[quote="Strucelka"]Magdzior może poproś Anię albo Gosię, żeby Ci warkocz dla Rechotki zrobiły, one robią to bardzo skutecznie, z tego co zauważyłam Albo zrób korki i zapleć je białą taśmą, ja tak robiłam, a wiesz jaką długą grzywę miał Belfast wcześniej [/quote]
Własnie sek w tym, że nawet ich warkocze wymiękają przy Reszce!🙂 Ostatnio z Anią robiłyśmy jej na cztery ręce dobieranego i po KAŻDYM splocie chwytałyśmy go gumką po czym dalej kontynuowałyśmy. Co prawda nie rozleciał się zupełnie, ale mniej wecej w połowie rozprężenia był już taki nieestetyczny i oczywiście w punkcie kulminacyjny czyli w połowie szyi był duużo niżej niż w pozostałych miejscach...
No własnie tak myślę o tych korkach z taśmą bo bez to wyjda pewnie ziemniaki i też się rozlecą, no nic będe próbowac bo z moimi zdolnościami pod tym względem to różnie bywa, ale może z Edytą coś zdziałamy bo za dobrze by jej było przy Undisowym irokezie🙂
A co do zawodów to tak wszystkie są krajowe, a od wyższych klas (*?) moga być jako międzynarodowe jeśli się nie mylę.
Edit: w Końcu znalazłam to zdjęcie, gdzie miałą korki, robione pamiętam na szybko bo się warkocz rozleciał więc jakby się bardziej do nich przyłożyć to może coś wyjdzie, no nic będe walczyła z tym w piątek🙂