własna przydomowa stajnia

Gaga dzięki  :kwiatek: rety  ponad 2 tys . to kosztuje 🙄  no cóż trzeba przeliczyć, czy będzie się opłacało .

Gaga, niestety ale ja potrzebuję tego typu paśnik do stajni - niestety u mnie siatki długo nie pociągną a potrzebuję coś co spowalnia konsumpcję i przeżyje dłużej.


Pierwszy paśnik, który wstawiłam nie opiera się przede wszystkim na siatkach i na prawdę świetnie zdawał egzamin spowalniając, ograniczając odpady itd. Na prawdę polecam 🙂

Cobrinha mozna taki paśnik zrobić ze skrzyniopalet o takich jak te http://allegro.pl/promocja-skrzyniopalety-producent-i3979012851.html

Gaga, a czy wyobrażasz sobie taki gigant paśnik w stajni?

AA to przepraszam, myślałam, że to na pastwisko  😡
Do stajni jkobus (?) miał jakieś fajne rozwiązania - musiałabyś zobaczyć na jego blogu 🙂

Pamiętam, ale nie do końca pasuje mi w moim układzie stajni, on miał w kącie a ja muszę mieć przy ścianie 😉
Myślałam żeby faktycznie kostkę siana zmierzyć, o ile dobrze pamiętam moje mają coś 40x60x80
ale niestety paśnik na wysokości  40-50cm nie do końca do mnie przemawia (żeby koń mi tam nogi nie wsadził) ;/

No dziewczyny, Citri staruszka dziś kończy 5 lat

Ruda nawet organizowała imprezę urodzinową, oj działo się- hihii





Cobrinha albo zrób może w rogu stajni taką przegrodę i ram siano wsadzaj? czy będzie "wyrzucał" łbem wszystko?

derby, śliczne kokardki 🙂

W rogu u mnie  odpada - w prawdzie jeden narożnik na tylnej ścianie mam wolny, ale całe jedzenie konie mają z przodu a tył robi za toaletę - montując paśnik z tyłu, w boksach będzie jeszcze większy gnój bo konie będą się wiercić to do wody z przodu i żłobu to do paśnika...
drabinka odpada bo nie jestem zwolennikiem a i tak wszystkie jakie widziałam nie mają drobnych oczek. Pewnie skończy się na skrzyni, która organoleptycznie będzie sprawdzana gdzie najlepiej pasuje 😉
Nie wiem czy się sprawdzi no ale spróbować muszę bo siatki długo nie pożyją jednak 🙁

no to Cobrinha mamy podobny problem. Ja potrzebuję dla źrebola, żeby jadł z ziemi. Jak jadł z siatki to kilka razy się zaplątał więc musiałam z niej zrezygnować. Wsadziłam skrzynię bez kratki - tzw kajfos - wywalał łbem i go przewracał. Teraz je z ziemi i większością siana sobie dościela. Więc masakra ale z drugiej strony oszczędzam na trocinach tyle że źle się pączki wybiera.
Drabina - odpada, musiała by być wysoko czego nie lubię.
To jest bardzo fajne. Ale po imporcie butów z usa mam dość importów...
http://thenaturalfeeder.com/slideshow/

The Grazer też fajnie wygląda, ale boję się, że nogę włoży.
Przesyłam link z "mądrościami" 🙂 może ktoś skorzysta.
http://horseandman.com/handy-tips/slow-feeding-and-zenyatta-ornaments-sort-of/10/01/2013/

/ciach/

anja,
w ilu jeszcze wątkach będziesz wstawiała ten sam post i robiła reklamę?  🙄

Myślałam żeby faktycznie kostkę siana zmierzyć, o ile dobrze pamiętam moje mają coś 40x60x80
ale niestety paśnik na wysokości  40-50cm nie do końca do mnie przemawia (żeby koń mi tam nogi nie wsadził) ;/

zrób skrzynię na kostkę wkładaną pionowo-wysokość 80-koń nogi nie wsadzi i oszczędzisz miejsce  😉

Tylko robi się trochę wąski tunel żeby tam zanurkować do dna... jeszcze kapelusz sobie z głowy zrobi heheh

to poszerz do 50-60cm

potrzebuje rady potrzebuje ogrodzić dość duże pastwisko 4h, częśc  ogrodzenia od strony wioski jest drewniana a część będzie tylko z pastucha. Wiem że opinie są podzielone co do tego czy lepsza jest taśma, linka czy drut, prosze wiec o opinie najlepiej popawrte argumentami co jest lepsze, co bardziej konie respektują i dłuzej wytrzymuje. oraz prosze o polecenie elektryzatora który będzie konkretny i wytrzymały ale nie w kosmicznej cenie.

Jak u was ze złobami?
czy wielkość 16l jest wystarczająca czy mniejsze 9l wieksze powyzej 20l lepsze :kwiatek:

Zairka pastuch na pewno mocny czyli chociaż 4J [ zapłaciłam coś około 540 zł] , ja mam tzw. na dziki i na 170 km taśmy czy linki, ewentualnie  drut. Na pewno na części drewnianej też bym dała pastucha z taśmą. Osobiście wolę dobrą [czyt droższą]  taśmę, linki wiecej nie kupię, w tym roku pokombinuje taśma plus drut, bo linki szybko idą w chol... bo nie dały radę wytrzymać jednego sezonu  🙁
Edit. dopisek.
Żłoby to u mnie są zawieszane i maja po 12-14 litrów i na wodę i na treściwe, nawet jak dodaję wysłodki zimą to i tak spokojnie się mieści  😉

Najlepiej w opisie produktu szukać na jaką długość ogrodzenia najlepiej się dany elektryzator nadaje. Ja osobiście mam na dziki, pomimo że nie wcale nie potrzebowałam na ten kawałek ziemi, aczkolwiek o samą siłę mi chodziło.

Też mam taki na dziki -5,5j
Ogrodzone mam ze 2 ha i jestem zadowolona.
Drutem część niezmienną patwiska ,taśmą podwórko jako straszak bo jest poprzerywana ale za to linką dolną część bo łatwo ją zwinąć .Linką też przenośne pastwiska bo drut zwijać to jakiś koszmar 😉
Mam linkę jedną 3 sezon i żyje choć totalnie wyblakła a drugą sezon drugi będzie i trzyma się dobrze.

Z mojego doświadczenia powiem, ze jeśli masz u siebie otwartą przestrzeń i duże wiatry - lepiej inwestować w plecionkę (nie taśmę tylko "sznurek"😉. Taśmowy pastuch na wietrze cholerni* się naciąga i non-stop trzeba go poprawiać. Oczywiście drut (gładki) jest najwytrzymalszy chyba - ale ja odważyłam się go założyć tylko na ogrodzeniu stałym - bałam się, że jakiś Młodziak mógłby się w niego "ubrać" i skaleczyć.

Co do elektryzatora - dziewczyny/chłopaki - podawajcie moc WYJŚCIOWĄ waszych urządzeń. Bo to, że moc wejściowa, która zwykle podawana jest przez producentów ma np. 5,5J - nie oznacza, że na ogrodzeniu jest taka moc (bądź odwrotnie). A tak naprawdę to właśnie moc wyjściowa jest istotna.

U mnie problem z ucieczkami skończył się (tfu tfu :oczy2🙂 w momencie podpięcia elektryzatora CORRAL N3500, który ma 5,5J - ALE na WYJŚCIU (max. moc na ogrodzeniu) ma już tylko (albo aż) 3,5J  😉

Zairka o pastuchach i ogrodzeniach tu było sporo pisane http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,4517.0.html

ancyk0991, ja mam tego corrala 😉 od roku..
Dostałam nim parę razy po palcach więc mogę powiedzieć że ma kopa 😀

Angela,
z tym się zgodzę 😁 😁 😁
Ale zauważ, że elektryzatory sprzedawane stricte dla koni (te podstawowe) mają moc w granicach - uwaga - 0,15J na wyjściu. Nasze urządzenie na wyjściu ma 3,5J, czyli ponad 23Xwięcej. Ono MUSI kopać 😉

Chodziło mi bardziej o to, że istnieją dwie moce (na wejściu i wyjściu). Pierwsza jest zawsze wyższa, ale tak naprawdę druga jest istotniejsza z punktu widzenia mocy występującej na ogrodzeniu (mądra jestem bo przy wyborze elektryzatora siedziałam i studiowałam :konik🙂.

Z własnego doświadczenia wiem, że w sytuacji, w której różne osoby podają różną moc (jedni wejściową inni wyjściową) osoba podejmująca wybór ma mętlik w głowie. Zauważ, że "nasze" urządzenie ma na wyjściu 3,5J. Pisząc, ze ma 5,5J (na wejściu) masz również rację. Ale osoba, która jest na etapie kupna może zakupić elektryzator, który ma 5,5J na wyjściu - czyli jeszcze 2J mocniejsze urządzenie, które np. Ty polecasz.

Dla porównania elektryzator CLOS 2000 (mam nadzieję, ze nie pomyliłam nazwy) ma moc na wejściu = 8J! Z kolei w ogrodzeniu płyną max. 4J.

I teraz wyobraź sobie taką sytuację:
ktoś mówi, że on to ma elektryzator 8J (na wejściu - kij, że w ogrodzeniu moc jest o połowę mniejsza). I idzie teraz jakiś pan Kowalski zakupić urządzenie i kupuje takie o mocy wyjściowej (nie wejściowej) 8J. Niby to samo, a jednak p. Kowalski ma urządzenie 2 razy mocniejsze (i równocześnie już nie 23, ale ok. 53razy mocniejsze niż standardowy koński elektryzator)!!!

Niestety z doświadczenia też wiem, że niejednokrotnie sami pracownicy sklepów nie mają pojęcia na temat mocy itd. więc sami pomóc nie mogą. Mnie mówili: pani, 5,5J to konia zabije! A ja się upierałam: no przecież inni takie mają, nawet 8J! Jak zmądrzałam to stwierdziłam, że owszem mają. Ale czy te 8J na pewno jest na ogrodzeniu? 😉

ancyk0991, ja też mam N3500 i jestem zadowolona. Konie ani razu nie przerwały mi ogrodzenia.

Czemu mnie przekonujecie do tego elektryzatora? Czy ja gdzieś pisałam, że on jest bee?  👀 😉
Bo takie wrażenie odnoszę :kwiatek:

Myślę ,że nie przekonujemy ale po prostu odpowiadamy na pytanie jakie mamy elektryzatory :kwiatek: i dzielimy się swoimi spostrzeżeniami jak On u Nas działa. To wszystko
Wiem ,że dobre są też te czarne z bykiem -nie pamiętam firmy choć też znane jak te Nasze Corrale 😉.
U Nas rolnicy mają je do bydła i koni zimnokrwistych.

MAM pytanie. Jaki jest koszt wybudowania takiej wiaty dla koni które są 24 na dobę na dworze?? Tzn konkretnie dla jednego konia? Chodzi mi o same materiały.?

kiepska jakoś zdjęcia bo przez szybę na szybko 🙂

ale chwalę się co właśnie skończyłam robić 🙂

Karina7  😍

jakie ma wymiary?

pawie 20 metrów średnicy 🙂

tydzień roboty dla kobiety 🙂 no może szybciej jak ktoś nie ma małego brzdąca 🙂

wow, na prawdę fajny  👍

a jeszcze podpytam - jak robiłaś? Chodzi mi o równe koło - bo ja też planuję lonżownik ale nie wiem jak się za niego zabrać...