100dniowka

Jiska[s]z orsaya[/s] tak naprawdę to z mohito, sorry
zoriczkowa koleżanka i mama
ankers dzięki!
nikinga,  masz dziwną koleżankę
a mama to mama - wiem, że mówiłam że jest mądra ale nie musi zawsze mieć racji lub po prostu nie chce żeby Cię ktoś zgwałcił 🙂
Facella   Dawna re-volto wróć!
05 stycznia 2014 12:00
nikinga, bierz, u mnie dziewczyny były w podobnych.

Studniówka... Hmm  🙄 Jestem największym pechowcem pod słońcem, dostałam okresu akurat w ten dzień, pomimo brania tabletek!  😵 To sobie nie potańczyłam zbyt wiele... Jedzenie średnie, strasznie długo na nie czekaliśmy. Tzn. stały przekąski (typu sałatki, szynki, mięsa, owoce, jakieś galarety w dziwnych kształtach) na stole, a jakże... Tylko talerzy nam nie dali. Dopiero po pierwszym ciepłym posiłku (kotlet, całkiem dobry, ziemniaki, buraki, surówka) postawili nam talerzyki. Towarzystwo przy stoliku... No cóż, wódka poszła w ruch jeszcze przed polonezem, kolega po lewej był pijany już po wejściu na salę... Byłam jedyną niepijącą przy stoliku, ale plus dla nich, że po 1. odmowie nie namawiali już więcej. Było parę miłych i wesołych momentów, np. wdychanie helu z baloników i śpiewanie później "ona tańczy dla mnie". Strasznie długo trwał początek - od 18.30 zdjęcia, później koło 20 trzy tury polonezów (żaden się nie udał  🙄 ), ok. 21.30-22 zaczęły się prezentacje klas i to na szczęście poszło dosyć szybko. Później tańce i do 4 jakoś to zleciało...
Facella a masz jakąś fotkę? Makijaż się udał? Ciekawa jestem, jak wyglądałaś  :kwiatek:
właśnie facella, też chcę zobaczyć, a jak prezentacja klas? Ja się swojej boje, bo akurat byłam wyrwana do filmu 1 raz po wf 2 po przepłakanej nocy, wiec myślę, że wyglądam uroczo 😡
/ciach/
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Ogłoszenie
Facella   Dawna re-volto wróć!
05 stycznia 2014 20:55
Nie ma na razie zdjęć, tzn. są, bardzo słabe i tylko wybranych osób (w ogóle nie mam pojęcia co za fotograf się przypałętał, nikt go tam nie zapraszał), mnie tam oczywiście nie ma  🙄

xxmalinaxx myślę, że się udał, aczkolwiek mogłam zrobić mocniejszy. Nie wiem, czy będzie go dobrze widać na zdjęciach, a nie pomyślałam, żeby samej zrobić fotkę.

nikinga, prezentacja poszła gładko, tylko że myśmy nie puszczali filmów, mieliśmy występy na żywo. I nic nie było widać z mojego miejsca, a sterczeć mi się tam nie chciało  😁 Nauczyciele twierdzą, że moja klasa wypadła najlepiej... Zobaczy się, jak dostaniemy nagrania  😁
Facella jak dostaniesz zdjęcia, to koniecznie pokaż!  :kwiatek:
Facella   Dawna re-volto wróć!
05 stycznia 2014 21:00
Podejrzewam, że to trochę może potrwać  😁 A też bym już chciała je zobaczyć. Obiecuję, że jak tylko je dostanę, to tutaj wrzucę!
kate, wiesz że dostaniesz ostrzeżenie za tego posta prędzej czy później ?

Facella, ja też czekam na foty

Dzisiaj łaziłam po sklepach i mam dosyć -,- Sukienek pełno i nie mogę się zdecydować. Wyręczyłam się więc przyjaciółmi i jeszcze ostatecznie we wtorek jadę już zakupić.
Ja swoją studniówkę mam już za 6 dni 🙂 i z tego co czytałam poprzednie posty to u mnie polonez też będzie masakrą 🙁 Na przed ostatniej przed świątecznej próbie układ wyszedł może z raz dobrze w całości. W przyszłą środę pierwsza i ostatnia próba z partnerami także będzie ciekawie ... 🙄 Miałam szukać sukienki ale stwierdziłam, że pójdę w tej którą miałam na sobie tylko raz, tylko doszyłam do niej czarny odpinany pasek z kokardą, żeby ją nieco ,,odświeżyć,, 😉 A tak ogólnie to jakbym wiedziała, że tyle zamieszania będzie z tą studniówką, czołówką itp. to odpuściłabym sobie  🤔
U mnie 10tego studniówka, sukienka ogarnięta, buty mam, fryzjer ogarnięty, a makijaż i paznokcie sama sobie zrobię, nie muszę się rzucać w oczy 😉 Podwiązkę mi ktoś załatwi - luz. Transport tylko ogarnąć do końca, a raczej co zrobić z psem, żeby nie została sama na całą noc. Albo mój facet będzie miał służbówkę, albo mój tata nas zawiezie, czyli kwestia paru dni. Jakoś mi nie zależy - ot kolejna impreza, ale ciekawa jestem jak to będzie wyglądało 😉
Nirvette   just close your eyes
05 stycznia 2014 23:23
Hah.
Ja studniowke mam 25, sukienka jest w planach u krawcowej, material jeszcze nie kupiony. Fryzjera nie bede miala, kosmetyczki tez nie, wszystko sama. Podwiazka po starszej siostrze. Buty w planach. 👀
Nie usmiecha mi sie strojenie jak moje kolezanki, na lalki Barbie. Wole naturalnie i wygodnie. I oczywiscie, jak zawsze, na ostatnia chwile.  😁
Ja właśnie wróciłam ze studniówki i powiem tyle:  😍

Nie sądziłam, że będzie tak fajnie. Cieszę się, że wzięłam mojego przyjaciela, bo dzięki niemu było jeszcze lepiej.
Polonez ciężko szedł, bo miejsca nie było, robiliśmy takie maleńkie kroki, prawie że w miejscu, ale i tak było spoko.
Uwaliłam sobie czymś sukienkę od razu praktycznie, ale trudno.
Towarzystwo przednie. DJ na początku puszczał takie hity, że wszyscy myśleli, że bedzie tragedia, ale potm się rozkręcił😀

Było dwóch kamerzystów, trzech fotografów i jeszcze chłopak z naszej szkoły kręcił. Mogliśmy sobie u kolejnego fotografa robić zdjęcia w parach, grupowe. Będzie dużo fajnych (i równie dużo kompromitujących) pamiątek🙂

życzę wszystkim tak dobrej zabawy  😀
Yups, Facella no to rzeczywiście pech. No i powiem Ci, ze z tymi talerzami to hit sezonu. 🤣 Czekam na zdjęcia!
Heval zdjątka może? 😀 I cieszę się, że impreza się udała. Chociaż dla mnie termin taki.. dziwny co najmniej. ;>
Mnie natomiast szlag trafił, bo jakbym miała za dużo wolnego czasu, to chłopak z klasy się jednak rozmyślił i stwierdził, że jednak nie idzie. On jest w tej komfortowej sytuacji, że nie zapłacił i w sumie ma na to wywalone, ale ja nie wiem czy będę teraz mogła pozmieniać wszystkie rezerwacje. Bądź, co bądź wszystkie umowy podpisane i z jednej strony czym jest te 150zł ( za salę) w porównaniu do całej kwoty, ale ktoś to będzie musiał zapłacić. Eh, nie ogarniam. Jutro gościa zamorduję. A przynajmniej mocno okaleczę.
pasiab, termin taki, bo szkoła wykorzystała okazję, termin miał po prostu promocyjną cenę, wyszło jakieś 280zł za osobę 😉
Zdjęciami mogę się pochwalić trochę później, bo ja z tych co na zdjęciach są, ale nie łapią się za telefon, żeby te zdjęcia robić, ale znajomi robili kupę, więc muszę o nie poprosić🙂
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
07 stycznia 2014 15:29
A ta sukienka na studniówke ?http://figl.pl/sklep/produkt/751-sukienka_m144/0 będę ewentualniej w niej jako osoba towarzysząca
Mam wreszcie sukienkę!!!  😅
Jeszcze muszę dopasować coś na ramiona i jakąś biżuterię. No i stanik, bo mam same koronkowe a jak widać koronka się odbija.

Co myślicie? Sprawdzałam długość, póki nie zrobię skłonu z czołem przy kolanie tyłek mam zakryty.

zoriczkowa wow! Cudna! Szukałam czegoś w ten deseń, ale nie udało mi się dorwać. Absolutnie rewelacyjna! 😍 I w taki właśnie sposób kompletnie odpodobała mi się moja obecna kiecka. -.-
Facella   Dawna re-volto wróć!
07 stycznia 2014 17:27
Mnie się odpodobała moja, jak na samej już studniówce zobaczyłam dziewczynę w białej sukience do kolan z gorsetową górą, odcinanej w pasie, poniżej kilka warstw jakiegoś lekkiego materiału. Chyba szyta z koła, bo jak tańczyła, to ta sukienka układała się niesamowicie pięknie  😵 I co najważniejsze, nie było jej widać majtek jak niektórym dziewczynom w krótszych kieckach  😁 Także jeśli zamierzacie dużo tańczyć i wirować, to uważajcie na krótkie, rozkloszowane kiecki  😁
pasiab, dziękuję 😀 Jak dobiorę dodatki i coś na ramiona to Wam pokażę 😀

Facella, Mi na pewno by było widać, ale będę siedzieć i jeść haha 😀 za długo leżałam w łóżku żeby nagle wstać, tańczyć i nie zemdleć po 5 minutach  :P
A ja się przełamałam i w czwartek jadę na paznokcie 🤣 Połamałam swoje jak zwykle i ratunkiem są tylko żele.
A kiecę mam taką, w końcu fotę zrobiłam:

Facella   Dawna re-volto wróć!
07 stycznia 2014 17:52
zoriczkowa, to życzę Ci, żeby Twoje jedzenie było lepsze od mojego  😁
Gniadata   my own true love
07 stycznia 2014 18:41
zoriczkowa, absolutnie genialna ta Twoja sukienka, no i bardzo fajnie na Tobie wyglada!

moje poszukiwania trwaja - i, szczerze mowiac, coraz bardziej trace nadzieje ze cos znajde. juz dzisiaj kminilam z kolega, ze nikt mnie nie zabije jak pojde w dresach. tylko koniecznie szelestach. dziurawych i przypalonych papierosem  😜
zoriczkowa będziesz świetnie wyglądała  :kwiatek:

Mnie najbardziej z całej studniówkowej otoczki śmieszy to, by zrobić OBOWIĄZKOWĄ nieoficjalną  👍 próbę poloneza przed obowiązkową próbą oficjalną, tylko dla tych, którzy na próby nie chodzili... Szkopuł w tym, że ta próba miałaby się zacząć o 7.10 w czwartek i trwać do 9.45...  🤣 Po delikatnych sugestiach, że osoby, które poloneza tańczyć umieją - w tym ja, i dlatego nie chodzimy na próby - nie zamierzają się go uczyć przez 3 godziny, a nawet poradzą sobie na próbie oficjalnej - pomysł, chwała Ci Panie, upadł.

Poczekajcie, aż sobie przypomną o walcu... Próby o 22.30 na dzień przed studniówką?  🤣
xxmalinaxx, a później się dziwicie, że polonez na studniówce wam nie wyszedł, bo połowa osób na próby nie chodziła, nie znała układu, nie potrafiła zatańczyć  🤔wirek:. Wkurza mnie takie podejście. Nie podoba się - nie idź na studniówkę, albo nie tańcz poloneza.
Sisisa ja się niczemu nie dziwię, z tym, że połowę klasy to ja uczyłam w ogóle poloneza tańczyć 😉 Układ znam - również brałam udział w układaniu go. Coś więcej?  🤣

Btw co do nie pójścia na studniówkę - dlaczego mam nie iść? Sorry, dla mnie nienormalne jest właśnie to, jak przed studniówką nagle wszyscy zaczynają chodzić na kursy tańca  🤔wirek: To ma być zabawa, a nie pokaz tego, co kto umie zrobić ze sobą na parkiecie. A poloneza każdy, KAŻDY Polak powinien umieć zatańczyć. Tymbardziej pełnoletni... I tłumaczenie: polonez nie wyszedł, bo malina nie poszła na próbę... jest co najmniej śmieszne. Polonez nie wychodzi, bo najczęściej jest za mało miejsca na niego, a układ przewiduje takie figury, które miejsca wymagają. Przechodziłam to nie raz na różnych imprezach związanych z moją dawniejszą pracą, i ciągle jest to ten sam problem 😉
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
07 stycznia 2014 22:41
Po delikatnych sugestiach, że osoby, które poloneza tańczyć umieją - w tym ja, i dlatego nie chodzimy na próby - nie zamierzają się go uczyć przez 3 godziny, a nawet poradzą sobie na próbie oficjalnej - pomysł, chwała Ci Panie, upadł


Wybacz ale moim zdaniem nawet największy ignorant i beztalencie taneczne umie tańczyć poloneza, a próby mają na celu poznanie układu, nad którym ktoś się przecież napracował! Studniówka nie jest obowiązkowa, polonez nie jest obowiązkowy, więc po co psuć zabawę innym? Mi by osobiście było przykro gdyby ktoś psuł zabawę w ten sposób (zwłaszcza, że ludzie zapłacili kupę kasy za ten wieczór).
smarcik układ będzie ćwiczony na próbie oficjalnej, na której jest każdy, więc ci, co nie chodzili, też.
A w takim razie mało ignorantów widziałaś - na próbach uczy się liczyć maturzystów do trzech, i dreptać do taktu. Serio, serio. I kto tu komu ma psuć zabawę? 😉
Na całe szczęście ja nie mam takiego podejścia. Zatańczą, jak umieją. Jak ktoś się potknie - no trudno, zdarza się.

EDIT:
A, i jeszcze raz. Jedną z osób, które się tak bardzo napracowały... byłam ja.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
07 stycznia 2014 23:04
Skoro Ty tworzyłaś układ to chyba zależy Ci, żeby dobrze wypadł? Pamiętam że u mnie na studniówce układ był autorstwa młodszej koleżanki, bodajże z 1 klasy, wszyscy się starali bo wiadomo było, że to "jedna z nas", po polonezie laska dostała kwiaty i rozpłakała się  😉 Po latach miło się wspomina takie wydarzenia, ale ja ogólnie wybrałam sobie fajne liceum.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się