Chyba studia oraz brak chęci do nauki na sesje motywuje bardziej niż cokolwiek 😀
Od kilku lat już Was podczytuje, ale nigdy nie byłam odważna by tu się wpisać🙂 aż do pamiętnego roku 2014 😀
Witam serdecznie wszystkich rekreantów i "rekreantów"! Podziwianie Waszych koni, sukcesów, oglądanie szczęść i nieszczęść... Cała re-volta 😀 aż miło mi wreszcie tu zawitać!
Pokazuje się więc wraz z moim podopiecznym: Ekwador sp.
Wracamy powoli do pracy po chorobie konia i moim wypadku... ogólnie jesteśmy ambitnymi rekreantami (skoki, ujeżdżenie i tereny), którym każdy sezon szybko się zaczyna i kończy, bo zawsze coś się stanie i nam przepada okres zawodów :P
[img]
https://lh3.googleusercontent.com/9DXV7oe-ImNcijt99wx4f4gIGaOnSqu8j-VAnrAzQ-Y=w798-h532-no[/img]
oraz młoda klaczka: Kenia sp.
Miała być koniem na sezon, póki Misiek nie wyzdrowieje i nie wróci do pełnej sprawności, ale cała sytuacja się pokomplikowała i nie mam szans pracować z końmi młodymi i nieprzewidywalnymi (chociaż klaczka spokojna i bez problemów, to jednak ryzyko jest zawsze) więc musimy się rozstać 🙁
Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się, że znaleźć dobry i odpowiedzialny dom jest tak ciężko...
Pozdrowienia dla wszystkich, samych sukcesów w 2014r. i zdrowia dla kopytnych 😀