Pęta. Albo wiążą noga-noga albo właśnie tak 🙁


no ale...jak? jak ten koń ma iść? z łbem w dole? Kyrie elejson, a jak sie spłoszy i poderwie głowe to noge... nie umiem sobie tego wyobrazić 🤔

przepraszam, że się wcinam w dyskusję... ale może mi ktoś przybliżyć co to kurna jest ? Spowalniacz czasu ? Pętanie nóg już widziałam milion razy jak oglądałam konie u typowego rolnika-chłopa, co to ma kilka zimnoków...ale noge do głowy ??  🤔
https://www.olx.pl/oferta/sprzedam-klacz-CID103-IDmHvPa.html#7c5d932652

quanta -  :kwiatek:
Dziękuje za info. Chcę tylko żeby dodać suplementów które "jedzą" właśnie włosy, żeby ta grzywa odżyła. Nie wymagam grzywy do łopatek [a fe! 😀], a ogon mógłby tylko być za staw skokowy... 😀 Co do grzywki...wystarczy mi jakaś mała czupryna... malutka...bo teraz jest... kikucik ? 😀 no ale, zobaczymy. Może się skuszę na officinals, żeby dodać tego co trzeba dla włosów i zobaczymy... 🙂 No i jeszcze chciałam zużyć na koniowatego jedną butelkę MTG. Jeżeli efekt będzie równy zeru - no to trudno, nie umrę z tego powodu, grzywa nie jest najważniejsza. Ale jak to się mówi... a  nóż widelec coś to da 😉 Mi chodzi tylko o lekką poprawę włosia 🙂

edit : i jeżeli zakupię taką biotynę która ma w składzie biotynę i cynk + daję dla konia witaminy zawierające też miedź [eggersmann golden mineral] to mam szansę na przyswojenie tej biotyny ? Czy dobrze rozumuję?

smartini - dziękuję, właśnie tego chciałam się dowiedzieć  :kwiatek: :kwiatek: więc gliss kurr w ruch 🙂 i dzieki za info o wątku o...fryzurach - nawet nie wiedzialam ze taki jest i ze tam znajde tez takie informacje...  🙇

edit : komp mi swiruje..nie chcialam tak zrobic z tym postem pod postem !!  🙄 🤔 😡

Usunęłam nadprogramowy post 🙂

A ja mam takie jedno...no, dwa  😀 pytanka... Mam nadzieję, że ktoś może mi pomóc, i że nie okaże się, że gdzieś już była o tym dyskusja bo kurcze od godziny wertuję - i nic... :kwiatek:

nr 1 : http://allegro.pl/odzywka-do-grzywy-i-ogona-manecare-kerbl-1000-ml-i6422952731.html    - ktoś może coś o tej odżywie powiedzieć ?
nr 2 :  ...odżywka dla ludzi... Ale w kilku stajniach ukazały mi się osoby, używające tychże odżywek do ogonów i grzyw kopytnych... 
          http://www.rossmann.pl/Produkt/Gliss-Kur-Liquid-Silk-ekspresowa-odzywka-regenerujaca-do-wlosow-200-ml,100096,1836,5821

Proszę, proooszę o jakiekolwiek informacje... :kwiatek:

Przejrzałam kilka stron z początku, kilka z końca i generalnie mniej więcej wiem - Officinals  😉
Tylko pytanie w trochę innej kwestii jeśli chodzi o działanie biotyny. Próbował ktoś kiedyś zapuścić nie rosnącą grzywkę i ogon ? Czy ktoś mógłby się wypowiedzieć na temat Officinalsa pod tym względem? Widziałam 3 zdjęcia tarancika i ogona - to mnie przekonało. No ale Czy taki Officinals da radę z grzywą i ogonem równocześnie ...? Ktoś coś na ten temat może wie.. ?  😉
Z góry dziękuję za jakąkolwiek pomoc :kwiatek:

+ czy ktoś stosował? Czy ktoś w ogóle mógłby się wypowiedzieć na ten temat.. ? 🙂 Nie znam się na tych składach...już się całkowicie pogubiłam... 🙄
http://agroarm.pl/pl/biotyna-dla-koni-pharma-biotin-strong-600-g.html



edit: link

Dowiedziałam się właśnie iż ten mój przyszły 8 latek surowy - w wieku 4 lat został zajeżdzony ale nie pochodził za wiele... ot, spacerował 2 miesiące w lesie. Niby nic ale zawsze coś. Ale kurde, mimo obaw, chyba jednak podjęłam już decyzję.
Na zawody jeździć nie będę, a mój "mały sport" będzie się ograniczał do skoczenia metra raz na pół roku 😉 Bradziej - jak już mówiłam - zależy mi żeby to był mój, kochany, jedyny koń. Strasznie fajny ma ruch, fajną budowę. Może osiągniemy zaawansowaną rekreację i wsio. Tyle mi starczy 🙂

Polecam bardzo :
klaudiamajchrowska14
LatentPony

:kwiatek:

POLECAM BARDZO sprzedawców :

Herostime
Wariato
Lupus12

Quanta, Dance Girl - dziekuje za odpowiedzi... Tak myslalam ze pakuje sie w ...no  🙄
Jesli chodzi o czas pracy to zdaje sobie sprawe ze samej roboty z ziemi jest na rok z gory conajmniej, niemniej jednak nie potrzebuje konia do zadnego sportu czy nawet zawodow towarzyskich - mysle ze swoje juz w tej kwestii wyjezdzilam i talentu i zaparcia w tym nie mam. Chce wrocic do posiadania swojego ogona, gdzie przede wszystkim liczyc sie ma glupie "jade do stajni bo musze odreagowac" i "zaplote koniu grzywe i pojde na spacer". Bardziej chodzi mi o konia dla siebie, na lata, ot na przejazdzki tez, jak najbardziej a jesli by juz ten kon mial zaczac chodzic pod siodlem to i owszem, normalna praca powoli ale tez dla siebie (no i konia przede wszystkim).
Ale kurcze i tak wiem, ze moge tego pozalowac no bo kon ktory od 8 lat nic nie robi tylko lazi po lace, zrobia mu kopyta, wyczyszcza, zaszczepia raz na rok i wsio... No to jego myslenie jest juz jakos hmm 'uformowane'... 🙁

Pozwolę sobie odświeżyć... Przeczytałam ostatnią stronę i akurat natknęłam się na wątek o zajeżdżaniu koni 'nieco' bardziej późniejszych... 😀 Ale do sedna. Mam konia na oku, którego bardzo chce... Już się napaliłam, no kurde, zdarza się. Tylko, że jest to 8 letni wałach, surowy... I teraz jak czytam, że 6-cio latki już ciężkie, to te 8 wydaje się jak nieosiągalne... 🙄 Koń był przez krótki czas, kilka lat temu, przyzwyczajany do podstaw ale nie wiem, czy ktoś wsiadał. Do tego konia uważa się za 'trudnego', bo panikuje, bo się różnych rzeczy boi. Owszem - czyścić go, werkować itp możńa bez probleeeeemu. W stadzie grzeczny jak baranek. No ale zaczynam się powoli zastanawiać, czy warto...  🙄
Proszę - niech ktoś, kto ma doświadczenie w zajeżdżaniu koni duuużo późnych się wypowie... Albo doradzi... Bo już mam mętlik w głowie 🙁

edit : ok przeczytalam caaaaaly wątek i juz wszystko wiem 🙂

tundria walcz o kota tak jak walczysz i pokłony dla Ciebie za tą walkę... 🙇
moje kocisko się pochorowało w zimie i przez 5 miesięcy walczyłam jak opętana, a naprawdę myślałam, że to już kwestia czasu i kot spotka się z panem morbitalem albo sam zemrze...ale udało się, ba, okazało się nawet, że aż tak bliski śmierci nie był jak mi się wydawało... Koty to silne cholerniki, trzymam kciuki i wierzę, że kocica szybko zacznie zdrowieć...  😉

Słuchajcie, przyszłam po poradę. Lucyna pierwszy raz zrobiła kupę obok kuwety, na kafelkach. Nic się w jej życiu nie zmieniło, nasikała normalnie - na żwirek. Dosypałam więcej żwirku i będę obserwować, ale macie pomysł o co może jej chodzić? Kupa normalna, kot je i zachowuje się normalnie.



a może jej się wymskło?  🤣 Chodzi o to, że np mój kocurasty wchodzi do kuwety i grzebie, a potem się załatwia, nie zauważając, że tyłek ma poza kuwetą...

NIE POLECAM użytkownika wnorowska
Na początku maja napisałam do niej w sprawie pasków policzkowych - odpisała, że 15 zł z wysyłką. Przelew zrobiłam, ona napisała, że niby wysłała i koniec kontaktu.
Nie dotarły po dziś dzień. Ona nie odpisuje. Na początku zastanawiałam się, czy po prostu wysłała zwykłym listem i zaginął, co też jest moją winą, bo mogłam jasno się określić, że dopłacę te 2 zł za polecony... No ale... Ona dalej sprzedaje- te same bądź inne - paski policzkowe  😤  i nie zamierza mi odpisać na miliard moich wiadomości... Żeby chociaż raczyła odpisać noż kurczę...
Totalnie odradzam.

bera7, gaga, dzięki, o to właśnie chciałam wiedzieć 🙂

visenna - powtarzam, nie chodzilo mi o pokazanie ze jestem fajna, tylko po prostu o to, ze akurat tam to stosowali. I w sumie podpisuje sie rekami i nogami pod tym co napisalas - ja tez najwiekszych idiotow spotkalam wlasnie tam. I idiotow i jeszcze bardziej idiotyczne podejscie do koni  🤣 poczawszy od szprycowania dla "hunterów", kończąc na oddawanie na "silo" bo szefowi się maść nie podoba.
edit : dlatego właśnie napisałam tu o futrze jako grzanie nóg podczas kontuzji, żeby odchaczyć jako kolejny idiotyzm lub wręcz odwrotnie, może to dobry pomysł.

no to teraz mi sie troche wyjasnilo 😀 Ale tak do konca nie wiem po co wklady do ochraniaczy 😀 Futro na popreg sama bede zamawiac, wlasnie na wrazliwca, ktory sie obciera, lecz nie wiem czy takie samo dzialanie moze mi dac np polar? Czy jednak futro w tej kwestii jest lepsze?

NIE WIERZE 😀  w końcu otrzymałam informacje, które chciałam! 😀 A to przepraszam, że ja nie wiem jak pisać na revolcie, muszę być revoltowo poważna w wypowiedziach 😀 niestety nie umiem wypowiadać się po revoltowemu, więc jeżeli ktoś da radę odczytać z moich porąbanych wypowiedzi to, o co chcę zapytać, to super  🙄  I nie bliżej mi do 30dziestki, przesadziłam. Ale nie mam też nastu lat, więc może mam swoje nastkowe objawienie, nazywajta jak chceta, ja chciałam tylko otrzymać informacje od osób bardziej doświadczonych w tym temacie, których szukałam na revolcie i zastanawiam się, czy dobrze wybrałam forum czy nie  😎
Też nie rozumiem Twojej nagonki na pracę za granicą. Nie chodziło mi tu o "ja pracuję za granicą, więc wyżej sram niż dupe mam"  😲 nie wiem, czemu jesteś tak uczulona na tym punkcie, to tylko Ty możesz pracować za granicą?  😵 Po prostu co kraj to obyczaj, spotkałam się z ogrzewaniem nóg futrem właśnie za granicą, toteż o tym napisałam  🙄

Dziękuję również za info o podkładkach, właśnie na to m.in czekałam. Tylko rzeczywiście to nie amortyzuje wstrząsów, czy tam nie jest chociaż w połowie czymś dobrym, jeżeli używa się na konia z dopasowanym idealnie siodłem? Właśnie w tym chciałabym się doedukować. Tak samo apropo wkładów owczych do ochraniaczy - nie odparzają? Nie grzeją nadmiernie? A może są w ogóle niepotrzebne? I futra na popręg - jak to się ma do całości ?

quanta - bo widzisz, jak juz zaczely sie totalnie dziecinne teksty, to sobie odpuscilam 😉 jezeli jest sie tępym jak parapet (trzeba wyjaśnić jak mniemam, chodzi o osoby które uważają futro jako lek, gdzie nie napisałam nic o tym w takim sensie, bardziej w sensie tego...że fajnie grzeje, ale widze, że za trudne do interpretacji  😵 ) żeby nadal nie umieć czytać ze zrozumieniem, to po co mam pisać dalej? 🙂 Nie chodzi mi o to, że futro jest lecznicze i wystarczy położyć obok konia i koń zdrowy... ale jak już wspominałam, zaczęło się tu robić gwarno jak w piaskownicy.
Tak, właśnie, chodziło mi o poważny temat futra w stylu czy nie obciera, czy lepiej działa niż polar np na popręg. Albo po cholere robi się wkłady do ochraniaczy z futra. Tak jak już przewinęło się coś na temat [o wow!] jak jest z praniem futra i z przyleganiem bezpośrednio do konia, tak 90% to wypowiedzi tak idiotyczne i nie wiem po co, że troszkę żal mi się zrobiło, że wrzuciłam tak trudny temat do obgadania 😂

widzę, że masz duży problem ze sobą 😀 współczuję!

prowokację? xDDDDDDDD O GASH XDDDDD  😵
padłam, po prostu padłam 😀
wstęp? Dżizas, nie wiem ile już przeglądam to forum ale zaczęłam przed pełnoletnością, więc niedługo dycha pyknie 😀 No dobra, nie tak niedługo, aż tak stara nie jestem😀 - nie, to też nie prowokacja 😀
chodzi mi o to, że często spotyka się futrzane dodatki do sprzętu jeździeckiego, mające na celu wieeeeeeele wiele wspaniałych działań, które tak naprawdę, są tylko na ozdobę; a z drugiej strony często gęsto w różnych stajniach których pracowałam [łącznie za granicą] używali futra to celów leczniczych, na które w życiu bym nie wpadła. Dlatego sądziłam, że jeśli ktoś TEŻ ma taką wiedzę na ten temat, chętnie się wypowie. Ale oczywiście, jak się o czymś nie wie, to trzeba pytać o ferie 😀 Ale dzięki, poczułam się znowu młodo 😀


edit :

ps. lepiej jednak wrócić do wątków w typie "jakie naczółeczki są śliczniejsze" 😀

tylko czekałam na takie docinki 😀 ahh revolta, nic się nie zmieniła 😀

tak, wypluwa o podkładkach, o nakładkach.. i o niczym więcej. Ale widać revolta jest chyba zbyt zacofana żeby wiedzieć, po co używa się futra na opatrunki, co dają, czego wcale nie dają, mimo znanych nam regułek itp...;]

spokojnie, nie jezdzilam na kobyle ani w tym siodle ani w podkladce 😀 probowalam po prostu na wszystkie sposoby robic zdjecia, a ze w podkladce ewidentnie bylo ciasniej, to nawet nie wrzucalam zdjęć...

edit : temat za trudny do przegryzienia.

dzięki dziewuchy :*
otóż fakt, na kobyłce nie leży dobrze, jest na pewno za ciasne więc nie jeździmy póki co... I jak wsiadam to przód wydaje się wyżej. W podkłace lepiej ale nadal za ciasne. A na wałachu, który ma cudowną budowę [ltzn śledzik 😀] po przesunięciu do tyłu, gdzie dużo jeszcze jest miejsca, łopatka jest odblokowana z zapasem, siodło się nie przesuwa [żadnych problemów nawet na niedociągniętym popręgu na lonży], jak siedzę na koniu to wchodzą 3 paluchy, a z tyłu jest jeszcze miejsce 😀
Zairka ja z moją wiedzą to na tym Twoim koniu to bym w gapie na kucyka jeździła pewnie  🤣

ejj a mi nikt nie doradzi nic w kwestii siodel?🙁

gosiaopti pewnie poproszą o zdjęcia 🙂 trudno tak ocenić

kobyłeczka c.d

To teraz ja potrzebuje pomocy, bo daaaawno w jeździectwie nie siedziałam [chyba, że wyścigowym] i jeszcze sobie do końca nie radzę 🙄
siodło to wintec pro jump z cair, łęk standardowy. I teraz dwa kunie. Ciemnogniady wałach i gniada kobyłka.
1. wałach. Wchodzą mi tylko 3 ściśnięte palce pod przedni łęk, reszta przylega dobrze, ale wydaje mi się, że coś nie tak, i za szerokie ?
2. kobyłka. Wchodzą 4 palce luźno, ale wydaje mi się za wąskie...

[kobyłka w drugim poście bo nie mogę/nie umiem więcej zdjęć dodać w jednym poście... 🙄

...

edit :
temat umarł.

Wydaje mi się, że sprawa z odszkodowaniem za krzywdę konia w pensjonacie itp to już sprawa prywatna, pomiędzy Lordią a Panem Heniem. Nie powinniśmy raczej ingerować, to co zrobi, to sprawa właścicielka konia.
Ale to moje zdanie.

A ploty w światku jeździeckim, to przecież norma. Też przecież byłam "kochanką" czy tam "dawałam d**"...rzekomo, bo mój koń był w treningu u tego i tego. Ludzie to hieny, będą komentować, bo mogą to robić anonimowo, tego się już chyba nigdy nie zmieni. Każdy zawsze wie najlepiej, dopóki jego samego krzywda nie dosięgnie.

Najbardziej obawiam się tego, że stanie się coś w kolejnej stajni - i dlatego dobrze, że sprawa została nagłośniona, bo wiele osób już teraz może się jakkolwiek zabezpieczyć - ot dodatkowe kłódki, czujniki ruchu, monitoring, piesek, który od teraz mieszka w stajni a nie w kojcu itp.
Pomysłów na "tego kogoś" nie mam żadnych... Próbowałam przeanalizować wszystkich, którzy w życiu poznałam w tej okolicy [jestem z opolskiego] i nic nie przychodzi mi na myśl, oprócz jednego - to psychol, totalny psychol, zwyrodnialec, cham i prostak. I mogłabym tak wymieniać i wymieniać...
Ale jedno mi się nasunęło. Jeżeli ktoś działał po to, aby Panu Henrykowi "uprzykrzyć życie", to czemu brał się za dwa pensjonatowe konie? Lub, może się mylę, nie wiem czy Consul jest nadal Pani J. czy może Pana Henryka? Nie siedzę w tych końskich sprawach, trochę się odcięłam.  No dziwne dla mnie jest to, że brał się za "obce" konie. Więc albo to psychol, który lubi zadawać krzywdę albo... Albo resztę zostawię dla siebie, bo to tylko gdybanie.

Szukam kucyka RUSAŁKA / BALBINA
srokata, ok 115cm w kłębie, ok 10 lat, coś w typie szetlanda
została sprzedana w okolice Opola
szukam tylko kontaktu, bo młodsza siostra mi tu ryczy, bo nie wiem gdzie ją sprzedali, a uczyła się na niej jeździć i to jej pierwsza końska miłość... 🙄 🤣 Jeśli była by możliwość odwiedzin z marchewkami, to stawiam flachę ;-)

Szukam kuca felińskiego :
Warmiak
matka: Warmia | ojciec : Rumianek
wałach, ok 135 cm w kłębie, maści Dereszowatej
teraz miałby ok 15-16 lat
ostatni raz mieszkał w okolicach województw opolskie i dolnośląskie.
zdjęcia :

1.

2.

3.

Dziewczyny dziękuje, jesteście niezastąpione :kwiatek: a ja pół internetu przekopałam... To jest wlasnie takie jak szukam z tym ze nie sądziłam ze znajdę takie "na dwie strony":> fajna rzecz. Szkoda tylko ze nie widać dokładnie tych kantow, te co miałam w tamtym wiedzidle były dość ostre i dlatego pewnie tak mocno działały No ale, wrócę do domu i siądę na kompa to obejrzę i pewnie zakupie 🙂 dzięki raz jeszcze !

Z wielką nadzieją, że wpisuje post w odpowiednim temacie...
...Szukam wędzidła, które, nie mam pojęcia jak się oficjalnie nazywa... 😤
Może ktoś się spotkał lub wie, gdzie można poszukać, bo pół internetowych sklepów przekopałam i nic... Nikt nie wie co to za wędzidło ani jak się nazywa  😀
Otóż chodzi o wędzidło które jest kwadratowe, ma ostre kanty, do tego jest wąsem z pierścieniami w typie D. Jest to mocno ostre wędzidło i takiego szukam. Nie ważne czy puste w środku czy nie, nawet te pierścienie mogą być zwykłe, ale cała reszta ważna  😉 Z góry dziękuję za jakiekolwiek info

Nie znalazłam odpowiedniego wątku, a Wrocław niedaleko nas [40km] więc - Jak by ktoś szukał pensjonatu w woj. Opolskim, w prywatnej przydomowej stajni, proszę o wiadomość priv 🙂

Takiego wątku nie znalazłam, jeśli przeoczyłam - z góry przepraszam i proszę o przeniesienie ..🙂
Otóż, całe życie żyje w przekonaniu, że najlepszym podłożem do jazdy jest podłoże miękkie. Np piasek, podłoże kwarcowe... Jak to jest u Was? Na pewno ktoś, kto ma konie całe życie i je użytkuje pod siodłem, z własnego doświadczenia, może się tu wypowiedzieć - jak się ma podłoże do kontuzji? Czy ciągła jazda po twardym, czy po samej trawie może przyczyniać się do kontuzji [np trzeszczki] ? A co ze ścięgnami ? Czy na miękkim podłożu nie są dodatkowo obciążone ?
Z góry dziękuję za odpowiedzi  😉
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] w prawym górnym rogu forum znajduje się wyszukiwarka- użyj jej. zacznij od wpisania hasła "regulamin"

Facella - nie wiem jeszcze jak mogę bardziej wyraźnie napisać, że przepraszam za dwa posty, przeglądam od godziny cały wątek i z rozmachu odpowiedziałam na kolejny post. Ale skoro miało by Ci być lżej że napisałaś to, co jest mi wiadome, to bardzo się cieszę.

Szukam osób które znały te dwa kn- Mutra (http://www.bazakoni.pl/mutra-huron-morelia) i Hutron (http://www.bazakoni.pl/trbacz-tulipan-trawa). Zależy mi na zdjęciach, nie koniecznie aktualnych.


nie wiem czy znalazlas juz ja czy nie ale kojarze Mutre z hmm...jak to sie nazywalo... jakies okoligiczne gospodarstwo w ktorym byla jakas Mutra i chyba z 50 innych kn. Zyly wolno na lakach - dostalam Mutre w teren kiedy bylismy na tych ekologicznych 'spędach', to bylo daaawno wiec malo pamietam... ale mam gdzies zdjecie, jesli chcesz, postaram sie znalezc.

Poszukuję informacji na temat ogiera Grand po Granda od Weltino ur 2009 r, będę bardzo wdzięczna ze wszelkie informacje i zdjęcia, poszukuję go z ciekawości, ponieważ to syn mojej koby i ciekawa jestem jak wygląda itd. 😉)



Przepraszam ze pisze post pod postem ale wciaz przegladam caly ten watek i jak cos wiem to po prostu pisze...


czy chodzi o tego Granda? [bardzo wysoki]
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] brak edycji postów

SZUKAM siwej klaczy Janis sp, po Louisie od folblutki Jambalayi. Urodzona w 1998r; Klacz raczej tylko do hodowli, być może miała jakąś kontuzję co nie pozwalało nadal użytkować ją pod siodłem. Teraz zapewne jest już cała biała, może siwa w hreczce [po matce]. W 2013 roku została sprzedana jako klacz do hodowli i kontakt mi się tutaj urwał. Poszła gdzieś do hodowli lub jako koń towarzysz. Byłabym wdzięczna za jakiekolwiek info.

SZUKAM siwej klaczy Janis sp, po Louisie od folblutki Jambalayi. Klacz raczej tylko do hodowli, być może miała jakąś kontuzję co nie pozwalało nadal użytkować ją pod siodłem. Nie wiem ile miałaby teraz lat, ale młoda na pewno już nie jest. [stawiam że powyżej 15 lat]. Teraz zapewne jest już cała biała, może siwa w hreczce. W 2013 roku została sprzedana i kontakt mi się tutaj urwał. Poszła gdzieś do hodowli lub jako koń towarzysz. Byłabym wdzięczna za jakiekolwiek info. Chciałabym tylko wiedzieć czy żyje i czy ma się dobrze, a może jest na sprzedaż...
http://ogloszenia.re-volta.pl/konie/szczegoly/18193

Poszukuję gniadej klaczy MIRTA

wiem, że stała w woj. opolskim, jakiś czas temu została sprzedana i tu już kontakt się urwał.
Kobyłka ma obecnie +/-  10 lat, jest rasy sp, wzrostu ok. 170 cm.
Po matce Missuri i ojcu Earl Grey.