siodło ujeżdżeniowe

dopasowane idealnie, normalnie zazdroszczę i gratuluję zakupu 🙂

ash piękne i super dopasowane  😍
Muszę dozbierac kasę i wymienić mojego prestiga na Hbc zdecydowanie

ash na prawdę Ci zazdroszczę, przepięknie i leży jak ulał. Prawdziwe ferrari wśród siodeł  😍
Też takie chcę! Prędzej umrę niż uzbieram na takie cacko  😵

Sama sobie zazdroszczę! 🙂
Dzięki dziewczyny, mi również się szalenie to siodło podoba.
Polecam raz jeszcze, bo warto! Jeśli siodło szyte na miarę to tylko HB Contact!

ash, fantastycznie dopasowane. nawet nie waż się schudnąć, przytyć albo urosnąć  😉

Dobra motywacja. Muszę trzymać linię, żeby mieścić się w swoje ukochane siodło  😂

Czy ktos ma jakieś doświadczenia /opinie o siodłach ujeżdżeniowych Barnsby? Konkretnie chodzi mi o model Majestic.

ktoś się orientuje kiedy były produkowane prestige z niebieskim znaczkiem? Czy to jakaś abstrakcja jest zupełna?

Witajcie,
czy ktokolwiek zna wymiary siedziska i tybinki (przede wszystkim tybinki) w ujeżdżeniowym Euroriding Diamant 16"?? 

Quanta może Ty?? Wysłałam Ci też PW  😉
Napiszcie, jeśli się orientujecie  🙇 bardzo proszę.

Mam pewien problem, a raczej chciałabym poznać Wasze opinie  :kwiatek: Jeśli chciałabym zamienić diamanta 18', to jakie powinno być to siodło, nie ukrywam, że kocham mojego diamanta miłością wielką i póki co jedyną, ale trochę mam przyduże siedzisko i tak właśnie myślę, może będziecie mogły mi pomóc 🙂 Nie chce nic mega trzymającego z bananami, chciałabym coś podobnego do diamanta ew. ciut krótsza tybinka. Mam nadzieję, że nie zamotałam się za bardzo i ktoś coś podpowie 😉 Dziekuję za wszelkie sugestie!

pantofel, "niebieski" znaczek w Prestige jest teraz, a możesz pokazać o jaki konkretnie ci chodzi ?

poprostuja, zamień na Diamanta 17", skoro tak ci pasuje 😉

milkszejk, miałam Diamanta 16'', wg. mnie to nie jest jakieś szczególnie małe siodło. Tzn. siedzisko ma 40 cm - tyle w "masowych" firmach mają 16tki, a ale w siodlarniach, które szyją na zamówienie. jak Hennig czy Devoucoux, 40 cm między łękami mają siodła 17-17,5''.
Tybinka to też 40 cm, dla osoby wzrostu 165 cm - za dużo. W ogóle cała konstrukcja tybinki jest dobra dla osób o długiej kości udowej - ja sama nie dość, że mam krótkie nogi, to jeszcze cały swój wymiar mają od stopy do kolan, kości udowe mam niezbyt długie. Diamant 16'' defaultowo usadzał mnie tak:

Tragedii nie było, gdybym wtedy lepiej usiadła w koniu, a nie na siodle, to wizualnie nie byłoby źle:


Używanego Diamanta w bdb stanie można spokojnie złapać na ebayu za 2-3 tys złotych, jak się trafi okazja, to nawet koło 400 euro. Jeśli się dobrze komuś w tym modelu siodła jeździ, to może warto dodatkowo zainwestować i skrócić tybinki? Koszt u Bogdana nie jest jakiś szczególnie przerażający.

croopie  końkretnie chodzi mi o taki znaczek, to są faktycznie nowe znaczki?
[img]http://img15.allegroimg.pl/photos/oryginal/29/61/34/16/2961341672_1[/img]

pantofel, nowe raczej nie są. Kupowałam prestige nowe w listopadzie i ma srebrny znaczek 🙂

pantofel co to za model ? 💘

ponoć zwie się prestige rembrandt. Nigdy nie słyszałam o tym modelu a ostatnio w siodłach siedze dość głęboko i przerobiłam naprawdę sporo różnych modeli i marek a o tym nic nie wiem. Szukałam też w necie ale poza jakimiś szwedzkimi wzmiankami nic nie znalazłam 🙁 Ktoś coś wie może o tym modelu? Czy możliwe że tak jak np Leonardo czy D2000 nie był zbyt popularny w PL? No i zastanawiający jest znaczek. Ciekawe z którego jest roku...
tak wygląda w całości:

pantofel, nie mam zielonego pojęcia. W Polsce nie mieliśmy takich znaczków.
Dla mnie to siodło wygląda na LC, ale ma inne wykończenie tybinki na dole. Może to jakieś specjalne zamówienie na inny rynek ?

może warto poprosić o numery siodła, wtedy rok produkcji będzie nam wiadomy 🙂 mi się wydaje że to nowsze, może produkcja na 2013r?
edit:
te zdj, które dodałaś czarnego jest z lutego 2012r. czyli jednak nie 2013.
Wygląda super 🙂

Zobacz na ebay amerykanski. Na usa czesc prestigy mialo inne nazwy i byly tez modele tylko na ich rynek.

Faktycznie inne siodła tam mają np.
jakieś ichnie Nona Garson
Boston
Milan
poszukam jeszcze informacji w tym kierunku, epk dzięki  :kwiatek:

Nawiązując do sugestii quanty, że można zawsze  rozważyć opcję skracania diamanta, to ja mam właśnie takiego skracanego przez p. Bogdana.
Dodatkowo zostały zmienione klocki (wypchane tak aby lepiej trzymały udo) i dopasowane do długości moich niezbyt długich odnóży 😉 Myślę, że skracanie samej tybinki bez wymiany klocków w tym modelu siodła nie ma sensu. Chyba, że mamy dłuuugie nogi, a jeżeli nie to po prostu nie wykorzystamy możliwości tego siodła i niestety będzie nam niezbyt fajnie korzystać z niego.  Z efektu jestem bardzo zadowolona, żartuję sobie, że mam euroridinga model dla kurdupli. Dodatkowe zmiany w klockach wyszły bardzo na plus, siodło dalej fajnie trzyma, podpowiada, ale nie jest to już zakleszczające, dające mało swobody siodło. Może euroriding powinien zgłosić się do HB Contact po wskazówki jak stworzyć  ulepszoną wersję mini  😎
Załączam zdjęcia przed przeróbką i po (patrząc na nie bije po oczach, brak przywiązania uwagi do ładnego wykończenia szycia przy poduszkach w siodłach masówkach, klocki doszyte przez Bogdana są bardzo starannie przyszyte). Dwa pierwsze są przed, a dwa pozostałe po tuningu 😉

Quanta  TROL bardzo Wam dziękuję za tak cenne informacje  :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:

Jestem już zdecydowana na zakup Diamanta, muszę celować w 16" tylko, że ciekawi mnie jaka jest różnica między Diamantami z czerwonym znaczkiem a tymi z niebieskim. Wiem, że czerwony znaczek oznacza starszy model siodła, ale jakie są jeszcze różnice?? Ten z niebieskim jest bardziej trzymający i miękki?? Porównywał ktoś może te dwie wersje??

TROL, najpierw otworzyłam fotki i patrzę na te klocki na drugim foto, myślę sobie, niedobrze to wygląda, dziwne, jak na Bogdana, ale w końcu przeróbka, nie zawsze się da na gotowym wykończyć estetycznie, skoro to przeróbka gotowego i ingerencja w jaką całość to widać tak musiało być. A potem doczytałam, że ta fuszera to tak fabrycznie 😵 🙇 A Bogdanowa jest ta druga 👍
Fajnie to wygląda, ciekawa jestem, jak się w takim siodle jeździ 🙂

milkszejk, co do znaczków, to były na forum takie osoby, które twierdziły, że siodła z czerwonym (starym) znaczkiem były lepsze. Czy tak jest niestety nie wiem, jeździłam tylko w niebieskich, ale ostrożnie bym podchodziła do wyszukiwania starocia przy zakupie używanego siodła. One już swoje latka mają, wyjeżdżone i wyklepane dupogodziny też. Firmy z czasem idą do przodu, ulepszają terlice, robią je z lepszych technologicznie materiałów. Miałam kiedyś Henniga, który jak się okazało miał koło dwóch dyszek na karku 🤣 To było świetne siodło, idealnie mi pasowało, ale co z tego, jeśli było ciężkie jak piorun i sztywne? Z żalem, ale poszło w świat, wolę, żeby moje konie na grzbietach zabytków nie nosiły 😉

Quanta co prawda to prawda, czasem lepiej zapłacić trochę więcej, żeby dać koniom komfort pracy. Jesteście wspaniałe/ wspaniali, że dzielicie się swoimi doświadczeniami i spostrzeżeniami, dziękuję.

Ja też siedziałam tylko w wersji z niebieskim. Też nie wiem czy dałoby się też tak wszystko ładnie poskracać w starszej czerwonej wersji, bo dopiero po przysłaniu siodła można było obiektywnie ocenić co da się z tym siodłem zrobić. Jak kupisz z czerwonym to nie za fajnie by było jakby okazało się, że nie da się go mocno przyciąć.
Ja ma wersje soft seat, więc siodło mięciusie, bardzo wygodne. I jeżeli chodzi o przeróbki, to bardzo podatne, a chyba o to też Ci chodzi 😉

quanta po przeróbce nie ma nawet śladu na siodle, oprócz dziurek po szwach starych klocków. Tak to szycia, wykończenia zrobione przez Bogdana bez o wiele wieeeele staranniejsze niż fabrycznie (wcześniej wystawały jakieś nitki, marszczenia :/  Jakbyś była w okolicach Lublina, to zapraszam na przetestowanie. Jeżeli chodzi o odczucia moje, to dopiero wklepuje się w to siodło, ale aby w nie siadłam to poczułam, że to jest to - ładnie trzyma, ale nie zakleszcza, daje sporo luzu. Dodatkowo w pierwotnej wersji siodła miałam problem z uciekającą łydką do tyłu, udo nie leżało tam gdzie trzeba, a teraz problem znikł.

ja siedziałam w jednej i drugiej wersji.
Moje miało czerwony znaczek a koleżanka ze stajni ma ze znaczkiem niebieskim.
Według mnie te nowsze mają większe klocki kolanowe ( poduszki ) i jest takie bardziej trzymające.
Moje natomiast było zdecydowanie "luźniejsze" - i nie to była kwestia uklepania  😉 tylko samej budowy.
Mi osobiście lepiej siedziało się w "czerwonym" modelu, z resztą właścicielka tej niebieskiej wersji ma takie samo zdanie  😉

no i kupiłam siodło...
mam nadzieję, że cała transakcja pójdzie bez problemów
więc Prestige Optimax 16/34 😀

Fantazja, czyli ci sie jednak udalo dogadac z babka? 😀

Fantazja, super, baaardzo fajne siodło.

ikarina, tak, dogadałyśmy się, dzięki Tobie za co ogromnie dziękuję  :kwiatek:  :kwiatek:
pewnie w tym tygodniu wyśle mi siodło
epk, właśnie jeżdżę obecnie w nim i jestem zakochana  😍  (tyle że to '17), a testowałam już naprawdę tyle siodeł że hoho