KĄCIK PUCHNĄCYCH Z DUMY

efeemeryda   no fate but what we make.
23 kwietnia 2011 18:45
mówię o normalnym lonżowaniu, na wypięciu  😉
robakt   Liczy się jutro.
23 kwietnia 2011 18:55
amnestriaJeżeli ładnie chodzi na głos, na komendę "żwawo" przyspiesza to źle? OFF TOPIC
efeemeryda, jest wątek o lonżowaniu 😉 ale w skrócie: jeśli mówimy o pracy na lonży to bat zastępuje łydkę (jak bez niego np. zaangażować zad konia... nie wiem :hihi🙂, lożna wodze (i tak jak wodze, lonża powinna być na kontakcie, tak by można było robić choćby półparady - btw do półparad bata też potrzebujemy nie? 😉) No i mamy jeszcze nasze ciało (ustawienie, pozycja itd.) i głos.

robakt Ciebie również odsyłam do wątku o lonżowaniu. Bo co to znaczy przyspiesza? Koń ma dupkę podstawić przede wszystkim 😉 I po to jest bat. Ale resztę doczytasz w stosownych wątkach

🚫
Ja bardzo puchnę z dumy

1 Jak ją kupowałam ,na zdjęciu dziewczyna która ją kiedyś jeździła jak nie była moim koniem .
pozostałe zdjęcia u mnie  😍 
efeemeryda   no fate but what we make.
23 kwietnia 2011 19:44
ok ok, nie chce dyskusji prowadzić, miałam na myśli jedynie to, że postawą i głosem równie dużo można zdziałać, a nie każdy koń reaguję dobrze na bata 😉
już uciekam  😉
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
23 kwietnia 2011 19:45
Ja również pozwolę sobie popuchnąć z dumy - różnica między zdjęciami dokładnie rok, mój senioroo rocznik '89

24 kwietnia 2010


i 23 kwietnia 2011


zmiana w jeździe, zmiana siodła, zmiana w żywieniu a największa satysfakcja, że wszystko to na ponad 20-letnim organizmie konia 🙂
milusia   czas na POZYTYWNE zmiany!!!
23 kwietnia 2011 19:47
bjooork-REWELACJA  🙂 na prawde kawal solidnej roboty, a biorac pod uwage to ile Gniewosz ma lat to juz w ogole coś fantastycznego  😉
Moon   #kulistyzajebisty
23 kwietnia 2011 19:50
bjooork, ilu letniego?!  😲 Na drugim foto w życiu by nie powiedziała, że to taki senior!
Bardzo przyjemnie dziadzio wygląda, brawo.  😅
Moon, przyjemnie? Zaje***scie! 😅 😉
Niejeden młodzieniaszek mógłby się zawstydzić 🙂

bjooork, wielkie gratulacje! :kwiatek:
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
23 kwietnia 2011 19:56
Chłopakowi 3 czerwca dokładnie stuknie 22 lata - jest koniem mojego życia i aż się wzruszyłam dzięki Wam
bardzo Wam serdecznie dziękuję- mam nadzieję że to nie koniec zmian bo nadal chłopak w fantastycznej formie

edit: literówka
bjooork już Ci mówiłam (i dziś i w zeszłym tygodniu) ale powtórzę: Lucjan wygląda SUPER  👍

Czekam na zdjęcia za rok (o ile zmieścicie się w kadrze 😉)
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
23 kwietnia 2011 20:44
podziękować archeo  :kwiatek: również za foty Twojego autorstwa... ale wiesz ja czekam na porównanie Tunia- bo też masz powody do dumy i puchnięcia 😉
Mówisz, masz

U nas też zmiana sposobu jazdy- od ponad pół roku na L4
zmiana siodła- patrz w powyżej
zmiana żywienia- patrz powyżej

A tak poważnie to puchnę ponieważ okazuje się, że niepracujący koń może dobrze wyglądać

Kwiecień 2010


Dziś (kwiecień 2011)


(wiem stanął jak... :zemdlal🙂
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
23 kwietnia 2011 21:04
A wdzisz dobra kobieto! Aż się boję pomyśleć jak będzie Tunio wyglądać jak wrócicie do roboty- będziesz miała smoka nie konia 😉



A co do pozowania - to T jest w te klocki miszczem 😂
Ojtam, ojtam

Jego ulubiona poza to:
koń szamiący trawę- ujecie 1, ujęcie 2...
bjooork, Wiesz co, ja to się nie dziwię tym, co Ci konia odmładzają. 🙂
archeo, No,  no, nieźle! Btw - w czym zmiana żywienia zaszła?
Ja też puchnę. Z konia, którego wiecznie było za mało, zrobił sie pączuś. Teraz trzeba to przerobić na mięśnie, co bedzie nie lada wyzwaniem. Masę już ma, teraz czas na rzeźbę 😁
Kwiecieć 2009

Kwiecieć 2011

Trochę pozaklejany po jeździe, ale chyba widac tą różnicę:]
Vuko, widać widać. Pięknie się zmienił, a już najlepiej to widać na zdjęciach, które wrzuciłaś do KR. Gratulacje  🙂
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
24 kwietnia 2011 11:13
Sankaritarina dziękuję serdecznie  :kwiatek: w sumie tego, co jest dla mnie najważniejsze- czyli samej współpracy tego zwierzaka na jeździe- to niespecjalnie widać na zdjęciach- na stare lata oboje z koniem zaczęliśmy dojrzewać jeździecko (heh lepiej późno niż wcale  :wysmiewa🙂

Vuko - kawał koniska się zrobił- teraz pozostaje tylko żużlować i przetapiać stosowne zasoby na mięśnie 😉
Nieźle Vuko, nieźle.

Sankaritarina w tej chwili, po kilkumiesięcznym okresie odpasania (pisałam  już kiedys w watku 'jak przytyć/odchudzić' czym), stoi na symbolicznej garści owsa plus pół miarki musli eggersmann F-musli Wellness plus siano i wygląda coraz lepiej
a ja jestem dumna z "fryzika"  😍

by faraa
sakura   Najważniejsze to nie przyzwyczajać się....
26 kwietnia 2011 21:58
Wczorajsze zawody towarzyskie :musiałam xD ale nasze pierwsze LL i jestem z niego DUMNA!





BASZNIA   mleczna i deserowa
05 maja 2011 09:37
A ja sobie popuchne, bo 3 konie z mojej stajni mialy robione badania krwi i WSZYSTKIE maja wyniki doskonale ! Baaaardzo powazany hipiatra PODKRESLAL role zywienia i utrzymywania, a ptoba reprezentatywna, bo 3 konie : w wieku starczym-lat 31 (!),  srednim i mlodym 🙂. No puchne 😉!
Nord   -"Bryknąć Cię?"-zapytała Łoza
05 maja 2011 12:46
A co tam ja też sobie popuchnę...Moja kobyła nie chodziła pod siodłem od stycznia, ze względu na moją ciąże, wczoraj wsiadłam pierwszy raz po prawie 5 miesiącach a koń chodził tak jak nie było by przerwy w pracy, poza gorszą kondycja(moją i jej🙂😉 😅
slojma   I was born with a silver spoon!
05 maja 2011 19:40
bjooork- super ten twój 22 latek wygląda i gdyby nie to, że sama wstawiłaś jego rocznik to powiedziałabym, że ma znacznie mniej, kawał dobrej roboty
Ja puchnę z dumy z mojej Draski bo dwa ostatnie samotne tereny były cudowne.
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
06 maja 2011 11:02
dzięki slojma - w sumie dopóki nie zrobiłam zdjęcia porównawczego, to zmian nie byłam w stanie zauważyć- no może poza faktem wyciągania kolejnych podkładek spod siodła 😉

my_karen   Connemara SeaHorse
08 maja 2011 15:25
Ja też dzisiaj puchnę: zdobyliśmy I miejsce w turnieju orki konnej w Złotym Potoku 🏇 🏇 🏇
Jestem niesamowicie dumna i z klaczy i z męża 😜 👍 😅
ja tez popuchnę bo moja dresażowa edukacja zaczęła się rozwijać i nareszcie zaczęłam poprawnie ogarniać lotne  😀
my-karen wielkie gratulacje ,a miała dziś jechać tam ale z uprzejmości mojego męża wstałam o 12  😤  co było do wygrania bo wiem że zawsze konia można było wygrać .
my_karen   Connemara SeaHorse
08 maja 2011 17:44
Dzieki monia :kwiatek: Źrebaka juz od tego roku nie daja, krążyły plotki, że maja byc jakies fajne uprzeze i nagrody pieniezne, ale to tez nie wypalilo...
Nagrody byly raczej symboliczne z tego co mąż zdążył mi powiedziec na szybko przez telefon (ja zamiast na zawody dojechalam na porodowke...), oczywiscie tradycyjnie zloty lemiesz, puchar, do tego worek paszy, jakies duperelki typu płyty, kalendarz, no i to chyba tyle. Nic wartosciowego w kazdym razie.
Ale radoche mąż mial niesamowita, no i dumny ze swojej klaczuchy bo jeszcze rok temu jak mowil, ze w przyszlym roku zamierza wygrac wszyscy sie smiali, bo kobyla byla swiezo wykupiona ze skaryszewa w średnim stanie, a dzisiaj ci sami ludzie dawali mu za nia 15tys od reki.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się