PSY

Katharina   "Be patient and trust in the process"
29 grudnia 2012 15:40
Dzięki za rady, chyba jednak pójdę do weterynarza, bo nie ma sensu żeby się męczył  🙁
emi, znajoma hoduje wilczaki, może spróbuj u niej?

http://www.wilczyduch.pl/

Osobiście polecam 🙂

Spróbuję jak się dowiem kim miałby być tatuś maluszków 🙂

Blow Problemy z zagranicznymi chętnymi to chyba nie jakaś nowość. Włosi często wystawiali też najstarszą polską hodowlę... Ale to dobrze, przynajmniej poszczęściło się Twojemu koledze. Ja do tego miotu zawsze będę miała ogromny sentyment, także wrzucaj zdjęcia chłopaka z baśni i Tadeusza jak już będzie to możliwe.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
29 grudnia 2012 23:16
Dzionka może spróbuj tu: http://www.opiekanadzwierzetami.com/
Osobiście ich nie znam, ale mają bardzo dobre opinie i jeżeli wolisz, żeby pies był w domu, to mogą również u Ciebie się nim zająć.
Kurczak, dzięki! Jeszcze się zastanawiam czy go nie zabrać na to wesele, ale chyba nie ma co 🙂
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
29 grudnia 2012 23:24
Dzionka, dla mnie już dzieci na weselu to koszmar, psa sobie zupełnie nie wyobrażam 😉 Oczywiście domyślam się, że nie miałby się bawić razem z Wami, ale to i tak uwiązanie.
wiem, że to pytanie już było, ale padła odpowiedź o ludzkim leku, wiec zapytam co dostanę u weta od razu na uspokojenie dla psa na sylwestra? Bo jak się jednego pytałam to polecał jakiś syrop, ale kurcze syrop 70zl a ja nie wiem czy to w ogóle skuteczne będzie. A ren sam wet rok temu proponował sedalin, wiec nie wiem czy się sugerować jego radą. Jest jakas tabletka dobra na uspokojenie dla psa, który wariuje przy fajerwerkach?

Pluje sobie w brodę, że nie zajęłam się tym wcześniej:/

Przepraszam za błędy, ale piszę z telefonu.
Moja psica dostawała zastrzyki z Relanium (domięśniowo).
Wcześniej dostawała jakieś niebieskie tabletki, ale po nich miala trzecią powiekę i się chwiała, a świadoma była kompletnie. To był zupełny niewypał.
Po relanium było genialnie. Nie wiem, czy jest w tabletkach?
wistra, niebieskie tabletki to właśnie sedalin. Jego działanie na zwierzę byli delikatnie mówiąc złe.
Drogi taki zastrzyk? Na ile przed pies musi dostać?
Nie powiem Ci ceny, bo nie pamiętam. Ale z tego co wiem, jeden zastrzyk był za max 5zł. (tzn ampułka).
Psica dostała pół ampułki ok. 22.45, drugie pół po godzinie. Pięknie przeleżała, nie telepała się ani nic. Fakt, chciala się schować, więc leżała za drzwiami do pokoju, ale bez telepawki.

Czy ktoś z Was używał zabawek Petstages Orka? Ryjek ukradł właśnie kotom myszkę tego rodzaju i zastanawiam się, czy orka dla psa jest z takiej gumy, jak te kocie modele
PumCass   zachowaj zimną krew!
30 grudnia 2012 16:05
UWAGA WARSZAWA
28.12.2012, wieczorem (ok. 19) w Warszawie na ulicy Puławskiej (na wysokości numeru 391) w okolicach sklepu Marcpol, znaleziono rannego (potrącony przez samochód) pieska - suczkę rasy Golden Retrevier. Piesek jest ciężko ranny i przebywa w Klinice Weterynaryjnej "Puławska", przy ulicy Puławskiej 509 (nr tel. 22 822 09 09). Suczka ma orientacyjnie (wg oceny lekarza) od 4 do 5 lat. Pewnie poszukują jej właściciele.

Czy jest może wśród re-voltowiczów jakiś właściciel psa, który próbował zwalczyć załatwianie się czworonoga w domu poprzez kastrację ?
W skrócie napiszę, że ponad tydzień temu adoptowałam dwuletniego pieska. Notorycznie sika na meble, ściany.. Gdy wracam do domu po nie całej godzinie nieobecności, zastaje psią toaletę.. Chodzi na spacery co najmniej 4 razy dziennie. Chciałam wykazać się troską i zapewnić dom jakiejś poszkodowanej istocie. Teraz jestem załamana, ponieważ wynajmuje mieszkanie i mogą być duże nieprzyjemności przez szkody, które narobił. Stąd moje pytanie..

Można mi zarzucić, że nie przemyślałam do końca sprawy, ale dla krytyków dodam, że to mój drugi pies, a poprzedni był wręcz bezproblemowy.

Mam jeszcze jedno pytanie, jaki preparat najskuteczniej wyeliminuje przykry zapach psiego moczu ?
Tatooine   Rebelia , zawsze REBELIA
31 grudnia 2012 11:39
Moja koleżanka znalazła pewnego kudelka bez obroży . Piesek jest w cieszkim stanie , weteryszarz uważa że zostało on potrącony przez auto. Czy myslicie ze piesek wyzdrowieje ?  🤔
Tatooine, dzisiaj psi bóg nie odbiera telefonu - sekretarka mówi, że ma wolne.  🙄

Zastanów się, jak możemy Ci udzielić na to pytanie odpowiedź?
Wszystko zależy od tego, w jakim stanie faktycznie jest pies, do jakich uszkodzeń doszło, w jakiej kondycji było zwierzę przed wypadkiem, w jakim czasie po wypadku została mu udzielona pomoc, jakie umiejętności posiada weterynarz itp., itd...

Tak czy siak, życzę zdrowia. Każdemu.
bajaderka-zorro   But who to fuck am I to dare to accept?
31 grudnia 2012 12:05
Aroid, raczej nie pomoże, mój pies po kastracji zaczął obsesyjnie znaczyć teren w tym małe psy (sika na nie)
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
31 grudnia 2012 12:46
Przemysl: kastracje ( jak nie pomoze to na pewno nie zaszkodzi), badanie moczu (zapalenie pecherza), zostawianie psa w kennelu (trzeba go tego stopniowo nauczyc). Bajaderka, twoj pies po kastracji na skutek zaburzen hormonalnych ma zachwiane poczucie wartosci i bezpieczenstwa. Brak mu wsparcia ze strony przewodnika i tyle. Jego relacje z toba raczej byly wczesniej zle a kastracja tylko to pokazala. Dorabiasz teorie do problemu.
eedit: sorry za skrocone i obcesowe teskty ale dlubie w tel
ushia   It's a kind o'magic
31 grudnia 2012 14:48
u Rudego kastracja baaaaardzo poprawila problem oszczykiwania domu, zwlaszcza lozka  😀iabeł:
zasadniczo go wyeliminowala, zdarzalo mu sie jeszcze tylko jak sie zapamietal w zabawie, ale to juz nie bylo z premedytacja i hierarchiczno-terytorialnie
"zwykle" zalatwianie sie wypracowalismy czasem i cierpliwoscia

Aroid, tydzien to naprawde niedlugo, a pies schroniskowy, czyli z definicji po przejsciach moze miec problem z opanowaniem siebie i nowej sytuacji
Tak sie chamsko wcinam, ale mój pies tragicznie boi sie petard, wystrzałów, huków...zapomniałam się o to wcześniej zapytać, ale czy wasze psy też tak mocno się tego boją? Mój nawet nie chce z domu wychodzić, i mam problem...
Owszem, mój owczarek panicznie się boi.
Dlatego od wczoraj jest na tabletkach. Teraz leży w budzie i śpi. Prześpi całego sylwestra, taką mam nadzieję.
Mój pies też, jak tylko usłyszy wystrzał to trzęsie się, dyszy ciężko. A jak są ciagi wystrzałów petard to szaleje, biega, chowa się w najmniejszej dziurze, robi wielkie oczy, dyszy, serce jej galopuje.
Też od wczoraj zaczęłam podawać tabletki, mam nadzieję, że jakoś to zniesie.
Mój pies zawsze chce wejść do domu, ale potem się uspokaja i idzie spać do budy lub pod stół w laubie (przepraszam, nie wiem jak inaczej nazywa się ten "przedsionek" przed domem  🤣  Na szczęście nie ma z nią tak źle i po prostu śpi 🙂
PumCass   zachowaj zimną krew!
31 grudnia 2012 16:09
u mnie starsza spokojna, jedynie głowę podniesie jak gdzieś bliżej coś walnie  🙂
z młodą trochę gorzej...jak była małym szczylem to o dziwo nic ją nie ruszało, na ostatnim sylwestrze było już gorzej bo panikowała strasznie...teraz już od jakiejś godziny siedzi w t-shircie  🤣 i w domu jest wyluzowana, na dworze lekko panikuje jeżeli strzały następują jeden po drugim.
Kurde, ja zamiast tabletek kupiłam taki preparat który chyba gówno daje...... :/
Teraz mam za swoje i musiałam po nim sprzątać, bo na dwór nie wyjdzie a po tym super preparacie jeszcze rozwolnienia dostał..Nie mam pojęcia szczerze teraz co robić, mój tata teraz co chwile z nim wychodzi na dwór, ponieważ mojemu psu wymskneło się akurat w jego pokoju  🤣
a u mnie wręcz przeciwnie  👿

raczej się nie wyśpię, bo znów będą ujadały i atakowały podniebne świecidełka  😵
maleństwo   I'll love you till the end of time...
31 grudnia 2012 19:09
Moja jak rano była na spacerze, tak na dwóch kolejnych nie zrobiła siku ani razu :/
Włąśnie dostałą tabletki, powinny za ok. 40 min zacząć działać. Trudno, najwyżej zsika się na podłogę...
maleństwo u mnie to samo, też nie załatwiła się na ostatnim spacerze, za to chodziła przy nodze jak najlepiej wytresowany labrador na świecie 😉 Zaraz dam jej drugą ziołową tabletkę, trudno, jakoś będzie musiała znieść tę jedną noc. Muszę tylko trzeźwemu inaczej tatusiowi wytłumaczyć, żeby nie głaskał psa, który się boi.  🙄
Te tabletki jakieś słabe :/ Tzn pies nie wariuje to prawda, ale nadal się boi mocno. Wskoczyła na ławkę w przedpokoju i się na niej położyła. Nigdy w życiu nie widziałam, żeby na tej ławce siedziała, widać tam się teraz bezpiecznie czuje.

Dobra rada to przykryć psa ręcznikiem / kocykiem, tak żeby się nie przegrzewał, ale w przypadku Kory np to sporo daje. O wiele jest spokojniejsza jak ją przykryłam. Przykryłam trochę łepek (tak, żeby w razie czego nie miała problemu, żeby go odkryć) i położyła się grzecznie, chyba będzie spać. To chyba trochę jak metoda z thisrtem, choć w jej przypadku bluzka nie zadziałała zupełnie. Ale przykrycie czymś działa uspokajająco na nią 🙂
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
31 grudnia 2012 19:30
A probowalyscie odwracac uwage psa od strachu? Pies panikuje, a my mu wtedy kazemy  np. wykonywac komendy. Na moich trzech obecnych psach dziala, na poprzedniej suni nie zdawalo egzaminu, ale u niej histeria byla ogromna.
Moja za bardzo panikuje mimo wszystko. Bardziej pakuje się na kolana, wciska łeb pod pachę - próbuje się schować. Nie może się skupić zupełnie na komendach niestety.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
31 grudnia 2012 19:38
Moja nie reaguje kompletnie na nic, więc nie zdałoby to egzaminu. Teraz siedzi w garderobie na poduszce i pod ręcznikiem
Wojenka   on the desert you can't remember your name
31 grudnia 2012 21:03
A moje trzy śpią głęboko 🙂. Z obecnego towarzystwa nikt się na szczęście nie boi.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się