Konie czystej krwi arabskiej

Murat ja właśnie byłam zdziwiona, bo moja gruszki nie ruszy 🤔wirek: jak dałam jej banana to patrzyła na mnie z taką nienawiścią, jakiej jeszcze nie widziałam u niej, i pluła jak lama 😂 za to ostatnio próbuje jeść mirabelki, które rosną przed stajnią- bierze do pyska, coś tam przeżuwa, a później pluje, jakby chciała wypluć pestkę 🤔 nie wiem tylko, czy te mirabelki jej nie zaszkodzą, więc nie pozwalam jej ich jeść 🤔

Banany rzeczywiście są przedmiotem nienawiści, to spojrzenie "zabić mnie chcesz???"  😁 za to gruszki uwielbia bardziej niż cokolwiek. Tylko też dużo jej nie dam naraz przecież, więc obraza, że jak to po trzech gruszkach mamy iść do stajni.

[img]https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpl1/v/t1.0-9/11999025_1493895537595738_2815306827060762780_n.jpg?efg=eyJpIjoibCJ9&oh=d11e3788b329d37b1df08451cf738f22&oe=56A8D01A[/img]

Dumna jestem jak paw, to sie chwalę  🏇

Epikea bravo 😅 chwal się szczegółami szybciutko 🏇

Moje siwe za bananem to by na palme wlazlo, gruszki i marxhewki to uczta niecodzienna. Za to jablka zaczynaja grysc po jezyku i plujemy 😉 Ot wybredne podniebienie 😉
Arbuzy zajmuja drugie miejsce po bananach. A najlepsze jest to ze kon moze arbuza wszamac ze skorka 😉

Epikea dawaj, opowiadaj zaraz wszystko  😅

Epikea zdradź trochę więcej szczegółów, bo nie wiem czego gratulować  😉

Epikea opowiadaj! Za co I miejsce???  Chwal sie!

a Citri po jeździe uczy się dalej grać🙂

derby wszystkie Twoje filniki wyświetlają mi się jako "niedostępne" 🤔

szamanka arbuz zdaniem mojego konia jest niejadalny 👀 za to dałaby się pokroić za jabłka ale takie twarde i bardzo kwaśne, bo nad miękkimi, przejrzałymi kręci nosem 😎

marlin bo  może z telefonu lub ipad'a próbujesz?

Z tableta, mój komputer wieki temu odmówił współpracy 😵 do tej pory wszystkie filmy na yt mi działały 🤔

Mój też uwielbia arbuza, zjada go tak elegancko: chrup, chrup, chrup po kęsiku aż do skórki 🙂 Leję z niego. Pyszne są też winogrona, truskawki, czereśnie bez pestek i truskawki. Of kors, nie na kilogramy. Banan to już klasyka. Za to trujące są otręby z sieczką BEZ owsa (z owsem staje się to jadalne) oraz buraki cukrowe i wysłodki. To ostatnie to akurat mało śmieszne  🙁

Moja jakaś dziwna, nie lubi nowości 😵 za to dałaby się pokroić za ciasteczka z piekarni, takie z dużą ilością ziaren na górze 😁 mama mi raz takie kupiła, stałam sobie w okolicach boksu i jadłam, patrzę koń z konia robi się żyrafa, tak chciała spróbować 😜 jeszcze mi twarz na koniec z okruchów wylizała 🤔
Raz nawet jej upiekłam ciasteczka, ale paskuda nie chciała ich ruszyć, próbowałam je jakoś przemycić, ale skubana nie dała się oszukać 🤬 je tylko te ze sklepu 😜

Chwalenia sie cd.
Ukonczylismy rajd na 30km, ze srednia predkoscia prawie 10, pierwsza petla ponad 14km\h, czas wejscia na bramke 2,24, tetno 60.
Jak na debiut to chyba niezle 😉

Jestem baaaardzo z nas dumna!!
Moze odkrylam wlasnie nowe powolanie mojego konia

Brawa i gratulacje!

Gratulacje! Nie znam się, nie wiem jaki czas i jakie tętno jest ok, ale pewnie poszło znakomicie!
Gratki🙂


Citri miała dziś dzień SPA i wolne bo jutro mamy trening z Panią Danusią🙂  Kąpiel z pianą, wysmarowane kopytka, poplecione warkocze🙂
Szaleństwo🙂

Epikea gratulacje!  😅

Epikea gratki - też chce ruszyć w rajdach ale to długą droga.


Narazie w sobotę wyjeżdżamy na rajd 4 dni. 30-40 km dziennie. Liczne , że młody da radę. Miał dość myślę intensywny miesiąc przygotowan.

Dziewczyny może jakas rada co wziąć że sobą? No mam pustkę w głowie - będę mieć sakwy więc coś zmieszcze. Noclegi w domach agroturystycznych. Obiadokolacje i śniadania też. Obawiał się że zapomnę jakiejś ważnej rzeczy i będę się denerwowac tylko.


Dziś byłam u konia - nienawidzę rzepow - są wszędzie, musialam warkocze poplesc bo wyrwę połowę grzywy.

Epikea gratulacje 😅 my dla porównania dziś w godzinę przejechałyśmy 5 km- endomondo chyba chce mnie oszukać, bo wcale aż tak się nie obijałyśmy 🤔

szamanka z moich doświadczeń, wprawdzie nie końskich, ale poligonowych zawsze przydają się:
-dobry multitool- ja mam leathermana, którego uwielbiam  😍
-latarka czołowa- coraz szybciej robi się ciemno 😎
-sznurek- może być nawet taki od snopowiązałki, albo taki na pranie, w kryzysowych sytuacjach ratuje życie 😉
- szara/srebrna taśma taka co wszystko sklei- ratuje nawet buty, od których oderwała się podeszwa, oczywiście doraźnie 😁
- mocne worki na śmieci- w razie ulewy ochronią sprzęt i nie zajmują tyle miejsca co plandeka albo worki przeprawowe 🙂

derby to u Was tak ciepło? Czy macie myjkę wewnętrzną? Bo u nas dziś wiatr głowy urywał 😉

A my dziś terenowo 😍 i moja ulubiona koniostrada 🍴



Niestety już coraz bardziej widać jesień 😵

myjka wewnętrzna na szczeście🙂

Epikea,gratulacje, rajdy to coś wspaniałego!

szamanka, ja bym jeszcze zabrała puder jakiś na otarcia swoje lub konia. Lonżę lekką. Pelerynę jednorazową taką z kiosku i batony, co Ci w razie czego dadzą szybką energię. Małą butelkę wcierki na końskie nogi, żeby w nocy się szybciej zregenerował.

Dzieki dziewczyny. Myslicie ze derka dla siwego sie przyda? Noce mamy dosc chlodne, zreszta wieczory tez... Troche sie obawiam, ze bedzie mokry stal... A moze panikuje 😉

Latarke czolowa kupilam ( jako jedyna o niej wogole pomyslalam) kupilam tez zestaw odblaskow bo zapewne bede jechac jako zamykajaca grupe, wiec chociaz zebym byla widoczna 😀
Armani wyczuwa moje nerwy i wczorajsze wyrywanie rzepow bylo jakas masakra. Najwiecej mial ich oczywiscie w grzywce przy uszach. Zadzieral leb pod niebo a ja skakalam 😀 dopiero jak puscilam muzyke i oboje sie wyluzowalismy, mlody oparl sie pyskiem na moim brzuchu i drzemal podczas mojej proby oczyszczenia grzywy 🙂
Nigdy nie myslalam, ze mozna tak wplynac na uczucia konia.... a kocham tego pieronka ponad zycie.  💘

szamanka, a będzie jakieś auto co zabierze wam sprzęt na miejsce noclegów? Bo derka ciężka, i mało wygodna, żeby ją troczyć. Jeśli będzie auto to ja bym brała. Tak samochodu jak czyste czapraki po 1 sztuce na dzień.

szamanka jak ja Ci zazdroszczę tego rajdu 😉 nie denerwuj się, nie ma rzeczy których nie dałoby się jakoś obejść, albo załatwić, koniarze wzbudzają zazwyczaj sympatię "tubylców", więc w razie problemów będziecie mogli liczyć na pomoc  😉 najważniejsze, żeby koń doszedł cały i zdrowy 😉 kułaś młodego?

Tak, auto bedzie nam dowozic pasze dla koni, nasze ubrania, spiwoty etc.
marlin nie widze sensu kucia na 4 dni, ktore i tak przechodzimy po lakach ew. przejdziemy 100 metrow po asfalcie stepem. Inne konie ida boso, wiec ja nie bede sie wyglupiac. Zreszta to tez sprawdzian dla kopyt siwego.

Zel chlodzacy biore, bo druga osoba ktora trzyma tam konia w pensjonacie prosila zebym jej koniowi tez nogi smarowala. Balsam na otarcia tez wezme.

Dzieki wszystkim za mile slowa.
Nie ukrywam, ze puchne z dumy nadal 🙂😉

Taki pozytywny akcent byl mi bardzo potrzebny ostatnio.

szamanka pytałam z ciekawości, jeżeli ma dobre kopyta, to nie ma sensu, moja ma średnie, ale nie chcę kuć, mam buty, ale teraz ich nie używam, póki jest dużo ściernisk i skoszonych łąk- niech się wzmacnia  😉

Dzisiaj 15 km  😅 pogoda piękna 😉 a jakie nabłka znalazłyśmy- pyszotka, będziemy tam częściej jeździły się stołować 😀

Epikea gratulacje! super osiagniecie, jest z czego puchnac! 🙂

my dziś udany trening🙂 Padam, niedawno z konia zeszłam🙂


a tu nowy trend: