paszport konia- co i jak?
nie, ja jestem z mazowieckiego i załatwiałam to w Warszawskim związku, także niestety dokładniej nie pomogę
ok. aczkolwiek dziękuję 😉
może ktoś jeszcze coś może od siebie dodać na bieżąco? 🙂
Dzień dobry, mam węgierski paszport a w nim brak informacji o rasie. Z tego co ustaliłem to wydaje się ona być zakodowana w numerze identyfikacyjnym, który ma postać HUN M FR100170000. Z tego wychodzi, że HUN (Węgry) M (płeć) FR (rasa???) 10 (rok urodzenia 2010) 017 (nr kolejny w danym roku).
Może ktoś z Was ma w tej materii doświadczenie i pomoże mi określić rasę.
Pozdrawiam
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Dublowanie wątków
[quote author=Cień na śniegu link=topic=3528.msg2792622#msg2792622 date=1529680812]
Furioso?
[/quote]
Być może, to właśnie chciałbym ustalić, mój węgierski słaby... Może ktoś zgłębiał temat wcześniej i mógłby coś podpowiedzieć
Witam, znajomi mają 4 letnią klacz, która urodziła się u nich, mają świadectwo krycia, matka też jest u nich. Chcą 'młodej' wyrobić paszport. Jak to wygląda? Trzeba zgłosić konia do PZHK. W paszporcie wpiszą jej NN czy normalnie wpiszą jej pochodzenie? Trzeba zrobić jakieś badania?
Koń opisany po terminie, ale posiadający świadectwo krycia otrzyma tzw. duplikat paszportu- czyli nie będzie nadawał się do uboju. Dodatkowo będzie bez prawa wpisu do ksiąg. Rodowód i rasę będzie mieć normalnie.
jojka, już nie można wyrabiać dokumentów hodowlanych na podstawie markerów genetycznych? Chociaż rzeczywiście ciężko wpisać 4 latkę do ksiąg...
Dziękuję za odpowiedź jojka i _Gaga 😉
4 letniego opisanego konia nie da się na żadnej podstawie wpisać do księgi. Każdy zwierzak opisany po upływie roku będzie bez prawa wpisu. Oczywiście można robić markery, ale nic to nie da. Jedynie jak mamy konia bez świadectwa krycia, to po badaniach dna możemy próbować otrzymać paszport z kodem rasowym i rodowodem, a nie z typem i bez rodziców. Dlatego tak ważne jest pilnowanie aby zgłosić do opisu źrebaka zanim skończy 3 miesiące, bo wtedy mamy gwarancję, że otrzyma paszport przed skończeniem roku.
Jak to jest z licencją klaczy? Czy jeśli klacz teraz ma źrebaka i nie zrobię jej licencji, ale np. W przyszlym roku by miała drugiego źrebaka i wtedy bym robiła licke to wstecz nie da się wpisać pierwszemu źrebakowi wpisu do ksiąg matki w paszporcie pierwszego źrebaka?
Chyba mnie ktoś zrozumie. Ale wydaje mi się, że wstecz nie można, ale nie mam pewności.
a co ze żrebakami od klaczy z duplikatem paszportu?
Mam pytanko, jeżeli w paszporcie datę urodzenia mam wpisaną NN to kierować się ostatnimi cyframi nr paszportu? Czy to tak naprawdę jedna wielka nieznana? 🤔
Dwie ostatnie cyfry będą oznaczały rok wydania paszportu.
Dwie ostatnie cyfry będą oznaczały rok wydania paszportu.
Rok wydania paszportu jest wpisany 2009, a ostatnie cyfry nr paszportu to 04
Anitka33241 parę lat wstecz kiedy było pełno paszportów NN w szczególności dla koni w typie zimnokrwistym to wypisując świadectwa pokrycia klaczy zawsze wpisywałam rok urodzenia jako dwie ostatnie cyfry paszportu. Jakie ma to odzwierciedlenie w rzeczywistości to nie jestem w stanie powiedzieć.
Dziękuje za informacje. Koń w paszporcie nawet matki nie ma wpisanej 🤔
Edytuj posty!
Witam, pytanie mam. Kupiłam konia z niemieckim paszportem, który posiada już wpisanego polskiego właściciela a także opis wykonany w ramach mojego związku (to samo województwo nawet). W jaki sposób należy zmienić właściciela konia w paszporcie? Ktoś mi powiedział, że muszę konia opisywać ponownie i przetłumaczyć paszport bo inaczej nie da rady. To prawda?
Jeśli jest już zarejestrowany w PZHK, to znaczy że poprzedni właściciel przetłumaczył paszport i zlecił ponowny opis. Jeśli to było zrobione, to wystarczy raz. Jeśli nie, to innej drogi nie ma, tylko tłumaczenie + wizyta inspektora + opis do paszportu.
Anitka33241 tak, dwie ostatnie cyfry to rok urodzenia, w przypadku konia NN to przypuszczalny rok urodzenia, który stwierdza osoba opisująca po wyglądzie i zębach zwirzęcia w dniu opisu 🙂
Anitka33241 tak, dwie ostatnie cyfry to rok urodzenia, w przypadku konia NN to przypuszczalny rok urodzenia, który stwierdza osoba opisująca po wyglądzie i zębach zwirzęcia w dniu opisu 🙂
dzięki 🙂
Jeśli jest już zarejestrowany w PZHK, to znaczy że poprzedni właściciel przetłumaczył paszport i zlecił ponowny opis. Jeśli to było zrobione, to wystarczy raz. Jeśli nie, to innej drogi nie ma, tylko tłumaczenie + wizyta inspektora + opis do paszportu.
Właśnie koń ma w paszporcie zrobiony ponowny opis, ale nie jest zarejestrowany w PZHK. Jak w ogóle taka sytuacja jest możliwa? Mam paszport z wbitą pieczątką WZHK i podpisem osoby wykonującej opis. Koń ma być wtedy trzeci raz opisywany? Myślałam że da się uniknąć jakoś tych kosztów, wbić pieczątkę i info o właścicielu po umowie kupna - sprzedaży i tyle.
I drugie pytanie z mojej strony. Koń ma wpisanego w papierach poprzedniego właściciela. Czy w przypadku startu w zawodach mogę podać siebie jako właściciela na podstawie umowy kupna - sprzedaży? 😀 Bo jeszcze przed przerejestrowaniem konia startujemy w zawodach towarzyskich.
dwie ostatnie cyfry w paszporcie oznaczają rok urodzenia. U starszego konia, który był opisywany bez św. krycia wiek jest określany orientacyjnie i na tej podstawie jest wpisywany.
Jeśli zagraniczny koń ma w paszporcie wpisanego polskiego właściciela i pieczątkę ZHK nie trzeba robić kolejnego opisu. Wystarczy z paszportem zgłosic sie do swojego związku i normalnie konia przerejestrować.
Orientuje się ktoś czy mam szanse określić pochodzenie konia NN?
Znam numer paszportu matki i oczywiście imię. Jest ona wpisana w bazie pzhk.
Jeśli chodzi o ojca również znam dane, jest wpisany do księgi, na bazie koni widnieją też jego markery genetyczne.
Proszę o pomoc. 🤣 :kwiatek:
Znalazłam matkę w bazie koni, nie ma licencji.
Czy to oznacza, czy to oznacza, że nie ma możliwości wpisania ją w paszporcie jako matka?
Edytuj posty!
Chyba na podstawie badań genetycznych można wyrobić nowy paszport, ale będzie i tak bez prawa wpisu do księgi.
jeśli ojciec ma licencje to prawdopodobnie miał robioną krew, wiec z tym nie będzie problemu. Gorzej z matką- jeśli nie ma licencji, to raczej nie miała badanej krwi- chyba że jest starszą klaczą rasy konik polski lub hucuł. W pozostałych przypadkach trzeba matce zrobić badanie markerów- jeśli jesteś właścicielem tej klaczy to nie ma problemu- po prostu badasz jej krew lub włosy, gorzej gdy klacz już np. nie żyje🙂 W pozostałych przypadkach wystarczy wysłać do badania krew od tego konia NN i podać ojca i wcześniej zbadaną matkę. Jeśli się potwierdzi należy zgłosić się do własnego związku z badaniami i będzie wymieniony paszport lub dokonana korekta.
z0Orientuje się ktoś czy mam szanse określić pochodzenie konia NN?
Znam numer paszportu matki i oczywiście imię. Jest ona wpisana w bazie pzhk.
Jeśli chodzi o ojca również znam dane, jest wpisany do księgi, na bazie koni widnieją też jego markery genetyczne.
Proszę o pomoc. 🤣 :kwiatek:
Znalazłam matkę w bazie koni, nie ma licencji.
Czy to oznacza, czy to oznacza, że nie ma możliwości wpisania ją w paszporcie jako matka?
Edytuj posty!
Dziękuje za odpowiedz. A jeśli nie mam pojecia gdzie znajduje się matka? I nie jest to konik polski ani hucuł. W takiej sytuacji mogę starać się aby w paszporcie był chociaż ojciec?
jeśli ojciec ma licencje to prawdopodobnie miał robioną krew, wiec z tym nie będzie problemu. Gorzej z matką- jeśli nie ma licencji, to raczej nie miała badanej krwi- chyba że jest starszą klaczą rasy konik polski lub hucuł. W pozostałych przypadkach trzeba matce zrobić badanie markerów- jeśli jesteś właścicielem tej klaczy to nie ma problemu- po prostu badasz jej krew lub włosy, gorzej gdy klacz już np. nie żyje🙂 W pozostałych przypadkach wystarczy wysłać do badania krew od tego konia NN i podać ojca i wcześniej zbadaną matkę. Jeśli się potwierdzi należy zgłosić się do własnego związku z badaniami i będzie wymieniony paszport lub dokonana korekta.
z0[quote author=Anitka33241 link=topic=3528.msg2802936#msg2802936 date=1534330931]
Orientuje się ktoś czy mam szanse określić pochodzenie konia NN?
Znam numer paszportu matki i oczywiście imię. Jest ona wpisana w bazie pzhk.
Jeśli chodzi o ojca również znam dane, jest wpisany do księgi, na bazie koni widnieją też jego markery genetyczne.
Proszę o pomoc. 🤣 :kwiatek:
Znalazłam matkę w bazie koni, nie ma licencji.
Czy to oznacza, czy to oznacza, że nie ma możliwości wpisania ją w paszporcie jako matka?
Edytuj posty!
[/quote]
nie ma możliwości posiadania paszportu z tylko jednym rodzicem. (kiedyś była taka możliwość, teraz już nie). Albo oboje, albo żaden🙂