matura

otimo, chciałam też to własnie napisać 😀 Lektury nauczyciele znają perfekcyjnie bo non stop wałkują. Jak dobrze trafisz, to o nie-lekturze mogą nie mieć zielonego pojęcia.

żebyście się nie przejechały 😀 Wzięłam mocno specjalistyczny temat, "moj konik" literature przedmiotu i podmiotu miałam baardzo wyszukaną, a tu naucyzciel w komisji(nie z mojej szkoly) bardzo się wgłębił w temat, poszedł nawet na sztukę teatralną...:P

No właśnie, można trafić na kogoś baardzo obeznanego z tematem i będzie gnębił bardziej niż z lekturą. 😉 Lektury są bezpieczniejsze, szablonowe. No ale jak kto woli, ja osobiście pozmieniałam całą swoją literaturę i nie uważam, żebym na tym źle wyszła. Ale też dużych ambicji nie miałam. 😀

a mi za to babcia polonistka mówiła, że poloniści przeczytali dużo książek i jest mała szansa wybrania nieznanej egzaminatorowi  🙂 z drugiej strony to 30% da się jakoś zrobić nawet się aż tak nie przygotowując, a to się i tak do niczego nie liczy

No właśnie, można trafić na kogoś baardzo obeznanego z tematem i będzie gnębił bardziej niż z lekturą. 😉 Lektury są bezpieczniejsze, szablonowe. No ale jak kto woli, ja osobiście pozmieniałam całą swoją literaturę i nie uważam, żebym na tym źle wyszła. Ale też dużych ambicji nie miałam. 😀


Ja właśnie dlatego celuję tylko w lektury. Nie mam zamiaru się do tej ustnej jakoś specjalnie przykładać, bo mam inne rzeczy na głowie.

Jeśli chodzi o opracowania, to nauczyciele mocno wgłębiają się w ich temat podczas rozmowy? Dużo fragmentów z opracowań wykorzystywaliście? Ja wolałabym się skupić na lekturach, bo te moje opracowania to takie raczej "ni w pięć, ni w dziewięć". W ogóle mam wrażenie, że slaby temat wybrałam... Trzeba było wybrać coś z motywem jakiegoś przedmiotu, gdzie można dobrać obrazy i nie byłoby takiego problemu...

nopebow, a jaki masz temat?


Ja chcę wziąć ze dwa filmy obraz i książkę, więc jedną książkę to sobie moge znać dobrze, a że jestem kinomaniakiem z filmami problemów nie będę miała.

nopebow u mnie nawet nie zwróciły uwagę na opracowania 😉 Zresztą ja mało co odpowiedziałam na pytania, bo zaczęła mnie cisnąć z filmu, aż w końcu wypaliłam, że go nie oglądałam, więc nie mam zielonego pojęcia. 😁

zoriczkowa motyw szaleństwa w literaturze. Niby prosty, same lektury, ale wolałabym mieć replikę obrazu podczas prezentacji i spokojnie jego symbolikę opisywać, niż opierać się tylko na swojej pracy.
flygirl to dobra wiadomość, bo nie chcę się do tych opracowań odnosić. Może tylko raz, bądź dwa wspomnę, że np "X.Z zwraca uwagę na..." i tyle.

nopebow, ja mam dość podobny temat, motyw choroby psychicznej w literaturze współczesnej, mam tylko jedną lekturę, do pozostałych 5 książek o opracowania bardzo trudno, a jak już się trafią to nie ma w nich tego czego chcę, więc dużo improwizuję  😉 i liczę że komisja nie będzie się bardzo wgłębiać w literaturę przedmiotu

Ja w zeszłym roku też miałam temat o szaleństwie i poza dwoma lekturami ("Makbet" i "Romantyczność"😉 miałam 'Katedrę Marii Panny" Victora Hugo (czyli "Dzwonnika z Notre Dame"😉. Babki z komisji zupełnie zignorowały podczas pytań tę trzecią książkę, mimo że to przecież książka bardzo znana.
Kolega z kolei miał temat o fantastyce (bodajże o budowie świata w fantastyce) i dostał za zadanie porównać Gandalfa do Jezusa, mimo że ani o Gandalfie, ani o Jezusie w prezentacji nie wspomniał. Odwoływał się tylko do "Władcy Pierścieni", ale w zupełnie innym kontekście (zgodnym z tematem).
Także różnie bywa 🙂

dostał za zadanie porównać Gandalfa do Jezusa (...)


haha mogłabym mieć takie zadanie  😁

nope, ja miałam jedną książkę w opracowaniu i dostałam jedno pytanie na ten temat 😉

Pocieszyłyście mnie. W weekend postaram się za to wziąć.  👀

Jak tam maturzystki 2015? U nas 2 klasy piszą próbną maturę od poniedziałku - podobno polski znacznie trudniejszy. Jest tu ktoś kto może wypowiedzieć się na ten temat? Jestem bardzo ciekawa jak to będzie wyglądać za rok (wszak pewnie będę poprawiać biologię i chemię  :hihi🙂.

nopebow, mój brat też pisze próbne w tym tygodniu. Mówił, że polski dużo łatwiejszy od matmy. No, ale geniuszem to on nie jest :P.

Ja pisałam wczoraj próbny polski, jutro biologia. Dla mnie pisanie tego nie ma sensu, bo to układane jest pod książki z WSiP, a my nie mamy ani jednej z tego wydawnictwa.

I jak biologia? Da się gdzieś zobaczyć te arkusze?

My już mamy harmonogram matur. 5, 6, 7 - polski, matma, angielski. Zaraz 8 mam ustny polski, 12 biologia, 13 ustny angielski i 16 chemia.
Jestem mega zadowolona, bo wszystkie egzaminy zmieszczą mi się w 2 tygodniach, a niektórzy mają ustne dopiero 20 któregoś. Nauczycieli też mam w porządku.

12 i 15 maja- dni sądu ostatecznego 🙇 tak jak zawsze byłam dużo słabsza z chemii, tak teraz przeraża mnie biologia i moja nieumiejętność wciśnięcia się w klucz, meh..

Ja ustne mam 8.05 - polski i 13.05 angielski. Nie zazdroszczę tym, którzy mają np dopiero 27 maja (a u mnie w klasie tacy są) 🙂

Biologie nam trochę skrócili i zostawili tylko te rzeczy, które przerobiliśmy. Według mnie nie należała do najłatwiejszych. Jutro chemia  😉

To ja mam strasznie późno, bo polski 21.05 i angielski 15.05...

Jak tam maturzystki 2015? U nas 2 klasy piszą próbną maturę od poniedziałku - podobno polski znacznie trudniejszy. Jest tu ktoś kto może wypowiedzieć się na ten temat? Jestem bardzo ciekawa jak to będzie wyglądać za rok (wszak pewnie będę poprawiać biologię i chemię  :hihi🙂.


ojej to ja 😁 u nas probny polski w przyszłym tygodniu, a na biologie umowilismy sie dopiero na maj. nie wiem jak oficjalnie bedzie z angielskim, ale co tydzien robimy matury wiec o ang jestem spokojna. za to matematyka... juz zaczynam sie modlic 😵

a w pisemnym polskim nie zmienia sie zbyt duzo wiec mam nadzieje ze jakos to pojdzie 🙂

a propos w porownaniu do innych szkol (a nawet klas) bardzo szybko idziemy z materialem z rozszerzen (polski i biologia). pewnie zostanie nam czas na powtorki, ale to jak szybko sie wszystko dzieje to tragedia 🙁

Ja sie dzis dowiedziałam kiedy mam ustne. Mam takie combo. Poniedziałek biologia, środa ustny angielski, czwartek usty polski i piątek chemia -.-

Wszyscy wiedzą, kiedy mają ustne? A u mnie jeszcze nie mówili ;/.

Powinny wisieć jakieś listy, termin był odgórnie narzucony.
Ja mam combo w pierwszym tygodniu, pisemne 5., 6., 7. (w tym 7. razy dwa), potem ustne 8. i 9. A potem biologia 12. i chemia 16. I freedom!

A jak zalogujecie się do systemu OBIEG to macie tam podane terminy ustnych? Ja nie mam 🙁. W szkole też nigdzie nie widziałam, żeby były podane...
Ja mam 5, 6, 12, 15. Jakbym pomiędzy miała ustne, to byłoby super, 15 bym kończyła 😀.

Sisisa, nie piszesz angielskiego?

Nie wiem nic o żadnym systemie  👀

A da się jeszcze zapisać na maturę?Poprawkę się znaczy?Miałam wtopę w zeszłym roku i przypomniało mi się,że w sumie może by spróbować to ruszyć jeszcze..ale totalnie wypadłam z obiegu,nic a nic nie kojarzę jak to było,kiedy i w ogóle?Już po ptakach?

lacuna termin był dopoczątku początku lutego. Jakoś do 6 czy 8. (mówię to ja - człowiek w temacie poprawiania doświadczony  😁 :hihi🙂

Facella, nie, piszę ruski.
No, jest taki system OBIEG, w którym sprawdza się wyniki egzaminu w podstawówce, gimnazjum i matury. Przynajmniej OKE Kraków ma coś takiego. Nie wiem, pod jaką OKE ty należysz..?

lacuna, do 7 lutego były ostateczne deklaracje :P.

Sisisa, my nie mamy takiego systemu :p

Ja mam 5,6, 7 dwa razy, potem 8 ustny polski, 12, 13 ustny ang. Także też trochę kombo :p Ale potem jestem wolna i mam połowę maja wolną, podczas gdy niektórzy jeszcze będą do końca maja spinać tyłki 😀