Kącik Rekreanta cz. VII (2014)

Losia z głosem zdecydowanie lepiej  😁
Maleństwo nieźle Ci zarósł Łoś na zimę 😉 fajnie, że się trzyma w dobrej formie.
asds   Life goes on...
28 grudnia 2014 19:59
baffinka

Jakie rude loki!!! 😍

Nirv


Mina Pamira bezcenna  😀


A ja wrzucam porównawczo dwa zdjęcia gniadej po  półtora miesiąca u mnie. Koń od czasu przyjazdu w regularnej praca 3-4 razy w tygodniu - plac, lonża i od tygodnia zaczęliśmy wychodzić w teren.

I teraz nie wiem czy może nie za szybko na wadze mi zleciała? Dziennie dostaje 9 miarek owsa gniecionego plus do obiadu 1-1,5 miarki Marstall Freizeit, 1 miarka łuski z słonecznika, makuch z czarnuszki, witaminy, 3 marchewki, 1 jabłko plus trochę dla urozmaicenia trawokulek z olejkami Baileysa. 2-3 razy w tygodniu dodatkowo Mash Marstalla.

Mi się na co dzień jak na nią patrzę wydaje się że jest ok, a tutaj patrzę taki szczupaczek. Sierść ok, energię ma do pracy i do dokazywania.

Przesadzam?  🤔

Połowa listopada:




Ostatni piątek:



Mam jeszcze film z lonży ewentualnie...
monsun   a gdzie cukierek?
28 grudnia 2014 20:01
Ja tu tak nieśmiało wpadnę z paroma fotkami... Na zdjęciach Flicka, kucyk z którym pracuję od niecałego tygodnia. Chyba zaliczamy się do rekreantów, prawda? 🤣





asds nie wyglada mi na szczupaczka 🙂 moja przy takiej ilosci zarcia chyba by wyskoczyla na ksiezyc :P
Wilczyk a wybacz :P po prostu częściej Cię na fb widzę, niż na rv  😁 

wszystko ładnie, pięknie tylko ta powiewająca kamizelka  🤬  😉

Asds pogina w warkoczykach na codzień to później można się polansować z lokami  😀
asds   Life goes on...
28 grudnia 2014 20:14
Wilczyk

I to się nazywa FOTA! Jest MOC!

monsun

Piękne zdjęcia. Na fajnego kucka do współpracy wygląda 🙂.

faith

No właśnie zwróciłam uwagę na zmianę figury dziś jak na foto z lonży spojrzałam i to pierwsze po jej przyjeździe do mnie. No to mnie trochę uspokoiłaś, bo już się martwiłam że nie dokarmiam albo coś w tym stylu.

Zapomniałam dopisać że i drożdży czasem dosypuję ciut. Profilaktycznie dla zdrowia flaczków.
asds, to jest mina łosia, 'nie postawię uszek, nie!! zabrałaś mnie z ciepłej stajni, walcie się' 😁 Zdecydowanie jest moc, jak się rozhasał na łące to miałam problemy z hamulcami 😁 wie pani, śnieg jest, opony letnie, hamulce nie działają  😜 Miarek Pavo?? Wow, fura żarcia!!! Nie wygląda źle, może zimno jej?? Mój Pamas jak nie chciałam derkować i trochę przymarzł to momentalnie schudł.

wilczyk, mi też się Y z E mylą 😁

Monsun fajnie wyglądacie 🙂
Nirv jak ja Ci tych zdjęć zazdroszczę  😜
asds   Life goes on...
28 grudnia 2014 20:35
Nirv

Jeżeli PAVO miarki to są takie niebieskie z jedna płaską stroną to tak - PAVO miarek.

Od końca listopada na noc stała w polarze, a od tego tygodnia w zimowej derce 350g stoi w stajni.

I właśnie nie wiem...

Filmik:

https://www.facebook.com/video.php?v=887942274557323&set=vb.100000246772801&type=2&theater
Libella, będę spamować 😁 Bo nie dość, że dzisiaj wilczyk u nas dzisiaj była, to jeszcze jutro jedna sesja nam się szykuje, a i pewnie niedługo nasza ulubiona foto-ciocia do nas wpadnie 😍
asds, moim zdaniem przy tej ilości owsa to powinna ziemi na padoku nie dotykać od spalania. Ile kg siana dostaje? Bo to w sumie kluczowe a nie owies. Mogłaby by być troszkę okrąglejsza.
asds   Life goes on...
28 grudnia 2014 21:56
NA dzień zjada 1-2 pełne snopki siana. Żeby dłużej jadła to wpycham cały do siatki i zawieszam w boskie.
asds, w sensie kostki dwie? A biega, lata, spala się? Bo owies to ja bym jej dla zdrowia cięła tak czy siak, żre jakby zwózkę drewna robiła, to może jej nie pomagać. Pokombinuj z żarciem niskoenergetycznym, sianokulkami ew. jęczmieniem jeśli masz jak go szykować- bo spadła zadziwiająco dużo jak na lekkie ruszanie, może po prostu marznie?
asds   Life goes on...
28 grudnia 2014 22:18
Tak, dwie kostki.

W tej chwili dorzuciłam jej do menu trawokulki.

Co do marznięcia to może tutaj jest problem. Póki było na plusie na noc była tylko w polarze derkowana, od tego tygodnia stoi w derce zimowej 350 gram. Ma bardzo delikatną zimową sierść bym powiedziała, nie ma tego puchatego niedźwiedzia.

Co do owsa to jest podawany gnieciony, a więc to też trochę inaczej co do wagi - wiadomo będzie go mniej niż całego.

Co do biegania chodzi na padoku ale raczej nie szaleje. Mi się zaje że może może przez to że wcześniej nic nie robiła a teraz jest do pracy znów wprowadzona to tak spala energii? W sensie z powodu stresu związanego z powrotem do pracy pod siodłem? Pod siodłem nie jest nerwowa, ale jest energiczna i do przodu, ale bez efektu odpalonych wrotek.



baffinka będą! 😉 a Rudej straszliwie do pyska w tym nowym kantarze i nie mogę przestać wgapiać się w jej minę na przedostatniej fotce 😁 Gniada też się super prezentuje. Ogólnie zdjęcia klasa i elegancja 🙂

Nirv PRZEPIĘKNE zdjęcia! kłaniam się w pas wilczykowi 🙇. Chciałabym sama kiedyś robić tak dobre strzały. Także, panie - wincyj! 😁

monsun super kucyk! 🙂
kujka   new better life mode: on
28 grudnia 2014 22:33
asds, a na padoku lazi gola czy w derce? Zgadzam sie z Burza, szybko schudla i o ile teraz jest szczupak ale w granicach normy, to jak utrzyma obecne tempo zaraz zostana Ci z kobyly patyczki.
Fajnie, ze trzymasz reke na pulsie!
Opowiedz w ogole jak Ci sie z nia wspolpracuje. 🙂
asds   Life goes on...
28 grudnia 2014 22:45
Na padoku chodzi goła. Nie była golona i do tej pory ogromnych mrozów nie było, ale może warto rozejrzeć się nad podkówką ocieplana.

Co do pracy to trochę nerwus jest przy ogarnianiu z ziemi, natomiast pod siodłem powoli idziemy do przodu. Z jazdy na jazdę coraz lepiej nam się współpracuję. Ja też musiałam się mentalnie przestawić po grubym bo on jak to majestatyczny ogier śląski był raczej do popędzania, a tutaj zupełnie na odwrót. Prawdziwy damski konik. 😉

ekuss   Töltem przez życie
28 grudnia 2014 22:45
Moj koniu juz w stajni 😀 Jeszcze najlepsze bylo jak zgonilismy konie (cos 50 sztuk)- przerwaly tasme i uciekly xD Ale suma sumarum wszystkie juz w stajniach. U nas sniegu juz nie ma nawet,ale za to wszedzie lod (juz wiem czemu ICEland) i dzisiaj w teren pojechalam nieco ruszyc konia i jedynie stepem sie dalo. Najgorsze,ze Tonka az rozpierala energia.
No i kobylka przyjezdza po nowym roku 😀
asds, 350g w stajni/na noc, a na padok goła? Dobrze zrozumiałam? 👀
asds   Life goes on...
28 grudnia 2014 22:48
300g na noc do stajni angielskiej, na padok goła wychodziła gdy nie było mrozów. Teraz będzie w derce pewnie wychodzić jak tak nam temperatura w dół będzie lecieć.
Hmm, derka 300 to derka bardzo ciepła. Zimowa. A na padok goła. Nie rozumiem tego kompletnie. Na padoku wieje, wbrew pozorom konie się nie ruszają wcale tak bardzo. Jak się zaczyna derkować to z całą tego świadomością. Prędzej bym ją na padok ubierała (ochrona przed deszczem, wiatrem) niż do boksu. A już na bank nie w taki rozstrzał derkowy.
Monsun, mogę  cię adoptować razem z białym kucykiem? 🙂
asds, 9 miarek  gniecionego owsa to raczej  niegdysiejszy standard  (jakieś  5-6 kg), ale system  derkowania  do poprawki. To może  być  przyczyna  szybkiego  schudniecia. Tak poza tym,  jak Ci się  z nią  układa?
Nirv, a spamuj,  piękne  foty!
monsun, świetny  kucyk!  Tylko  z nim pracujesz   czy dzierżawisz?
Dino fruwający po padoku  i śnieżny


Młody  wcinający śnieg  i z najsłodszą maskotką z naszej  stajni:

Wy tu takie śliczne zimowe zdjęcia, a mnie szlag trafia, jak patrzę przez okno  😕

Na otarcie łez mam tyle, że po przerwie dłuższej od jazdy - przed świętami Ruda mi się trochę ponaciągała, i musiała odpocząć - wsiadłam wczoraj na swojego konia w teren i było tak: 💘
Trafiłyśmy akurat na spotkanie charciarzy na łące, ale latające jak szalone psy na szczęście nie zrobiły na niej wrażenia, podobnie jak wszystko inne; mimo, że w terenie ostatni raz była, jak przeprowadzałam ją od stajni do stajni - czyli miesiąc temu. Zaczynam mieć nadzieję, że wszystkie te jej głupie pomysły po przerwach od siodła to już zupełna przeszłość i mam dorosłego, fajnego konia 🙂

Gorzej nieco z Arweną - jakiś mamy głupi sezon na kontuzje - ona dopiero zaczyna lekki rozruch po popoślizgowym prawdopodobnie urazie tylnej nogi :/ Mam nadzieję, że poprawa, którą wczoraj zobaczyłam w ruchu i wyglądzie nogi, jest już poprawą na stałe i nie pojawią się żadne komplikacje.

A tymczasem nochal Rudej z wczorajszych wędrówek:
asds, derkuj, derkuj konia na padok, bo to bardzo nie fair go tak zostawiać gołego 🙁 Ktoś ci kiedyś pokazał, jak się sprawdza, czy koniowi jest ciepło? Jak się nauczysz, to aż się zdziwisz, jak niektóre konie reagują na temperatury 😉

A u nas dzisiaj -6 i zero śniegu, więc darowałam sobie dzisiaj jazdę. Millie jest dziś padokowana po angielsku, czyli w dwóch derkach 😁 Pojutrze ma znów temperatura podskoczyć powyżej zera, więc wrócimy do normy. Zrobiłam jej kilka fotek, ale dała mi do zrozumienia, że nie ma humoru na zdjęcia:



edit - tutaj już ją przekonałam




monsun, boski ten kucyk!

anai, tradycyjnie zazdroszczę hali 😉

xxmalinaxx, no! I o to chodzi, żeby jazda była super. I trzymam kciuki za kobyłkę 😉
Gillian   four letter word
29 grudnia 2014 11:51
asds, kobyła marznie, więc chudnie i nie przytyje - nie rozbieraj z derki jak już zaczęłaś ubierać albo najlepiej zainwestuj w dobrą padokówkę jeśli nie masz możliwości przebierać.
Anderia   Całe życie gniade
29 grudnia 2014 11:53
asds, ja się nie dziwię, że schudła, koń potrafi naprawdę sporo spalić jeśli marznie. Been there, done that. 😉 Moje pierwsze pół roku posiadania konia to było posiadanie szkieleciora, który w lutym schudł przez mrozy i dopiero we wrześniu zaczęłam go skutecznie odkarmiać. 😉 Wstyd nad wstydy! W karmieniu celuj bardziej we włókno i bezpieczną, wolnouwalnianą energię (czyli NIE owies), derkuj mądrze i będzie dobrze. Jakby co, to służę pomocą na privie, co by wątku nie zaśmiecać. 🙂

xxmalinaxx dobrze o Tobie i o Lilce czytać. Rozumiem, że po tamtym nieszczęsnym wypadku już z Wami wszystkimi naprawdę wszystko ok?

W ogóle czytam wszystko, co się tutaj pisze, ale w sumie nie mam powodów, żeby często pisać. Wszak ile można o tym, że koń stoi, żre i kwitnie z lenistwa. 🤣 Przy czym na pewno jest takim stanem rzeczy zachwycony.
maliniaq   Just do your job.
29 grudnia 2014 11:54
Ktoś ci kiedyś pokazał, jak się sprawdza, czy koniowi jest ciepło? Jak się nauczysz, to aż się zdziwisz, jak niektóre konie reagują na temperatury 😉



Możesz rozwinąć temat?  :kwiatek:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się