Siodło skokowe

...no tak, dla poganiaczy bydła i ich udawaczy, to może przypominać nawet jeździectwo 🤔

Takie jest twoje zdanie.  🤔

dixi ❗

ale na tym zdjeciu nie widac siodla.

Proszę  😉








zdjęcia pochodzą z galerii Kasi Swiers

Czy spotkał się ktoś z Was z siodłami Tery's?
Tylko tyle info z metalowego guziczka.
Trochę szperałam po necie ale nic ciekawego nie znalazłam :/

Najlepsze siodło w jakim jeździłam. Kochałam je miłością przeogromną, choć ciężko było jeździć, bo poziom był nie za wysoki, a siodełko było bardzo, bardzo cc.

Puma, faktycznie spore 🙂

Bogdan Siodła skokowe PESSOA nie maja z tyłu poduszek  😎 Zauważyłam że jeżeli komuś łydka ucieka w skoku to żadna poduszka nie pomoże. Chyba że ktos zrobi sobie taki patent co ma Ola Grabowska.  😁




w CWD o ile pamiętam tez nie ma tylnych klocków. Przednie są absolutnie minimalne, przynajmniej w tych modelach co ja siedziałam. A mimo wszystko odnaleźć się w  tym było naprawdę łatwo, to siodło jakoś naturalnie usadzało w poprawny sposób (a mnie niełatwo usadzić poprawnie  😁 ).

Strzyga, dzięki za info 🙂
Nie da się ukryć, że bardzo wygodne!
Zobaczymy, czy będę umiała w nim jeździć 😉

branka w siodlach cwd sa klocki z tylu. maja 3 punktowe zawieszenie strzemion, dzięki temu noga w skoku jest praktycznie unieruchomiona w jednym miejscu.

ms_konik - powinnaś być zadowolona, ja na to siodełko trafiłam na początku mojej jeździeckiej drogi, gdzie tyłek był jeszcze bardzo mało ogarniający, ale już wtedy czułam, że to siodło jest fantastyczne. Myślę, że teraz siedziałoby mi się w nim jeszcze lepiej.

branka w siodlach cwd sa klocki z tylu. maja 3 punktowe zawieszenie strzemion, dzięki temu noga w skoku jest praktycznie unieruchomiona w jednym miejscu.




3 punktowe zamieszenie strzemion? Znów poproszę o fotę. Zainteresowało mnie to.
Co do wstawionych wyżej zdjęć siodła tej laski to ja wiem, że w przypadku mojego konia taki patent byłby niebezpieczny po prostu.
Trochę nieładnie wygldąda to (dosiad) w stój bo cała noga jest ewidentnie przed jeźdźcem i nie ma możliwości znaleźć się w innym miejscu (przez ten patent). ale jak komuś tak wygodnie...

kotbury http://world.cwdsellier.com/?currentPage=Collection&family=SE

ciezko o fotke ktora przedstawia patent.. 🙁

wszystkie cwd ktore spotkalam mialy bloczki z tylu

Z innej beczki - kolejne przeżycia związane z siodłem, z jazdy na jazdę coraz bardziej mnie zaskakuje, przedwczoraj miała miejsce jazda życia, w życiu nie czułam się tak blisko konia-ten z kolei zaczął tak pracować grzbietem, że od nowa muszę się nauczyć go wysiadywać. A warto dodać, ze nie należy do koni obdarzonych ruchem. Postaram się o jakieś fotki z jazdy

do mnie już jutro przyjedzie moje HBC i bardzo się z tego powodu bardzo cieszę 🙂 🏇

ps. Nadeszła pora by wkońcu nauczyc sie jezdzic    😁

Ponia, ja już dawno chciałam ci to powiedzieć,ale ciągle zapominam 😉 widziałam zdjęcia framentów i powiem ci Zakało,że próżność,to ulubiony grzech diabła .... i będzie Cię to kosztowało dobre winko na parapetówie 😉

Co do wstawionych wyżej zdjęć siodła tej laski to ja wiem, że w przypadku mojego konia taki patent byłby niebezpieczny po prostu.
Trochę nieładnie wygldąda to (dosiad) w stój bo cała noga jest ewidentnie przed jeźdźcem i nie ma możliwości znaleźć się w innym miejscu (przez ten patent). ale jak komuś tak wygodnie...


Dosiad jest zamierzony, popatrz na ten filmik

może i zamierzony,ale nawet w stój poza równowagą... bleee.

FirstLight, a nie ponioslo cie troche? jezdzi ktos jeszcze ta szkola? jestes pewna, ze ta pani jest jej przedstawicielka?

Dramka - może jeździec, o którym myślę miał te siodła robione jakoś na zamówienie? Bo naprawdę nie pamiętam klocków, przynajmniej w siodłach konkursowych. Miał owszem starsze modele jakieś, nawet nie wiem czy to było cc i one miały bloczki, ale te nowsze co miał to na 90% nie miały...

FirstLight, a nie ponioslo cie troche? jezdzi ktos jeszcze ta szkola? jestes pewna, ze ta pani jest jej przedstawicielka?

oczywiście, że tak chociaż niezmiennie wszyscy się dziwią i śmieją z jej stylu jazdy. ale jak widać da się  🏇

FirstLight, a nie ponioslo cie troche? jezdzi ktos jeszcze ta szkola? jestes pewna, ze ta pani jest jej przedstawicielka?


Tak, jestem pewna. Ja Olge pamietam jeszcze za czasow stajni Tarant w Budach Grabskich, gdzie uczono wedlug francuskiej szkoły jazdy Jeana d’Orgeix.

FirstLight, a nie ponioslo cie troche? jezdzi ktos jeszcze ta szkola? jestes pewna, ze ta pani jest jej przedstawicielka?


No muszę się zgodzić z katją...
Ten Pan doskonale tłumaczył na czym polega "uwrażliwienie na pomoce" ale teorii an temat rónowagi i kontaktu nie chciałabym się od niego uczyć (nie ujmując oczywiście jego osiągnięciom). Po prostu uważam, że najpierw elementarne dobro konia (choćby niewalenie dupą po kręgosłupie) a potem praca nad wynikiem.

http://www.voltahorse.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=5499:klinika-jedziecka-przygotowanie-do-skokow&catid=69:kursy-i-szkolenia&Itemid=72
a propos Grabowskiej i jej ojca
widzialam ja kilka razy, nie na wszystkich parkurach ten styl jazdy daje wygrana, w Ranczu w Dolinie nie dal.. w innych miejscach takze.
Poza odosobnionym stylem jazdy jest jeszcze pare innych aspektow zwiazanych z ta zawodniczka, ktore mnie bardzo,bardzo raza nie tylko jako osobe prowadzaca  konkurs w ktorym startuje

[quote author=Ktoś link=topic=1249.msg1182822#msg1182822 date=1320938952]
Ponia, ja już dawno chciałam ci to powiedzieć,ale ciągle zapominam 😉 widziałam zdjęcia framentów i powiem ci Zakało,że próżność,to ulubiony grzech diabła .... i będzie Cię to kosztowało dobre winko na parapetówie 😉
[/quote]

Teraz możesz zobaczyć całe  😎
Przedstawiam Wam moje siodełko HBC 😉  oczywiście zapomniałam,że jutro święto... i kurierzy nie pracują. 😵
więc muszę jeszcze chwilę być cierpliwa 😉



ps.  to kiedy mam się z winkiem stawić? poproszę tylko jakąś sobotę 😉

Honorata, Bogdan  :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:

[quote author=katija link=topic=1249.msg1182916#msg1182916 date=1320945225]
FirstLight, a nie ponioslo cie troche? jezdzi ktos jeszcze ta szkola? jestes pewna, ze ta pani jest jej przedstawicielka?


Tak, jestem pewna. Ja Olge pamietam jeszcze za czasow stajni Tarant w Budach Grabskich, gdzie uczono wedlug francuskiej szkoły jazdy Jeana d’Orgeix.
[/quote]

niestety jako młoda osoba wybrałam się tam na obóz,który do tej pory z koleżankami,które były tam za mną wspominamy jako koszmar....po pierwszym "treningu" chciałyśmy wracać do domu,ale że wpłaciłysmy zaliczkę równoważną tygodniowemu pobytowi,to odsiedziałyśmy tydzień i wyjechałyśmy...koszmar.
miałam okazję nie raz,nie dwa "scigać" się z Olgą na parkurze,jeździła "za kopertami" nawet na pomorze...cóż,bywała najszybsza,ale progresu żadnego,od "zawsze" poza 130 cm wyjść nie może....skoro jest to profesjonalna szkoła jazdy,to niech osiąga rpofesjonalne wyniki...ani za juniora,ani MJ,ani seniora - na MP jej nie widać....


p.s. Badaszko,to kup może 2 wina  🤣

Ktoś ja jestem na stanowisku bardzo neutralnym, nigdy nie jezdzilam tym stylem i nie zamierzam. Jednak zastanawiajac sie nad tym co napisalas, mysle sobie, ze moze wiele czynnikow wplywa na brak wyjscia poza konkursy 130. Olga zawsze miala do dyspozycji konie bardzo zwyczajne, rekreanty bez wybitnego pochodzenia i moze to jest wlasnie glownym powodem. Brak sponsora, ktory zapewnilby lepsze konie. Sponsora nie ma, bo jak widac styl ten jest bardzo kontrowersyjny, wedlug wielu dziwaczny i smieszny.

Ponia, to, że ci zazdroszczę tych inicjałów na siodle to już wszyscy wiedzą. Ale teraz do tego zżera mnie zazdrość z powodu sposobu w jaki masz szycie przy szlufce i szlufkę zrobioną!!!! Piękne.

następna próżna 😁