, by dojechać? 🙁

na Twoim miejscu mimo wszystko szukałabym bardziej lokalnie. Może jakaś grupa na facebooku poświęcona wyłącznie dla Tomaszowa Mazowieckiego? Tu jednak wszyscy głównie z Łodzi, mający albo swoje konie, albo szukający czegoś blisko, zwłaszcza ze względu na dojazd.

Rozumiem frustrację i załamanie, ale ten ton był już niepotrzebny....  🤔wirek:

breakawayy to co nic nie mowisz  😵  daj znac tylko kiedy  🏇

FirstLight Was to ja zawsze chętnie odwiedzę, tylko muszę się zaopatrzyć w worek cukierków czy coś  😁

marchewki wystarcza  😀

Ok, zarzucę sobie wór marchewek na plecy i przybędę  🏇

asio, ja sama bym się chętnie jakimś koniem zajęła- jak to mówią "darowanemu koniowi" :P, ale Tomaszów to strasznie daleko 🙁

asio, w Warszawie też byś miała problem z dzierżawcą, bo ludzie szukają teraz zupełnie innych koni, takich jak już dziewczyny napisały. Poza tym patrząc przez pryzmat pensjonatów i szkółek w Wawie widzę, że jednak ludzie wolą porządne (nawet drogie) szkółki niż odpowiedzialność za konia w trakcie dzierżawy, a jeśli dzierżawią to konie do ambitnej rekreacji, małego sportu w stajniach sportowych czy od trenerów/zawodników/ w stajniach handlowych gdzie w pakiecie mają treningi itp. Za free to często mogą poprzychodzić do najbliższej stajni, poprzebywać z końmi i poczyścić- czy to w Wawie czy w Łodzi. To się mocno zmieniło i idzie w kierunku typowego sportu/hobby- nie pasji przebywania ze zwierzętami. Trochę przykre, ale tak jest...

No, chyba starej daty jestem 😲 i świat z pryzmatu poza własnej stajni wygląda już inaczej. Okolice Tomaszowa- (pozorne) bezrobocie i nawet stado ma raczej niewiele do zaoferowania.
Racjonalna - dzięki za dobre słowo.
breakawayy - z tą odległością masz rację
Karla🙂 - Znajomy instruktor jeżdżący do pracy pod Wawę  mówił mi tez o wzroście oczekiwań i sam jest tym wszystkim co obserwuje - zniesmaczony.

Ech, dawne czasy, gdy zapach stajni, konia, czyszczenie sprawiały radochę a jazda już nawet nie była taka konieczna, ale sprawiała super radochę.
A grubaska rzeczywiście nie dla początkującego w obyciu- napiasłam szczerze jak jest. Jednak potrafi być urocza jak się ją bliżej pozna. Z resztą- chyba każdy koń ma w sobie coś ciekawego.

Łodzianki i Łodzianie!

Czy będziecie zainteresowani jednodniowym szkoleniem z lonżowania koni z Panem Adamem Susłowskim ([[a]]https://www.facebook.com/Akademia-Je%C5%BAdziecka-280332722034267/?fref=ts[[a]])?

Chciałabym namówić osoby aktywne w łódzkim, aby coś takiego zorganizowały.

Wstępny pomysł: KJ Zbyszko, okolice kwietnia. Opcja z własnym koniem wchodzi w grę 🙂 Oczywiście zarówno miejsce jak i termin mogą zostać zmienione, chodzi o sam cel 🙂

Czy ktoś oprócz milenka_falbana jest wstępnie chętny?




To ile nas? 😀 Haha

1. willow
2. kahlan
3.milenka_falbana
4. Ania moja może...?
5. Radłosia?

P.S. Uwaga, wklejam opis kursu dwudniowego:

PRAKTYCZNA NAUKA LONŻOWANIA.
Poprawne użycie pomocy, posługiwanie się mową ciała. Zajęcia dopasowane do poziomu wyszkolenia uczestników. To nie jest kurs do pooglądania tu się lonżuje w praktyce. stęp, kłus, galop, kawaletki, ćwiczenia na lonży z koniem (zmniejszanie kół, przejścia), praca na długich wodzach i lonżowanie na dwóch lonżach - poziom zależny od zaawansowania uczestnika, każdy ma indywidualną lekcję, nie dostosowujemy zajęć do początkujących, każdy pracuje na swoim poziomie.

W części praktycznej zajmiemy się:
1. Podstawową pracą w ręku (prowadzenie, zatrzymanie, ruszanie, cofanie, zakręcanie, zwroty na przodzie, ustępowania)
2. Wykorzystaniem mowy ciała
3. Posługiwaniem się lonżą
4. Posługiwaniem się batem
5. Użyciem głosu
6. Współdziałaniem pomocy lonżującego
7. Wyprowadzaniem konia na koło i zmiana kierunku
8. Stosowaniem pomocy do zmiany chodów i zatrzymania

Jako teoria i praktyka poruszone zostaną także takie zagadnienia jak:
- rozpoznawanie rytmu i regularności chodów, rozluźnienia, kontaktu oraz impulsu lonżowanych koni
- interpretacja zachowania się konia na lonży
- rozpoznanie poziomu wyszkolenia konia i istniejących braków w odniesieniu do relacji koń-człowiek
- jak uniknąć stosowania patentów i wypięć
- wykorzystywanie ćwiczeń gimnastycznych na lonży

Zdecydowanie jestem na tak i zdecydowanie ze swoim koniem, o ile koszty mnie nie zeżrą. Kiedy będą znane tego typu informacje? 🙂

Państwo Susłowscy mają wszystkie informacje na swojej stronie : AKADEMIA JEŹDZIECKA
Podany koszt kursu (z noclegiem i obiadem na miejscu) to 350 zł dla uczestników z koniem (własnym lub pożyczonym) i 200 zł dla słuchaczy za 2 dni. Nie znamy cennika wyjazdowego "netto" 🙂 więc zakładam, że będzie podobnie z kosztami organizacyjnymi tutaj, w Łodzi.
Ale żeby zawracać głowę to jak zwykle najpierw musza być chętni🙂

zbieram deklaracje na UJEŻDŻENIE W ŁODZI I OKOLICACH oraz na maila (jako pośrednik organizatorów 🙂 ) animilenka@gmail.com

Przy okazji - konsulatcje z panem Wierzchowskim się odbyły i było zaaaarabiście!  😍 😍 😍

Tak wyglądałyśmy z Florentyną!

Tak, tak, tak. Super, super!

Są ustalane termin i pozostałe szczegóły. Kurs odbędzie się w Zbyszko w Wiączyniu 🙂

Kurcze, jak Wam zwyczajnie zazdroszczę. 😉  Ruszyć się nigdzie nie mogę, zaraz 7my koń mi przybędzie w pensjonacie i w zasadzie sama pilnuję wszystkiego. 5h wolności poza domem to max (...).

Wilow miałaś już treningi z Panią Marią? Zadowolona?

[quote author=milenka_falbana link=topic=1096.msg2493742#msg2493742 date=1455012214]
Łodzianki i Łodzianie!

Czy będziecie zainteresowani jednodniowym szkoleniem z lonżowania koni z Panem Adamem Susłowskim ([[a]]https://www.facebook.com/Akademia-Je%C5%BAdziecka-280332722034267/?fref=ts[[a]])?

Chciałabym namówić osoby aktywne w łódzkim, aby coś takiego zorganizowały.

Wstępny pomysł: KJ Zbyszko, okolice kwietnia. Opcja z własnym koniem wchodzi w grę 🙂 Oczywiście zarówno miejsce jak i termin mogą zostać zmienione, chodzi o sam cel 🙂

Czy ktoś oprócz milenka_falbana jest wstępnie chętny?




To ile nas? 😀 Haha

1. willow
2. kahlan
3.milenka_falbana
4. Ania moja może...?
5. Radłosia?

P.S. Uwaga, wklejam opis kursu dwudniowego:

PRAKTYCZNA NAUKA LONŻOWANIA.
Poprawne użycie pomocy, posługiwanie się mową ciała. Zajęcia dopasowane do poziomu wyszkolenia uczestników. To nie jest kurs do pooglądania tu się lonżuje w praktyce. stęp, kłus, galop, kawaletki, ćwiczenia na lonży z koniem (zmniejszanie kół, przejścia), praca na długich wodzach i lonżowanie na dwóch lonżach - poziom zależny od zaawansowania uczestnika, każdy ma indywidualną lekcję, nie dostosowujemy zajęć do początkujących, każdy pracuje na swoim poziomie.

W części praktycznej zajmiemy się:
1. Podstawową pracą w ręku (prowadzenie, zatrzymanie, ruszanie, cofanie, zakręcanie, zwroty na przodzie, ustępowania)
2. Wykorzystaniem mowy ciała
3. Posługiwaniem się lonżą
4. Posługiwaniem się batem
5. Użyciem głosu
6. Współdziałaniem pomocy lonżującego
7. Wyprowadzaniem konia na koło i zmiana kierunku
8. Stosowaniem pomocy do zmiany chodów i zatrzymania

Jako teoria i praktyka poruszone zostaną także takie zagadnienia jak:
- rozpoznawanie rytmu i regularności chodów, rozluźnienia, kontaktu oraz impulsu lonżowanych koni
- interpretacja zachowania się konia na lonży
- rozpoznanie poziomu wyszkolenia konia i istniejących braków w odniesieniu do relacji koń-człowiek
- jak uniknąć stosowania patentów i wypięć
- wykorzystywanie ćwiczeń gimnastycznych na lonży

[/quote]

Hmmm... w sumie ja ze swoją emerytką mogłybyśmy pojechać na taki kursik 🙂

A może tak coś w Bogusławicach????

widzisz, łodziaki znowu cieszą się, że w Łodzi, bo blisko. i chociażby kwestie przewiezienie konia na takie szkolenie będzie mniejszym kosztem. 😉 ja się cieszę, że coś się ruszyło w bezpośredniej okolicy. 🙂 jeszcze do niedawna wszelkie interesujące szkolenia były jak nie w Opolu to na Mazurach... :/

Można jakieś szkolenie raz tu a drugi raz w Bogusławicach... Może będą inne koszty...

próbować nie zaszkodzi. 😉 Bogu też nie tak strasznie daleko. 😉

Grunt, że coś się dzieje 😉 Jedna inicjatywa zapoczątkuje kolejną i może coś się ożywi w łódzkim

Wilow miałaś już treningi z Panią Marią? Zadowolona?

Czekam do wiosny 🙂


[quote author=milenka_falbana link=topic=1096.msg2493742#msg2493742 date=1455012214]
Łodzianki i Łodzianie!

Czy będziecie zainteresowani jednodniowym szkoleniem z lonżowania koni z Panem Adamem Susłowskim ([[a]]https://www.facebook.com/Akademia-Je%C5%BAdziecka-280332722034267/?fref=ts[[a]])?

Chciałabym namówić osoby aktywne w łódzkim, aby coś takiego zorganizowały.

Wstępny pomysł: KJ Zbyszko, okolice kwietnia. Opcja z własnym koniem wchodzi w grę 🙂 Oczywiście zarówno miejsce jak i termin mogą zostać zmienione, chodzi o sam cel 🙂

Czy ktoś oprócz milenka_falbana jest wstępnie chętny?




To ile nas? 😀 Haha

1. willow
2. kahlan
3.milenka_falbana
4. Ania moja może...?
5. Radłosia?

P.S. Uwaga, wklejam opis kursu dwudniowego:

PRAKTYCZNA NAUKA LONŻOWANIA.
Poprawne użycie pomocy, posługiwanie się mową ciała. Zajęcia dopasowane do poziomu wyszkolenia uczestników. To nie jest kurs do pooglądania tu się lonżuje w praktyce. stęp, kłus, galop, kawaletki, ćwiczenia na lonży z koniem (zmniejszanie kół, przejścia), praca na długich wodzach i lonżowanie na dwóch lonżach - poziom zależny od zaawansowania uczestnika, każdy ma indywidualną lekcję, nie dostosowujemy zajęć do początkujących, każdy pracuje na swoim poziomie.

W części praktycznej zajmiemy się:
1. Podstawową pracą w ręku (prowadzenie, zatrzymanie, ruszanie, cofanie, zakręcanie, zwroty na przodzie, ustępowania)
2. Wykorzystaniem mowy ciała
3. Posługiwaniem się lonżą
4. Posługiwaniem się batem
5. Użyciem głosu
6. Współdziałaniem pomocy lonżującego
7. Wyprowadzaniem konia na koło i zmiana kierunku
8. Stosowaniem pomocy do zmiany chodów i zatrzymania

Jako teoria i praktyka poruszone zostaną także takie zagadnienia jak:
- rozpoznawanie rytmu i regularności chodów, rozluźnienia, kontaktu oraz impulsu lonżowanych koni
- interpretacja zachowania się konia na lonży
- rozpoznanie poziomu wyszkolenia konia i istniejących braków w odniesieniu do relacji koń-człowiek
- jak uniknąć stosowania patentów i wypięć
- wykorzystywanie ćwiczeń gimnastycznych na lonży

[/quote]

MAMY TO!
Termin konsultacji z Panem Susłowskim to 24-25 marca (Wielki Czwartek i Wielki Piątek tuż przed świętami). To jedyny wolny termin do wakacji.
Uczniowie i studenci ten dzień mają wolny od zajęć 🙂
Nam, na etacie, pozostaje skorzystać z urlopu 🙁
Koszt uczestnictwa z koniem 430 zł, a jako słuchacz 210.
Jest opcja boksu tylko na jeden dzień. Cena zostanie podana oficjalnie później.

Jutro będą szczegółowe informacje o planie szkolenia i maksymalnej liczbie koni.

Co wy na to?

Jak juz pisalam-odpadam. W tym terminie bede myslala o zobaczeniu sie z rodzina, a nie o szkoleniu. 🙁 studenci tez beda woleli wrocic do domow rodzinnych... 🙁 Chyba najgorsza data z mozliwych, inne stajnie nie maja lepszych? 🙁