wypieki i słodkości domowej roboty

a jak robicie polewę na ciasto marchewkowe?
Zawsze robiłam bez polewy, ewentualnie posypywałam cukrem pudrem tylko, ale mój mąż poprosił mnie o ciasto z polewą  🤔

a jak robicie polewę na ciasto marchewkowe?
Zawsze robiłam bez polewy, ewentualnie posypywałam cukrem pudrem tylko, ale mój mąż poprosił mnie o ciasto z polewą  🤔


rozpuszczam pół gorzkiej, pół mlecznej i trochę masła i mleka dodaję do takiej kąpieli wodnej.

a jak robicie polewę na ciasto marchewkowe?
Zawsze robiłam bez polewy, ewentualnie posypywałam cukrem pudrem tylko, ale mój mąż poprosił mnie o ciasto z polewą  🤔


ja robię tak jak pisze Thymos tylko z białej czekolady,  🙂
w oryginale robi się glazurę ze słonego serka typu Philadelphia utartego z cukrem pudrem, ale mi ona nie podeszła.

w oryginale robi się glazurę ze słonego serka typu Philadelphia utartego z cukrem pudrem, ale mi ona nie podeszła.


Mi też nie podeszła, w dodatku wygląda jak sperma słonia...  😉

no właśnie mi też nie podeszła :/ zrobiłam i była ble

Uff całe szczęście, że na moje urodziny nie pokusiłam się o zrobienie tej masy do ciasta marchewkowego. A już chciałam lecieć po serek  😁 Polewę zrobiłam dokładnie tak jak Thymos - pół gorzkiej, pój mlecznej z dodatkiem mleka  😉 Ciacho wyszło super i wszyscy baaardzo zachwalali  🙂

Ja ciasto marchewkowe przekładam kremem z serka mascarpone i na górze też tą masą smaruję 🙂

A możecie dać mi dobry przepis na ciasto marchewkowe?
Rzadko robię ale czasami wychodzi mi coś ala zakalec...czy to możliwe że marchewka tarta w robocie kuchennym puszcza za dużo soku? Czy mam tą marchew zetrzeć ręcznie?
Dajcie sprawdzony przepis :kwiatek:

Ja zawsze ścieram ręcznie 😉
Gdzieś miałam zapisany (ręcznie) świetny, prosty przepis, o wiele łatwiejszy od tych które widuję w internecie. Muszę poszukać.

Muffinka, ja robię z przepisu Marty Gessler, wychodzi zawsze i robi je się w miarę szybko. uwielbiam!

Składniki:

    jajka [4 ]
    cukier (2 szklanki)
    mąka (2 szklanki)
    proszek do pieczenia (2 płaskie łyżeczki)
    soda oczyszczona (2 płaskie łyżeczki)
    olej (1 i 1/4 szklanki)
    marchew (drobno starta, 2 szklanki)
    sól [1 szczypta]
    cynamon (2 łyżeczki)
    rodzynki
    orzechy włoskie

Przygotowanie:

Jajka utrzeć z cukrem na puszystą masę. Dodawać stopniowo mąkę zmieszaną z proszkiem do pieczenia i sodą oczyszczoną, olej, marchew, szczyptę soli i cynamon. Na koniec, jeśli ktoś lubi, można dodać rodzynki i/lub orzechy.
Utarte ciasto przełożyć do wysmarowanej blachy (2 keksówki albo 1 duża) i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Czas pieczenia: ok. 50 min.

marchewkę ścieram na bocznej stronie tarki, wygląda to o tak:

a samo ciasto tak:

(bez rodzynek i orzechów, tych pierwszych nie lubię, na te drugie mają w rodzinie niektórzy alergię )

Muffinka, ja robię ciasto marchewkowe z moich wypieków: http://www.mojewypieki.com/przepis/ciasto-marchewkowe,-najlepsze
z tym, że szczerze mówiąc nie używam gałki muszkatołowej, ziela angielskiego i goździków, ale i tak jest pyszne. No i krem robię inny, ale samo ciasto jest super.
A marchewkę trę ręcznie, ale nie wiem, czy tarcie w robocie może powodować zakalec.

Ja też robię marchewkowe z "moje wypieki" i moim zdaniem jest idealne 🙂 Mogę śmiało polecić  😉

A to moje ulubione marchewkowe

skladniki:
200g cukini
200g marchewki
500g jablek
lyzka soku z cytryny
3 jajka
150g cukru ciemnego nierafinowanego
100 g zmielonyvh orzechow laskowych
100 g pelnozarnistej maki
paczka proszku do pieczenia
100 g maczki kukurydzianej, albo kartoflanej czy ryzowej, ale najlepsza jest kukurydziana

przygotowanie:
1. cukinie i marchewki umyc i na malej tarce zetrzec do miski
2.jablka pokroic w male kosteczki i odrazu polac sokiem z cytryny. nagrzac piekarnik na 170 stopni (z termoobiegiem, inaczej troche wiecej) i przygotowac forme (najlepiej okragla taka 26-28 cm)
3. jajka z cukrem i szczypta soli ubic i dodac warzywa z orzechami, mieszac.
4.make z maczka i proszkiem pomieszac i dodac do masy. potem dodac jablka.

ja daje jeszcze troche cynamonu, albo jakis korzeni.

piec okolo godziny.

to ciasto jest bardzo soczyste!! w foli aluminiowej mozna przechowywac nawet do tygodnia.

Mój [url=http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,236.msg1591555.html#msg1591555]marchewkowiec[/url].

Na górę zawsze robię polewę z czekolady. Chyba upiekę dziś, ochoty narobiłyście 🙂

Dzięki dziewczyny!
Chyba też spróbuję, ale jutro upiekę bo dziś nie mam czasu🙂

Muffinka, marchewkę zetrzyj ręcznie. Mi też zakalec wyszedł jak starłam ją w robocie.
Odkąd ścieram ręcznie ciasto wychodzi zawsze idealne.
Robię z przepisu mojewypieki, ale bez gałki, ziela angielskiego i goździków.

Ja też robię na tarce.
Jeśli produkty będą w podobnej temperaturze, to nie powinno być zakalca.

I chyba też dziś zrobię przez was!  😁

ja zrobię jutro 🙂

mam pytanie odnośnie ilości mleka do polewy. Ona ma być raczej gęsta, więc tego mleka to tak odrobinę??

Ja również ciasto marchewkowe robiłam z "moje wypieki". Robiłam pierwszy raz, u mnie w domu nigdy się nie piekło tego ciasta, dlatego było miłą odmianą 🙂

... a tutaj wrzucam moje wczorajsze kucykowe wypocinki. Ciastka kakaowe 🙂

Zelmutek, rewelacyjne!  😜

Ja również ciasto marchewkowe robiłam z "moje wypieki". Robiłam pierwszy raz, u mnie w domu nigdy się nie piekło tego ciasta, dlatego było miłą odmianą 🙂

... a tutaj wrzucam moje wczorajsze kucykowe wypocinki. Ciastka kakaowe 🙂




Prze-boskie! to lukier czy masa marcepanowa?

Ciasteczka wyglądają bosko i jaka to musiała być masa roboty przy tym zdobieniu 🙂 Podziwiam.

Martuha, Thymos, Chess, dzięki 😉
Thymos, zwykły lukier 🙂
Chess, najgorsze z tego wszystkiego to odpowiednia konsystencja lukru. Reszta idzie w miarę gładko 😉

ale ciastka kozackie!! wow!  😜

ja tez na weekend zrobie marchewkowe bo juz o nim zapomnialam  😉

Podziwiam te rzęski 🤣

Zelmutek, jakim cudem tak idealnie równo rozsmarowałaś lukier? 😍

Moj marchewkowiec

JARA, zostanie do jutra?

epk, wszytsko mogę Ci obiecać ale tego nie mogę , bo dzisiaj wpadam na obiad do JARY i sama rozumiesz  😁

Ooooooooooo nie. Ja chcę ciasto marchewkowe!!!!! FOCH!!!!!!!!!!! JARA, jutro od rana pieczesz kolejne. Dla mnie może być bez polewy - z samym cukrem pudrem. Oooo!