Jestem zachwycona niektórymi ogonami... Szczególnie tym, który wstawiła
Burza na str. 9 Wie ktoś może 😍 ile trwała ta cudna przemiana?
Chciałabym "zagęścić" ogon (mam nadzieję, że jeszcze) nie mojej klaczki. Ale jest problem. Żadnej stajni, żadnej paszy treściwej, tylko wielkie pastwisko. A ja mogę tam być max 2 dni w tygodniu (tylko weekend). I w związku z tym, że klacz nie moja, to nie chciałabym wydawać pieniędzy. Przynajmniej nie za dużo(max 50zł, nie więcej, to i tak pewnie za dużo, ale cóż... 🙄 ) Da się coś z tym zrobić?
Kobyłka aktualnie ma taki ogon (niestety nie mam na razie lepszego zdjęcia, pstryknę coś w weekend):