aspagnito, Do wypowiedzi melehowicz dodam, że już w wyżej wspomnianym okresie pierwszej połowy 20 wieku były i dużo subtelniejsze pomysły na konsolidowanie rodowodu niż te, które miał w latach 80 Leon Melchior. Poczytaj sobie o Frederico Tesio, który był legenda w hodowli folbultow. On budował rodowody w taki sposób, że konie miały wiele krzyżówek do wybitnych przodkow (tak ogierów jak i klaczy) w dalszych pokoleniach. Tu masz przykładowy rodowód 5 pokoleniowy
https://www.allbreedpedigree.com/nearco, im dalej (6-7 pokolenie) tym tych inbredow więcej. Obecnie bywają ogiery, które mają np. 3 razy Donnerhalla w dalszych pokoleniach (Despacito, Sezuan's Donnerhall np), ale rzadko więcej, a Tesio tych krzyżówek robił sporo.