kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy

Araby? A no tak! W tytule jest mapisane.  🤬
Wojenka, a na czym polega ten konkurs? tez zwrocilam uwage na ogony, ale myslalam, ze maja zahodowane takie dlugie i na codzien sie je zaplata  😡
Wojenka   on the desert you can't remember your name
22 września 2010 18:17
Mają zahodowane,wypielęgnowane i długie,ale to tego i tak większość doczepia.
O konkursie:
http://www.usef.org/_IFrames/breedsdisciplines/discipline/englishpleasure/about.aspx
Regulamin:
http://www.usef.org/documents/ruleBook/2010/11-EP.pdf

dzieki, poczytam 🙂
czy to normalne, że koń zaczyna żuć wędzidło, ale tylko w stępie?
niedawno zaczął się ślinić pode mną/bo nie biorę pod uwagę tego co robi pod trenerką, bo to kosmos kosmiczny/,  teraz zaczyna żuć, ale tylko w stępie. Przy zakłusowaniu natychmiast przestaje, choć pozostaje miły na ręku. Snuję domysły, że po prostu w kłusie moja ręka robi za dużo błędów.
a ja jako żółtodziób mam pytanie techniczne, a mianowicie chciałam zapytać jak często i w jaki sposób czyścić siodło i osprzęt żeby były długo w dobrym stanie, do dyspozycji dostałam mydło glicerynowe i balsam do skór z adnotacją ,, czyścić w miarę potrzeb" to znaczy że jak się zabrudzi? to co najpierw, mydło a później balsam ? czy na bieżąco mogę przecierać z kurzu wilgotną ściereczką czy też nie bo słyszałam że wilgoć skórze szkodzi, a co jak się pojawia biały nalot  na siodle zwłaszcza jak siodło przemokło w niektórych miejscach po deszczu ,to co wtedy robić jak stajnia nie ogrzewana? wbrew pozorom jest to dla mnie problem bo sprzęt mi powierzony chciałabym zachować w jak najlepszym stanie zwłaszcza że siodła i osprzęt nie należą do rzeczy tanich, więc proszę osoby bardziej doświadczone o dobre rady  🙄
dziobaci ! jak na nakostniaki działa radiol ? chodzi mi w jakim czasie działa i jakie są efekty ? z góry dziękuję  :kwiatek:
Ja mój sprzęt czyszczę jak się zabrudzi, ok raz w miesiącu. Mydło a potem smar.
kajja czyszczę kiedy mnie najdzie  🤬 może jutro posmaruję, kupiony w okserze smar do siodeł jest fajny  😅 biorę szmateczkę, dobrze wycieram i zostawiam na słońcu 🙂
Kajja, ja czyściłam średnio raz na dwa, trzy tygodnie. Na początek dokładnie czyścisz mydłem glicerynowym, z tym, że trzeba uważać, żeby nie używać do tego za dużo wody. Mydło powinno się ładnie samo wchłonąć, a potem już przy użyciu jakiejś ściereczki wcierasz balsam i pozostawiasz spokojnie do wyschnięcia. 😉

borkowa, mnie właśnie zawsze uczono, że skóry nie suszy się na słońcu, bo robi się sucha i krucha (jaki rym :cool🙂
kucyk na słońcu, raz tak zrobiłam 🙂 a tak to zawsze w cieniu będę robiła  😡
Kajja, ja bieżąco, tzn. po każdej (lub prawie każdej) jeździe przecieram siodło i ogłowie nawilżaną husteczką dla niemowląt (BTW, przecieram nią też konia po czyszczeniu, fajnie zbiera kurz i koń się błyszczy). Dokładniej czyszczę sprzęt ok. raz w tygodniu, ja akurat używam produktów Carr, Day & Martin ( :kocham🙂, najpierw mydło w płynie psikane na szmatkę, potem mydełko, a czasami na koniec używam pielęgnującego balsamu 😉 Jak czyścisz mydłem glicerynowym, to tak, jak pisze kucyk: wilgotną szmatką wetrzeć mydło, aż się wchłonie, a następnie nałożyć cienką warstwę balsamu do siodła 🙂

I jeżeli musisz suszyć siodło po czyszczeniu, to raczej używasz za dużo wody, co szkodzi skórze. Jeśli siodło zmoknie, po prostu wytrzyj do sucha czystą, suchą szmatką i zostaw w siodlarni - nie susz siodła na słońcu, a już broń Boże przy kaloryferze!
Chciałam sprostować, że na forum jest wszystko. Nie ma nic o mierzeniu łęków. Forsziur. IMO - nigdzie nie ma nic o mierzeniu łęków. Jest o odrysowaniu kształtu, dopasowaniu siodła, porównywaniu rozmiarówki różnych firm - to tak. Ale o mierzeniu?

Belcia, powiedziałbym, że odwrotnie - jak koń się wypróżni (albo chociaż uwolni od gazów), ma warunki do rozluźnienia.
caroline   siwek złotogrzywek :)
25 września 2010 06:19
Jest o mierzeniu - chociazby tam gdzie jest mowa o miarce winteca do mierzenia kłebow 😉
[quote author=_kate link=topic=1412.msg716466#msg716466 date=1285350224]
czy to normalne, że koń zaczyna żuć wędzidło, ale tylko w stępie?
niedawno zaczął się ślinić pode mną/bo nie biorę pod uwagę tego co robi pod trenerką, bo to kosmos kosmiczny/,  teraz zaczyna żuć, ale tylko w stępie. Przy zakłusowaniu natychmiast przestaje, choć pozostaje miły na ręku. Snuję domysły, że po prostu w kłusie moja ręka robi za dużo błędów.
[/quote]

Tak, to mozliwe. Ja mam jednego po operacji zeba, ktory np na lonzy juz zuje, a podczas jazdy malo i strasznie sie ciesze, jesli sie na tyle rozluzni, ze i ze mna pozuje 😉
czyli to jest tak, że on się w stępie najbardziej rozluźnia? czy tak, że ja najmniej psuję?
caroline, fakt: miarka = mierzenie. Coś mi się zdaje, że "pytającej" chodziło o cm, ew. cale.
_kate, koń się nie rozluźni, gdy jeździec "psuje".
to się domyślam. Pytałam o coś innego.
ja mam taki maly problem. konik jest niesamowicie "twardy" w pysku . jak go nie zatrzymam zeby troszke mu w ryjku pomieszac wedzidlem i powygisan szyjke to za nic z glowa nie zejdzie. jak staram sie robic wszystko delikatnie zeby sie rozluznil, czyli zew. wodze na kontakcie a wew odpuszczam i zabieram  i oczywiscie lydka to nic go nie rusza, jak zaczynam mociej to po jakims czasie juz mnie reka zaczyna bolec. sa jazdzy gdzie kon przezuje sporadycznie wedzidlo i nic wiecej a sa i takie gdzie jest wszystko idealnie: główka , zadek , zucia , zmiany kierunku, wszystko z koniem odprezonym i gotowym na nowe propozyzje.
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
26 września 2010 08:59
silly, błagam, znajdź sobie pomoc z ziemi, bo się nóż w kieszeni otwiera...
pomoc z ziemi jest.  nie jezdze sama..
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
26 września 2010 09:04
To się tymbardziej otwiera niestety. Ściąganie koniowio łba na siłę w dół w stój?  🤔
[quote author=_kate link=topic=1412.msg717148#msg717148 date=1285422959]
czyli to jest tak, że on się w stępie najbardziej rozluźnia? czy tak, że ja najmniej psuję?
[/quote]

Jesli pod trenerka sie rozluznia i zuje, to pewnie pod Toba ma z tym problemy, ktore w Tobie leza. Cierpliwosci. To przyjdzie z czasem.
pod nią to on salto zrobi, żeby tylko była szczęśliwa.

nic to, najważniejsze że zaczął żuć w ogóle. Pieni się i przegryza też w kłusie, ale żuje ino w stępie. Kiedyś nie robił nic z tych rzeczy. To już jakiś krok na przód. Dzięki za odp  🙂 :kwiatek:
To się tymbardziej otwiera niestety. Ściąganie koniowio łba na siłę w dół w stój?  🤔


nie, nie sciagam glowy konia w dol w stoj tylko wyginam szyje. poza tym przewaznie jak sie zatrzymam kon sam, bez mojej ingerencjii na jego pysk zchodzi z glowa w dol, ruszam stepem i do gory, zatrzymuje to on stoi ładnie, znowu ruszam ( nie puszczaja kontaktu oczywiscie) to on znowu w gorze
To jezdzij w stoj, jest najlatwiej... 😵
Czy ochraniacze są potrzebne do chodzenia drągów i małych skoków (do 60cm) u niepodkutego konia? Rozmawiałam z dwoma instruktorkami i opinie na ten temat były sprzeczne...
To jezdzij w stoj, jest najlatwiej... 😵

nie rozumiem twojej zlosliwosci.

przestane pytac o porady na forum bo to sie mija z celem  😲
silly ale ty zadajesz pytania na które nie da sie odpowiedziec przez internet... 🙄
Czy ochraniacze są potrzebne do chodzenia drągów i małych skoków (do 60cm) u niepodkutego konia? Rozmawiałam z dwoma instruktorkami i opinie na ten temat były sprzeczne...

A co miałoby podkucie konia do tego?  🤔
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się