szkółki jeździeckie, rekreacja w okolicach Warszawy, Warszawa

infantil W tamtych okolicach z dobrym dojazdem masz nowo otwartą Stajnię Liskowy Staw. Właścicielką jest moja koleżanka , ma super konie. Kiedyś z nią trenowałam. Dla mnie było za daleko ale raz na jakiś czas można dojechać.

Dzięki dziewczyny!
Liskowy Staw mi się spodobał z tego, co widziałam na ich facebooku, więc napisałam z zapytaniem o treningi. Jak mi nie odpiszą, to będę się kontaktować z panią Kasią, chociaż u niej w ogłoszeniu nic nie widać i kontakt jedynie telefoniczny, a ja mam fobię i nie rozmawiam przez telefon, więc musiałabym poprosić chłopa, żeby zadzwonił  😁

Odległościowo i lokalizacyjnie odpowiadają mi te miejsca, więc jeżeli ktoś jeszcze ma jakieś stajnie w okolicy 20-30 km od Wawra, to będę wdzięczna.

Mogę Ci dać kontakt do właścicieli bezpośredni. Ale raczej odpisuje na stronie stajni. 🙂 Warunki mają super, konie bardzo dobre i nie mają tłumów i jazd grupowych. I to jeziorko..  😍

Udało się i zapisałam się na przyszły tydzień  🏇 Ogromnie dziękuję za pomoc!

Zacytuję samą siebie z innego wątku:
Drodzy voltowicze, poszukuję stajni z dobrym dojazdem z Bielan - metro Młociny, jestem zmotoryzowana. Ambitna rekreacja, więc zależy mi na instruktorze i koniach, które nie będą tuptusiami do pchania. Zainteresowała mnie też opcja dzierżawy konia w stajni Złoty Koń na Białołęce - czy warto? Wyszukałam w tym wątku historycznego posta nieaktywnej użytkowniczki forum, odradzającego to rozwiązanie. Będę wdzięczna za każdy pomysł 🙂

może pani Kasia z Teatru Cabriola? Ma teraz stajnię niedaleko Bajardo

Zacytuję samą siebie z innego wątku:
[quote author=Poncioch link=topic=46.msg2969463#msg2969463 date=1617356179]
Drodzy voltowicze, poszukuję stajni z dobrym dojazdem z Bielan - metro Młociny, jestem zmotoryzowana. Ambitna rekreacja, więc zależy mi na instruktorze i koniach, które nie będą tuptusiami do pchania. Zainteresowała mnie też opcja dzierżawy konia w stajni Złoty Koń na Białołęce - czy warto? Wyszukałam w tym wątku historycznego posta nieaktywnej użytkowniczki forum, odradzającego to rozwiązanie. Będę wdzięczna za każdy pomysł 🙂

[/quote]

A Argos?

Dzięki za sugestie 🙂
Argos blisko, byłam tam nawet tydzień temu, ale konie wydawały się być tuptusiami bez energii -nie wiem, ile chodzą w tygodniu pod siodłem, ale chyba sporo. Ale może jestem przyzwyczajona do bardziej elektrycznych koni, a te są po prostu bardzo spokojne, bezpieczne dla dzieciaków.

Dzięki za sugestie 🙂
Argos blisko, byłam tam nawet tydzień temu, ale konie wydawały się być tuptusiami bez energii -nie wiem, ile chodzą w tygodniu pod siodłem, ale chyba sporo. Ale może jestem przyzwyczajona do bardziej elektrycznych koni, a te są po prostu bardzo spokojne, bezpieczne dla dzieciaków.

Napiszę na priv  😉

Mry, opinie sa rozne. Na pewno warto przyjechac i sprobowac. Instruktorzy sa stali, a konie zadbane. Minus ostatniego roku kiedy wszystkie inne atrakcje byly pozamykane to duza liczba ludzi na jazdach. Jezeli zycie wroci do normy to jest szansa ze bedzie lepiej 😉

Szukam dla córki znajomych stajni, gdzie mogłaby zacząć uczyć się jeździć konno. Preferowane kucyki 😉 okolice Wawra, Starej Miłosnej itp.

Stajnia Liskowy Staw, nie ma kucyków, ale jest arabek-profesor dla dzieci 🙂 Polecam serdecznie, sama zaczęłam tam jazdę po powrocie do jeździectwa, a teraz wstawiam tam własnego konia do pensjonatu.
Jeżdżę z Międzylesia, 35 minut autem obwodnicą w stronę Mińska Mazowieckiego.

Cześć 🙂 czy ktoś może polecić stajnie w okolicy Warszawy (najchętniej strona Wawerska), gdzie można od podstaw nauczyć dużego faceta? (186 cm, 85 kg) Szukam jakiegoś rozsądnego miejsca, gdzie mu ogarną podstawy i nie wsadzą na malutkiego konia. Będę wdzięczna za waszą pomoc!

Tak jak dziewczyny wyżej, szukam stajni lub osoby prywatnej u której mogłabym potrenować maks raz w tygodniu na jakimś fajnym koniu. Mam duże doświadczenie i większość czasu przepracowałam jako luzak. Szukam jakiegoś miejsca gdzie da się dojechać komunikacja miejska. Znacie coś takiego?

Cześć, prośba o pokierowanie :-)
Moja córka, lat 11, jeździ od roku. Zaczynała w szkółce, potem miałyśmy konia w półdzierżawie - przekochany i nauczył ją szalenie dużo, ona teraz chciałaby zacząć uczyć się skakać, a konik z racji wieku tego nie może robić.
Jaki powinien być następny etap i gdzie? Moje marzenie - stajnia w okolicach Warszawy (od strony Mokotowa) z niedługim dojazdem, fajny trener i bezpieczny koń/konie. Doradzicie coś?

Szukam dla poczatkujacej znajomej stajni z dojazdem komunikacja miejską z Bielan. Ważne, żeby konie miały dobre warunki.

Strzyga, W Złotym Koniu niby konie mają fajnie tj czysto, nawet fizjo przyjezdza do nich, ale jak jest poczciwy konik tuptak to potrafi siepać 3h pod rząd i masówka jest mocna, grupy potrafią być po 10 osób

Czy ktos zna stajnie z dobrym dojazdem z Żoliborza komunikacją dla osoby która chce poskakać. Przestałam jeździć 5 lat temu i chce wrócić do skoków i takiej mocno ambitnej rekreacji na ten moment. Ktoś coś?

Hej zwracam się do Was z takim pytaniem.
Moja siostrzenica (lat 12 prawie) mieszka w Warszawie (samo centrum ul.Elektoralna).
Czy możecie mi polecić 2-3 stajnie rekreacyjne, do których jej rodzicie mieliby najbliżej ? Dziewczynka jeździ samodzielnie w 3 chodach, nauczona jest obejścia przy koniach, umie czyścić i przygotować konia do jazdy. Czasem przy wyższych koniach potrzebuje pomocy przy siodłaniu, jednak jest ogarnięta, początkowo trochę nieśmiała.
Myślałam by wykupić dla niej karnet na kilka jazd, tak by trochę zmotywować siostrę i szwagra by ją wozili na lekcje.
Oczywiście temat przedyskutowany z rodzicami, jednak ja jestem z Pomorza nie mam rozeznania w stajniach w okolicach Warszawy, a siostra i szwagier już kompletnie ...
Będę wdzięczna za info 🌻
ps. zależałoby mi na stajniach gdzie młoda się czegoś nauczy, rozwinie, a instruktorzy są w stanie poświęcić dzieciakowi więcej czasu na jeździe i jakoś ją urozmaicić, a nie tylko dreptać w kółko. Dodam może jeszcze, że dziewczynka jeździ samodzielnie jak i w zastępie (także tereny), bez problemów jako czołowa. No i jest przez ciocie trochę "zepsuta" bo ciocia ucząc jest zaangażowana i młoda oczekuje takiego zaangażowania od innych instruktorów. Dlatego zależy mi by w stajni, do której trafi, mogła poszerzać swoje umiejętności. Dzieciak bardzo chętnie i z zaangażowaniem wykonuje ćwiczenia, słucha, rozumie i stara się. Byłoby fajnie w niej tego nie zgasić.

Najbliżej byłaby Legia na Kozielskiej. To rzut beretem.
Kiedyś była tam nieźle prowadzona rekreacja.
Nie wiem jak teraz wygląda tam sprawa zaangażowania instruktorów. Może ktoś będzie miał aktualne informacje

szemrana dzięki za informacje 🌷 .
Jakby ktoś mógł napisać coś więcej o tym ośrodku będę wdzięczna.

A jak Klub Jeździecki DiM, czy ktoś miałby jakąś opinię ?
Ewentualnie Stajnia Pociecha ?

Aleks, Klub Jeździecki DiM ma stajnie w kujawsko-pomorskim a nie w Warszawie

szemrana, Sama nie byłam, ale moja koleżanka niedawno się stamtąd wyniosła, bo podobno jazdy się pogorszyły. Jak jest w tym momencie - nie wiem

Mokrymaj widać zatem jak jestem zorientowana 😅 . Mapa Google pokazała mi go na ul.Grzybowskiej w Warszawie. Błędnie założyłam, że skoro klub jeździecki to i stajnia ...
No nic, przeszukałam karty wątku i aktualnych informacji ani o Legii ani o Stajni Pociecha nie znalazłam. Chyba by trzeba się przejechać samemu, posprawdzać miejsca i ocenić, ale nie mam takiem możliwości niestety.

To może Stajnia Hubert ? Ktoś jest w stanie coś więcej powiedzieć ?

Nevermind - dzięki za info.

Aleks, Stajnia Argos - konie zadbane, instruktorzy też obecnie są dosyć fajni. Minus jest taki, że ostatnio często konie są przygotowywane za jeźdźców. Nie do wszystkiego bym tę stajnię poleciła, ale akurat na jazdy rekreacyjne tak

Nevermind - Dzięki 🌷 no to już coś. Brzmi dobrze. Będę się zatem orientować zdalnie w sprawie szczegółów. Dzięki jeszcze raz, jest jakiś punkt zaczepienia.

Aleks zarówno w przypadku stajni Argos jak i Huberta wielkim plusem jest lokalizacja - przystanki komunikacji praktycznie pod stajniami. W Hubercie z tego co słyszałam nie bardzo da się wcisnąć na pojedyncze jazdy, jak byłam w Argosie to nie było z tym problemu.

DeJotka - dzięki 🌷 spróbuję więc z Agrosie na początek. Widzę właśnie, że lokalizacja bardzo dobra i jakby się szwagier nudził to na rowerze będzie miał chyba gdzie pojeździć jak młoda będzie na koniu.

Aleks, ja stajni Pociecha nie polecam. Z tego co wiem to to taka masówka. Moja znajoma tam pracowała jako hipoterapeuta i opowiadała o przemęczonych, poobcieranych koniach chodzących w ogromnych zastępach. Mogło się coś zmienić bo pewnie ze 2 lata już tam nie pracuje.

Dzięki dziewczyny (Fatalita bardzo Ci także dziękuje za tą informacje) bardzo mi wszystkie pomogłyście, zostaje przy Agrosie. Jestem z tych, którzy patrzą na dobrostan i stan koni w szkółkach. Ubiegłego lata zrezygnowałam z jazd i obozu jeździeckiego dla siostrzenicy w jednej z pomorskich stajni właśnie ze względu na stan koni. Udało się znaleźć miejsce w innym ośrodku, w którym wzięła udział w obozie.Teraz też chciałabym by trafiła w miejsce gdzie konie są zadbane i jednak zwraca się uwagę na ich dobrostan.