Wpływ treningu na wygląd. ZDJĘCIA.

Zu   You`ll ride my rainbow in the sky
18 grudnia 2011 20:56
Mi tam się podoba, ewidentnie go więcej i nie wiem jak po zdjęciu można powiedzieć że to tłuszcz 😉
Anaa może zdjęcie źle zrobione? W sensie inny kąt? Bo mi się też koń zdecydowanie bardziej podoba na pierwszym zdjęciu.
Anaa wybrałaś niekorzystne zdjęcie, przejrzałam Twoją galerię z 2011 roku i tam Twój koń wygląda absolutnie fantastycznie 💘 nie wiem, może kwestia zdjęcia, bo na tym tutaj nie spodobała mi się jego zmiana, a tam w galerii jest super
Anaa a moim zdaniem koń wygląda teraz fantastycznie. Przypakował cały, przez co jest wrażenie że przytył choć nie przytył. Zrobiła sie z niego niezła maszyna 💘
E tam, przytyty, nieprzytyty, wygląda przypakowany. Może siodło się zrobiło za wąskie z tego przypakowania i dlatego tak wygląda? 😉
W każdym razie widać, że się z koniem coś robi. Trenuje 🙂

btw, Anaa, więcej zdjęć nie masz? 🙂

mybay, Przybyło konia. 🙂

konikikoniczynka, A to ciekawe co mówisz. Możesz rozwinąć? Może być na pw. 🙂
No bo co na zdjęciach widać. Jakby Gero ruszył tym mięsiwem to by było na co patrzeć  😜
Anaa faktycznie na zdjęciach z galerii pod jeźdźcem Twój koń wygląda dużo korzystniej niż na tym zdjęciu w stój 😉
Cariotka   płomienna pasja
19 grudnia 2011 10:40
1 wsze zdjęcie maj 2011
2 gie zdjęcie wrzesień 2011
Te zdjęcia Anaa wstawiała dawno, dlatego faktycznie ten koń albo tak przypakował albo nabrał tłuszczyku. Ale po zdjęciu cieżko to określić  😉
[quote author=konikikoniczynka link=topic=49.msg1227614#msg1227614 date=1324230281]
ja nie lubię pędzenia. to pozorne zebranie. na zdjęciach niby nóżka wchodzi pod kłodę. a zero efektywności...mnie rugają. bo koń nagle nie zasuwa...a potem się otwiera. ale jestem zwolennikiem czasu, nic na szybko i na siłę. jak chcesz mieć szybkie osiągi - kup sobie samochód...off road pozwala w miarę szybko się rozwijać. w końcu też konie..a że mechaniczne;p

to do mnie?
[/quote]

nie! 🙂 mówię ogólnie, widzę, że sporo osób pędzi na koniu na złamanie karku uważając go za konia podstawionego, potem robiąc zdjęcia i podeniecają się złapanym momentem, kiedy widać konia z nogą głęboko pod kłodą. i fajnie, tylko zdjecia to stop - klatka. i może wydawać się, że praca jest efektywna, ale w realu obrazek jest daleki od ideału. dlatego też nie jestem zwolennikiem oceniania koni przez zdjęcia. nasza klacz jest przestawiana z rekreacji, jest koniem, którego jeździła małolata, która się naczytała gron i z pomocą innych małolatek zrobiły z konia debila. szukając jej zdjęć znalazłam m in. podpisane kłus zebrany. a co się okazało? koń był zmuszany do lecenia. w ich mniemaniu kłus wyciągnięty polegał na rozpędzeniu jej. kłus zebrany za to to dreptanie. koń jest głupi, bo był głupio jeżdżony. teraz ją staram się zwolnić. zgięcia, zmiany chodów, praca jak z młodziakiem. ale wiem, że jest warto!
Cariotka zmian treningowych nie widzę, za to obłędny proces pimp my horse  😜
Nigna   Warto mieć marzenia...
19 grudnia 2011 13:13
Cariotka: nie wiem czy to wpływ treningu ale zmiana jak dla mnie jest , koń przybrał na masie, zadek mu sie wypelnił i miejsca przy kłębie też  , moim zdaniem idziecie w dobrym kierunku : )
a ile Siwe stworzonko ma lat?? na 1 fotce wydaje się być jeszcze dzieckiem...ale może tak młodo wygląda 🙂
Cariotka   płomienna pasja
19 grudnia 2011 13:47
escada wielkie dzięki 🙂 naprawdę miło słyszeć takie słowa🙂 co do zmian treningowych to są duże i tu  👍 dla mojej trenerki. Siwy od konia nic nie umiejącego na ujeżdżalni teraz nawet pod taką łamagą jak ja robi np. lotne i naprawdę miło mi się na nim jeździ🙂
Nigna Wydaje mi się że to zasługa dobrego karmienia (dobra stajnia, mesz i musli Havensa, granulat, witaminy) i troszkę treningu🙂
konikikoniczynka Siwe stworzonko na obydwóch zdjęciach ma 14 lat🙂
No to moźe trzeba by mu dać więcej czasu na rozbudowę skoro jest teraz lepiej jeżdżony, jak na obu zdjeciach ma 14 lat to krótki czas jest pomiędzy, zwlaszcza przy juz nie mlodym koniu gdzie na duze zmiany trzeba dosc dlugo czekac 😉 napisalam tylko, ze nie widzę znaczącej zmiany w umięśnieniu, ale przy dobrej jeździe niedlugo pewnie co nie co mu urosnie.
Cariotka   płomienna pasja
19 grudnia 2011 14:30
tak na obydwóch zdjęciach ma 14 lat🙂 dla mnie najważniejsze jest to że przytył🙂 i miło mi że zostało to zauważone🙂
nie wiem gdzie widzicie na drugim zdieciu anaay tluszcz? gdzie kon sie otluszcza? w brzuchu? irytuje mnie takie pitolenie, na tej samej zasadzie moj masywny kon jest posadzany o bycie zapasionym nie majac zadnych cech otylosci konskiej. anaa- pieknie, jest maszineros. jedna z niewielu zmian, kiedy ogladajac zrobilam wow 😲
Cariotka, zmiana jest, ale mysle, ze 3 czynniki- pucowanko, zywienie i trening na raz. ladnie.
Co prawda Siwa nie należy do mnie, ale z takich a nie innych względów miałam w nią duży wkład i jestem osobiście bardzo dumna z ewolucji tego konika 😀 Mam nadzieję, że na zdjęciach widać różnicę, o którą mi chodzi.

Prawie rok temu - innego zdjęcia nie mam; chudy zadek, chuda szyjka.


Lato - już troszkę więcej krągłości, ale wciąż wg mnie, za mało. Wciąż sztywna sylwetka (wrażenie osobiste z jazdy), czambon i te sprawy.



Teraz - żadnych wodzy pomocniczych, miły delikatny kontakt, konik elastyczny i okrągły; więcej mięśni, mniej tłuszczyku 😀


[s]Wrzesień/Październik 2011 (tutaj jeszcze w miarę z krótkim futrem)
[/s]
Brak zdjecia 😉

[s]A tutaj po kilku treningach 🙂 Zdj. sprzed tygodnia-z dłuższym futrem, ale  i tak widać różnicę (jeszcze jej trochę zeszło, dodam foty jak bd miała 🙂 )[/s]

Brak zdjęcia 😉
 calkowita edycja posta
moim zdaniem nadal jest baaardzo gruba, ale trochę schudła - fakt.
Nom 🙂 Gdyby ją teraz ogolić, to trochę bardziej widać 🙂 Teraz jak mam wolne, to codziennie trenujemy 🙂 
Simma, co się działo z tym koniem, że TAK wygląda..? 🤔 Przyznam, że w szoku jestem..

Piszesz, że trenujesz jak masz czas (teraz codziennie)- a jak nie masz czasu?
Simma-  👀  mam baaaardzo grubą kobyłę w 9 miesiącu. Mimo wszystko wygląda dużo szczuplej niż Twój koń.
iwona9208   Konie to choroba, z której nie da się wyleczyć.
29 grudnia 2011 08:21
O Boże jaki gruby koń  🤔
Biedny...

Według mnie takie zatuczenie powinno być tak samo traktowane jak skrajne wychudzenie konia.
Gillian   four letter word
29 grudnia 2011 09:21
trening mięśni paszczy przy jedzeniu...
Ehhh, i to jest właśnie patologia - przy okazji innego wątku - to jest koszmar-  jak można zrobić coś takiego własnemu koniowi. Jak można dopuścić do takie spasienia- przecież obrywa wszystko - stawy, kopyta, serce. Ehh.
Zu   You`ll ride my rainbow in the sky
29 grudnia 2011 09:54
Zwłaszcza, że jak dla mnie wcalenie jest szczuplejsza. Co weterynarz na to? Żadnej interwencji?
Gillian   four letter word
29 grudnia 2011 09:56
a jak odchudzić takiego konia? kurde, to musi być przemyślany plan. Przecież jak zagonimy takiego spaślaka do roboty ostro to mu pompka siądzie :/
mniej żarcia, delikatny wymuszony ruch. Powoli, ale spadnie. A szczerze to wygląda jakby parowane ziemniory jadł codziennie. Biedny koń.
Zu   You`ll ride my rainbow in the sky
29 grudnia 2011 10:01
Dokładnie, dlatego ciekawa jestem co o tym sądzi wet. Moja weterynarz jak zobaczyła, że rudemu zaczynają żebra wychodzić to odrazu podrzuciła kilka pomysłów...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się