Dokładnie tak jak napisał ogurek,. Ja jedynie na nim jeżdżę. Więcej informacji o koniu jak i o całej hodowli tutaj . W tym roku urodziły się pierwsze źrebaki po Parnasiu, do zobaczenia tutaj
Nie wiem, zapisy do Europy są bardzo wcześnie, on do nas przyszedł stosunkowo późno. Nie wiadomo było jeszcze jak się będzie czuł w tym sezonie. Możliwość dopisania jest, ale to już droga impreza.
Niun wczoraj wziął uział w foto session - więc tak na szybko wrzucam radosne galopy. Ja niestety zdezerterowałam i stwierdziłam,że nie wsiadam, bo bąki chciały nas zeżrec żywcem...brrrr.
Ślicznie się prezentuje 😀 a co do robali to się zastanawiam w jakich godzinach ich nie ma ? Bo w dzień to w ogóle nie są rady nic robić przez nie. A mogę przeboleć wstawanie o 5 rano tylko nie wiem czy to pomoże. 🤔
Bronze super fotka 😍 TheWunia weź nie mów o gzach, u nas można oszaleć. Zrezygnowałam z wyjazdów w teren, bo konia szkoda. Wsiadam tylko na hali, ale i tam wystarczy, że koń się spoci i już te paskudztwa znajdują sobie drogę. 😤 Absorbina oczywiście nie działa. To znaczy działa, przez jakąś godzinę, pod warunkiem, że koń stoi w miejscu, w cieniu, i się nie rusza. 😵
Ja jeżdże ...ale wieczorami. Wczoraj był prawdziwy wysyp bąków..atakowały strasznie..no, ale zapowiadali deszcz więc pewnie dlatego były hiper aktywne. Mój jest strasznym delikatesem jesli chodzi o muchy dlatego jazda latem jest bardziej aktywna i staramy sie uciec przed inwazją krwiopijców. A tradycyjnie konia smaruje octem jabłkowym wymieszanym z naparami ziołowymi i olejkami eterycznymi. Działa na tyle,że godzinka / dwie da się pojezdzić.