Kącik Rekreanta

Ada   harder. better. faster. stronger.
01 czerwca 2009 02:45
Alvika, szportowcy z was pełną gębom ! A tak serio to Kulek bardzo dobrze wygląda  😁

deborah, dziewczyna ma cudowną maść, mój ukochany typ  😍
A rzeczywiście placków teraz trochę macie.

darolga, jaki cudowny zwierzak  😜
Ona taka wielka czy taka mała, czy jedno i drugie ? (a może tylko złudzenie :p)

Forta,  😅
wątek zamknięty
darolga   L'amore è cieco
01 czerwca 2009 07:05
cieciorka - ślicznie dziękujemy!  :kwiatek: :kwiatek:  jejciu, jak miło 🙂

Ada - o kurczę, jak miło słyszeć 🙂  :kwiatek: :kwiatek: Kobyła kawał baby - jedyne 180 w kłębie ;D
wątek zamknięty
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
01 czerwca 2009 07:27
darolga, ty się weź w końcu za pisanie jakiegoś artykułu o tym, do jakiej formy można doprowadzić konia, jak się potrafi i jak się chce! Szacuneczek, psze pani  👍 Jest na czym oko powiesić, naprawdę kupa świetnej roboty!

Angeel, też pytanie! Murena jest zawsze mile widziany  🙂  Szczególnie polecam drugą część lata i wczesną jesień, w ogrodzie jest piękna, chyba 10-letnia szara reneta. Kula już w ubiegłym roku patrzeć na te jabłka nie mógł, więc pomoc przyda nam się bardzo (i żeby wątpliwości nie było, to są pełnowymiarowe, twarde jabłucha - pyszności!).

cieciorku kochany, wierzchem, informując o tym wszystkich okolicznych mieszkańców. Tych dalszych tez informowaliśmy - chłopak rżał jak najęty.

Wszystkich miłośników Kulesława - członka Klubu Kucyka Tłuszczyka i jego Fokarium - serdecznie pozdrawiamy  😉
wątek zamknięty
deborah   koń by się uśmiał...
01 czerwca 2009 07:53
Ada, dzięki w imieniu kobyły 🙂
wątek zamknięty
kujka   new better life mode: on
01 czerwca 2009 08:49
Ciecior jak nic nie robisz w lypcu 😉 to wpadaj 😀
wątek zamknięty
zairka - super ze sie tak szybko ucza kobyly !  😀  ale na surowym koniu bez kasku  🤦

Alvika - szkoda ze nam tak daleko do Twojego ogrodka 🙁 obwodnica chyba konno nie mozna, nie ?  😁
wątek zamknięty
Deborah super się kobył prezentuje a i ty coraz fajniej siedzisz! Widać efekty, oj widać  🙂

kujka A na ile w końcu jedziecie? Och jak mi się marzą wakacje...

Darolga siwa jest świetna! Ale matko, jaka ona wielka!! Ile ty masz wzrostu? Bo, jakby to Halo powiedziała, taki kurczak z ciebie na niej  😉 😉

A ja chyba nie jadę do Okuniewa... Załamka, mam hardcorową sesję i już mocno panikuję... No ale może towarzyszko wpadnę pokibicować chociaż.
wątek zamknięty
Alvika teraz podejście jest super!

Kujka gdzie taka ładna wioseczka? Ślicznie 🙂

edit: Darolqa to chyba nie ten sam koń co, przyznaj się gdzie znalazłaś taką siwą kulę na podmianę?

wątek zamknięty
kujka   new better life mode: on
01 czerwca 2009 09:51
Burzato kolo mojej dzialki (tzn za plotem moim) na Warmii w Elganowie miedzy Szczytnem a Olsztynem
🙂

Dzionka Chce jechac na caly lipiec 🙂 a Wy kiedy wracacie z Rakowca?
wątek zamknięty
Prześlicznie, zazdroszczę 🙂
wątek zamknięty
Ale ci dobrzeeee  🙄
My jedziemy 28 czerwca (ach, to już w tym miesiącu  😀) na dwa tygodnie. Może jeszcze w sierpniu wywiozę Dzionka na Mazury, ale to w sferze planów bardzo mglistych. 
wątek zamknięty
Dorotheah   मेरी प्यारी घोड़ी
01 czerwca 2009 11:13
to kolo mojej dzialki (tzn za plotem moim) na Warmii w Elganowie miedzy Szczytnem a Olsztynem
mam plan, zeby pojechac tam na caly lipiec. Darolga, moze wpadniecie? 😉 w razie czego wal na pw 😉 (znaczy walcie, jakby ktos jeszcze chcialby sie dowiedziec cos wiecej 🙂 )

Kujka Byłam ze swoją Poświatą (ok 3 miesiące, ze 2.3 lata temu) .
Miejsce na wakacje wymarzone. Tereny przepiękne (jedne z najpiękniejszych jakie w Pl widziałam), bardzo urozmaicone. Widoki cudne, jeziorek dostatek. Właściciel stajni ogólnie ekstra, zawsze łatwo się nim dogadać. To taka typowa stajenka nastawiona zdecydowanie na przyjemność. Nie wiem jak obecnie jest w kwestii obsługii itp. ( ja błam mega zadowolona, Poświatka także). Stajenka bardzo sympatyczna, ładne boksy, podłoga z kołków dębowych. Mieszkałam wtedy w  domku z fotki (rewelacja)- bo całość jeszcze była w organizacji. Lasami blisko Jęczniki. Do sklepu z kolonii Elganowo jeździliłam z plecaczkiem konno 🙂  Boże jak ja tęsknię za tym miejscem, ludźmi  i wielkim tarantem Orfeuszem (na fotce). Wiesz czy nadal go mają?  
wątek zamknięty
kujka   new better life mode: on
01 czerwca 2009 11:44
z salonu w domu moich dziadkow widac to pastwisko przy domu, Orfeusza widzialam jeszcze w tym roku 🙂
Wiesz, pamietam Poswiate! Pamietam ze zastanawialam sie co to za konik, bo sie zdecydowanie wyrozniala sposrod tych co tam staly...  😉 pamietam tez ze sie strasznie darla :P
o terenach nie musisz mi Kochana mowic, mam tam dzialke od prawie 20 lat 😉 wiec znam je dosc dobrze 😉 no a jesli chodzi o Jecznik to wystarczy ze napisze ze tam pierwszy raz zobaczylam Kadilaczka? 😉
takze wiesz... jesli chodzi o miejsce to wybor nie jest przypadkowy, dobrze wiem gdzie jade 😀 odkad pamietam marzylam sobie zeby w koncu do Elganowa przywiezc wlasnego konia  😅 no i pokaze go dziadkom, ktorych tam na emeryturke wywialo.
a przy okazji wykorzystam Gilka zeby mi dzialke skosil  😁
wątek zamknięty
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
01 czerwca 2009 11:49
Angeel to nie ja 😡 ja w 7 miesiacu ciazy jestem 🙂
wątek zamknięty
deborah, ja nic tu nie będę pisac bo powiedziałm juz na GG ale jednym słowem SUPER zmiany a Ty mów co chcesz 🙂
darolga, strasznie mi się twoja siwa podoba fajnie wyglądacie
Zairka, kobyłki robia szybkie postępy 🙂

U mnie ostatnio Różowo 😁
Ruda notorycznie w terenie próbuje pozbyć się mnie z grzbietu, już się zaczynam przyzwyczajac do nagłych odskokó w bok, zwrotów o 180 i lekkiego przodu byle bym w jeziorze sie nie skąpała. Na placu grzeczna fajnie idzie do przodu tylko szajba jej odbija jak przeszkodę widzi, odpala 6 bieg i heja byle szybciej. A jeszcze rok temu nie dało się konia upchnąć.
To teraz zarzuce was foteczkami pod tytułem "Różowa czarownica"










No i szaleńcze skoki Rudolfiny










Chwila zadumy


Krótka pogawętka ze stajennym


A tak radzą sobie moje dwie małe amazonki, śmiechu i łez zawsze dużo uparte sa obie i chociaż się czasami boją, konie nie zawsze się słuchają one próbują i z jazdy na jazdę idzie im lepiej.






A tak robi poniaczka w galopie czarownica mała
wątek zamknięty
cieciorka   kocioł bałkański
01 czerwca 2009 12:07
Alvika, i co, zostaje tam na noc? 🤣

kujka, poki co nie mam planów, ale mam nadzieje, że mogę was odwiedzić wczesniej tez 🙂
wątek zamknięty
kujka   new better life mode: on
01 czerwca 2009 12:43
aszka, jak kobyla tak szaleje to moze troche zmniejszyc jej zarcie? bo i tak zaczyna juz za dobrze wygladac 😉 dzieciaki fajowskie, w jakim sa wieku?
Ale Wam zazdroszcze tego wieeelkieego trawiastego placu. jest super 🙂 jakie on ma mniej-wiecej rozmiary?

cieciorka, wczesniej tez. o ile sie jakos dogramy bo ja mam sesje -.- i z czasem stoje hmm bardzo roznie. ale odzywaj sie, cos wymyslimy 😉
JUHUUU wlasnie skonczylam kolejny esej 😀 no to juz mam dzien dziecka.
Gil tez ma dzien dziecka bo szaleje z chlopakami w blocie dzisiaj. ja oczywiscie do stajni nie pojechalam, musialam pisac -.-
wątek zamknięty
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
01 czerwca 2009 13:33
Na noc? Z tym niezamykającym się wiecznie dziobem?
Sąsiedzi szybko zgłosiliby nas na policję - za zakłócanie ciszy nocnej  😉

Dziś Kulesław będzie musiał odpracować weekendowe obżarstwo  😀iabeł:
wątek zamknięty
kujka, ona teraz i tak dostaje mniej około 4,5 kg - 5kg dziennie gniecionego owsa do tego raz dziennie pół miarki paszy lub musli, cały dzień na łące łazi a i tak jej odbija ale tylko w terenie i na skokach tak kobyła jest super spokojna. Co do placu hmm nie mam zielonego pojęcia to jest poprostu ogrodzony kawałek kopli, którą podzieliliśmy na mniejszy padok piaszczysty na większą użytkujemy jako maneż i jako najmniejsze pastwisko, ale jest gdzie pogalopować ale długi jest conajmniej na 60 m. a szergoki na 40- 50m. ale mogę się mylić bo oka do odległości nie mam.
A dziewczynki ta na różowo ma 10 lat ta na poniaczce ma 11 lat obie jeżdzą od 10 miesięcy raz w tygodniu.
wątek zamknięty
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
01 czerwca 2009 13:35
A ja mam dziś dzień dziecka. matka Gluta do mojej dyspozycji oddaje. Wyglądajcie małego latającego Madzia  :hihi🤔tęskniłam sie za nim, ale on raczej za mną nie  🤦
wątek zamknięty
cieciorka   kocioł bałkański
01 czerwca 2009 13:46
Alvika, nie wiedziałam, ze on taki gadatliwy, nie śpi w nocy? 😉
moze ty zawitasz w moje strony wreszcie?

kujka, to odezwj się, jak ci bedzie pasowac- mnie łatwiej się dostosowac 😀
wątek zamknięty
Milo sie patrzy na te wasze zdjecia. Az mi normalnie zal. Moj kobyl od ponad miesiaca nie chodzi. Diagnoza: ropa w kopycie, cztery razy pod rzad, w czterech roznych miejscach. Ostatni raz wypuszczana tydzien temu w sobote, kon nadal kuleje 🙁. Szkoda mi jej strasznie, bo widze ze cierpi. Jutro bedzie wet, zobaczymy co znowu odkryje 🙁. Prosze trzymac kciuki.
wątek zamknięty
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
01 czerwca 2009 18:27
Dolqa to może buty jej kup?
chyba nie ma tu konia, który byłby non stop zdrowy i na chodzie...
trzymam kciuki :kwiatek:

aszka fajną maść ma Twoj konik, a na zdjęciu "chwila zadumy" wygląda jakby miała maskę😉
wątek zamknięty
Diakonka myslalam o tym, ale poki co trzeba ja wyleczyc, tym bardziej ze byc moze jest to cos powazniejszego, a ropa w kopycie jest tylko objawem. Wiem, ze nie ma koni w 100% zdrowych i kazdy czasem kuleje, ale mnie powoli zaczyna to wszystko meczyc. Kobyla wychuchana, wypieszczona, ukochana, niczego jej nie brakuje i ciagle cos jej jest. Znam konie, ktore poza czyszczeniem na jazde nie znaja zadnej innej czynnosci pilegnacjnej, nie mowiac juz o suplementach i one sa zdrowe i nigdy nie kuleja! Moze moja szefowa ma racje, ze sprowadzam na konia choroby myslami?? Czasem sama zaczynam wierzyc w te bzdure!  👀
wątek zamknięty
mój się ponaciągał chyba w sobotę, narazie odpoczywamy i stępujemy tylko, mam nadzieję, że jutro uda nam się ruszyć kłusem. Jednak skakanie na mokrym podłożu nie przechodzi bez echa...
wątek zamknięty
Dolqa ja bym kuła jak tylko ropa wyleci! Takie mi wet dał wskazanie jak mój się lekko podbijał (bez ropy, ale bolesność była) i w końcu poszło mu w staw, więc wolałam nie ryzykować... Odkąd podkuty, tfu tfu, kopytka nie bolą.

Forta No właśnie dlatego prawdopodonie nie jadę do Okuniewa- od ponad tygodnia nie skakałam i nie będę, bo nasz plac do jazdy wygląda jak konkretne bagno, a w Okuniewie pewnie też szybko nie obeschnie przy takiej aurze (właśnie za oknem u mnie burza). Nie chciałabym go uszkodzić przed wyjazdem do Rakowca  🙄 Mam nadzieję, że u twojego kasztanka szybko przejdzie. A zdjęcia obłędne  😀
wątek zamknięty
Dzionka ona jest podkuta, wlasnie dlatego sadzimy ze moze to byc cos powazniejszego, a ropa to tylko objaw. Tym bardziej, ze pomiedzy wizytami weta, kiedy odkrywal nowe ogniska ropy, kon chodzil tylko po hali i nie mial gdzie sie podbic.
wątek zamknięty
O kurde, to faktycznie dziwne! W takim razie nie mam pojęcia o co chodzi z tą ropą... U mojego to była ewidentnie kwestia słabej podeszwy - jak chodził boso to bardzo cierpiał na twardszym podłożu, a w podkowach mu wsio ryba. Daj znać co twojej klaczy, trzymam kciuki  🙂
wątek zamknięty
Dzionka ja też nie wiem czy pojadę  🙁 w sobote podjadę komisyjnie obejrzeć parkur, bo bardzo prawdopodobne, że bedzie wygladął jak jedna wielka kałuża. Ech... co to za pogoda, czerwiec podobno mamy!!
A tak swoją drogą chwalcie się co udało się od rodziców na dzień dziecka wynegocjować  😉
wątek zamknięty
To daj znać jak to podłoże wygląda, może się skuszę jak będzie ładnie  🙂

A na dzień dziecka zostałam obkupiona w ciuchy nie-końskie, a Dzioneczek dostanie piękne ochraniacze transportowe ^^
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.