Kącik komputerowy

Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
03 grudnia 2012 19:30
halo, weź przestan bo ja tez sie czuje staro a dopiero 20 wiosen mi minelo, moze to kwestia taty informatyka ale jak mysle "komputer" to "widze" wlasnie compaq czy della (obydwa "dziadki" gdzies w domu jeszcze sa) a nie sony 😁
zosia1990   Synesthete: sight-hearing-touch
03 grudnia 2012 22:59
Bardziej mi chodziło o to, że nie miałam takiego w rękach, nigdy na takim nie pracowałam, nie wiem jak z wydajnością, designem itd. To kryje się pod "firmy nie znam" :-) Bo tak naprawdę nie znam, skoro nie mam żadnego doświadczenia w korzystaniu z jej produktów.

Pozdrawiam :-)
Moon   #kulistyzajebisty
04 grudnia 2012 06:51
Kurdę, pamiętam, znam compaq, ale stara jestem  🤣 mój pierwszy kineskopowy monitor był compaq. ;-)

Sisisa, a jakąś Tośkę? Nie podam konkretnego przykładu, ale w tej cenie powinnaś coś dostać - całkiem niezłe lapki. Zanim nabyłam mojego Della zastanawiałam się nad Toshibą.
Ja "Tośki" bardzo polecam 🙂 Jak przyjdzie czas na zmianę lapka, to wracam do tej marki (no chyba, że jednak w Dell'a wpadnę, bo też lubię).
Nie wiem tylko jak z ceną. Do 1300zł może być ciężko.

To, że Acer nawalił, to w sumie żaden news, niestety... Nie wiem jak teraz, ale swojego czasu najczęściej oddawana do reklamacji marka.

Sisisa, a czego konkretnie potrzebujesz? Bo jeśli chodzi Ci w sumie "tylko" o zdjęcia i net, to może lepiej rozejrzeć się na netbookiem? Cenowo wyglądają lepiej, nie mają co prawda napędu, więc płytki odpadają, ale czy korzystasz z nich aż tyle? Do tego poręczne są.
Toshiby chyba są droższe, w takiej cenie nic ciekawego nie było jak wczoraj przeglądałam Allegro.

Dworcika, no właśnie myślałam o takim maleństwie, ale nigdy netbooka w łapkach nie miałam i nie do końca jestem do niego przekonana. Chociaż ostatnio wpadłam na pomysł zostawienia komputera stacjonarnie i kupienia jakiegoś tabletu do internetu... Widziałam jakieś z Windowsem nawet, ale chyba strasznie drogie...
Sisisa, ja, jak zmieniałam ponad 2 lata temu laptopa (staaaaaarąąąą, wysłużoną Tośkę), to celowałam właśnie w Toshibę, albo Della. Finanse mi na to nie pozwoliły, więc zaczęłam kombinować nad netbookiem. W końcu wylądowałam z normalnym lapkiem (nie polecam MSI 😁 przy moich wymaganiach w zupełności wystarcza, ale... wkurza). Mój chłopak miał netbooka, z którym przesiedziałam multum godzin i baaaardzo pożałowałam swojego wyboru. Teraz kupiłabym właśnie netbooka (tośkę lub della, jakbym mogła :P ). Bardzo fajny sprzęt dla osób, które korzystają z samych podstaw, nie grają.

I można wrzucić do torebki.
Nie ma co patrzec na to co bylo kiedys dobre..z roku na rok wszystko sie zmienia - i o tym trzeba pamietac.

W tej chwili sam mam w planach kupowac kompa i na pierwsze pozycji stawiam Samsunga z Dell'em - ale z gwarancja DNB. (tylko ze DElle nie wychodza cenowo tanio)

Co do ACER'a to abrdzo poszedl jakosciowo do przodu...a serwisc bardzo nadrobil - wiele firm powinno brac przyklad teraz z serwisu ACER'a.

Najgorszy serwis ma ASUS i Lenovo.

MSI nie jest zlym sprzetem.

Jezeli chodzi o HP to tylko nie Pavilion'y - to sa grzejniiki - za to polecam HP Probook'i i Elitebook'i jezeli chodzi o jakosc - niby ta sama firma,a jednak inna.

Toshiby ogolnie nie są złe.

Sony dobre ale tylko wyzsze modele...te tansze sa sredniej jakosci.
MSI nie jest zlym sprzetem.


Uznaję to za cień pocieszenia po ponad dwóch latach posiadania MSI, z czego dwóch wkurzania się na ten sprzęt 😁
[quote author=Musti link=topic=47.msg1604241#msg1604241 date=1354635408]
MSI nie jest zlym sprzetem.


Uznaję to za cień pocieszenia po ponad dwóch latach posiadania MSI, z czego dwóch wkurzania się na ten sprzęt 😁
[/quote]

Mówie z doswiadczenia moich znajomych.
Pytanie co cie wkurzalo??
asds   Life goes on...
04 grudnia 2012 16:22
Ja z czystym sumieniem polecam Samsungi. Mojego nowego mam od lipca i się spisuje rewelacyjnie. 🙂
Musti,wiedziałam, że kupuję dość delikatny sprzęt (x610), ale nie spodziewałam, że będzie się sypiać przy dość normalnym użytkowaniu. Owszem, sporo korzystam z niego trzymając go na kolanach, ale to nie tłumaczy faktu, że po pół roku od kupna laptop wylądował w serwisie, bo się zaczął rozlatywać.
Straaaaasznie delikatna konstrukcja.
Mam mega problem 🙁
Musiałam dzisiaj odinstalować avasta (koniec licencji), następnie komputer został zrestartowany i od tej chwili część rzeczy mi nie działa. Od razu pobrałam inny antywirus (avira), po przeskanowaniu i uruchomieniu ponownie komputera nic się nie zmieniło.
A mianowicie nie ładuje mi się część stron: facebook (załaduje się górny niebieski pasek i to koniec, reszta jest biała, ale np mogę wejśc w ustawienia konta, jak się wyloguję to też działa), strona wp jest trochę poprzestawiana, mogę zalogować się na pocztę, ale już wiadomości mi nie ładuje. Filmiki na YT też nie działają. Jak są jakieś odnośniki na stronach, to po kliknięciu na nie nie przekierowywuje mnie... Zdjęć do revoltowej galerii dodać nie mogę... Emotki też się nie wklejają.

Antywirus nie znalazł żadnego wirusa, więc nie mam pojęcia co się stało 🙁


Edit: zmieniłam przeglądarkę na ff i działa  🏇

Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
04 grudnia 2012 17:11
Ja właśnie siedzę przy netbooku toshiby 🙂 Bardzo przyjemny sprzęcik ale na moje wymagania po prostu za mały (chcę móc w coś pograć a przy takim małym ekranie to średnio) więc powoli przymierzam się do kupna laptopa (netbook jest mojej mamy, ja tylko pożyczam a stacjonarny juz dogorywa 😁 )
karolinag4, musisz ustawić sobie co będzie blokowane przez nowego antywira a co nie, sprawdź też czy nie masz włączonej zapory, zwykle kłócą się z antywirami, albo zwyczajnie właśnie zaporę masz ustawioną na blokowanie stron i poczty). Wszystko do znalezienia w ustawieniach.

A propo lapków i netbooków: mieliśmy toshibę- wytrzymała ładne kilka lat w świetnym stanie (i pewnie dalej by była ok, tyle, ze coś nametłałam w BIOS-ie i już nie czułam się na siłach to odkręcać, kumpel poradził sobie z problemem w kilka godzin i użytkuje). Ten laptop był wręcz pancerny, jedyne co nawaliło to zasikana przez kilka kociaków klawiatura (każda by siadła po takiej ilości "płynu", żadnych martwych pikseli, żadnego przegrzewania (a nie oszczędzałam jej, nigdy nie stosowałam podkładek chłodzących, trzymałam na kolanach, na kocu, no na wszystkim), ogólnie terminator wśród mojego sprzętu.
Potem kupiliśmy Acera "do grania", bo z takimi bebechami nic bardziej markowego w interesującej nas cenie dostać nie idzie.    I działa bardzo dzielnie, jest troszkę bardziej oszczędzany (stawiany tylko na twardych powierzchniach i regularnie czyszczony), ma już 2 lata, więc powoli trzeba pomyśleć o nowym nabytku, bo nowościom w świecie gier już może nie podołać. Gwarancję ma jeszcze na 3 kolejne lata, więc zostanie jako laptop do surfowania w necie, oglądania filmów itp. I kolejny chyba też będzie Acerem, przynjamniej jak się przyjdzie z nim rozstać to nie będzie żal wywalonej kasy "za markę".
Compaq'i w irlandiiwciaz maja sie dobrze  😎  A co do laptopow, dostalam 3 miesiace temu Samsunga, dokladnie takiego jak pragnelam  😉 ekran 11,6 , 4 Ram, 500 GB, malutki, cieniutki, pomimo iz ekran wiekszy od mojego starszego Della (10,1) to roznice w wielkosci sa w milimetrach, smiga jak zlotko, kocham go miloscia czysta, zdradzony malutki Dell lezy pod lozkiem i raczej porosnie kurzem na dobre o ile moja mama go nie zadoptuje. Tak wiec tez polecam samsungi  😎
Lov   all my life is changin' every day.
06 grudnia 2012 22:06
Potrzebuję pomocy!
Komp od jakiegoś czasu strasznie mi muli. CPU mam wykorzystane w prawie 100%, najwięcej wykorzystuje plik WMI Provider Host, za cholerę nie mogę znaleźć, co to jest (jakaś wzmianka, że to od Windows Movie Playera, i że jak wyłączy się tryb online to powinno spaść, ale u mnie nie działa), i jak to wyłączyć. Ktoś wie? 🙁
Potrzebuję pomocy!
Komp od jakiegoś czasu strasznie mi muli. CPU mam wykorzystane w prawie 100%, najwięcej wykorzystuje plik WMI Provider Host, za cholerę nie mogę znaleźć, co to jest (jakaś wzmianka, że to od Windows Movie Playera, i że jak wyłączy się tryb online to powinno spaść, ale u mnie nie działa), i jak to wyłączyć. Ktoś wie? 🙁


Uzywasz w ogole jakiegos antyvir'a?? 🙂

a co do tego to chyba to usługa udostępnienia windows media playera w sieci. Nic groźnego, aczkolwiek zbyteczne do codziennej pracy, wyłączysz to w opcjach media playera bądź z poziomu msconfig ( zakładka usługi )  🏇
chcialabym kupic na prezent Kindla. Widze ze sa dwie wersje Kindle Paperwhite i Kindle Fire. Z tego co rozumiem to ten drugi tez moze sluzyc jako tablet bo ma opcje aplikacji, ogladani filmow, etc. Czy oba sa rownie dobre do czytania - bo to ma byc glowny cel zakupu? roznica w cenie jest spora wiec chcialabym widziec czy warto zaplacic troche wiecej i miec te dodatkowe opcje plus dobry czytnik.

czy ktos z was mial do czynienia?
co sądzicie o tablecie A93/9300- prosesor Cortex A8 1GHz (A13, GPU,Mali400) pamięć RAM 512MB DDR3, pamięć wbudowana 4GB MLC NAND flash, wbudowana karta WiFi b/g/n, kamerza 0.3Mpix, Android 4.0.4 ? może ktoś ma? jakie opinie? albo polecacie inne tablety tak 9"-12" do 350zł, które wam służą i jesteście z nich zadowoleni... zależy mi na wbudowanym WiFi 🙂
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
15 grudnia 2012 20:03
Help!

Niedługo będę kupować laptopa. Ale nie wiem w co pójść. Zależy mi na dużej pojemności dysku (minimum 450gb) i conajmniej 3 gb ramu. Obecnie komputer już nie wyrabia i sapie na 2gb ram więc chciałabym uniknąć wieszania się systemu. I oczywiście bateria powinna jak najdłużej chodzić.

Acer, hp i lenovo odpadają. Do Sony nie jestem przekonana. Już się parę razy na ich sprzęcie przejechałam.

Co byście polecili?
Moon   #kulistyzajebisty
15 grudnia 2012 20:10
Della.
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
15 grudnia 2012 20:12
A może coś więcej? Bo jest tego tyle, że się pogubić można 😉
Moon   #kulistyzajebisty
15 grudnia 2012 20:23
Nie wiem jakim budżetem dysponujesz, ja po dłuuuugich poszukiwaniach (i wiecznym kręceniu nosem mego informatycznego TŻ) w końcu zdecydowałam sie (i po aprobacie TŻ ofc  😎 ) na wyższą półkę z Dell'owskiej rodziny i cały czas od lutego jestem w nim niezmiernie zakochana.
Tyle, że moje wymagania były deko inne - głównie chodziło mi o dobrą kartę graficzną i rozdziałkę HD + dysk (500GB, wiem, że są wieksze, ale akurat mam jeszcze PC, jako domowe 'archiwum'😉 no i też ram.
Jego słabą stroną jest dźwiękówka (noo... nawet ja, której słoń na ucho nadepnął słyszę to :P) i bateria, która jakoś bardzo długowieczna nie jest, ale jak piszę - ja głównie w domu przy biurku siedzę na kablu, rzadziej gdzieś powędruję, wiec to aż tak mnie nie razi.
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
15 grudnia 2012 20:32
Cena do 2200 najwięcej.
Obecnie pracuję dużo właśnie na grafice, obróbce zdjęć. Dużo programów mam jednocześnie uruchomionych i przez to mi PC zamula strasznie. Kilka lat temu 2gb ramu to było dużo, ale obecnie programy mają coraz większe wymagania i często prędzej szału dostanę niż je szybko uruchomię.

http://www.ceneo.pl/17206853#tab=spec Natrafiłam na tego DELL'a. Całkiem fajna specyfikacja.

Polecono mi też Asusa.
Mam Lenovo (co prawda droższy niż te 2200) pod grafikę właśnie i nie narzekam, znajomi posiadający też sobie chwalą.
Delle z kolei bardziej zaawansowani graficy mi odradzali, bo było coś nie tak z ekranem, nie pamiętam co niestety. Ten Dell co wrzuciłaś niiiby ok. Zobacz sobie tutaj http://laptopy.benchmark.pl/
Moon   #kulistyzajebisty
15 grudnia 2012 21:49
Lenovo to dawne IBM z tego co pamiętam, więc to są lapki na lata i nie do zdarcia - mój W. ma właśnie jeszcze takiego z rozdziałką 1024x768 i nie może się z nim rozstać.
A mi Delle właśnie polecali :P (Zaraz po Macach ofc  🤣 - jeśli o grafikę idzie)
Ja mam Della XPS l702x, kumpela ze szkoły miała Inspiriona i też była zadowolona.
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
15 grudnia 2012 21:54
Rozmawiałam z znajomym z branży informatycznej - polecił zdecydowanie Asusa. Widziałam kilka fajnych modeli. Będę się musiała mocno zastanowić. Chociaż muszę przyznać, że ten DELL, co go wstawiłam wyżej podoba mi się.
Moon   #kulistyzajebisty
15 grudnia 2012 21:58
Mi z kolei właśnie kazali przed Asusami i Accerami bronić się ręcami i nogami. Mój W. miał Accera, który nie przezył 2 lat, Lenovo przeżył go już po stokroć, a Lenonek był wcześniej...
Pewnie to jest jak ze wszystkim - Nikoniarze będą ci polecać Nikony, Canoniarze Canony, a tak naprawdę trzeba samemu pójść do sklepu i obmacać lapka, zobaczyć na żywo, etc.
Moon, może nie tyle obmacać, ile przeżyć z nim to i owo i samemu się przekonać, czy tam przejechać :P
Mój ojciec ma Asusa. Tzn, miał, bo już połamany i ledwo dychający. A też reklamy na nim robił. Ile się naklął, to jego 😁
Kupując laptopa odbyłem dosyć długą pogawędkę z panem sprzedającym. Chciałem Asusa albo Lenovo - wyczytałem w internecie, że są dobre. Pan specjalista stwierdził, że teraz to właściwie nie ma różnicy. Wszystkie lapki mają w środku tą samą chińszczyznę, firmy które kiedyś trochę odstawały teraz wyrównały się poziomami z innymi. Powiedział, że wg niego nie ma co patrzeć na firmę, odradzał tylko sony, bo ją bardziej awaryjne od innych.

Ja kupiłem Acera.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się