Re-voltowe zbiórki na wykup potrzebujących koni

Dokładnie od nas jest prawie 400km, ale to nie jest problem zeby tam pojechać. Problem jest w tym, że samochód, którym pojedziemy jest bez haka i nie mamy mozliwosci przewiezienia konia do tych gospodarzy. Ale może ten handlarz ma swój transport i po kupnie już by się mu powiedziała dokąd ma go zawieźć?

Może poprosić o pomoc m.indra? Ona z okolic i konkretna babeczka.

Kilka dni odpoczynku od tego wątku pozwoliło mi przemyśleć parę spraw. Dopóki będą padać podejrzenia na każdego i będzie padać propozycja sprawdzania sprawdzającego nikt normalny, uczciwy takiej presji nie wytrzyma.
Dlatego jeśli już ktoś z stałych, zaufanych osób zechce poprowadzić konto, z 1-2 osobami, które będą miały wgląd na stan nie może być takich sytuacji, że ktoś nie pojawi się przez dzień czy dwa na forum i będą pretensje. Naprawdę dorośli ludzie mają masę różnych spraw i nikt nie zgodzi się za darmo być na forum 24h/dobę, bez wakacji, świąt itp. Dlatego potrzebny jest informator z wglądem do konta, który w razie nieobecności skarbnika napisze ile kasy jest na koncie. Jeśli skarbnika nie ma, a jest potrzebna kasa z konta, powinien być pod telefonem, który mają cenzorzy. Jeśli planuje dłuższą nieobecność powinien czasowo powierzyć środki któremuś z cenzorów. Jeśli przez 2 dni nie ma kontaktu telefonicznego ani na forum ze skarbnikiem, nie możemy nikogo o kradzież posądzić. Lepiej się pomartwić, czy coś złego się nie stało.
Co do koni wykupowanych:
tu zawsze będzie dylemat. Wolałabym, żeby omijać handlarzy z daleka i nie nabijać im sakiewek. Proponuję by zbiórka mogła być również przekazana na leczenie, pomoc inną dla zwierząt , po przegłosowaniu przypadku.
Aby na forum głosowanie nie liczyło kolejnych 5 stron wątku proponuję aby osoby wpłacające wysyłały na PW swoje "tak" lub "nie". Ja mogę poprowadzić  tabelkę z wpłacającymi i przy głosowaniach wstawiać głosy. Na koniec wkleję tabelkę z podsumowaniem.

marysia550, czy byłabyś w stanie otworzyć osobne konto (nie to przy mężu) i poprowadzić zbiórkę? Ktoś proponował mbank, ja mogę polecić Aliorbank. Do wglądu wystarczą login i hasło, operacje potwierdzane SMS. Opłata 5zł za m-c. Przelewy za darmo, wypłaty z wszystkich bankomatów za darmo.

Mieszkam w mieście skąd pochodzę te konie i nie kiwnęłabym palcem w tej sprawie. Tyle ode mnie, i bawcie się dobrze.

Presja, a możesz uzasadnić?

bera7- myślę, że mogę to zrobić. Wieczorem mogę się zgłębić w czeluście mbanku, żeby zgłębić sprawę dokładnie.

Znam te konie, znam Patere i uważam nie obrażając jej że to już głupota w czystej postaci. Byłych właścicieli i hodowców koni też znam. Nie miałam okazji z nimi rozmawiać, wiem że mieli problem żeby sprzedać te konie, ale nawet jeżeli tak jest to mam nadzieję że wstrzymali się chociaż w produkcją kolejnych. Bo co za rok będzie powtórka z rozrywki? Zgadzam się ze zdaniem trusi, kupowanie od handlarzy nakręca tylko wszystkich do masowych produkcji źrebaków które potem ciężko sprzedać. Handlarzy natomiast utwierdza tylko w dalszym przekonaniu że skupowanie i granie na emocjach ma sens. Każdego konia szkoda, niech te żyją długo i szczęśliwie. Tylko żeby potem nie było że każdy zechce decydować o ich losie i zaczną jeździć w te i "nazat" po Polsce.

Presja masz racje. W zupełności się z Tobą zgadzam, ale co te konie są winne, że urodziły się u takich ludzi. Uważam, że 1000 zł za źrebaka to przyzwoita cena, a że drugi trafił do handlarza to nie miałam na to wpływu. Nie wiedziałam, że tak zrobią. Mają kilka klaczy, ale żadna nie jest źrebna, czyli zmądrzeli. Sama walczyłaś o konia, który stał u handlarza i walkę wygrałaś dzięki pomocy fundacji. A to, że konie wędrują to się zdarza. Sama zmieniasz pensjonaty, ponieważ chcesz najlepiej dla swoich koni.

Arkady napisal mi w jaki sposob sa wyceniane konie szlachetne w rzezniach:

dwulatek sp jesli jest ogierem to jest warty jakieś 700 - 1000 pln
do dwóch mlecznych zebów jest uważany jako zrebak a więc dwuletni ogier sp nie łapie się w żadną kategorię ...
aby zostal przyjęty na mieso musi wazyć 480 kg inaczej jest koniem pozaklasowym ...
I klasa mięsna konia szlachetnego to wiek powyżej 4 lat i waga powyżej 480 kg cena 4,7 pln za kg
II klasa mięsna to wiek powyżej 4 lat i waga lekko poniżej 470 kg cena 3,5 pln za kg
III klasa to konie pozaklasowe warte symbolicznie do 800 pln

Dziewczyny....
Kopyciak pisała, że nie da rady spłacić 4000 zł za konie.
Idąc dalej skoro kopyciak nie będzie miała tylu pieniędzy na spłatę to jest sens dorzucać jej Nestora, który będzie wymagał opieki weterynaryjnej ?
Panterka pisała, że on jest chory, zastany, spasiony, nogi mu szwankują.
Ktoś się nad tym zastanowił ? 😉

edit : stillgrey - pisałam to wcześniej ale zostałam zakrzyczana przez Faze, ze Nestor ma powyżej 2 lat i jest warty wg jej wyliczeń tyle ile handlarz chce

Edit 2:

On może ważyc ok 500 kg co razy 6 zł = 3000zł a przy takim tuczeniu jakie teraz się odbywa za chwilę bedzie wazzył 550kg.

ja caly czas o tym mowie, ale nikt mnie nie chce sluchac😉


edit: a na czym sie opieraja te wyliczenia?
editII😉 aaaa, 6zl... jakos tego nie widze... zadzwonic do rzezni? do ktorej on by ewentualnie tego konia zawozil? chyba dopiero w sobote uda sie dodzwonic, co?

nine, ale nikt Kopyciak nie każde spłacać ŻADNEGO konia. Sama wyszła z propozycją, że może jednego spłacić.
Poza tym dziewczyny chyba ustaliły, że jeśli trzeba będzie to i kasa na utrzymanie konia albo weta też się znajdzie. Ktoś proponował pomoc w spłacie konia.

cytuje za Arkadym:

"kazdy koń jest tyle warty ile ktoś za niego zapłaci ...
np w Rawiczu skupuja wszystkie konie nie zaleznie od wieku , rasy i pochodzenia ...
ale aby tam przyjeli konia musi on posiadac cały komplet dokumentów czyli przepisany paszport , zaswiadczenie weta o stanie zdrowia konia i nalezy go dowiezć na miejsce w cenie ok 4,5 pln za kg
od wagi konia szlachetnego odejmuje się 10% na gnaty oraz pieniadze przelewają na konto w terminie 14 dni ...
czyli oddajesz konia i wracasz do domu nie wiedząc nawet ile dostaniesz za niego kasy ..."

stillgrey - Link do mojego postu i poniżej jest odpowiedź Fazy.
[url=http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,73901.msg1243310.html#msg1243310]http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,73901.msg1243310.html#msg1243310[/url]

Jara -  Ale mi nie chodzi o fakt spłaty ale o możliwości finansowe Kopyciak. Dlatego zapytam o  stan Nestora, skoro jest chory to pytam czy jest sens wrzucać go Kopyciakowi "na plecy" skoro już spłata 4000 tys. w malutkich  i dogodnych ratach ja przerasta ? a wiemy, ze wet potrafi kosztować więcej... W krótkim czasie.

Ja bym nie ufała, ze forum pomoże mi opłacać leczenie konia. Sory, wszystko tu jest robione bez rozmysłu. Skąd pewność, że połowa darczyńców nie przestanie wpłacać gdy okaże się, że wet kosztuje więcej niż Nestor i to np. dwukrotnie. Fajnie się ratuje koniki ale to ta łatwiejsza część.
Kto to spłaci ? Faza sama? Czy Kopyciak zostanie z tym sama?

stillgrey, ceny koniny zależą od regionu i dochodzą nawet do 6-8zł. 2- letni podtuczony sp spokojnie waży 450kg. To co piszesz, że koń musi ważyć min 480kg to bzdura. W najwyżej cenie jest młoda konina, dlatego handlarze chętnie kupują około roczne konie zimnokrwiste. Koń 460kg po 6zł daje nam 2700zł. I to jest cena realna. Po 800-1000zł to płacą za żylastego anglika po torach, bo tego nikt nie przełknie.

A tak naprawdę wie ktoś ile Nestor ma lat ?

Panterka pisała o nim ciągle "starszy brat Niko".
Ile starszy ?
Rok czy dwa czy pięć?
Bo jak jest z wcześniejszego źrebienia się to może nie ma nawet 2 lat, skoro Niko ma 7 miesięcy.

Dlatego zapytam o  stan Nestora, skoro jest chory to pytam czy jest sens wrzucać go Kopyciakowi "na plecy" skoro już spłata 4000 tys. w malutkich  i dogodnych ratach ja przerasta ? a wiemy, ze wet potrafi kosztować więcej... W krótkim czasie.

Nikt nie robił żadnych badań ani Nico, ani Nestorowi. Niestety Kopyciak dostanie "konia w worku". I fakt faktem, że Nestor stoi ciągle uwiązany, jest tuczony i ma opuchnięte nogi, ale i Nico może mieć choroby, o których nikt póki co nie wie.

Więc dobrze by było, żeby ktoś pojechał do Nestora i go porządnie obejrzał, jaki jest stan jego nóg, żeby nie kupować konia, dla którego naprawdę lepszym wyjściem byłaby rzeźnia.

Nestor nie ma więcej niż 3 lata.

bera, to Nestor jest zimnokrwisty?

A może Kopyciak jeszcze raz się wypowie, na temat mozliwości przyjęcia obu koni? 🤣 I wtedy zakończy się przynajmniej  jedna dyskusja.
Coś mi się widzi, że Nestorek raczej zacznie spacer w kierunku TM 🙁

Wiecie co juz tyle osob sledzi losy tego konia. Zalatwcie nowe konto w mbanku tak jak juz ktos proponowal a na pewno pojawia sie nowe wplaty. Nawet jak sie przeplaci za tego malca, to przeciez kazdy uczy sie na bledach,ale doprowadzcie to juz do konca.

Kopyciak po prostu nie planowała zakupu konia(koni) tej wiosny, a ma kilka gęb na wyżywieniu i nie chcę by na przybyciu młodych ucierpiały, dla tego określiłam granicę do jakiej jestem w stanie je spłacić. Wolała bym je zapłacić, żeby potem nie było, że ktoś mi musiał konia kupować  🙄 - bo już parę stron temu, ktoś pisał, że jeśli się chce konia to można go sobie samemu kupić. Ja jakiejś specjalnej "chęci posiadania" nie mam- naprawdę nie muszę mieć tych koni  👀 tylko po wycofaniu się Tej Której Nicka Prosiła By Nie Używać - zaproponowałam pomoc po przez danie chłopakom domu. Jak już raz pisałam - jeśli jest ktoś, kto uważa, że jest w stanie zapewnić lepsze warunki i bardzo chce któregoś z chłopaków, to ja się naprawdę się nie obrażę, nie rzucę na ziemię, płakać też nie będę  🥂  😀

stillgrey, nie jest. Ale na stosownych portalach są śliczne tabelki ile może ważyć koń szlachetny a ile zimnokrwisty 12 oraz 24 miesięczny. Z tej tabelki wynika, że koń szlachetny w wieku 24 m-cy przeciętnie waży 400kg. Wiadomo, że tucząc go celowo i nie zapewniając ruchu podtuczy tego konia o kolejne 40-60kg. Jeśli chcesz się sugerować opinią Arkadego proszę bardzo. On chętnie by nam zapewne wcisnął jakiegoś konia za 1000zł. Tylko koń zamiast 10 miałby 20 lat, zamiast paszportu byłaby rolka papieru toaletowego, a po kilku miesiącach wyszłoby, że koń ma jakieś COPD, o którym rzekomo nikt nie wiedział.
Kopyciak, ja Cię proszę... wpłać tyle ile możesz. Ja postaram się też coś dorzucić do Twojej spłaty. Cieszmy się, że konie będą miały dobry dom, a nie martwmy, czy Kopyciak za nie zapłaci. To ona daje najwięcej dla tych koni. I apeluję o powstrzymanie się od kolejnych komentarzy na ten temat, bo i ona straci cierpliwość.

Sugeruje sie opinia Arkadego, bo on w tym siedzi, w taki sposob zarabia, wiec wie co mowi, a nie sugeruje sie tabelkami w necie:>
Poza tym Arkady nam nic nie probuje wciskac, to ja do niego napisalam i uwazam, ze i tak robi wielka laske, ze w ogole traci swoj czas na rozmowe ze mna o naszej akcji i tym koniu. On w tym zadnego interesu nie ma i bardzo mi sie nie podoba, ze obrazasz osobe, ktora zostala wciagnieta do dyskusji z mojej winy, a nie na wlasne zyczenie.

stillgrey, nikogo nie obrażam, mam swoje powody by napisać swoje zdanie o osobie, która mnie oszukała.

poniewaz dzwonisz do Arka , ba umawiasz mnie z Arkiem to zadzwon do Niego jeszcze raz i nie pytaj o konie gorącokrwiste tylko o zimniaki i ich mieszanki okey?????? Jego słowa to 6 do 8 zł za kg

ps wg wagi kupowałam ponad rok temu swoja Bajkę , wtedy placiłam 5 zł /kg

Ja słucham często programów typu agrobiznes, mam czasem kontakt telefoniczny z ubojnią z podkarpacia. Ceny wahają się tak samo jak w żywcu wieprzowym czy wołowym. Ale nie słyszałam, żeby zadbany= okrągły koń kosztował poniżej 4zł/kg.

Fazo, nie dzwonilam do Arka tylko napisalam do niego. Zaoferowal, ze zadzwoni do mnie, ale ze ja nie znam wszystkich szczegolow skierowalam go do Ciebie, bo wiem, ze sie znacie, a Ty jestes w tym watku od poczatku.
Wiem tez jaka Arek ma opinie i wiem czym sie zajmuje. Sadzilam, ze wlasnie z racji tego jest to najodpowiedniejsza osoba, do ktorej mozna sie zwrocic o pomoc przy wykupie konia od handlarza. On by sie z nim nie certolil tak jak my i na pewno nie dalby sobie wcisnac 2 latka ze spuchnietymi nogami za 3 tys..
Takie jest moje zdanie, ale powoli zaczynam zalowac, ze w ogole wywolalam jego imie w tym watku. Wstyd mi przed nim, bo nic tu zlego nie zrobil, a kazdy sobie jego imieniem gebe wyciera:> Przepraszam Arek.


Od kiedy Nestor jest zimnokrwisty? Pytalam Paterke na pw czy to jest kon SP, bo tak zapamietalam z poprzednich dyskusji, ale mi nie odpisala jeszcze. Jesli pokrecilam to przepraszam, ale bera kilka postow wyzej takze twierdzi, ze to nie jest kon zimnokrwisty czy jego mieszanka.

[quote author=PATERA link=topic=73901.msg1231313#msg1231313 date=1324482656]
Źrebaki mają paszporty, obustronne pochodzenie i są zaczipowane. Starszy jest zaszczepiony (bazówka) regularnie odrobaczany i werkowany. Rasa szlachetna połkrew (jeden po Bekasie małopolskim a drugi po ślązaku)

Bero z przykroscia musze powiedziec ,ze nie mas zracji.
Konie gorącokrwiste nie są chętnie skupowane na mieso są ..zylaste. Czesto ich mieso jest przeznaczone na ferme lisią.
Ceny takiego miesa sa bardzo niskie.
Konie zimnokrwiste to przysmak Wlochów i połudnowych Francuzow, wrecz są smakoszami koniny (tej koniny) ceny tego miesa sa znacznie wyższe i aktualnie kszałtuja sie powyzej 6 zl /kg.Koni zimnokrwistych jest coraz mniej a popyt coraz wiekszy.

Kurcze dziewczyno to ,ze znam Arka nie oznacza ,że chce abys mnie z nim umawiala. Nie wypieram sie tej znajomosci choc......nigdy Arka nie widzialam osobiscie, za to i owszem np pomagal mojej córce zanlesc prace, kupiłam od Niego konia i nie raz nie dwa rozmawialam z Nim przez telefon.Ale nie chcę aby Kto z kims umawial mnie za moimi plecami i nie dziw się ,że nie rozumiem po co to zrobiłas i w czym Arek mający stajnie pod Plockiem ma pomóc w Przetworski, ma tam pojechac? Za free?

Faza, pytałam pana z podkarpacia około 3 m-ce temu o ceny skupu, zresztą mogę zadzwonić w poniedziałek do ubojni. Za 2-latka zimnokrwistego można dostać nawet 8zł. Wiem, że włosi i francuzi są wybredni i oni wolą konie mięsne zjadać, a nie szlachetne. Ale  z takiego młodego z domieszką ślązaka kiełbasę zrobią. 
A na mięso dla lisów idą głównie konie typu xx. Po torach handlarz więcej niż 1000zł nie zapłaci. Dlatego te konie można kupić za grosze.

Mały of
Włosi -młode konie zimnokrwiste
Francuzi- szlachetne 6-8 lat
przynajmniej tak było kiedyś jak handlarze kupowali
sądząc po zdjęciach one obydwa "szlachta panie, na letkiej nodze" 😉