Uciekło mi gdzieś to zdjęcie, ale w Ogłoszeniach ktoś kiedyś wstawił (to była chyba sprzedaż siodła czy czapraka?) tak pięknego taranta, że mi szczena opadła - gniady i tylko na zadzie biała derka + gwiazda na czole, jeśli dobrze pamiętam. Jeżeli ten użytkownik tu zagląda, to ślicznie proszę o pokazanie tego konia, bo był obłędny! 😜
ciekawe czy nasze taranty Wam się spodobają na początek latorośl, nasza duma! Ars Amandii Lion the King i jedna z naszych matek z nietarantowtym niestety potomstwem
wałacha Lasera (matka Lilia po Grot, ojciec Juhas po Jasyr) ( pierwsze trzy zdjęcia to ten sam koń ❗ z wiekiem ciemnieje 😕 ) na pierwszym w wieku 2,5 roku, na drugim w wieku 4 lat, na trzecim obecnie - 8 lat - już "prawie" gniady
na czwartym 10-letni wałach Egipt ( od Epoka -po Dam Dam) (kupiłam go w wieku 8 miesięcy i już był tak wybarwiony)
elwarka, o masz! faktycznie szkoda, że ciemnieje. Ale i tak jest przeboski! [gdzie to dorwałaś takiego oryginała?:> ] U takich tarantów "plamkowych" to chyba wszystkie się już rodzą jako "dalmatyńczyki" i jedynie może im trochę kropek przybywać/ubywać. 🙂
Skoro sie podoba, to wrzucę jeszcze kilka, bo to rzadko spotykany "egzemplarz", taki ciemniejący A tu Laser w mojej ulubionej wersji ( na pierwszym jego mina - bezcenna)