DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie

Mój mistrz krawiecki doradził szycie przy kartoniku żeby wyszło równo 😉 nie jest idealnie, ale aż tak się nie rzuca w oczy jak widzę po komentarzach  😅
Najbardziej mi się rzuca niemiło w oczy ten dziadowski pasek na popręg, bo jest za szeroki i w złym odcieniu, ale nie dostałam innego 🙁🙁🙁
Następny będzie lepszy ^^
okunka jak na pierwszy czaprak to jest naprawde super!! pokombinuj z profilowaniem po linii grzbietu  😉


niestety nie mam fot z bliska pseudo-cottona, a coś nie mogę zrobić screena filmiku na którym go w miarę widać :/
Chodzi o wzniesienie na wysokości "kłębu"? 🙂 w tym wyszło słabo, bo zabrałam się od za przeproszeniem dupy strony za wykrój ^^ następny będzie lepszy!  😁 właśnie planuję wycieczkę do pasmanterii i nauczona na błędach zastanawiam się nad wyborem szerokości lamówki (chcę gotową zamiast wykrajać ze skosu, bo wolę inny kolor), nie wiem czy brać taśmę 40mm, czy jeszcze szerszą 😉

Następny w kolejce będzie pad, nie wiem tylko czym od spodu podszyć, bo nie mam nic nawet przypominającego siateczkę. Jakieś sugestie? 😀
Ja dziś skończyłam mój prytatniutki komplet ujeżdżeniowy i mam dylemat czy doszywać jeszcze ten biały sznurek...
Mialam robić na zwykłym aksamicie (bez tych punkcików) i wtedy miały być dwa, a tak to chyba ogranicze się do jednego.... Hm??
To by fajnie wyglądało, gdyby jasny sznur był na zewnątrz, tak to faktycznie nieco za dużo.
ja bym jak już to dodała jakiś cieńszy (np 3mm) złoty sznurek, ewentualnie inny kolor - głęboka czerwień albo granat, ale w sumie z jednym teraz wygląda spoko 😀
halo no wąłśnie moge go na zewnątrz jeszcze wywalić. Da sie naszyć. Ale chyba zostawie 1 i poobserwuje najwyżej sobie potem doszyje (czyli nigdy :PP)

okunka
e niee
Ej macie jakieś pomyły jak zrobić nauszniki bez robienia czapeczki na drutach?


autorka poniższych cud wstawiała nawet wykroje jakiś czas temu (tak to się nazywa? takie rysunki jak powycinać materiał)

troszkę za długie na kucyka uszka anielskie (na wierzchu naczółek mój)


i także z niewidocznymi na małym wstawianym foto , pieknymi szczegółami : " wielki czerwony smok" tu pod wszechstronnym 😉


Fallada99   Back to the game!
21 stycznia 2013 13:55
Czaprak na serio świetny! 😍 😍
horse_art bardzo dziękuję  :kwiatek: tylko właśnie się zastanawiam czy nie będzie mu w łepetynę za gorąco bo w końcu to materiał.
chwalcie chwalcie może znów zacznie projektować i szyć 🙂😉)

za gorąco? no co ty...to tylko  mały kawałek bawełny jak koszulka na tobie- czaprak jest pierdyliard grubszy , o owijkach, ochraniaczach nie wspomnąć, pewnie przepuszcza tyle co włóczkowe -bo cieńszy. na uszach też materiał.... poza tym leży na grzywie więc przewiew jest. kawalek materiału lużno leżący na grzywce i potylicy....  muchowe maski, frędzle z uszami mają jeszcze większą powierzchnie...
no ten ze zdjęcia akurat całkiem gruby, mocny materiał, ale... bez przesady. a...i ma wywietrzniki w uszach 😀

nie sądze żeby był problem, większy niż z "szydełkowymi"

udało mi się zrobić naczółek na koniu 🙂



nie moge się doczekać aż złapie w łapki duuużo kryształków które zamówiłam i zaczne robić "diamentowe" 😀
Kurcze, to mam niezłe postanowienie na ferie  😜 💘
wiem, że pewnie zostanę zlinczowana, bo pewnie było tyle razy, no ale cóż... :kwiatek:

OWIJKI:
na owijki może być jakikolwiek polar? tzn. nie potrzeba jakiegoś specjalnego rodzaju (jeśli wgl. jakieś są :icon_redface🙂?
i po co są podkładki pod owijki? 😡

CZAPRAK:
na czaprak wiem, że kupię alcantarę (czy jak to się tam pisze), ale pod spód? tzn. tak, żeby konia nie obcierało, było wygodne? a no i czy czaprak robicie z 2 części, czy z 1 a potem na zgięciu po prostu przeszywacie taśmą parcianą lub czymś innym?

I jeszcze jedna sprawa: jak z kosztami? ile kosztuje 1m alcantary i tego co ma być na spód?

Przepraszam, dla Was to pewnie banalne, ale od czegoś trzeba zacząć  :kwiatek: 😡

Edit: literówki
horse_art świetny ten naczółek 🙂
ja do niczego nie mam talentu więc zostanę przy małych rzeczach do roboty tj futerka na nachrapnik/naczółek i halterki 🙂
macie pomysł jeszcze na coś prostego aby laik się nie pogubił ?🙂
tajfunowaa, dzięki.
a halterki raczej chyba takie łatwe to nie są co? przynajmniej mi się nei wydaje , kiedyś (hhuhu lat temu) próbowałam- jeszcze przed czasami "do wszystkiego są instrukcje w necie", halterka nie widziałąm na oczy jeszcze "prawdziwego" - tylko tak o ...z głowy.  no wyszło... no niewiem na jakie zwierze, ale jeszcze takie nie powstało. w końcu pociełam i pozszywałam 😉)) i pieknie było ...coś 😀

takie zrób http://www.decathlon.pl/ogowie-initiation-brz-bkit-id_8197078.html
w ogóle super nie? i takie łatwe- materiały dostępne....
jak znajde fajną taśme (jakby ktos coś wcześniej, to poprosze o link) i zrobie - na pławienia, rajdy...no idealne!
horse_art, firma Lagat też takie robi, tylko w różnych kolorach i rozmiarach 😉 Mi chodziło też po głowie zrobienie takiego, ale ja bym to jeszcze dodatkowo podszyła polarem...  😀
horse_art, wygląda super, bardzo oryginalny 😉
horse_art halterki jak już zrobi się raz i potem drugi to już są proste, wystarcz mieć dobre wymiary i ogarnąć wiązanie, wtedy leci z górki ( ja za pierwszysm razem zrobiła halterek na źrebaczka , bo informacje z angielskiej strony mi tak podpowiadały... ) a to ogłowie co wstawiłaś bardzo fajny pomysł tylko... przydała by się instrukcja przynajmniej jak zacząć to potem można dalej pociągnąć 🙂
macie pomysł jak zrobić podkładkę pod siodło? i z czego? ktoś może już robił?  😀
Taśma daje duzo mozliwości kolorystycznych jednak Ja mysle że jak robić ogłowie z taśmy to koniecznie trzeba czymś podszyć - widziałam coś takiego z Lagata właśnie -- to po 1 razie obtarło konia do krwi na potylicy, z drugiej strony  to wszystkie zakończenia taśmy były na ostro obciete (na ciepło)a nie podwiniete co też miało znaczenie. Wydawało sie jakby ten co to wymyslił nigdy nie miał do czynienia z koniem , ostra przypalona taśma nośna kaleczy doś mocno-
Mysle żę futerko by sie lepiej spawdzilo niz polar .

Equestrienne -Na podszycie czapraka siateczka kaletnicza  albo bawełna typu drelich lub  flanela  .

Owijki -kupić polar o wiekszej gramaturze minimum 400 , czyli ten grubszy . Ja robiłam z 600 i wyszły super jakości
mi się lagatowe wyroby nie do końca podobają..tzn idee tak, ale wykonanie już nei do końca, takie niedorobione..no własnie-pomysl oglowi z taśmy jest super, ale materiał powinni mieć lepszy. te z decathlonu - gruba, miękka taśma, dobrze wykończona, z podszyciem jeszcze,w każdym szczególe przemyślane. takie bym chciala zrobić, bez maniany.
naczólki super (no pomysł ogólnie znany) ale ta cieniutka tasma parciana (czy skóra ew.), widoczne nici, cienkość, uszka... (ale pare firm też podobnie ma). takie to ... no nie podoba mi się. ja taki perfekcjonista - może nie wyjść idealnie bo w ko ncu ręczna robota, ale żeby choć widać że ktoś chciał, że sie starał i choć miał taki plan...
ja tu te naczólki sklejam, podklejam, obklejam - zeby było super i pożądne, mocne, trwałe, nawet jak cos mi się na poczatku nie idealnie wyszło - bo matariał, bo technika nie dopracowane, no ale nie jest to "przywiązać tasiemke do paska, znitowac i tyle..."  no...no to jednak mają być takie małe dzieła sztuki jednak....
ja jednak z pierwszego zawodu jestem plastyk i to od projektowania. no mam zboczenie 😉 i na wykończenia, i na materiał i na "patenty".
Ja od firmy Lagat mam mnóstwo rzeczy i każda z nich "dycha" i ma się dobrze.
To zależy, zawsze trafi się sztuka gorzej zrobiona.

może tak, ja nie miałam. wiec odnosze się tylko do tego, że jakby zrobili z lepszych materiałów, z większą starannością, zwracaniem uwagi na szczegóły, mając przecież sprzęt i technologie - to te rzeczy były by JESZCZE FAJNIEJSZE/PIĘKNIEJSZE . tak wizualnie - na zdjęciach nawet. bo o jakości i szczegółach takich technicznych o jakich pisze Hana, to już się nie wypowiem - tego tak nie widać na malutkich zdjęciach.

mam kantar z takiej taśmy "idealnej" nie jest takie "plastikowa" jak te w większości kantarów (nawet markowych), taka bardziej puchata. no i grubsza niż w tych taniutkich, ale nie b.gruba i twarda, sztywna.  nie obciera, nie odparza - a bez podszycia (a zdarzały się takie problemy z innymi).
tylko żeby taką dostać trzeba by gdzies kurcze pomacać...
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
22 stycznia 2013 13:55
Tata kupił sobie maszynę do szycia żeby łatać dziury w spodniach z pracy no i postanowiłam skorzystać z okazji.W efekcie pierwszy raz w życiu coś uszyłam i oto powstał pad:

Z racji,że to naprawdę mój pierwszy kontakt z maszyną(w zasadzie w ogóle z igła i nicią :hihi🙂 proszę o jakieś porady,co można poprawić,co jest nie tak?
Już wiem,że powinien się unosić przy kłębie o czym nie pomyślałam wcześniej i krzywo przyszyłam paseczek do popręgu.
Ogólnie szału nie ma ale od czegoś trzeba zacząć 😉

I ponowię jeszcze moje pytanie jak najlepiej zrobić paski do popręgu w padzie do jazdy na oklep tak żeby nie rozpadły się za pierwszym wyjazdem?Zwykłe parciane wytrzymają?
lacuna, szlufka na popręg nie powinna być bliżej zaokrąglonej strony padu?
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
22 stycznia 2013 14:03
W sumie powinna  😂 pokręciłam strony z tych emocji,że robię coś sama chyba 😁
Ale to się da wypruć łatwo więc spokojnie przeniosę.
lacuna -Ja tam bym sie profilowaniem nie przejmowała -niektóre pady Anky tez nie maja profilowania .
Ważne że debiut z maszyna udany i teraz bedzie tylko lepiej  😉

A tu moje najnowsze dzieło -nowa treningówka dla Soni
Hana, fajna ta derka 🙂 pochwal się i pokaż jeszcze z bliska bom ciekawa wykończeń ^^
Hana, śliczna! I te wzorki *.*
Ja natomiast ostatnio zrobiłam siatkę na siano. Nie przypuszczałam, że to taka prosta sprawa! Co prawda oczka za duże, ale jak na pierwszy raz nie jest źle. Z czasem też dobrze, bo zajęło mi to dosłownie chwile  😀
Zdjęcia niestety nie mam, bo siatka robi na razie jako wieszak na ubrania, gdyż chciałam sprawdzić jej ładowność  😁
Hana dzięki  💘
jak tylko kasa będzie to sie wybieram do babci trochę jej nabałaganić  😀 😍

No i dera oczywiście  :respekt:
Ja dostałam od znajomego siatke na siano ,zrobioną z zepsutej siatki do bramki jaką dostał w szkole -sznurek super mocny ,a oczka były dość małe -wiec sie nadawało.
Jest niezniszczalna . 🙂

A tu derka troszke bliżej zanim zasypało nas śniegiem , fajna jest- po treningu na hali  moze wysuszyc konia .

Hana urocza jest Twa dera 🙂 mi ciągle brak czasu żeby poszyć zaopatrzenie dla siebie, a materiały leżą i leżą...

W ogóle to dopadłam nowe kolory alkantar i usilnie staram się przetłumaczyć sobie, że nie potrzebuję czapraka takiego, śmakiego i siakiego, poza tym zamówię i będą leżeć rok i czekać na uszycie...ale nie wiem czy się nie złamię :P
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się