Derki

Orzeszkowa, i znowu sie okazalo zem derkowy laik 😉
Za foto pogladowe (tak przy okazji jakby Ci sie chcialo) bede wdzieczna
wendetta, mówisz masz:



Gdyby kaptur nie był przykrótki, to dałoby się go zapiąć spokojnie o pas, a tak to są troczki 😉
Mam takie laickie pytanie: czy i jaka (jeśli odpowiedź brzmi "tak"😉 derka będzie odpowiednia dla  wrażliwego na pogodę konia? Koń trzęsie się z zimna podczas silnego deszczu i wiatru, jest sprowadzany do stajni, gdzie wysycha, po czym znowu na padok i tak da capo al fine... Chodzi mi oczywiście o derkowanie "chwilowe", tylko w wypadku bardzo brzydkiej pogody. Czy jest sens? Dodam jeszcze, że nie ma możliwości ogolenia - brak hali.
ash   Sukces jest koloru blond....
03 września 2014 11:57
K i T, przeciwdeszczówka - plandeka ewentualnie plandeka podszyta polarem/bawełną.
Według mnie plandeka plandeka na polarze - jak jest zimno i wieje, do tego deszcz to mam wrażenie że sama plandeka bez podszycia to więcej szkody niż pożytku - ani koń sierści nie nastroszy, a cały chłód przenika - jedyne co to koń nie moknie. Ja mimo że na ogół nie derkuję, to wolę na polarze bo konie na samej plandece gorzej znosiły taką pogodę niż bez 😉
Cobrinha, jak plandeka dobra i nie nasiąka to nie ma takiego efektu - chyba że nie zdążysz i założysz ją na już mokrego konia 😉
Mam bardzo laickie pytanie 😡. Chciałam derkować swojego kopytnego, ale czekam na niższe temperatury. Będąc ostatnio w stajni zauważyłam, że on już ma zimową sierść. Tutaj moje pytanie, dać mu obrosnąć sierścią i ogolić czy zacząć derkować teraz/poczekać i takiego troche zarośniętego derkować? Która z czynności będzie miała większy sens?
Ja bym poczekała, aż obrośnie i ogoliła.

Czy te jersey'owe derki Eskadrona mogą zastąpić bawełnę / drelich? Nie macałam żadnej nigdy i nie wiem jakie toto w dotyku jest  :kwiatek:
tulipan, jersey to dres. Taki klasyczny miękki dres z trykotem na wierzchu a puszkiem od spodu. Imo raczej zastępują polar, tyle, że się śmieci nie czepiają, ale na transport, lekkie ogrzanie, leciutką stajenną - ok. Gorsze odparowanie niż w polarze (nieco). Bawełna/drelich nie daje efektu ogrzania, a dres tak. Znakomita do okrycia... się wieczorem 🙂
halo no właśnie potrzebuję stajenną alternatywę dla bawełny. Nie do osuszania mi potrzebna, a do ubrania ogolonego konia w ciepłe dni. Zastanawiam się tylko czy wytrzyma w boksie bo np. bawełnę Eskadrona koń mi rozniósł w drobny mak w jedną noc  🙁
Cobrinha, jak plandeka dobra i nie nasiąka to nie ma takiego efektu - chyba że nie zdążysz i założysz ją na już mokrego konia 😉
Sprawdzałam oba swoje w zeszłym sezonie... plandeki zdecydowanie nieprzemakające dobrej firmy 😉
nie chodzi mi o przemakanie... po prostu przy samej plandece nie ma jak się stworzyć "poduszka powietrzna" albo jakaś izolacja od chłodu na zewnątrz i wg mnie wychładza konia - mówię o naprawdę wrednej pogodzie późną jesienią. Dlatego wolę jak robi się wyraźnie zimno i wrednie, zamienić na podszyte polarem 🙂
tulipan, mój ogolony stał w jerseyu przez jakieś 1,5 tyg i derka cała, gdzie bawełnę tattini rozwalił w tempie ekspresowym  😁 ale oczywiście jersey jest cieplejszy 🙂
[quote author=Orzeszkowa link=topic=43.msg2174180#msg2174180 date=1409756849]
Cobrinha, jak plandeka dobra i nie nasiąka to nie ma takiego efektu - chyba że nie zdążysz i założysz ją na już mokrego konia 😉

Sprawdzałam oba swoje w zeszłym sezonie... plandeki zdecydowanie nieprzemakające dobrej firmy 😉
nie chodzi mi o przemakanie... po prostu przy samej plandece nie ma jak się stworzyć "poduszka powietrzna" albo jakaś izolacja od chłodu na zewnątrz i wg mnie wychładza konia - mówię o naprawdę wrednej pogodzie późną jesienią. Dlatego wolę jak robi się wyraźnie zimno i wrednie, zamienić na podszyte polarem 🙂
[/quote]
Prawda. Jak jesienią pada deszcz i wieje zimny wiatr, to konie w samych plandekach bardzo marzną. Nie mają jeszcze zimowej sierści i ja wolę im założyc nawet 150gr, żeby było im ciepło na padoku.
Dzięki huzarova  🙂 Zaryzykuję. U mnie derki drelichowe i bawełniane wytrzymują sezon do dwóch. Ten Eskadron wyjątkowo szybko umarł  🤔
Dziękuję bardzo za pomoc  :kwiatek: Jak przeczytałam Wasze opinie, to plandeka na polarze będzie rozwiązaniem optymalnym 🙂
tulipan bardzo fajne drelichy ma Jarpol, i faktycznie mocne są. Dodatkowo można zamówić z jedynymi słusznymi zapięciami na klacie czyli z karabińczykami  😉
Mam dwa drelichy i używane zeszłej jesieni i tej wiosny i nie ma na nich nawet śladu po wypraniu że były noszone
[quote author=Cobrinha link=topic=43.msg2174318#msg2174318 date=1409768846]
[quote author=Orzeszkowa link=topic=43.msg2174180#msg2174180 date=1409756849]
Cobrinha, jak plandeka dobra i nie nasiąka to nie ma takiego efektu - chyba że nie zdążysz i założysz ją na już mokrego konia 😉

Sprawdzałam oba swoje w zeszłym sezonie... plandeki zdecydowanie nieprzemakające dobrej firmy 😉
nie chodzi mi o przemakanie... po prostu przy samej plandece nie ma jak się stworzyć "poduszka powietrzna" albo jakaś izolacja od chłodu na zewnątrz i wg mnie wychładza konia - mówię o naprawdę wrednej pogodzie późną jesienią. Dlatego wolę jak robi się wyraźnie zimno i wrednie, zamienić na podszyte polarem 🙂
[/quote]
Prawda. Jak jesienią pada deszcz i wieje zimny wiatr, to konie w samych plandekach bardzo marzną. Nie mają jeszcze zimowej sierści i ja wolę im założyc nawet 150gr, żeby było im ciepło na padoku.
[/quote]

Nie no wiadomo jak pogoda z dupy to tylko plandeka na polarze. Ale przy aktualnych 10-15 stopniach i padającym tylko od czasu do czasu deszczu wolę samą plandekę, bo ani nie ma czym nasiąknąć za bardzo, ani śnieg jej na razie też nie przysypuje, więc konie pod spodem ciepłe i suche 🙂
Orzeszkowa, jak pogoda w miarę znośna, to oczywiście 🙂
sepia   Koń stworzon ku bieganiu, jak ptak ku lataniu.
09 września 2014 10:05
Czy poliester 420D przemaka? Są derki zimowe i materiał wierzchni to ten poliester. Ja wiem - w mrozy deszcz nie pada, nie mniej jednak koń jest gorący, śnieg się na nim roztapia. Więc?
sepia, zalezy czy ma warstwę przeciwdeszczową, czy nie
Poliestrowa moze być nawet siatkowa derka, może być stajenna...  Nie przemakają generalnie derki padokowe 😉
sepia, moim zdaniem przemoknie, to jest materiał jak na plecaku czy kosmetyczce - będzie przesiąkał błyskawicznie zwłaszcza w miejscach gdzie coś będzie dotykało od spodu.
Orzeszkowa, nie koniecznie - jeśli będzie pokryty warstwą nieprzemakalną - nie przemoknie 😉
ripstop też może być poliestrowy... chociaż generalnie tego materiału sieraczej na padokówki nie stosuje - co najwyżej jako podszewkę
_Gaga, ale imo padokówka powinna mieć minimum 600D, najlepiej 1000D żeby wytrzymała coś więcej niż lekką mżawkę i nie poszła w strzępy od byle krzaka. Impregnacja to osobna kwestia 😉
Gillian   four letter word
09 września 2014 12:46
chcę dać nieprzemakalną derkę do ludziowej pralni - mam jakoś im to powiedzieć, że jest nieprzemakalna i żeby taka została po praniu? oddaję pierwszy raz i za bardzo nie wiem 🙂
Gillian, zdecydowanie powiedz, bo mogą niechcący zniszczyć...
Ma ktoś doświadczenia w derkowaniu konia stojącego w stajni angielskiej? Może być PW żeby nie zawalać- pierwszy raz mam konia z wolnym dostepem do świata i zimnych powiewów i zgłupiałam zdeczka 😉
Burza, a co potrzebujesz konkretnie wiedzieć?
Burza, trochę zależy, jak boks jest usytuowany względem wiatrów, czy będzie zamykany w ostre mrozy. I w tym roku pewnie coś by się przydało, bo większy przyrost sierści nastąpi w przyszłym. Zakładając, że koń nie golony. Bo jak golony, to raczej full-staff derkowy trzeba zapewnić.
A gdy niegolony, to w angielskich dobrze sprawdzają się derki wełniane, choćby jedna na chłodniejsze dni.
Do tej pory miałam prosto- zimno- zarzucałam drelich, dopasowywałam do temperatury na dworzu derkę bo wiadomo było, że w stajni i tak będzie cieplej. A teraz zaczyna mi w angielskim trochę słać zimnem od okna, w nocy 10 stopni w dzień 20 lub więcej. Ubierać go tylko na noc? Czy ubrać i zostawić ale za to w czymś cieńszym? Jeśli założe mu drelich to dalej będzie mu chłodno w nocy ale w dzień może da radę. Myślę że na taką noc jak dziś to spokojnie plandekę na polarze mogłabym zarzucić. Ale wtedy w dzień będzie gotowane jajo. A jakoś nie umiem patrzec jak się stroszy wieczorami skoro derki czekają.

halo jak już ogolę to pikuś 🙂 problem mam teraz jak są takie rozjazdy temperatur. Boks zero przeciągów i wiatrów prosto w drzwi, bardzo ciepły. Ale jednak- chłodno.
Burza a masz możliwość przebierać? Jak tak to na dzień coś cienkiego, na noc grubszego. Mój Szymon nie golony i stoi w stajni normalnej, tyle że okno w boksie ma. Przewiało mu plecy i dostał bawełnę, pod którą jest lekko ciepły  😉 Fakt, że ma bardzo krótką i gładka sierść, ale pierwszy raz musiałam niegolonego konia dogrzewać przy tak wysokich temperaturach.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się