Samowar! Ale super, my też mamy ale jest tak stary i stoi tyle lat że nie wiem czy jeszcze by działał.
A jakąś dobrą białą herbatę możecie polecić?
Irving tea biała z gruszką i figa, oraz jak Sznurka napisała - z płatkami róż choć moim zdaniem dużo gorsza od tej z gruszką.
Właśnie dziś kupiłam białą z płatkami róż ale jeszcze nie piłam 😉
Muffinka, testuj zatem
ja juz piłam "czaj"
ja kocham herbate truskawka+wanilia, jagoda+wanilia
a poza herbata polubilam ostatnio kawe zbozowa klasyczna i waniliowa 🙂
Spróbowałam tej białej z płatkami róż. W sumie dobra, ale jak wszystkie białe lub zielone taka troszkę "ziółkowata" 😉
Szukam herbaty z ogonkami czereśni...
Natknął się ktoś może na takową... :kwiatek:
Uwielbiam herbate! Pochlaniam w wielkich ilosciach, zima potrafie dojsc do 20 herbat dziennie 🤔wirek:
Bardziej lubie parzona, ale ostatnio nie chce mi sie parzyc 😉 jednak musze przyznac, ze smak herbaty parzonej z lisci, a takiej z torebki jest nieporownywalny - z przewaga dla tej pierwszej!
Najbardziej lubie czarna z cytryna i cukrem - jak herbata to tylko slodka 🙂
Inne kombinacje czarnej to z sokami: malinowym, porzeczkowym, aroniowym. Najlepiej domowej roboty. Pycha! Wtedy tez z cukrem, ale mniej, zalezy od tego jaki slodki jest sok. Z sokow kupnych dobry jest sok Paola malinowy i malina z lipa, czy jakos tak 🙂
Niezla jest tez herbata czarna z liscmi miety albo melisy - albo obu na raz. Takimi swiezymi lisciami, plucze w wodzie i wrzucam do herbaty, nadaje jej to bardzo ciekawy posmak 🙂
Z takich torebkowych to lubie herbaty Liptona
Gold - z cytryna
Dzika roze - kojarzy mi sie z zima, siedzeniem przed kominkiem z ksiazka i kotem na kolanach 💘
Ananas i brzoskwinia - mialam ja podczas wyjazdu na Ukrainie i kojarzy mi sie z postojem w gorach kiedy zaparzylam ja sobie na butli z gazem 🙂
Jest jeszcze kilka dobrych, ale nie pamietam w tym momencie
kupiłam waniliowa z miodem na chłodniejsze dni pycha ma taki aksamitny posmak
kot, A jakiej firmy i gdzie kupiłaś? 🙂
Ja od kilku dni staluję się na te nowe liptony, ale jakoś nie mam przekonania do nich... Chociaż jestem ciekawa jak to smakuje. 😉
rooibos czy jakos tak w biedronie były
A ja od kilku dni nie pije nic innego tylo herbatkę z sokiem malinowym 😉
ita, a jak to smakuje?
nie wiem właśnie, mama moja wyczytała o cudownych właściwościach takowych ogonków min.oczyszczają organizm i pomagają stracić zbędne kg
znalazłam w necie sposoby na zrobienie takich herbatek ale na to już za późno i szukam gotowej herbaty do kupienia.
Muffinka, mniam!
ita, brzmi ciekawie, daj znac jak znajdziesz
Ostatnio popijam herbaty prosto z Chin.Dziwne trochę.W obecnej mam np koniczynę czerwoną, pączki róż,papryczki, małe żółte kwiatki (cokolwiek to jest) i parę innych dziwnych rzeczy.W saszetce razem z cukrem.
Szukałam czegoś na pobudzenie zamiast kawy.Próbowałam Yerba mate ale wszędzie piszą ze strasznie rakotwórcza. Próbowałam żeń-szenia (też import z Chin) ale nic mi to nie daje. Nie pobudza i już.Szukam nowych rozwiązań 😉
Zielona, "oczyszcza" umysł, dodaje energii 😉
Czy ktoś wie może czy poniższe herbaty w linku sa do dostania gdzieś w warszawie?
http://www.krainaherbaty.pl/koszyk.html?b=del&id=133&nr=5
Wypiłam właśnie Liptona Summer fruit z truskawką, dziką różą i czymś jeszcze, REWELACJA!!! 😜
Od dziś to będzie mój niekwestionowany numer 1 😍
Kupiłam ostatnio Irving Tea o smaku poziomki z wanilią i powiem krótko: nie zachwyciła mnie. Inna kwestia, że ja za herbatą w ogóle nie przepadam, a kupiłam z zamiarem polubienia tegoż magicznego napoju, który ma tak wielu miłośników. No cóż nie wyszło... może innym razem uda mi się do niej przekonać :P
Carmen, A te herbaty przypadkiem nie są aromatyzowane? BO jeśli tak to nic dziwnego, ze cię nie zachwyciła 😉
Notarialna, powiem szczerze, że nie mam pojęcia 😉
A miały taki nalot na powierzchni? Taki tęczowo mętny? 😁
Raczej nic takiego nie zauważyłam 😉
Bo z tego co sama widziałam zazwyczaj przy aromatyzowanych taki charakterystyczny nalot jest. Nie pamietam nazwy tej herbaty co facet w reklamie mówi 'Durthay' czy jakoś tak. To najobrzydliwsza herbata, zaraz przed sagą zwykłą, jaką piłam.
Uwielbiam Earl Grey Irving'a i Lipton w piramidkach Mango+Brzoskwinia i Hibiskus z... czymś tam. 😉 Wszystkie 3 są u mnie na pierwszym miejscu. 😀iabeł:
O, i karmelowa jest dobra. A może pił ktoś z was białą z pędami bambusa? 😎
No i jak mogłam zapomnieć o zielonej?! 😍
Ja właśnie odkryłam herbate białą! Cud miód, liptona z papaa i hibiskusem... Mam zamiar wybrać się do jakiegos sklepu z herbatami i spróbować jakiś innych, prawdziwych. Bo jednak liptona traktuje bardziej jako herbatkę smakową nie 100% naturalną 😉 Ktoś może ma coś smacznego sprawdzonego 😉 ?
Ah i jestem fanką karmelkowej! 😎
Za zieloną nie za badzo przepadam, za mocna jak dla mnie. Choć mieszankę zielonej z cytyryną/pigwą lubię 🙂
Lucasowa, ja z tych kupnych mogę ci polecić Dilmah Jaśminową 😍
mogę pić ją i pić! Tetley-a cytrynowa z miodem też nie jest zła ;p
a co do Białej Liptona mam wrażenie że jest bardzo sztuczna tak samo kaszmirowa, którą kupiłam ostatnio, wypiłam jeden łyk i herbata wylądowała w zlewie.
ps. Ekhem jak już to Lukasowa a tak w ogóle to Daniela 😉
Dilmah fanką jestem od zawsze, własnie karmelkowa ich jest cudowna. Spróboje więc jasminowej 😁
Dla mnie Lipton to generalnie taka masówka i jak juz pisałam nie traktuje go jak herbate na serio 😉
Ale czasem zdarzą im sie smaczne smakowe.