Kurs instruktora rekreacji ruchowej ze specjalnością j.k.

smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
18 czerwca 2013 11:05
Co daje papier instruktora szkolenia podstawowego? Możliwość robienia uprawnień instruktora sportu czy może coś jeszcze?
abrakadabraś, nie.  To nie prawda że to TY za ambitnie do tego podeszłaś i ... się rozczarowałaś. Ja bym miała identyczne zdanie co ty będąc na twoim miejscu. To ta nasza Polska rzeczywistość jest taka durna i nieprofesjonalna. W Anglii podobno jest inaczej. Są profesjonalne kursy instruktorskie podzielone na poziomy np BHS 1  czy BHS 2  i tam nie ma czegoś takiego że ktoś ledwo jeździ i to zdaje. To tylko w Polsce tak jest. Szkoda i żal. Koni i ludzi którzy się będą uczyć u instruktora który sam nie potrafi jeździć konno 🙁
opolanka   psychologiem przez przeszkody
18 czerwca 2013 21:00
smarcik, błogosławieństwo PZJ  😂 😂

PZJ zmusza do wykupienia licencji (150zł na dwa albo trzy lata, teraz nie pamiętam) i robienia kursów dodatkowych.

Jako posiadacz tegoż wspaniałego papieru mogę iść trybem szkolenia i zwiększania kwalifikacji zgodnie z PZJ, "rozdawać" karty "Jeżdżę konno" i to chyba tyle  😁
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
19 czerwca 2013 05:37
Świetnie  😁 W takim razie chyba nie będę "rozwijać się" w tym kierunku, tylko póki co pozostanę przy moim papierze IRR 😉
czesc,mam pytanie do osób ktore robiły kurs z Lalinie,czego mozna spodziewac się na egzaminie wstępnym?
ja byłam w Lalinie i egzaminu wstępnego nie było, tylko normalnie pierwsza jazda :P ewentualnie prowadzący mówił swoje uwagi co do naszej jazdy 😉 (chyba, że wyparłam z pamięci, że było coś takiego jak egzamin wstępny :P jak coś to niech mnie ktoś poprawi)
za to egzamin końcowy - przejazd na brązową odznakę (uj) albo srebrną jeśli ktoś chciał zdawać, skoki - po ósemce 2 przeszkody, albo jakiś szereg czy linia dodatkowo jeśli się chciało zdawać srebrną.
dzięki :kwiatek:
Czy instruktor pracujący na obozie, od tego roku potrzebuje książeczki sanepidowskuej? Wiem, że kiedys nie była potrzebna. Czy zmieniły sie przepisy?


Dziękuje za odpowiedz 😉
borowa, to chyba zależy jaki ma zakres obowiązków. Jeśli pomaga przy wydawaniu posiłków 🙂 pracodawca może żądać książeczki. Pracodawca w ogóle może żądać co mu się podoba, prawa jazdy D+E też 🙂.
dumkowa a mozesz mi jeszcze powiedziec czy Ci się podobało na tym kursie? jakie konie mieliście? z kim mieliście jazdy,wykłady?
na stronie 42 tego wątku jest dość obszerna relacja z Lalina z zeszłego roku więc odsyłam 🙂 jako, że z większością się zgadzam a nie chcę się powtarzać 😉
(między innymi Jasnowata zdała relację)
mam nadzieje ze jeszcze nie było i sie nie powtarzam :

http://ms.gov.pl/pl/deregulacja-dostepu-do-zawodow/i-transza/lista-zawodow/zawody/#z3639

w dniu 13 czerwca 2013 r. Sejm RP (po rozpatrzeniu poprawek zgłoszonych przez Senat RP) ostatecznie uchwalił ustawę o zmianie ustaw regulujących wykonywanie niektórych zawodów i skierował ją do podpisu Pana Prezydenta RP.

pkt 36-39. Instruktor sportu oraz trenerzy klasy I, II oraz mistrzowskiej
Od 25 czerwca 2010r do prowadzenia rekreacji nie potrzeba żadnych uprawnień . A w dniu 19 kwietnia 2013r ustawa deregulacyjna zlikwidowała stopnie trenerskie i ograniczyła wymagania wiekowe do ukończonych 18lat . wiedzy praktycznej nie podlegającej weryfikacji i wymogu niekaralności. PZJ w oświadczeniu przyjął to do wiadomości i niezwłocznie powołał zespół ekspercki złozony z zawodników i trenerów mający dostosować sposób nadawania uprawnień do wymogów nowej ustawy. Bardzo ładnie jest to opisane na forum VOLTAHORSE w temacie kurs instruktora rekreacji.
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
20 czerwca 2013 18:50
Tylko, na szczęście, właściciele ośrodków nadal wolą zatrudnić osobę z papierkiem, bo jednak to jest podkładka w razie "w".
No wlasnie, co to teraz może znaczyć 'w razie W"?
Czy jesli wykupie sobie jakies ubezpieczenie, to teraz legalnie moge prowadzic jazdy? Bez papierów?  🤔wirek:

No i jeszcze.... 18 lat wiedzy praktycznej? Jak to określić? Może byc zdjęcie sprzed 20 lat na koniu? Hehehe. Bo rozumiem zdjecie na kucyku nie wchodzi w gre 😉
Właściciel osrodka może sobie zatrudnic kogo ma ochote i to tylko jego sprawa ,bo to on odpowiada prawnie w razie czego. Ale problem jest taki że od 3 lat uprawnienia Instruktorów Rekreacji Ruchowej są nieważne ponieważ ta sfera jest nieregulowana przez prawo ( brak ustawy i przepisów odnośnie rekreacji ). Jeżeli ktoś ma zdrowy rozum to najważniejsze przy zatrudnieniu powinna być wiedza fachowa i ubezpieczenie OC . Do zawarcia Ubezpieczenia odpowiedzialności Cywilnej dla Instruktorów nie są wymagane żadne kursy ani papierki bo to obszar zderegulowany przez prawo . Koszt ubezpieczenia to 120zł na rok od kwoty 50 tyś zł dla posiadaczy złotej odznaki PZJ są przewidziane zniżki. Ubezpieczenie można wykupić w MGZ Gama na stronie PZJ link http://www.mgzgama.pl/ubezpieczenia/oc-profesjonalisty/. Co do zatrudzniania ludzi z nierważnymi uprawnieniami to w razie W....u. takich uprawnień nikt nie będzie brał pod uwagę z racji faktu że są one nie ważne. ( brak regulacji prawnych ) co najwyżej ktoś powoła biegłego ( takie praktyki stosują organa sprawiedliwości ) żeby się wypowiedział czy prowadzący jazdy miał wystarczającą wiedzę i umiejętności praktyczne i czy robił to zgodnie ze sztuką oraz czy nie przyczynił się do wypadku. Na pewno żaden organ nie będzie brał pod uwagę czegoś co w świetle obowiązującego prawa nie istnieje . Patrz . Uprawnienia IRR ( brak Ustawy i przepisów prawa )  🙄
Nie 18 lat wiedzy praktycznej , tylko ukończone 18 lat ( wiek ) i wiedza praktyczne ( z zakresu jeździectwa np : Uprawnienia i wiedza nabyte w trakcie własnej kariery sportowej . Interpretacja Ministerstwa Sportu ) ),niesprawdzana formalnie. W sumie to trudno się dziwić że 3 lata po deregulacji i zniesieniu wymogów posiadania uprawnień przez instruktorów rekreacji nikt w tym kraju nic nie wie i wszyscy robią w konia ludzi serwując im kursy po 1500 do 2000 zł które nie dają żadnych uprawnień jak nikt nie potrafi zrozumieć prostej kwestji. 😲 Trudno się dziwić że w gąszczu przepisów i regulacji prawnych nasi obywatele są tak przekonani że na wszystko muszą mieć zgodę państwa że paru cwaniaczków robi ich w jajo wyłudzając od nich kasę wmawiając im że jak zrobia kurs IRR to zgodnie z prawem będą mieli uprawnienia i jeszcze potwierdzają ten fakt lipnymi legitymacjami z pieczątką z kartofla  🤣. A to tylko robienie ludzi w konia i wyłudzanie od nich kasy. 🤣 🤣 🤣 Takie same cwaniaczki zrobiły tysiące ludzi na Amber Gold którzy wierzyli że wszystko jest zgodnie z prawem . A problem jest taki że nikt tego prawa w naszym kraju nie potrafi przyswoić w zakresie podstawowym ,bo każdy zdaje się na innych. Wystarczy powołać się na byle przepis ( niektórzy organizatorzy powołują się na Ustawę o kwalifikacji zawodów co jest totalną bzdurą i oszustwem ) żeby uwiarygodnić przekręt i żeby każdy uwierzył że to zgodne z prawem  🙄 🙁
Smoku, to co piszesz jest okropne, ale to prawda... ale zgodnie z tym co piszesz, to i OC prawdopodobnie jest tylko naciaganiem ludzi na kase... niestety... (mam oc na konie, ale ciekawostke opowiadal mi kiedys agent ubezpieczeniowy... stal sie wypadek w boksie przy czyszczeniu, odszkodowania nie bylo, bo człek nie miał kasu na głowie... ale to bylo kilka lat temu, teraz moze sie cos zmienilo...)

Edit: stawiaj przecinki, bo wyszlo 18 lat doswiadczenia...
To nie jest okropne tylko normalne. Całą poprzednią stronę poświęciliście na to by opsać jak to uprawnienia Instruktora może zrobic każdy bo jakość kursów jest beznadziejna . Teraz wystarczy posiadac wiedzę fachową by móc uczyć innych. Co do OC ,sam fakt posiadania ubezpieczenia jest dla ciebie ochroną bo każdy kto pozywał by ciebie jako sprawcę wypadku musi to zrobić przez twojego ubezpieczyciela . Więc de facto nie pozywa ciebię tylko firmę ubezpieczeniową . Dodatkowo za niewielką dopłatą możesz wykupić tzw udział własny z klauzulą rażącego niedbalstwa. czyli co by się nie działo to odpowida ubezpieczyciel . Nie mylić z odpowiedzialności karnej z cywilną  bo to co innego.  Ale pomijając już 3 letni okres zderegulowania zawodu instruktora rekreacji obecnie została uchwalona ustawa deregulująca zawód Instruktora i Trenera Sportu. Obecnie trwają prace nad dostosowaniem przepisów PZJ do nowej ustawy http://pzj.pl/modules/news/article.php?storyid=2677. Bo wg ustawy deregulacyjnej obecnie jedynymi możliwościami potwierdzenia kwalifikacji są Licencje i Uprawnienia zawodników .To było wytłumaczone przez Ministerstwo Sportu  już dawno temu http://www.sejm.gov.pl/sejm7.nsf/InterpelacjaTresc.xsp?key=0D1B0B96
Smoku, to co piszesz jest okropne, ale to prawda... ale zgodnie z tym co piszesz, to i OC prawdopodobnie jest tylko naciaganiem ludzi na kase... niestety... (mam oc na konie, ale ciekawostke opowiadal mi kiedys agent ubezpieczeniowy... stal sie wypadek w boksie przy czyszczeniu, odszkodowania nie bylo, bo człek nie miał kasu na głowie... ale to bylo kilka lat temu, teraz moze sie cos zmienilo...)

To nie ciekawostka, w Toporzysku od wszystkich dzieci obozowych wymagali, żeby wchodziły do stajni zawsze w kaskach na głowie.
Czyli reasumując, żeby prowadzić jazdy na swoim koni czy też zatrudnić się jako instruktor nie muszę posiadać żadnych papierów?  🤔 Czy źle zrozumiałam?
A to zaskoczenie...
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
21 czerwca 2013 11:01
Reasumując: tak.

Tylko jeszcze potencjalnemu pracodawcy trzeba przetłumaczyć ten fakt, że zatrudnienie w charakterze instruktora osoby bez "papierka" jest całkowicie zgodne z prawem.
Problem jest taki że świadomość prawna Polaków ,czyli pracodawców i pracobiorców jast równa ,, 0 '' I każdy coś chce i wydaje mu się że ma ,papierek ,skończony kurs czy cokolwiek i wszystko to funkcjonuje do pierwszego problemu ,czytaj wypadku. Dopier wtedy zarówno jedna jak i druga strona bierze sobie prawników którzy starają się wykazać np : Że osoba która zwróciła się o zatrudnienie jako Instruktor posługiwała się fałszywym ( bo nieważnym i wydanym z naruszeniem prawa ) dokumentem potwierdzającym jego kwalifikacje jako Instruktora ( to tylko przykład jak można by to zinterpretować ) . A sąd badając sprawę stwierdzi że to prawda bo Instruktor np. Legitymował się dokumentem który mógł sugerować kompetencję lub kwalifikacje a które np podważył biegły strony skarżącej, bo stwierdził że ta osoba nie miała umiejętności praktycznych do prowadzenia jazd a dodatkowo wprowadziła w błąd pracodawce posługując się nieważnym z mocy prawa dokumentem. I co wtedy ???? Wystarczyło mieć OC Instruktora żeby przynajmniej uniknąć problemów z płaceniem wysokiego odszkodowania bądź dożywotniej renty, to tak jak np : z obowiązkowym OC na samochód . Ja nie chcę tu siać fermentu ale czasem fajnie pogadać o czymś i dać sobie do myślenia zanim coś się stanie niż wojować ,jak już się coś stanie. Świadomość i znajomość prawa w Polsce jest bardzo niska do tego dochodzi zaufanie do wszystkich instytucji wydających papierki i świstki  ,co często się kończy jak słynna sprawa z Amber Gold. Bo przecież wszyscy to i ja a napisali że prowadzą Bank no to przecież prowadzą . Tylko co potem, płacz i zgrzytanie zębów ??? W Polsce nie ma tak jak w Niemczech systemu Ochrony Pranej tzw : Rechts Shutz ,gdzie płacisz miesięcznie malutkie pieniądze ale masz w każdej chwili konsultacje z prawnikiem i błyskawiczny dostęp do adwokata w ramach tej drobnej comiesięcznej opłaty . Dlatego tym bardziej trzeba dbać o własny tyłek i interesować się przepisami które dotycxzą nas i tego co robimy i jak pokazała sprawa Amber Gold to że robią wszyscy to nie znaczy że to jest dobre. Mamy kapitalizm i każdy dba o własny tyłek.  🤬

P.S Wystarczyło by zamiast pokrętnie tłumaczyć i popierać lobby kursowe  uświadmić wszystkie ośrodki jak to wygląda od strony prawnej. Zyski z kursów to dziesiątki tysięcy złtych dla ośrodków ,więc wiadomo ze nikt chętnie z tego nie zrezygnuje i będzie stosował zabiegi które są dobre dla niego a nie dla potencjalnych klientów. ( nawet dopuszczając się fałszywego przedstawienia rzeczywistości np : wmawiając że jest to obszar regulowany prawnie pomimo że nie jest  )
eh, na kursie szydełkowania uczą jak szydełkować, nie trzeba miec uprawnien panstwowych do tego zeby posługiwac sie szydełkiem, a ludzie sie zapisują i tak 🙂

na kursach instruktorskich ludzie uczą sie jak uczyć innych, jak sobie radzić w róznych sytuacjach, pierwszej pomocy medycznej itp itd. To ze sie potrafi ładnie jeździć na koniu nie zrobi z nikogo dobrego instruktora.


ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
21 czerwca 2013 11:44
Nie o to  chodzi że papier instruktora jest "niezgodny z prawem" (bo w sumie nie jest niezgodny - nikt nikogo nie ukarze mandatem czy karą więzienia za jego posiadanie) tylko że wreszcie oficjalnie powiedziano że można prowadzić jazdy bez posiadania takiego papierka.

I zresztą od zawsze tak było bo nigdy nie było jakichkolwiek przepisów penalizujących prowadzenie jazd przez osobę bez papierka. Tylko ludziom trudno było ten fakt przyjąć do wiadomości.

na kursach instruktorskich ludzie uczą sie jak uczyć innych, jak sobie radzić w róznych sytuacjach, pierwszej pomocy medycznej itp itd. To ze sie potrafi ładnie jeździć na koniu nie zrobi z nikogo dobrego instruktora.


tym bardziej na 2 tyg. kursie człowiek nie zrobi z siebie dobrego instruktora
Nikt tu nie jest przeciwko dokształcaniu się na kursach ,tylko przeciwko wyzyskiwaniu niewiedzy innych wmawiając im ze zgodnie z przepisami prawa muszą mieć ukończony kurs i legitymacje Instruktora Rekreacji  żeby prowadzić jazdy rekreacyjne bądź pracować jako Instruktor ,co jest nieprawdą i świadmym wprowadzaniem ludzi w błąd , co not 't a bene jest to karalne. 😲

Wystarczy żeby oferta zawierała klauzulę . W związku z faktem że Ustawa z dnia 25 czerwca 2010r zderegulowała prawnie zawód Instruktora Rekreacji i do jego uprawiania nie potrzeba żadnych uprawnień państwowych ,zwracamy się do wszystkich osób mających chęć podniesienia własnych  kwalifikacji oraz nabycia umiejętności nauczania jazdy konnej  innych osób pragnących korzystać z uroków jeździectwa  ,zapraszamy na kurs szkoleniowy . I koniec problemu  🤣
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
21 czerwca 2013 12:02
Oczywiście że tak by było najlepiej.

Osoba która chce się rozwijać jeździecko sama będzie do tego dążyła poprzez uczestnictwo w dobrych szkoleniach.
Oczywiście że tak by było najlepiej.

Osoba która chce się rozwijać jeździecko sama będzie do tego dążyła poprzez uczestnictwo w dobrych szkoleniach.


To nie jest tylko kwestja tego co było by najlepiej ,tylko tego że jest to jedyna forma zgodna z prawem i ustawą z dnia 25 czerwca 2010r.
Minęły już 3 lata od wejścia ustawy w życie a i tak 99% nic na ten temat nie wie. To jest dopiero załamujące. Z resztą i tak ile byśmy na ten temat nie pisali ,za chwilę wszyscy od nowa będą się pytać . A czy do prowadzenia jazd muszę mieć papiery IRR ???? To dopiero załamka. 😕

Nie można przymuszać ludzi do czegoś czego normalnie nie musieli by robić tylko dla tego że komuś się wydaje że tak jest lepiej lub dla tego że potrzebuje na tym zarobić . Kursy szkoleniowe mogą tylko i wyłącznie służyć podnoszeniu kwalifikacji i muszą być dobrowolne . Nie można manipulować ludźmi wmawiając im że te szkolenia nadają im jakiekolwiek uprawnienia bo to jawne oszustwo .  🙄 I tyle .

Teraz rekomendacje dla Instruktorów Rekreacji ma dawać PZJ . Tylko prosze nie mylić rekomendacji z uprawnieniami. Ma być stworzony program popularyzujący jeździectwo a w nim mają się znaleźć także Instruktorzy Rekreacji rekomendowani przez PZJ ,ale nie zmienia to faktu że dalej nikomu nie będą potrzebne żadne uprawnienia do uprawiania zawodu Instruktora Rekreacji  ,a PZJ może sobie rekomendować każdego kogo uważa za stosowne. 🤣
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
21 czerwca 2013 14:02
jeśli za tymi "rekomendacjami" będą stały rzeczywiste umiejętności to taki ktoś rekomendowany może być bardziej atrakcyjnym kandydatem do zatrudnienia w szkółce niz ten bez.

I tylko tyle.

Bo np. ja jako klient indywidualny szkolony przez wynajętego przeze mnie instruktora/trenera mi osobiście takie rekomendacje i tak nic nie zmieniają.
To już tylko kwestja marketingowa.  🤣 Wiadomo że jak zacznie się jakaś akcja uświadamiania ludzi i akcje promocyjne to skorzystają na tym ci co będą objęci tym programem . Wiadomo dzisiaj nawet te osoby  co zaczynają swoją przygodę z jeździectwem  a nie mają o tym pojęcia to często oczekują rekomendacji od znajomych bądź z internetu ,a w końcu od kogo jak nie od PZJ będą oczekiwać rekomendacji i wskazania kompetentnych Instruktorów w ich regionie . To tylko zależy czy to będzie czcza gadanina czy prawdziwa akcja marketingowa. Sądząc po determinacji nowego prezesa to chyba będzie chciał się wykazać i coś z tego wyjdzie. 🤣

ZE STRONY PZJ ,,cytat "

Równie pilnie musimy opracować i wdrożyć nowy, PZJ-towski system szkolenia, weryfikacji i podnoszenia kwalifikacji kadr instruktorsko-trenerskich oraz systemu jeździeckich stopni szkoleniowych wraz z wymogami i drogą ich nabywania.

System musi stwarzać możliwość prostego nabycia naszych uprawnień, jeśli ktoś posiada odpowiednie umiejętności i niedrogiego, niekłopotliwego uzupełnienia wiedzy, jeśli czyjeś kompetencje są niewystarczające.
Będziemy za pomocą naszego nowego, opracowywanego obecnie portalu, a także za pośrednictwem współpracujących z nami mediów rekomendować naukę jazdy prowadzoną WYŁĄCZNIE przez instruktorów i trenerów o kompetencjach zweryfikowanych przez PZJ, a jednocześnie przestrzegać przed ryzykiem wiążącym się z korzystania z instruktorów nie znajdujących się na naszej liście.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się