KĄCIK PUCHNĄCYCH Z DUMY

Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
10 maja 2011 21:22
Puchnę. Troszkę, ale puchnę.
Właśnie Trzymam na kolanach artykuł (revoltowe dzieło =)) opatrzony moimi zdjęciami. To miłe uczucie. Zwłaszcza, że następny najprawdopodobniej  też będzie. Wiem, że to nic wielkiego. Ale wiem też, że moja droga na około, nie jest totalnie zła.
my_karen na drugi rok pojadę wam kibicować ,wstaw jakieś zdjęcie klaczy .
monia, daj dziewczynie spokój  🤬 niech najpierw sobie spokojnie urodzi  🤣
PUCHNĘ Z DUMY  😀 😀 😀
Kiedyś


Teraz

Ktoś   Dum pugnas, victor es...
11 maja 2011 06:52
Strzyga, a gdzie go można przeczytać? 🙂
Moon   #kulistyzajebisty
11 maja 2011 08:10
Strzyg  😅
Ktoś, w Świecie Koni. 😉
w majowym ?
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
11 maja 2011 10:55
equi.dream, tak, w majowym. Strona 60-62. Autorką tekstu jest Lostak =)
kujka   new better life mode: on
11 maja 2011 11:02
a moglby ktos wrzucic skan moze? 😉
Alexa, według mnie piękna zmiana, masz pięknego rudzielca, bardzo  w moim typie  💘
amnestria   no excuses ;)
11 maja 2011 23:13
Strzyga gratulacje! 😅 Jakie niby nic - jak dla mnie bomba 😀
Też bym chętnie zobaczyła, zeskanuje ktoś?
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
12 maja 2011 09:01
alexa bardzo ladnie!
pisałam już w wątkach ale duma mnie tak rozsadza że pochwalę się moim Maleństwem i tutaj bo to chyba odpowiednie miejsce. Tak więc byliśmy z Bońdziem na preselekcji do ZT i w przyszłym roku przystępujemy do kwalifikacji. Do tego zapakowaliśmy się do przyczepy bez problemów,ochraniacze transportowe nie odgryzły mu nóg i ogona, na miejscu zachowywał się wzorowo patrząc ze zdziwieniem na inne konie "Pańciu dlaczego one się tak rzucają??", łaził na kantarku, pasł się w przerwach prezentacji olewając cały zgiełk ,a dzięki ocenie komisji i innych wkoło uświadomiłam sobie że podoba się nie tylko mi i nie tylko mnie rozwala jego charakter. Ponadto przekroczył krytyczną granicę 160cm i na chwilę obecną ma 162cm w kłębie, 20,5cm w nadpęciu i 186 w obwodzie klatki 🙂  W korytarzu zrobił furorę mimo że skakał 2 raz w życiu. Normalnie na samą myśl wczorajszego dnia gęba mi się śmieje i nie mogę uwierzyć że z tej małej mendy wyroslo takie fajne stworzenie 🏇 😍






ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
12 maja 2011 12:40
krysiex213: piękny koń.
wrzucałam już kiedyś fotki Juwesty tutaj, ale przypadkiem zupełnie cyknęłam fotkę w podobnej pozie i mam ochotę się pochwalić 🙂
tuż przed kupnem, rok 2008 okolice maja


przedwczoraj 🙂


żarełko+jazda, w styczniu tego roku zmiana stajni i z efektu jestem zadowolona, aczkolwiek grzbietu jej jeszcze brakuje :/
Alexa:P no no no, mega zmiana, wcale Ci się nie dziwię, że puchniesz  😀
Averis   Czarny charakter
13 maja 2011 23:51
A ja puchnę, bo wsiadłam na własnego konia. I był cudowny 💘

Pierwsze wspólne (mimo że to tylko moje plecy 😉)

I najświeższe


Cudowne uczucie <3

Averis, ale ten czas leci... niedawno z okazji 4-tych urodzin Kluska wklejałam zdjęcia jak był źrebolem... aż łezka w oku się kręci hihi a teraz kawał konia... Karson też  😅
robakt   Liczy się jutro.
15 maja 2011 18:50
Ja puchnę, bo dzisiaj uświadomiłam sobie, jak zbliżyłyśmy się do siebie: Ja i klacz, którą się opiekuję.
Gdyby ktoś mi powiedział, że nie będę się bała z nią zostawać, że będziemy się przytulać, czyścić, jeździć bez większych problemów to nie uwierzyłabym. Teraz najchętniej byłabym z Nią bez przerwy  😍
my_karen   Connemara SeaHorse
17 maja 2011 09:31
😁 dzięki halo 😉 Dopiero dziś sie ogarnełam 😉
monia, mam nadzieję, że za rok wpadniesz 🙂 Co do zdjęc to mam tylko to co wygrzebałam w necie, za specjalne te foty nie sa niestety, ale moze pozniej lepsze gdzieś znajde. 
Super klacz się prezentuję ,gratuluje syna  :kwiatek: 
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
17 maja 2011 13:07
Śliczny kobył 🙂
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
18 maja 2011 21:31
Alexa :P masz z czego puchnąć 🙂

Averis super sprawa, zazdroszczę takich przeżyć 😀


Ja sobie puchnę, bo ciężka praca w końcu się opłaciła 😜 Likier, który ma już 10 lat i nigdy nie chodził na kontakcie, w końcu zrozumiał o co kaman 💘
mini szport pony na czarnej wodzy


i z wczoraj 🙂






moja 'skokówka' zdecydowanie mi nie służy 😁 ale lepsze to niż skakać w ujeżdżeniówce 😉
Strucelka, Aaaaa Likier! Za chwilę będziesz miała dwa szport-pony!
W ogóle,właśnie -  Likier na wędzidle! 🙂 Ostre walki przeżyliście czy nie było aż tak źle ?🙂
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
19 maja 2011 08:36
Sankaritarina pierwsza lonża została przechodzona na dwóch nogach 😉 I choć się bardzo bałam, że w końcu fiknie, to się nie ugięłam i ostatecznie stanęło na moim 🙂
Później nie było walki, tylko dezorientacja, musiałam mu pokazać, o co chodzi, bo trochę się gubił. Ale ostatecznie dochodzimy do stopniowego porozumienia 🙂
Nord   -"Bryknąć Cię?"-zapytała Łoza
19 maja 2011 13:07
Puchnę z mioch podopiecznych-Misia i jej koń🙂
1. Kilka dni po kupnie-jeździec świeżynka
2. Po roku
3. Pierwsze zawody
Zu   You`ll ride my rainbow in the sky
19 maja 2011 17:21
co prawda już tu kiedyś byłam, ale przeżywam nową miłość do mojego konia i muszę sobie troszkę popuchnąć  😡
Super przemiany dziewczyny! 😀
Strucelka, a tak swoja drogą to czemu Likier chodził wcześniej na hacku? Jeśli można wiedzieć 😉
(a z tym blondem to pojechałaś  :hihi🙂
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
19 maja 2011 20:28
Zu wow, niesamowita zmiana, gratulacje!

gllosia bo ponosił na wędzidle 🙄 łudzę się, że i w tej kwestii kiedyś zmądrzeje...
Zu   You`ll ride my rainbow in the sky
19 maja 2011 23:07
Dziękuję  :kwiatek: ale wiadomo- to tylko uchwycona chwila 🙂 no i lekko licząc 4 lata różnicy ( po pierwszym zdjęciu jeszcze długo nie był mój ).
Twoja też bardzo spektakularna, ale jednak moim faworytem jeżeli chodzi o zmiany jest Belfast  😍
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się