sklepy internetowe

+ mksklep
+ konik.com, zamówienie o 14, przesyłka u mńie w domu następnego dnia o 15.

+ podkowa
+ dobry-koń
+ animalia

Radzę się zastanowić przed zakupami w Atosie. Jakiś czas temu zamówiłam 2 worki paszy. Przelałam pieniądze, czekam na znak życia od sklepu. Wysyłam maila, czekam. Po kilku dniach dzwonię i dowiaduję się, że owszem, pieniądze dotarły. Nie łaska chociaż napisać maila, ze zamówienie w trakcie realizacji? Pani zapewnia mnie, że pasza dojdzie za tydzień. Po 9 dniach dzwonię (telefon poprzedziłam mailem dwa dni wcześniej, brak odpowiedzi) i co? Okazuje się, że paszy w ogóle nie mieli na stanie i mieć nie będą. No super 🤔wirek:. Na szczęście zwrócono mi pieniądze, chociaż też nie od razu. A koń nie ma co jeść. Tzn ma, ale granulatu, rozumiecie 😎.


z Atosem miałam już tyle nie miłych przygód, że nie idzie wyliczyć. Potrafiłam cos zamówic, potem czekac tydzień, dwa.. a potem dostać meila (oczywiście poprzedzonym moją interwencją), że jeszcze tydzien, dwa.. Nie polecam. Zero profesjonalizmu.


wielki plus dla GNL.pl
dobry kontakt, na każdego meila odpowiedź mialam tego samego dnia. Nie bylo problemu z dołożeniem czegos do zamówienia. A i w prezencie dostałam żelki w ksztalcie koników 🙂 polecam

kolejny milionowy plus dla animalia.pl
już mi się nie chce wypisywać za każdym razem 😉

Ogromny plusik dla Yard Equites

Duży plus dla animalia.pl oraz yard equites- super miły kontakt i szybka wysyłka 🙂

Gigantyczny plus dla animalia.pl za błyskawiczną dostawę mojego zamówienia  :kwiatek: 😅

Chciałam dać szansę okserowi, no chciałam.

Skusiłam się promocją na bryczesy ( -100zł na granatowe). Bardziej w stylu legginsów z lejami, ale takie by się na upały przydały.
Zamówiłam je 26.05.
Na stronie do tej pory wisi informacja "Towar w magazynie. Wysyłka w 48h". Oczywiście zamówiłam za pobraniem do paczkomatu.
29.05 dostałam informację, że realizacja zamówienia ok. 7 dni. Z otrzymanego maila wynika, że towar nie jest dostępny w magazynie, ale przy ewentualnych dalszych poślizgach będą informować. Do tej pory cisza.

Wstrzymam się jeszcze z wystawieniem oceny, bo zamawiałam raczej dla przekonania się, czy zrealizują zamówienie na tak lichą kwotę 59zł. Ale to mówi samo za siebie. Zaraz do nich piszę maila. Zobaczymy czy odpiszą


No i nie odpisali. Teraz w chwilach nudy będę im zasyłać skrzynkę  😁

+ dla Torpol , szybka wysyłka, super kontakt i profesjonalne wykonanie .

Nie wiem czy gdzieś się już pojawił ten sklep jeżeli nie to podaję adres:
www.happyhorse.pl - to głównie sprzęt i preparaty dla koni alergików i chorujących na RAO.

Pozdrawiam
Mira

Mira i 2xC, i akurat zupełnie przypadkiem sklep, który polecasz, masz we wszystkich możliwych sygnaturkach i adresach?  🙄

Okser, temat rzeka  🙄... Radzę nikomu nie pokusić się na Absorbine UltraShield Branf Fly na owady wg. strony internetowej dostępnej w ich magazynie. Oczywiście towaru nie ma, a czas oczekiwania wynosi 3 tygodnie. Zgodność rzekomej dostępności produktów ze strony internetowej z ich faktyczną dostępnością to jakaś kpina... 😵

Ten wątek poświęcony jest sklepom internetowym czy może się mylę?
Zrobiłam tam zakupy 🙂
Za dwa tygodnie podam kolejny adres sklepu, który się tworzy i mogę go sobie też w podpis wrzucić - to nie problem 😀

Mira i 2xC, tak się składa, że niezbyt możesz (poczytaj regulamin). Masz ogłoszenia na ogłaszanie swojego sklepu bez ograniczeń.
Tylko wiesz, wypadasz średnio wiarygodnie w ten sposób. W tym sklepie, który teraz tworzysz też zrobisz zakupy i wstawisz o nim swoją zachwyconą opinię? 🙂

Ten wątek poświęcony jest sklepom internetowym czy może się mylę?
Zrobiłam tam zakupy 🙂
Za dwa tygodnie podam kolejny adres sklepu, który się tworzy i mogę go sobie też w podpis wrzucić - to nie problem 😀


Nie możesz i radzę przeczytać regulamin.

Czy posiada ktoś zniżkę do GNL i chciałby się z nią podzielić ?

bielnaska21 o ile się nie mylę to w tym miesiącu na hasło galop jest 6% zniżki.  😉

Ja mam zniżke 5% w gnl, jeśli kogoś to urządza 😉

+ dla Agrofarm przez allegro. Przesyłka błyskawicznie u mnie. 🏇

Wielki zasłużony + dla sklepu internetowego konik.com.pl
Z niczym u nich nie ma problemu, szybka wysyłka. SUPER 🙂

WOW po jedynie 2 mailach uzyskałam odpowiedź z oksera. Pani poinformowała mnie, że cena 59zł była błędem systemu, a bryczesy kosztują 159zł. Proponują mi je w cenie 109zł. Teraz pytanie- w regulaminie mają napisane:
" 3. Cena wszystkich widocznych na stronach sklepu internetowego OKSER.PL produktów jest ceną brutto (zawiera podatek VAT), jest wyrażona w złotych polskich i jest ona wiążąca w chwili złożenia przez klienta zamówienia."
Mam potwierdzenie złożenia zamówienia i jakiś dokument ZK na kwotę 59zł. Mogą się powołać na taki punkt regulaminu:
" 5. Sklep zastrzega sobie prawo zmiany cen towarów znajdujących się w ofercie, wprowadzenia nowych towarów do oferty sklepu, przeprowadzenia i odwołania akcji promocyjnych na stronach sklepu, bądź wprowadzenia w nich zmian." i zmienić cenę po zamówieniu?

UOKiK byłby bardzo zainteresowany tą sprawą :>

safie robią cię w bambuko, nie daj się! A co do regulaminu to nie mogą zmieniać ceny już ZAMÓWIONEGO przez ciebie produktu.

Dla mnie jest tajemnicą, jak po tylu negatywnych opiniach ktokolwiek jeszcze coś w Okserze zamawia 😉

safie, koniecznie uderz do UOKiK!

Dla mnie jest tajemnicą, jak po tylu negatywnych opiniach ktokolwiek jeszcze coś w Okserze zamawia 😉

safie, koniecznie uderz do UOKiK!


Livia, zamówiłam specjalnie za pobraniem i raczej z myślą, że i tak nie przyślą, ale kurcze bryczesy za 59zł? No żal było nie spróbować.

safie, ja wiem, że żal, ale teraz masz tylko nerwy przez to, a bryczesów dalej niet - o to mi chodziło 🙂

safie, ja wiem, że żal, ale teraz masz tylko nerwy przez to, a bryczesów dalej niet - o to mi chodziło 🙂


Szczerze to bardziej mnie ta sytuacja bawi, niż denerwuje. Opisałam ją jakby ktoś miał jakiekolwiek wątpliwości czy skusić się na kupno w tym sklepie. Trafili na kiepski moment ( okres mam i nerwy w związku z pracą) i nie widzę powodu, żeby jeszcze oni mieli mnie robić w jajo.

To jest najzwyczajniej w świecie brak profesjonalizmu.
Czasem ktoś się w sklepie pomyli wprowadzając cenę. Czasem jej nie zdąży uaktualnić po podwyżkach ale ......to zmartwienie sklepu.
Cena jaka widnieje na stronie jest wiążąca.
Rozumiem doskonale że przy takich błędach sklep dostaje "w tyłek" - zamiast zarobić, musi dopłacić.
Tylko, że klienta g... to powinno obchodzić. Kupuje a więc zwiera umowę.
Safie - próbowałabym jednak wyegzekwować finalizację zakupu. A że może to potrwać, to osobna historia 🙂

safie, a ja taki sytuacji nie lubię. Ty pewnie nigdy nie popełniasz błędów? Pracujesz już, czy na razie pieniążki na bryczesy fundują rodzice?
Jeśli pracujesz, to co byś powiedziała, gdybyś się na czymś istotnym trąbnęła i trafiła na klienta, który tego nie zrozumie, każe Ci ponosić finansowe konsekwencje Twojego błędu i jeszcze złoży 10 skarg do szefa, inspekcji przeciwpożarowej i kampanii przeciwko homofobii?
Jeśli nie pracujesz, to może tacy klienci powinni się trafiać Twoim rodzicom?
Livii chyba też by się przydał taki zimny prysznic 😉

Przeprosili? Dali spory rabat?
Ja może jestem jakaś niedzisiejsza "lol: - ale uważam, że w każdej sytuacji da się dogadać i innym robię tak, jak bym chciała, żeby mi robili 😉 Tym bardziej, że sama przyznajesz, ze Twoją motywacją do zakupu było wyhaczenie okazji i "żal nie spróbować".
Oczywiście, rację zakupową masz jak najbardziej (chociaż tak po prawdzie to sklep i tak może się w jeden zgodny z prawem sposób z transakcji wymiksować), ale mi by było głupio cieszyć się z bryczesów, które mam dlatego, że się okazałam liskiem-chytruskiem 🙂

Strasznie nie lubię wykorzystywania czyichś błędów, nie ważne, czy to sklep, czy zwykły człowiek, który przez niedopatrzenie wystawił sobie aukcję na Allegro nie od złotówki, tylko z kup teraz za złotówkę. Koleżanka oddała za złotówkę na łąki konia, którego raz-dwa wypatrzył handlarz, odkupił za podobne grosze i wysłał do Rawicza, cała operacja zajęła może ze 3 dni. No co, racja była po jego stronie, znalazł okazję, żal mu było nie spróbować 😉 Dzięki Bogu konia udało się odzyskać, bo w tym Rawiczu trafiła się przytomnie myśląca osoba, której dało do myślenia, że jeden z przywiezionych koni nie tylko jest w wierzchowym typie, ale również jest w środku zimy elegancko ogolony. Tknęło ją, że może koń kradziony i przez palenia i PZJ dotarła łatwo do właścicielki. A pan przytomny z Rawicza też mógł się przecież uśmiechnąć pod wąsem i łatwo zarobić. Konia dostał z paszportem, nawet UOKiK by tu nic nie zdziałał.

Owszem, przykład łapiący za serce i dość przejaskrawiony przy bryczesach 😁 Okserowi za jego niemożliwe buractwo fejsbukowe też by się należało utarcie nosa, ale... kasa to nie jest to, co w życiu najważniejsze, najważniejsze, to żeby niepotrzebnie nie psuć krwi innym i sobie 😉

Animalia jest niemożliwa! Wczoraj o 17 zamówiłam, dziś o 11 miałam paczkę u siebie 😀