Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

maleństwo, stworzona do ciąży, do rodzenia to już raczej nie 😉 Będę zaglądać, będę! Losy re-volciątek stale mnie ciekawią 🙂
Lotnaa   I'm lovin it! :)
29 sierpnia 2017 12:37
[quote author=Gienia-Pigwa link=topic=74.msg2708173#msg2708173 date=1503915160]
lotnaa i jak po takim detoksie od dziecka?  😉
[/quote]
Gienia, chciałoby się rzec: dobrze ale mało  😉 Cóż, wyrodna matka ze mnie.

kenna, trzymaj się dzielnie!

Dzionka, no coś Ty, do nas musisz wpadać!
Jakieś nowości w sprawie imienia?

Pytanie mam. Czy warto kupić dla 1,5-2 latka kombinezon softshell'owy na okres przejściowy? Czy lepiej jednak sprawdza się jedna warstwa plus druga cienka przeciwdeszczowa?
Lotnaa, dzięki. IMO lepiej sprawdza sie druga warstwa przeciwdeszczowa, bo łatwiej ja prac co chwile z błota i piachu, niż grubszy kombinezon.
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
29 sierpnia 2017 15:09
Haha lotnaa! Zazdroszczę 😉

Z softshellem Chyba zależy jaka jest pogoda... a gumowane spodnie ma sie tak czy siak.

Ja kupie chyba ten softshell mimo ze do konca nie jestem przekonana do niego jako materiału ale w żłobku wygodnie im bedzie. Ja gdybym młodego nie miała w żłobku to kupiłabym kombinezon wełniany plus gumowane spodnie jak trzeba na gowniana pogodę. Ale do żłobka to nie do konca bo babki nie maja tak głowy zeby o ta wełnę dbać.
Lotnaa Ja bym chyba strzelala juz w dwuczesciowy komplet. Mielismy na poprzedni sezon i oba warianty i zdecydowanie czesciej ubieralam dwuczesciowy zestaw. Tutaj masz taki plus, ze jak jest odrobine chlodniej, to ubierasz kurtke zimowa i jest git, tzn. masz wiecej pola manewru. Na ten sezon juz nie kupowalam kombinezonu. Posprzedawalam za male i nara.

Dzionka Zobacze sobie ten Self Reg!
Lotnaa   I'm lovin it! :)
29 sierpnia 2017 19:25
Ok, dzięki dziewczyny. Chyba więc sobie daruję, tym bardziej, że właśnie znalazłam u rodziców fajne wodoodporne portki "po siostrzenicy".

Z Hanią masakra 🙁 Wczoraj ja zdychałam na jakąś grypę żołądkową czy inną jelitówkę, a dziś dopadło małą 🙁 Nigdy jej nie widziałam takiej biednej, szykuje się ciężka noc. I boję się, że się odwodni, no cokolwiek trafia do żołądka, to natychmiast wylatuje górą  😕
Krysiex
Na problemy brzuszkowe polecam espumisan i... wiaderko do kapieli  💘 Przy kolkach itp bardzo mocno pomaga. Groszkowi bardzo szybko po takiej kapieli przechodzily wszelkie dolegliwosci.
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
30 sierpnia 2017 08:24
pandurska a jaki komplet? Góra i dol softshell?
Gienia-Pigwa Wiesz co, na dol mam zwykle spodnie gumowane, a na gore softshell, albo kurtka gumowana na polarze. Mam kilka uzywek do wyboru i dostosowuje do sytuacji na dworze 😉
Halo mamy koniary! Jakiego konika bujanego na pierwsze urodzinki dla chłopczyka?
:kwiatek:
Zależy w czym gustują rodzice, ale jak dla mnie drewnianego. 😀
To będzie prezent od cioci (czyli ode mnie), więc mam gdzieś w czym gustują rodzice  😁 Ważne, żeby Tymkowi się spodobał  🏇
espana, ja mam drewnianego z oparciem. Mieszko ledwie raczkował jak zaczął na nim popylać, ale szaleństwo jest ogromne 🙂 Fajny, bo niski, więc młody sam może włazić i złazić. No i nie gibnie się do tyłu, bo przy tych jego wyczynach to by było wielce możliwe.
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
30 sierpnia 2017 14:59
Mój młody dostał na rok konia łosia z ikei 🙂 bardzo dobrze mu bujanie idzie 😉

pandurska a pod gumowane spodnie co zakładasz?
espana- bardzo fajne i stabilne są koniki na takim mechaniźmie

[url][/url]
Pandurska, zobacz, ciekawa jestem czy też zaiskrzy 🙂 Mi co do Sary na razie niezbyt, ale sama korzystam!

Lotnaa, ojeju, co z Hanią 🙁? Wykaraskała się? Bidulka...

krysiex ja z kolei na brzuszek bardzo polecam noszenie w chuście - dziecko ma podkurczone nóżki, brzuszek grzeje o Twój brzuch i jak sprężynuje jak chodzisz z nim, to nieźle się wygazowuje 😉

Gienia-Pigwa Pod spodnie normalne ubranie. Zalezy jaki outfit dziecku wymysle 😉
Lotnaa   I'm lovin it! :)
30 sierpnia 2017 21:17
Dzionka, dziękuję  :kwiatek: Chyba lepiej (odpukać). Noc była straszna ale nad ranem zasnęła, później miała już niezły humor, mam nadzieję, że najgorsze za nami. Za to mnie brzuch boli już trzecią dobę, co za wredny wirus :/
Lotnaa, kurcze, ale was złapało... Oby już było tylko lepiej 🙂
Super, dziękuję  :kwiatek: Będę szukać zatem drewnianego z oparciem 🙂
O, ten nasz jest taki.

Dokładnie ku takiemu się skłaniam:
konik  🙂
Dziewczyny czy ktoras z was kupowala ubranka na patpat.com?  Na zdjeciach niektore ubranka sa obledne, ale boje sie ze to bedzie jakis chinski szajs. No i nie mam pojecia czy sam sklep godny zaufania.
Lotnaa   I'm lovin it! :)
31 sierpnia 2017 21:41
Też jestem ciekawa! Czy to jest chiński sklep? Skąd te cichy idą? Na allie też wszystko wygląda pięknie, a w realu, no cóż...
Czytalam niestety, ze albo idzie miesiacami albo w ogole nie przychodzi, ostrzegali zeby tam nie zamawiac 🙁
espana, myślę, ze to będzie świetny wybór dla malucha 🙂
A propos fajnych zakupów, odebrałam dziś mojego kitchen helpera - olejowany dąb 😍 Jest naprawdę piękny, o ile tak można powiedziec o zwykłym podeście 😉 Polecam bardzo firmę mebel-mistrz, super kontakt, ekspresowe wykonanie i w ogole ach ach 😉 Już przetestowane u rodziców, babcia moze nagle jednocześnie i gotować i zajmowac sie Sarą, sasa 😉

Wizja   Skąd wziąć siłę do dalszej walki...?
01 września 2017 21:28
Laski, wymieńcie sie swoim doświadczeniem. Moja corka idzie od poniedziałku na pełny etat do przedszkola. I teraz pytanie - czy przez np pierwszy tydzien warto zabierać ja około 13 ( po obiedzie ) zamiast zostawiać do 15? Czy lepiej zeby od razu weszła w tryb z leżakowaniem itp ?
dea   primum non nocere
01 września 2017 21:39
Ja moją zaprowadziłam najpierw na 2h, potem na 4, później już 6-8, jak wyszło.
Teraz mamy zmianę przedszkola i też pierwszy dzień planuję na 2h - stado nowych ludzi, nowe zasady, pewnie i tak będzie jej łeb kipiał. Nie chcę, żeby się zraziła, w poprzednim przedszkolu mocno narzekała na koniec. Takie 3 dni mi się wydają optymalne na wejście w to nowe miejsce  - ale jeśli Twoja przebojowa, to może nie potrzebuje.
A lezakowanie nie jest przed obiadem?
Co do zostawania, nam pani zlobkowa mowila ze najlepiej przez pierwszy miesiac zostawiac dziecko na tak krotko jak sie da, ok 4 h. U nas niestety jak mam dyzur to nie ma wyboru i dzisiaj byl pierwszy samotny dzien Igi w zlobku i byla od 6.30-14.30 - tak bedzie jak bede w pracy, jak bede  miala wolne to bede ja wozic 8-13/14. Wiesz, to zalezy od waszych czasowych mozliwosci, moim zdaniem lepiej na krocej i powoli przyzwyczajac, choc z drugiej strony tez zalezy od dziecka - jesli by sie odnajdywala to pewnie bez roznicy tak naprawde.

Sliczny kitchen helper!
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się