Konie czystej krwi arabskiej
Iza90 zazdroszczę śniegu 🙂 u nas twardo i prawie zero śniegu , że z jazdą kiepsko ...
orjentica,
moze Iza90 odpowie, ale siodło wygląda na Podium
orjentnica, jakiś Podium, nie wiem nawet jaki to model
paladynka, ja zazdroszczę braku śniegu 🤣 najgorsze u nas, że nie da się jeździć jak pada śnieg, a jak już przestaje, to przychodzi duży mróz i też ciężko z tym jeżdżeniem. Ale od nowego roku już mus coś robić 🙂
Ale u nas po zamarzniętych roztopach też nie da się teraz podobno jeździć - jutro sprawdzę . Też kiepsko jeśli chodzi o padokowanie koni...🙁
Fajne to Poduim, a skąd ci się takie "dostało" ? Twoje to skórzane siodło, czy jednak tworzywo?
[quote author=Kajula link=topic=752.msg1621969#msg1621969 date=1356081297]
A to Arabki w stajni, w której urzęduję 🙂 w sumie większość ze zdjęć na sprzedaż
O!A co z "naszą " Eksterną- sprzedała się?
Kajula, taką Harmoszke mogłabym mieć 😍 albo El-Zo
paladynka, dorwałam na niemieckim forum rajdowym 🙂 ono dół ma skórzany, od spodu misia, do pełni szczęścia brakuje mi tylko skórzanego siedziska.
Kajula, jakie rodowody mają te konie?
A ja mam laickie pytanie odnośnie siodła Izy. Czy te nieziemsko wydłużone strzemiona "tak mają być" i to w czymś pomaga, siedząc w takim siodle, czy taki twój kaprys? :kwiatek: Nie znam się kompletnie, a zainteresowało mnie to. I jeszcze jedno. Drugie pół twojego pół-arabiszcza to jakie pół? 🙂
A ja mam laickie pytanie odnośnie siodła Izy. Czy te nieziemsko wydłużone strzemiona "tak mają być" i to w czymś pomaga, siedząc w takim siodle, czy taki twój kaprys? :kwiatek: Nie znam się kompletnie, a zainteresowało mnie to. I jeszcze jedno. Drugie pół twojego pół-arabiszcza to jakie pół? 🙂
Iza trenuje rajdy
a nie da się jechać kilkudziesięciu km na zgiętym kolanie 😉
w rajdach jeździ się na mocno długich strzemionach właśnie żeby odciążyć stawy w nogach
Pierdyliard lat temu też amatorsko startowałam jeden sezon, ale na kucach, w jakimś starym siodle rajdowym, później jakoś temat porzuciłam. Może warto się znowu zainteresować, bo i kolana i biodra pozałatwiane u mnie... 🙄 A anglezuje się w takim dosiadzie normalnie czy siedzi płasko na tyłku? Chciałabym się przejechać raz w takim wynalazku.
Jest dokładnie tak jak pisze Epikea, krótkie puśliska mocno niszczą kolana. W tym siodle się praktycznie w ogóle nie siedzi, ono jest nawet wyważone w ten sposób, żeby ułatwić jazdę w półsiadzie. Można też siedzieć, jak jeźdźcy z Bliskiego Wschodu 🙂 Wcześniej jeździłam w ujeżdżeniowym Kiefferze i niby też było dobrze (również na długich strzemionach), ale po jeździe w Podiumie już nie dałam rady wrócić do rajdów w Kiefferze.
Drugie pół jest małopolskie:
http://www.bazakoni.pl/database,op-show_tree,horse-10029.html
na Zachara mam McClellana
dosiad w tym pewnie podobny... jutro zobaczę bo pierwsza jazda
Przeglądajac z nudów oferty allegro, trafiłam na konia Poranny Blask [piękne imię 😉], w ogłoszeniu był filmik z wyścigów gdzie dużo widać
Wojenkowego Mujahida 😉
Nie wiem czy było, czy nie było w każdym razie wrzucam -
I mokrą już wyścigiem Wiste
Francuzi jeżdżą natomiast w siodłach Devocoux, w dość krótkich strzemionach. Mnie by kręgosłup wysiadł, w Podiumie, w długich strzemionach nie mam problemów z plecami.
nine, Mujahid i jego porażający brak finiszu 😂
A propos,z dzisiaj:
i Mihrab
Złota niezapomnianych wrażeń 😅
wojenko cudnie sobie pomykacie, a śniegu to wam zazdroszczę, u nas gruda, wieje zimny wiatr-pogoda barowa 😎 Jakie masz siodełko?
Kajula żałuję, że nie mam własnej stajni arabkę to bym jeszcze dokupiła 😎
Złota czekamy więc na relację, powodzenia! 😀
co do zróżnicowanych dosiadów rajdowych, to kwestia wygody i gustu, ja np jeżdże w dłużysz strzemionach, ale nie aż takich długich jak Iza, w kłusie nie anglezuje, ale jak słusznie napisała Wojenka są jeźdźcy, którzy jeżdżą na krótkich strzemionach i anglezują normalnie - i mówię tu o dystansach nawet najdłuższych 😉 niestety co do obciążeń stawów w szczególności kolan nie mogę się zgodzić... u mnie po 9 sezonach kolana są w kiepskim stanie - zdecydowanie przeciążone a w jednym pojawiły się lekkie zwyrodnienia :/
no ale... sport to zdrowie 😍
ganasz,
jutro testuję siodło🙂
do Krainy wyruszamy w piątek, ale juz sie nie mogę doczekac....
Wojenka, super!!! moje nie chodzily pod siodłem tydzien- praca, robota, dzieciaki- nie mialam czasu🙁
Wyprzedzając nadchodzący czas dla wszystkich arabiarzy ich Rodzin i arabów oraz pozostałych braci mniejszych
Zdrowia, Wszelkiej pomyślności, Przyjaciół w potrzebie, Radości każdego dnia, Wytrwałości w realizacji najśmielszych pomysłów. 😉
to ja dzis pokazuję arabiszona który nie dał się poskromic przyjol siodło i na tym się skonczyło...wsiadało sie na niego kilkakrotnie ale nie udało sie pojechać bez lonzy 😵....pochodzi z tego okropego miejsca( hod.flora)i ma na imie Hefis pomimo tego ze jest ogierem.... 🤔wirek: nikt nie wiedział tak naprawdę co to za kon i ajk prawidłowo powinie sie nazywac,chodził sobie tam w stadzie i kryl co mu sie podobalo 🤬odkupiony stamtąd długo przed ta afera...
ganasz, w zimie jeżdżę w skokówce, bo lepiej się rzeźbi ujeżdżeniowo niż w Podiumie.
Złota, no to czeka Cię chyba insza dynamika niż na AQH 🙂. Ostatnio na arabie siedziałaś na Złotej?
Sport to zdrowie Ci odbierze! 😉
Jeszcze kilk fotek byczka 🙂
z mamą
hej, do przodu 😉
iza fajne foty i jaki śnieggggg !!
Wojenka jak zwykle super 😀 i jak już wcześniej pisałam na fejsie zazdroszczę łąki !!! 😉
Ganasz :kwiatek:
Alicja a ile On ma lat ? a co takiego robił, że nie dało się bez lonży jechać ?
kurde a u nas lipa 🙄 ujeżdżalnia zamarzła na kamień ... i nie da się jeździć , więc Rudzik stoi cały tydzień 🙁 Pociesza mnie jedynie fakt, że idzie odwilż i może coś uda się porzeźbić...chyba, że wcześniej odpłyniemy 🙄
Jutro natomiast przyjeżdża do Nas znowu Dominika Frej i będziemy mieć zimowe fotyyyyy 🤣 szykujcie się ! 😎
Po jednym okrązeniu lecisz twarza w piach...i nie ma jak dobrze jezdzisz ogrome wygięcie ''koci grzbiet''wystrzał z 4 i wierzganie + galop na oslep ----niebezpieczny nawet dla lonzujacego...po upadku nalezało natychmiast sie ewakuowac bo biegł po człowieku ....zaznaczam ze zajezdzanie bylo po kastracji...nie chce myślec co by było jakby był w pełni sił....
on nie uwazał człowieka,praca z ziemi równiez nie przyniosła skutku....jedyny pozytyw nauczył sie dawac nogi... do czyszczenia.
nie wiem ile ma lat...to bylo około 5 lat temu nie wiem równiez jakie sa jego dalsze losy...z tym charakterem ...wątpliwe.
wojenko Hrabia dostojny jest, ciałka nabrał i pod siodłem idzie jak czołg😎
zduśka u nas też terenowo-postojowo
Alicja prezentuje się na focie super, jaki ma papier? co się wyszalał to jego. W końcu nie każdy ogier może się tak zabawiać w stadzie. 😜
nie ma papieru 💃 konie stamtad nei maja papieru są nn a tego ktoś nazwał Hefis ...w bazie janowa to klacz...takie własnie ktoś mial tam pojęcie o hodowli....sprzedajac go laikowi (podobno za długi) powiedział ,że ma na imie Hefis... 😵 no i ta cudowna łata...
Alicja to widzę, że kolejny koń z miejsca, które i moja Eufona zna. Dla "pocieszenia", podobno wszystkie konie stamtąd zabrane mają większe lub mniejsze problemy z psychiką. Moja gniada okazała się, nieco łagodniejszym przypadkiem i teraz wychodzimy na prostą.
Ganasz na fotkach to nie hrabia tylko Muja.
Jeżdże też w Devoucoux rajdowo, anglezuje (nisko), ale strzemiona mam raczej długie. No i mnie też plecy i kolana już dawno siadły, niekoniecznie przez jeździectwo, ale w tym siodle lepiej jeżdzi mi sie niż w Podium, na pewno inaczej.
Zgadza się.
A pokaż jakieś zdjęcia w tym siodle 🙂
Mój przystojniak z szkolenia z p.MM 😉