siodło ujeżdżeniowe

Chyba gdzieś tu umknął ten temat.
Czy ktoś mógłby napisać jak powinno sie dopasowywać siodło ujeżdżeniowe?
Ja właśnie znów stoję przed problemem wyboru i nie wiem... Wszystkie wydają się na mnie za duże 🙁 Czy puszczając nogę luźno, kolano powinno dotykać poduszek?

Wieczorem postaram się wstawić fotki.
Mam fotki. Czy to siodło nie jest na mnie za duże?
Błagam o pomoc 😉


[img width=640 height=574][/img]
Czy puszczając nogę luźno, kolano powinno dotykać poduszek?
Myślę, że to zależy od budowy danego siodła - od tego jak duże są te poduszki i jak hm rozmieszczone.

Weź pod uwagę, że jeżeli będziesz jeździła ze strzemionami, to ta noga będzie ugięta, mniej lub bardziej, znów zależnie od budowy siodła. I wtedy kolano powinno się znajdować mniej więcej w połowie szerokości poduszki.

W moim siodle (Passier GG) wyglądało to tak (tylko jak widać tybinki są za długie jak na moje nogi):





Alice, a czy to nie zbyt pionowy przód siodła blokuje Ci poprawne ułożenie łydki -> powoduje to, że ją cofasz?

Póki co tak sobie to wygląda, ale przed Tobą jeszcze wydłużenie strzemion z tego co widzę, może wtedy zacznie być lepiej.
Moona, a co powiesz o tym co wstawiłam?
Już powiedziałam, edytowałam tamten post 😉
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
05 grudnia 2008 18:24
Alice, ze mnie żadna wyrocznia, ale wg mnie wygląda na za duże.

Mam siodło o analogicznej budowie przodu - udo i kolano nie leżą wbite punktowo w poduszkę przy swobodnej nodze, ale w razie potrzeby ta poduszka daje oparcie na całej wspomnianej długości:

Na Twoich zdjęciach mam wrażenie, że nawet przy wyciągnięciu uda w dół siodło jest na tyle duże i szerokie, że nadziewałabyś się na poduszkę udem zaraz przed kolanem, zamiast wykorzystać jej podparcie już na górze uda pozostawiając swobodę dołu.
Nie potrafię sensowniej tego opisać.
Dorotheah   मेरी प्यारी घोड़ी
06 grudnia 2008 02:24

Ja powulutku, rozglądam się, za jakimś nowym siodłem .
Ale totalnie nie wim jak sie do tego zabrac. Obecne siodło wybrałam po przymiarkach i testach (nawet nie jestem pewna jego rozmiarów). Kocham je ogromnie, ale czas rozejrzeć się za czymś nowszym. A kompletnie nie wiem czego chcę i jak to dopasować do czarnej i mnie.
aleqsandra   Kreujemy swój świat tym w co wierzymy
06 grudnia 2008 09:47
ja to na siodłach kompletnie się nie znam, ale słyszałam że rozmiar zależy od długości nogi a nie rozmiaru tyłka...
coś musi w tym być...
więc jak już się skupiać to na tym, żeby np.: tybinka nie była za długa jak już prawidłowo wsiądziemy
z autopsji wiem że to nie fajne xD

edit:
Alice - to siodło wcale nie jest za duże, masz za krótkie strzemiona i prawdopodobnie zbyt płytko siedzisz... jak dobrze się usadzisz wg mnie będzie akurat
przedewszystkim nie wciskaj kolana w tybinkę i nie cofaj tak nogi, to nie skokówka 😉
moim zdaniem zaś jest za duże, siedzisko jak siedzisko - przede wszystkim tybinka..

moona Twoje lepiej dopasowane ale mimo to tybinka zbyt długa moim zdaniem..



aleqsandra - nie masz racji
kupując siodło dobierasz trzy wymiary zależne od trzech różnych spraw

1) rozstaw łęku - zależnie od budowy grzbietu konia
2) rozmiar siedziska - zależnie od gabarytów pupy
3) długość tybinki - w zależności od długości nogi

a do tego dochodzi kwestia budowy poduszki kolanowej - która uwarunkowana jest zarówno od długości nogi jak i od proporcji łydki do uda
aleqsandra   Kreujemy swój świat tym w co wierzymy
06 grudnia 2008 11:38
o, widzicie! to że rozstaw łęku do konia, to wiedziałam, ale nigdy nie kumałam o co chodzi z rozmiarami... w Polsce zawsze myślałam że to o pupę chodzi, ale za granicą dziewczyna handlująca siodłami przestawiła mi myślenie, że to jedynie o długość nogi chodzi pokazując na treningu u Andrew Hoya dziewczynę bardzo wysoką i chudą w z pozoru za dużym siodle(za dużym siedziskiem) ale tybinka była ok, akurat do jej nóg...
mówiłam, że nie wiem nic o siodłach
ale chyba nie jest łatwo dobrać siodła pod tymi wszystkimi aspektami jeżeli nie jest na zamówienie...
pewnie że nie jest to łatwe - szczególnie mając na uwadze że w polsce głównie się rozgląda za używanymi siodłami..
[quote author=k_cian link=topic=300.msg113028#msg113028 date=1228558064]
moona Twoje lepiej dopasowane ale mimo to tybinka zbyt długa moim zdaniem..[/quote]
Moim też  🙂

Krótkonożni niestety nie mają prosto jeśli chodzi o dopasowanie siodła do siebie  😉
Ok, niedługo bede miała jeszcze dwa na próbe (tym razem 16) i bede miała jeszcze większy problem :p
hmm a zmieniajac troszke temat. Co myślicie o siodełku Kieffer Ulla??
czyli osoby niskie, takie jak ja na przykład, powinny mieć krótszą tybinkę? w którym miejscy powinno być kolano? tak jak na zdjęciu Alviki?
które siodło ma takie krótkie tybinki?
patrysia   nowe miejsce, nowa szansa:-p
07 grudnia 2008 09:07
hehe ja własnie mam ten sam dylemat siodło o krótkich tybinkach w przyszłym tygodniu będe dzwoniła o siodła.A z tego co mi wiadomo to krótsze tybinki maja passiey a reszta nie wiem
[quote author=_kate link=topic=300.msg113652#msg113652 date=1228635000]
czyli osoby niskie, takie jak ja na przykład, powinny mieć krótszą tybinkę? w którym miejscy powinno być kolano? tak jak na zdjęciu Alviki?[/quote]
Tak, powinny mieć krótszą tybinkę.
Tak jak na zdjęciu Alviki jest jak dla mnie idealnie. Generalnie kolano na tyle nisko, żeby cały staw leżał na siodle i jak największa część łydki stykała się z końskim bokiem.

Tylko niektóre Passiery mają krótszą. Passier GG ma długą.
oj to prawda, krotkonozni maja trudniej, jezeli chodzi o dobre dopasowanie tybinki. ja, jako jedna z nich mialam juz sporo siodel, kazde mialo przydluga tybinke. aktualnie jezdze w Prestigu Lucky Dressage i musze powiedziec, ze jezdzi mi sie naprawde dobrze 🙂 nareszcie jakies siodlo nie jest za duze
a wstawiłabyś fotkę? ile masz wzrostu?

zamierzam sobie kupić siodło na wiosnę, najpóźniej w czerwcu/lipcu, ale dotąd nie wiedziałam że długość tybinki ma znaczenie. wychodzi na to, że jeszcze nigdy nie siedziałam w ujeżdżeniówce, która byłaby mojego rozmiaru... 👿
wzrostu mam aż cale 160cm  🤣
dziękuję Ci bardzo  :kwiatek:

ja mam również całe 160cm, więc myślę, że zmierzę Prestiga Lucky Dressage. To standardowa 17?
akurat Lucky jest siodlem juniorskim dlatego wystepuje tylko jako 16, ale to nie jest wcale takie male 16. najlepiej przymierzyc 🙂
a jezeli chodzi o inne siodla z krotsza tybinka to wiem, ze Passier A Tempi ma taka wersje (i pewnie nie tylko ono 🙂 )
a gdzie można kupić siodła devocoux ??
a gdzie można kupić siodła devocoux ??


np. na ebay'u ale tylko zagranicznym 🙂
Ja tez dopisuje się do klubu 160 cm wzrostu :P
mam nadzieję, że moje 16 beda miały w miare krótkie trybinki...
ja mam 165  i jezdze w Diamancie 17,5' który jest podobno na mnie za duzy ( siedzisko) ale jezdzi mi sie super. Zanim znalażłam dobre siodło to troche mineło i sporo siodeł wypróbowałam.



kocham swoje siodło  😉
Kate mam passiera 16,5 z krótką tybinką, więc jak kiedyś będziesz chciała sobie poglądowo sprawdzić, daj cynk.
[quote author=natunia link=topic=300.msg113820#msg113820 date=1228663457]
a gdzie można kupić siodła devocoux ??


np. na ebay'u ale tylko zagranicznym 🙂
[/quote]

Mały off-topic, lecz, jak sądzę, bardzo przydatny 🙂 Postanowiłam, po dłuższej chwili nie używania, sprzedać moje wszechstronne siodło (Lemetex), które kupiłam z myślą o wypadach w teren. Wypadów brak :] więc postanowiłam je sprzedać, i zainwestować w drugie siodło ujeżdżeniowe. Pierwszą moją myślą był e-bay, tym bardziej, że mieszkam w Niemczech 🙂 Był u mojego konia siodlarz zmierzyć Lordka, co bym wiedziała czego szukać. Przestrzegał mnie jednak przed zakupem siodła na e-bay'u, głównie ze względu na jakość (najmarniejszą) siodeł... Wizualnie wyglądają ok, lecz technicznie... podaję więc dalej: OSTROŻNIE!!!
Dorotheah   मेरी प्यारी घोड़ी
08 grudnia 2008 00:11
Ja moze niebawem bedę mierzyć siodło Kieffer lech Dl Profi. Może mi ktoś napisać spostrzerzenia, odczucia, ciekawostki  itp?

Dodam, że nieustannie kocham Kieffery (w tym poczciwego Wien Dl)  i planuję zakup kolejnego  😁
No to ja przyokazji powtarzam moje pytanie. Czy ktoś z was jeździł w Kieffer Ulla?? Jakie odczucia??
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się