naturalna pielęgnacja kopyt
Jspia, każdy koń jest inny, buty mogą wam bardzo pomóc po rozkuciu
Ja z 7-8 mm dotarłam do 15-16 mm. W niecały rok. Koń pracował tylko w miękkich butach, dostawał tonę supli dopaszczowo i keralit na podeszwę, CDM wcierka w koronki.
To czasochłonne, wymaga pracy i pieniędzy.
Koń z kulawego w pień na twardym dotarł do momentu, że stępuje po twardym bez butów, w tereny po polnych drogach itp jeździ bez butów w 3 chodach.
Fokusowa, a jakich butow używacie i polecacie?
Jspia, my mamy Flex Boots.
Pati2012, polecasz jakieś konkretne?
Fokusowa, oki, dzięki wielkie zobaczę te buty. Może faktycznie pomogą
Jspia, ja mam z kolei cavallo trek, też są super
Kiko22,
Kup sobie cęgi "Samson" - dostępne w sklepie kowalencki.pl
Kosztują 350 zł i biją Mustady o lata świetlne
olorin669, daj proszę linka, bo mi się ta strona nie wyświetla
W tym temacie to elaborat można napisać...
Może potrwać miesiąc, kilka miesięcy, lata, nigdy.
Wszystko "zależy". Zależy jak wyglądają te kopyta, jak je ktoś werkuje, jaką ma genetykę, do jakich zniszczeń tych kopyt doszło, w jakim stanie jest tkanka twórcza podeszwy , jak ma zbalansowaną dietę, czy czegoś mu tam nie brakuje jeżeli chodzi witaminy, minerały ect.
A tak w ogóle to fajnie by było mieć jakieś informację na temat tych kopyt, bo tak to sobie można teoretycznie dywagować.... w sumie o niczym
olorin669, ogólnie klacz ma to kopyto skierowane do środka. Badania krwi w normie, koń lat 5, kłusak francuski. Nie wiem co jeszcze napisać. Kopyta nie pękają. Mocne
olorin669, sklep im się wysypał, albo ja nie widzę. Fb działa, ale nie ma jak kupić tych cęgów. chyba, że nie umiem ich znaleźć.
bo do nich trzeba pisać wiadomość, niestety tam brak ,,typowego,, sklepu
Co wprowadzić na kruche kopyta i jakie niedobory sprawdzić przy badaniu krwi?
espérer, zawsze po prostu duża biochemia do morfologii i powtórzona po 1,5-2 miesiącach.
Kopyta rosną z białka, a zdrowe komórki (do produkcji rogu kopytowego) muszą mieć zdrowe błony komórkowe. czyli musi być dobre białko (dobry profil aminokwasowy i odpowiednia ilość) i dobre tłuszcze (lotne kwasy tłuszczowe w diecie).
Cała reszta to dodatki, niezbędne,ale dodatki. czyli jak zawsze - cynk-miedź - magnez (św. trójca kopytowa) ale i biotyna.
Ok czyli sprawdzić dietę z naszym dietetykiem pod kątem ilości spożywanego białka? Głównym źródłem białka do paszy miała być sieczka z lucerny tylko rzeczywiście daje jej te minimalne ilości zaproponowane przez dietetyka. Koń jest w typie pierwotnym nic nie robi, a też sam z siebie lubi te kopyta sobie testować i obijać wiecznie o coś
espérer, moim robią się kruche od stania na mokrym sianie przy paśniku. Jak dałam maty i powiększyliśmy dach jest duża zmiana w kopytach bez zmiany diety. Chyba, że to tylko moje myślenie życzeniowe 😉
Tylko u nas jest sucho, mi się wydaje że one nawet mają za suche te kopyta - w zimę duże lepiej się prezentowało kopyto jak i ten obszar łączenia z nogą
Evka, Bo takie gnijące resztki siana, to jest "samo zuo", serio. Tam się rozrastają całe bataliony bakterii gnilnych. Pod paśnikami trzeba często i regularnie sprzątać. Kopyta podziękują na pewno 🙂
zembria, ha! Dobrze, że namówiłam małża na maty. Kopyta mamy teraz top😊
Hej, jak ostrzycie cęgi? Wyszukiwarka nie dała rady więc przepraszam jeśli temat już był🙂 a był na pewno!
Mam 15 letnie mustady, chciałam kupić nowe ale cena mnie lekko przeraziła więc myślę o reanimacji🙂
milenka_falbana, napisz na fb bądź zadzwoń do kowalencki.pl na ostrzą Ci. Wystarczy wysłać.
Aleks, ooo! Złota kobieto, dziękuję! 🌷 właśnie do nich napisalam o ew "nowe nie za miliony" nie wiedziałam, że ostrza! Super
Aleks a kiedy ci naostrzyli ? bo mi pół roku temu odpisali ze tego nie robią
blucha, o! to nie wiedziałam, że już nie. Ja mam info od kowala, wydawało mi się że dosyć świeże, ale może też nie wiedział, że już tego nie robią.
A nie macie jakiegoś kowala,który do was przyjeżdza busem wyposażonym, żeby wam podostrzył?
Mi tak Panowie wszystkie noże, tarniki itd. ostrzą.
Też mi tak naostrzył kiedyś kowal tarnik bo się nie bardzo wiedziałam jak za niego zabrać. Tylko ja się z kowalem nie widuje regularnie, praktycznie wcale, stoję u siebie i robię sama, ale można spróbować i tak.
kiedyś na jakiejś stajni poprosiłam kowala żeby mi podostrzył cęgi 🙂 po tym zabiegu trzeba było kupować nowe haha
świetnie ostrzy forumowa m.indra ( o ile dobrze nick napisałam ) na fejsbuku to Magdalena Chudzik