Sesja/Studia i t d ;)

Ja ostatnio mam jakąś depresję uczelnianą. Moje studia słyną z tego, że cały październik praktycznie nic nie robię i nagle w połowie listopada wielkie BUM! Dosłownie zaliczenie z KAŻDEGO przedmiotu. I jak to ostatnio pani z angielskiego podsumowała, jesteśmy "bladzi, trochę zieloni". Generalnie coś jak sesja. Mało snu, dużo wkuwania. Tak więc chwilowo chodzę sobie na te zajęcia, z połowy nic nie rozumiem i nie wyobrażam sobie jak to zaliczę. Jeden z przedmiotów słynie z tego, że powtarza go średnio 1/3 roku. Muszę się jakoś wziąć za siebie :/
aga doskonane CIę rozumiem, ja sobie zrobiłam luźniejszy weekend i juz trudniej się do czegokolwiek zabrać niż jak był mus i codziennie coś trzeba było robić. A tak to zamias się sprężyć i zrobić więcej bo ten tydzien wyjątkowo luźny mam - jedynie wejściówka z anatomii to pewnie wyjdzie jak wyjdzie i znowu nad fizjo będę siedzieć w weekend do oporu.
robakt   Liczy się jutro.
03 listopada 2015 10:09
U mnie na razie w miarę spoko, dzisiaj ostatnie wtorkowe zajęcia i wtorki zostaną wolne, niedługo piątki też będą wolne, więc bardzo dużo czasu będzie w domu.
Kończy może ktoś w tym roku weterynarie?
ogurek Chyba Cricetidae jeśli dobrze kojarzę.

Jak tam studenci? Ja wpadam się pochwalić bo dzisiaj dokonałam niemalże niemożliwego i wracam do gry jeśli chodzi o tą naszą szaloną fizjo🙂 Jak już wspominałam mieliśmy dzisiaj jednego dnia kolokwium z krwi, które przez rektorskie nam się przesunęło + wejściówka z nowego tematu z mięśni. Pytania jak zwykle podchwytliwe, w niektórych to wiedziałam o co chodzi, mogłabym opowiadać i ustnie tłumaczyć a odpowiedzi jakieś takie.. albo żadna albo dwie pasują więc stres był ogromny. Ale ostatecznie nie dość, że kolokwium zdane na 3,5 a liczone jest x2 czyli 7 punktów to jeszcze wejściówka na 4. Tym samym odrobiłam 2 punkty i brakuje mi tylko 3 by wyjść już całkiem na prostą, uff...
Ja dzisiaj raczej zawaliłam kolosa z rozrodu i znowu będę miała dwa warunki.
A z pozytywów to mam już temat i promotora, tym samym jest to pierwsza rzecz na tych studiach, którą zrobiłam przed czasem. 🤣
ja dostałam dzisiaj wyniki koła z biochy i dostałam 5/6 punktów  😅 może nawet uda mi się zdać ten przedmiot w tym roku  😂 jednak jak coś tyle kosztuje to jest większa motywacja, żeby się uczyć  🤣
Magdzior, ogurek, tak, ja 🙂
robakt   Liczy się jutro.
12 listopada 2015 13:25
Mi ostatnio wszystko idzie jakoś... fajnie  😎
Z Operacji Jednostkowych mam tylko jeszcze jedną kartkówkę do napisania i koniec tych zajęć, z Technologii Chemicznej jedne zajęcia i jeden referat do oddania (właśnie go piszę i mam zamiar wysłać jutro, trzymajcie kciuki, żebym go napisała dzisiaj całego). W środę mam koło z ćwiczeń z kolumn hydraulicznych, powinno być ok, jakoś bardzo lajtowy ten semestr, więc... będę robić pracę badawczą, którą będzie tak na prawdę nauka symulacji mechaniki płynów  😁
A mnie trochę głupio, bo w zasadzie zupełnie olałam naukę na to kolokwium z biochemii  🤣 Tzn. coś tam umiem, ale nie sądzę abym dostała chociaż jeden punkt. Gdy zobaczyłam materiał na to koło, to stwierdziłam od razu, że przez to nie przebrnę. I odliczam minuty aż będę miała to z głowy. :P Pocieszam się faktem, że są jeszcze 2 kolokwia, a mi zostały w zasadzie tylko 2 punkty do zdobycia.  😉
nopebow Też macie teraz drugie kolokwium z przemian węglowodanów tak jak my? To jak tak czytam macie całkiem dobry system punktów skoro już na 3 zaliczenia przed koncem semestru brakuje Ci tak mało punktów, super!

My to zaliczenie mamy we wtorek i muszę się przyłożyć (właśnie próbuję😉 bo ostatnio trochę się prowadzący wkurzyli, j azdałam za pierwszym razem ale podobnoo sporo osób chodziło na kolejne terminy umiejąc niewiele, efekt jest taki, że sporo osób pisze jutro komisa z tego 1 zaliczenia. A do tego jeszcze na 1 zal nam prowadząca powiedziała (mi i koleżance, z którą zwykle wchodzzę na zaliczenia jak są dwójkami), że mamy się przykładać do kolejnych zaliczeń bo mamy szansę na 4 i przedtermin (ustny!) z egzaminu... Tak więc wstyd byłoby przyjść niewiele umiejąc.

W poniedziałek zaś wejściówka z fizjo też więc chcę dzisiaj coś nad tym posiedzieć bo opcją minimum jest ją zdać czyli 3 punkty a super byłoby jakby udało mi się coś nadrobić czyli najlepiej byłoby dostać 4. Ciekawe co wymyślą tym razem.

Juror wracam do domu, ale poem weekend w pracy i wracam w poniedziałek od razu na wejściówke z fizjo więc dzis muszę zrobić jak najwięcej.
Magdzior teraz mamy kolokwium z przemian aminokwasów, puryn i pirymidyn. Zostały jeszcze 2 kolokwia z transkrypcji, translacji i czegoś tam jeszcze. Przyjmując, że zaliczę wszystkie wejściówki (póki co się udało, a prowadzący jest mega spoko) to zostają mi 2 punkty do zdobycia żeby zaliczyć semestr, bo ostatnio na kole dostałam 2. Na kolokwiach u nas można zdobyć od 1-7 pkt, z czego 1 punkt jest zazwyczaj ustalany w granicach 50-60%. System jest dziwny, bo z jednej strony, można jednym kolokwium zaliczyć cały semestr (jakby to było jeszcze takie proste) - to dobrze i niedobrze :P ...
faktycznie ciekawy system, my na fizjo zbieramy punkty ale 60% to 3 punkty (na 5 mozliwych) i nie ma mozliwości dostać mniej... można dostać, 3, 4, 5 lub 0 to jest troche dziwne moim zdaniem bo osoba któ®a ma 50% dostanie 0 i osoba która nic nie napisze podobnie, no ale cóż.

A to widzę, że wy trochę inaczej macie my już przemiany aminokwasowe mieliśmy na 1 kole w tym semestrze - głowa do góry, nie jest to takie złe!🙂 Teraz mamy przemiany węglowodanó∑ (cykl Krebsa i te inne cuda😉, potem tłuszcze i na ostatnim chyba płyny ustrojowe takie bardziej ogólne.
Ja mam teraz baardzo ciężki semestr, nie wiem w co ręce włożyć. Do tego anty studenccy prowadzący  👿.
Sisisa, u mnie dokładnie tak samo. Jedynie prowadzący z analitycznej są na prawdę w porządku.
A tak poza tym to złapała mnie mega niemoc związana ze studiami.
robakt   Liczy się jutro.
12 listopada 2015 21:33
Dopiero kończę 4 stronę... jeszcze tylko 6.. Mam nadzieję, że syntezy zajmą duże powierzchnie moich kartek 😀
a ja ogarnęłam zagadnienia z fizjologii po cztm chciałam zrobić krótką przerwę na film, która jakoś mi się wydłużyła, ale pocieszajace jest jutrzejsze 5 godzin w autobusie, które zmuszę się i wykorzysta, efektywnie.
robakt   Liczy się jutro.
12 listopada 2015 23:41
Zaczęłam 7 stronę i otrzymałam znak od programu do rysowania syntez, że na dzisiaj koniec, więc mu zaufam  😜
Rano zostały mi do opisania zastosowania, chyba już pójdzie z górki 🙂
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
13 listopada 2015 07:42
A ja wciąż nie mam potwierdzenia tematu magisterki  🙁 Chętnie zaczęłabym ją pisać, bo mam teraz sporo czasu a wiem, że później już nie będę miała.. ale jak sobie pomyślę, że zacznę a potem będę musiała zmienić temat to jednak mi się odechciewa  😂 😵

Jutro zajęcia 9-18  🏇 A we wtorek egzamin.
Magdzior my wczoraj mieliśmy kolokwium z Metabolizmu związków azotowych. Przemiany tez były na pierwszym kole. 😉 to co wy macie mieliśmy pod koniec poprzedniego semestru. 😉

Ja tez uczyłam sie duzo mniej niż na poprzednie koło. Dostałam dwa punkty, ktore są rownież jak dla mnie nie do przeskoczenia i bardzo mnie do zniechęciło. Przed tym kołem stwierdziłam, ze juz nie bede sobie wszystkiego odmawiala. 🙂
to jest troche dziwne moim zdaniem bo osoba któ®a ma 50% dostanie 0 i osoba która nic nie napisze podobnie, no ale cóż.

I tak właśnie jest :P Możesz się uczyć i tak dostaniesz 0.

Ja raczej też teraz dostanę zero, ale to na własne życzenie.
Właśnie, to był metabolizm, Sonkowa już mnie poprawiła. Ten materiał, który teraz macie, mieliśmy w pierwszym semestrze.

ale nie dajmy się zwariować, mamy jeszcze 2 kolokwia przed sobą! 🙂
Dziewczyny, mam zanieść do dziekanatu jakiś papierek z tematem i podpisem promotora do pracy inżynierskiej. I niby ten druk jest na stronie naszej uczelni, ale za nic nie moge go znaleźć. Nasza strona jest tak koszmarnie napisana, że cudem można coś tam znaleźć. Macie może wzór czegoś takiego, wiecie co wpisać, żeby to znaleźć albo cokolwiek? :kwiatek:
robakt   Liczy się jutro.
13 listopada 2015 12:21
Wysłane  💃 mam nadzieję, że nie będę musiała tego poprawiać  😁
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
13 listopada 2015 12:51
flygirl standardowe podanie do dziekana wydziału - Twoje dane, dane wydziału i tak dalej, a w tekście piszesz "Proszę o zatwierdzenie tematu pracy inżynierskiej: TEMAT. Praca zostanie napisana pod kierunkiem: NAZWISKO PROMOTORA" I tyle 😉
smarcik dziękuję, sama w takim razie stworzę. :kwiatek:
Dziewczyny, na wtorek robię prezentację na temat anomalii behawioralnych koni, ja mam temat o tych anomaliach, które spowodowała nieprawidłowa obsługa i traktowanie konia. Jeżeli macie i zgadzacie się na wykorzystanie filmiku pokazującego jakąś anomalię (awersja do siodła, stawanie dęba przy czyszczeniu, płoszenie się, zresztą same pewnie wiecie, jakie są 😉), to byłabym baaardzo wdzięczna. :kwiatek:
flygirl jak przeczytałam Twój post to pierwsze co mi przyszło na myśl to ten filmik:
https://www.facebook.com/487473914743699/videos/530883953736028/
Idealny, dzięki!

Swoją drogą, to ludzie są nienormalni. Ja tu serio nie widzę powodu do śmiechu. 😵 Na poprzedniej prezentacji o psach puścili nam filmik z psem, który gryzł sobie kość i jedna tylna noga zbliżała się do jego pyska i na nią warczał i gryzł. Ludzie mieli niezły ubaw. 🤔wirek:
Cieszę się, że się przyda.

Niestety ludzie widzą za dużo śmiesznych sytuacji z krzywdy innych... eh taki już nasz gatunek 🤔
Przeglądnęłam parę filmików tej stajni i prawie każdy by się nadał. 😵
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się