W Pawłowicach nie ma padoków, z wyjątkiem placyku z wiatą służącego jako padok, przy budynkach centrum kongresowego Uniwersytetu Przyrodniczego. Taki stan znam sprzed kilku miesięcy, chyba, że się coś zmieniło.
Na Rdestowej, niedaleko lotniska był (może jeszcze jest) mały hotel dla koni i z tego, co wiem, cenowo przystępny. Stajnia drewniana, padoki też jakieś widziałam. Całość sprawiała dość pozytywne wrażenie. Nie wiem tylko, jak z miejscami stoją- temat mnie nie interesuje bo nie mam własnego konia. Jedynie coś tam zasłyszałam i raz byłam tam w odwiedzinach podczas terenu.
O ile się nie mylę- to właśnie ta stajnia:
http://re-volta.pl/stajnie/info/fortuna