Kącik Rekreanta cz. VI (2013)

gryglodor, ależ on fajnie przytył. Pamiętam, że szczupaczkiem był strasznym, bardzo fajnie wygląda 🙂 Zmienialiście stajnię???

uhaa! Jeszcze niedawno wrzucałaś zdjęcia małego szkraba!
Jak w matrixie, zaginasz czasoprzestrzeń! Niewiarygodne, jak ten czas szybko leci!  😵

PS Bom prawie zapomniała, pięknie młodzieniec wygląda!

lizzy  dzięki :kwiatek: W sumie i to i to, często mu sie zdarza różne cuda wyczyniać z tym wędzidłem, do tego w pysku strasznie wrażliwy i delikatny i raczej ucieka od mocniejszego kontaktu. Na hacku czuję że jest inaczej, lepiej, ale po jednej jeździe ciężko stwierdzić co na to koń🙂
gryglodor faktycznie mega wygląda!  😀

lizzy wyglądać TAK tzn jak?? 😉 też masz konia przy domu?
gryglodor rośnie Ci chłopak, śliczny jest. Już powoli zapominam jak to moje toto takim szczylem było, chociaż pod względem psychiki to dalej durny momentami...
zduśka, anai, lizzy, gryglodor dziękujemy, jako, że my z koniem żadne „miszcze” 😉 to postanowiłam podpiąć się pod regułę „co nie dojedziesz to dowyglądasz” hehe a z tą nieszczęsną stodołą to mówię prawde w 100% a oto dowód proszę 😉 stara rozwalająca się stodoła w tle, służąca moim chabetom m.in.  jako schron przed muszyskami

Ładne zdjęcie. Stodoła też dodaje uroku.

kasbeg praktycznie przy domu 😀 Chodziło mi o to, że wyglądacie ŚWIETNIE 🙂 U nas też rządzi reguła, że co się nie dojedzie to się do wygląda, ale Wy zdecydowanie dojeżdżacie i wyglądacie 😀
glygrodor skubaniutki rośnie!

kasbeq Jeśli reprezentujesz zjawisko jeździectwa zza stodoły, to nie jest z nim jeszcze tak źle 😉
gryglodor Pamiętam jak mi moja Atea tak rosła w oczach. Łap go często na zdjęciach, bo to szybko umyka.

Ja nie wyglądam na koniu, więc staram się dojeżdżać. Na razie skutek średni, ale robota wre  😁

gryglodor małego bym nie poznała, poszedł strasznie w górę. Niedługo będziesz miała dojrzałego pana.

faith-oj, to lecz siniaki  😉
kasbeg-wszystko przed wami  😀
_kate-powiedz co tam słychać u Ciebie?Widziałam,że dużo zmian w prywatnym życiu, a co u Złotka? Nadal jest Twój?
zduśka-dzięki  :kwiatek: Do ideału mu (nam ) daleko, no ale drań ma coś w sobie  🍴
kujka-oj Paaani, profeska to by była jak bym w końcu solidnie podkręciła śrubę i sobie i jemu, ujeździlibyśmy się jak należy i regularnie pakowali tyłki w koniowóz i startowali-a tak to wciąż rekreacja (ciut wybujała  :hihi🙂  🙂
anai-na prawdę wielkie dzięki  :kwiatek:
xxmalinaxx-trzymam kciuki za udana współpracę z dzidzią  😉
lizzy-dziękuje bardzo 🙂
luzem coś mam starego, zaraz poszukam




etentawięcej fotek nie mam, wszystkie rozmazana i z daleka(aparat coś nie daje radę) ale Ty to byś się swoim dzieciakiem pochwaliła? bo zmienia się niesamowicie  🙂
gryglodor-a ja Ci zazdroszczę tegodługonożnego malucha  😜 świetny jest!

Milusia: A co tam w  stadninie w Janowie P. Nadal jeździsz tam koniki?

gryglodor też pamiętam jak wstawiałaś go jako odsada, takiego szczypioreczka, teraz to kawał pięknego konia 😀 gratuluję zmiany, młody wygląda super 🙂

ElaPe- a w stadninie całkiem ok, tak nadal tam pracuję i jeżdżę. Obecnie mam,  niestety już końcówkę urlopu  🙂

Też mam fotki na moim ulubionym pączku forumowej kasbeg  😀 Z okazji wolnego weekendu jeździłam dziś pierwszy raz od maja  🏇





Szkoda, że w Gdyni nie ma na co tyłka posadzić..

kasbeg, Wyglądacie razem z koniem super profesjonalnie, tło też ładne! 😀
Quendi, Też pięknie na "pączku"! Gdzie w Gdyni mieszkasz?
(Może byśmy się tak kiedyś spotkały we 3? 🙂 )

milusia, Ty wiesz, że uwielbiam Twojego kasztana 😍

Quendi, może następnym razem uda nam się w Pzn spotkać, to zapraszam na Gada 😉

milusia , świetnie  wyglądacie!
gryglodor, młody rośnie na pięknego konia 🙂

My się w kąciku przypomnimy ze zdjęciami 🙂 Czytam Was regularnie, ale nie piszę, bo w sumie nie mam o czym pisać 😉

milusia, wyglądacie przepięknie.Chciałabym, by Karson pod siodlem wyglądał kiedyś w połowie tak dobrze jak Z. 😉
gryglodor pięknie ci młody wyrósł. Nie do poznania! I gratuluję kolejnych miesięcznic 🙂
Ruda77, bardzo przyjemny obrazek 🙂

A to moja bestia i ja pod okiem tuch. Wybaczcie moje błędy. Wieki całe nie jeździłam z nikim z dołu. Zwłaszcza w kłusie bez strzemion 😉

Averis ależ on wyrósł! Taki fajny bąbelek się z niego zrobił 🙂 A pamiętam jak jeszcze wstawiałaś fotki jak był takim malcem 🙂

darolga , tuch , Muchozol , xxmalinaxx, Basia16816  dziękujemy za kciuki , na pewno się przydadzą !
milusia ale super wyglądacie ! Jak najwięcej takich radośći z jazd 😉
gryglodor  czas leci jak szalony , jak zaczynałam regularnie czytać kącik to maluch jeszcze w brzuchu był a tu już takie konisko 🙂
xxmalinaxx  gratuluje nowej pociechy !  Owocnej pracy z kluseczką i cierpliwości co do młodziaka , bo moje młode ciągle mnie zaskakuje 😉

alnama, mówisz o takich 😉? Dziękujemy :kwiatek:!

Makrejsza  :kwiatek: nie, stajni nie zmieniałam, on był takim szczupaczkiem bo musiałam go wcześniej odstawić od matki, która, ze względu na swoje kłopoty zdrowotne nie była w stanie go wykarmić i miałam straszny problem żeby go potem odpaść, ale w końcu udało się !
buyaka, Dżastin, kasbeg, milusia, Szalona, Ruda77, Averis, dommaz, anai, harja  :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: dziękuję bardzo, strasznie miło się to czyta. 😉 
Averis Twój kary wygląda świetnie!!! super!

To wrzucę jeszcze 2 fotki młodego:
galopik

i ukochane tarzanko:

milusia, przeszał, i jeszcze twarz się cieszy kiedy widać taką radochę z roboty 🙂

lizzy dziękuję Ci bardzo  :kwiatek:
gryglodor dzięki, ale z pierwszego wsiadania zdjęć nie będzie - kameralna atmosfera, tylko ja, koń i pomocnik 🙂 Pokażę ją już jak się troszkę ogarniemy, obiecuję 🙂 Co do Muskata, to zasadniczo sprawa nowych właścicieli, ale z tego co wiem, ma być przede wszystkim profesorem - uczyć kogoś i być przyjacielem dla nowej rodziny 🙂
Ładnie wyrósł Twój mały 🙂
milusia  :kwiatek: a ja trzymam kciuki za Ciebie i pięknego Zwiastuna! 🙂 Oby tak dalej 🙂
dommaz ano fakt, wymaga to dużej cierpliwości 🙂

Nota bene, dzwonili do mnie dziś nowi właściciele Muskata. Wstyd przyznać, ale było to tak niespodziewane, że aż się popłakałam z radości na ulicy, przy ludziach...  🤣
Konisko ma super warunki, codzienne pastwiska, kochających ludzi, którzy zajmują się nim bardzo dobrze i pytają o takie szczegóły, że ja chyba Misi o takie rzeczy nie pytałam... 😀 Wszystko po to, żeby zapewnić mu właściwą pielęgnację. Jestem tym bardzo wzruszona i szczęśliwa, że tak trafił.
Niedługo zapewne go odwiedzę, dostałam zaproszenie... 🙂

I żeby nie było, że piszę tylko o Muskaciku - kobyłka dzisiaj zaskoczyła mnie po raz kolejny, bo przewiesiłam się przez nią i nie była tym szczególnie zdziwiona, nie drgnęła nawet. Mądre z niej dziecko 😉

xxmalinaxx, mój też był przy zajeżdżaniu aniołkiem. Przez pierwszy rok też był aniołkiem. Po skończeniu 5 roku życia pokazał różki 😁

Siwa (odpukać) przez cały okres pracy z nią nie pokazała ani razu różek, jeszcze nigdy nie podniosła dupy nawet o centymetr. W marcu 2014 skończy 5 lat, więc mam nadzieję, że w główce jej się nie poprzekłada.

xxmalinaxx cieszę się Twoim szczęściem, naprawdę! :kwiatek: I życzę Ci wielu wspaniałych chwil i sukcesów z kobysią. A Muskat na pewno dobrze trafił. :kwiatek:

milusia, Ty wiesz, że jestem Waszą fanką always i forewa 🙂 a jeździsz jeszcze z pomocą z dołu?

gryglodor, młodzian jest bezbłędny! A jak Siwa się ma?

Averis, wylaszczyliście się oboje, kibicuję Wam mocno. Ale Ty wiesz... 😉


Parę osób zapytało o Dunia, więc raportuję, że kuń czysty można jeździć. Inna sprawa, że teraz ja nie bardzo mogę (a to jakieś kontuzje, a to inne przykre historie) i tak się nam rozlazło to jeździectwo. Ale mam nadzieję wrócić do robotania w tym tygodniu 🙂

Wrzucam Wam Duszyńskiego by niezawodna Anaa:

gryglodor, dziekuję :Kwiatek: Jestem z niego bardzo dumna 🙂
amnestria, Dunio tez jest OSOM. Szczególnie w majtkowym różu 😀! I wiem, że Ty wiesz. Z resztą Ty wiesz.

Drogi kąciku, koń mi się zepsuł. A raczej ja się zepsułam, a on nie pomaga. Chcę mojego grzecznego Dzioneczka z powrotem 🙁
Mam parę zdjęć, ale mimo okrutnej selekcji nie da się ukryć, że mamy kryzys.



O, tak teraz wyglądają nasze jazdy (to z dzisiaj). Stoicki spokój na mojej twarzy chyba doskonale pokazuje, że nawet nie jestem zaskoczona 😉






Wszystkie wasze foty piękne, postaram się w końcu nadrobić KR, bo już totalnie nie wiem co u kogo.

Dzionka, Dzionku się chyba utyło co? 😉

Anaa, no tego Dzionku jest z 900 kilo 😉 Niestety, zawsze tak wygląda we wrześniu jeśli ma pastwisko do dyspozycji. Czekam na październik z utęsknieniem, wtedy zaczyna wracać do normy 🙂