Pensjonaty we Wrocławiu

To jak z tymi włamaniami- spać w siodlarni, czy fałszywy alarm?  😉

też słyszam, że znowu się zaczęło, jutro będę wiedziała więcej.

ponoć u P.Króla - siodła i ogłowia...
plota zzazawodowa😉

Z tego, co widzę, to chyba dobra opinia jest o Wilczycach, nie? w sumie jak na taką cenę, to niezłe warunki, nie wiem jak z obsługa.
🤔

no to chyba wszystkiego na tym forum nie doczytałaś 😁
nie chce mi się o tej stajni pisać, wystarczająco dużo osób się wypowiadało na temat warunków w owej stajni- akurat niezbyt pochlebnych, ale jeśli chodzi o padokowanie to jest żadne- ani codziennie, a jak koniki wyjdą na dużej niż 3h to według stajennej jest mega długo 😵 a kondycja koni mówi sama za siebie.

katija masz rację poniosło mnie, kiepski żart z tym czyżby  🤬

katija masz rację poniosło mnie, kiepski żart z tym czyżby  🤬





a ja mysle ze wcale Cię nie poniosło 😁

ja tez mialam to na mysli 😉

[quote author=katija link=topic=170.msg1120339#msg1120339 date=1314977273]
zima, a kto trzeci? 👀


Naczelny hodowca rasowych owczarków i super szportowych koni...
[/quote]

apropo ostatnio w necie znalezione... jak widac nie tylko w świecie końskim ma zasłużoną opinie....
kupiłam pieska z hodowli WILCZE SERCE i szczerze ODRADZAM
pieska kupiłam za bagatela 2600 zł co było dla mnie gwarancja tego że piesek będzie zdrowy lub jesli pojawia sie jakies problemy ze zdrowiem hodowca poczuje sie do odpowiedzialnosci

u mojego pieska w wieku niespełna 6 mcy pojawiła sie dysplazja łokciowa- hodowca na informacje o tym odpowiedział "zycze wytrwałosci w leczeniu pieska"

w umowie sprzedazy maja punkt mowiacy "hodowca nie odpowiada za wady psa niewidoczne w momencie sprzedazy psa"- czyli nie odpowiadaja za nic, moga sprzedac psa z wada ktorej nie widac gołym okiem i jesli masz pecha kupic chorego pieska to nie mozesz liczyc na zadna rekompensate. w klubie PKPR (wydajacy te pseudorodowody tym fabrykantom żywego mięsa) też nic nie zdziałasz ponieważ klub utworzyli znajomi sobie hodowcy.
WAŻNE: rodowody piesków z wilczego serca nie są uznawane przez ZWIAZEK KYNOLOGICZNY W POLSCE wiec tak na prawde są nic nie warte!!!

jesli ktoś jest zainteresowany prosze pisac na maila ania.adamska3@wp.pl

pieski z wilczego serca nie zaprzeczę mają świetną psychikę i to mogę pochwalić ale jesli kupuje sie pieska za 2600 zł i piesek po 2 miesiącach okazuje sie ma dysplazje to mozna się czuc mocno OSZUKANYM

Nie wiem czy było, ale czy może mi ktoś powiedzieć jak wygląda sprawa pensjonatu w Wielkiej Lipie? Jaka cena i jak warunki? Są tam padoki? 😉

edit: W Machnicach jest pensjonat? Mają tam halę? 😉

gryglodor, hala jest, place są, stajni brak :P - a na bank pensjonatu/

w machnicach nie ma pensjonatu chyba. no i padokow jak na razie, chyba tez nie ma?

Ile kosztuje pensjonat w krzyżanowicach? Do własciciela sie jakos nie moge dodzwonić, a pilnie potrzebuję wiedzieć. Dzięki z góry za odp.

co się stało z Wielką Lipą? następna stajnia, którą likwidują?

Nic się nie stało z tego, co mi wiadomo- Piotrek Krysmann tam teraz działa i tendencje są raczej rozwojowe 😉

daram, raczej się ma rozwijać niż zamykać 😉

co do wielkiej lipy ponawiam pytanie o pensjonat?

pensjonat w Wielkiej Lipie jak najbardziej jest.
hala, padoki są.
jeśli znany mi cennik jest aktualny to pensjonat 650zł, na zimę podwyżka do 700zł ze względu na światło na halo.
stajnia jedna z piękniejszych na dolnym śląsku 🙂

a jak tam z opieką i żywieniem?

A jak wygląda stajnia w Wielkiej Lipie? Bo na ich stronie są tylko zdjęcia hali - fantastycznej z resztą.

Ooo, to fajnie, że Piotrek się za to bierze.
W sumie - powrót do korzeni 🙂
Życzę mu powodzenia 😉
Szkoda, że tak daleko...

Wrocławianie !
18 września nawiedzi Wrocław forumowy Bogdan z HB Contact- osoby chętne do sprawdzenia/spasowania swoich siodeł proszę o zgłoszenia na pw. Koszta wizyty to paliwo podzielone na ilość osób

Ja już się u Bogdana zgłosiłam sama 😉

Wie ktoś czy są miejsca w Gałowie?

incognito jeden boks się zwolnił ostatnio.

Dzięki😉 więc muszę zadzwonić

Przeglądam ten wątek i jestem w kropce,  proszę więc o informacje i rady 🤣

W ciągu najbliższego miesiąca, może dwóch planuję przenieść do Wrocławia 5 koni. Czytam tutaj, jak ludzie czekają z pojedynczym koniem po kilka tygodni na wolny boks i jestem tym troszkę przerażona - co ja zrobię z 5-konną gromadą? Czy jest po którejkolwiek stronie Wrocławia ( pod, nad, obok ) jakaś fajna stajnia ( priorytetem są dobre padoki i ładne tereny do jazdy ), w której przyjęto by mnie z pięcioma końmi?

Pozdrawiam

gdzie dokładnie jest stajnia Pani Bek ?

Jagodno za osiedlem Gaj  jeszcze, akurat dzieli nas łąka z domu 😉

dzięki !

figura, a masz jakis limit cenowy?

katija- nie chciałabym płacić więcej niż 1000 zł za konia.