madasrabbits
Konto zarejstrowane: 02 września 2013
Ostatnio online: 28 grudnia 2022 o 16:35
Najnowsze posty użytkownika:
PSY
autor: madasrabbits dnia 18 grudnia 2022 o 12:10
Mój niby chętnievje, raczej nie wybrzydza, ale to go tam wie…
Wrzucam głównego zainteresowanego, bo chyba go jeszcze w tym watku nie było 🙂
PSY
autor: madasrabbits dnia 17 grudnia 2022 o 12:40
Help. Czeka nas zmiana karmy… Ramen na początku był na Purizonie dla szczeniaków (kurczak i ryba), ale źle go znosił ze względu na ten dodatek kurczaka. Mieliśmy chwilowy epizod z empire, na którym było całkiem ok, ale kupy mi się do końca na nim nie podobały. Zmieniliśmy na Simpsonsa dla szczeniaków łosoś i ziemniaki i to był najlepszy strzał, do czasu aż mu się nie przejadł. Na szczęście zbiegło się to mniej więcej ze zmiana karmy na “dorosła”. Wróciliśmy do Purizona, tym razed Single Meat z kaczka. Do czasu było ok (jakieś 8 kg zjadł) teraz znowu zaczał się drapać. Chyba wrócimy do rybnej (Essential?)lub znów do empire… Rozważam jeszcze przejście na żywienie mieszane z wysokomięsnymi puszkami, bo karmienie w pełni mokrym na razie nie wchodzi w grę.
Czy macie jakieś sprawdzone suche wysokomięsne (ryba lub trochę bardziej “egzotyczne” mięso niż wołowina, bez drobiu), które u Was się sprawdziło ?
ogródek na balkonie / parapecie
autor: madasrabbits dnia 28 czerwca 2021 o 09:56
A to moje roślinki, sprzed jakiś dwóch tygodni co prawda. Hortensja już nabrała kolorów i wszystko się porozrastało.
M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)
autor: madasrabbits dnia 25 maja 2021 o 12:37
U nas prawie wszystko gotowe - czekamy jeszcze na szafy od stolarza. No i na razie jeden pokój jest od wszystkiego - docelowo, przynajmniej przez jakiś czas ma pełnić funkcję biura i kociego pokoju. Jak kiedyś się zbiorę w sobie to porobię aktualne zdjęcia 🙂
M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)
autor: madasrabbits dnia 11 kwietnia 2021 o 16:09
Odebraliśmy w piątek mieszkanie 😅
Powoli zwozimy wszystkie rzeczy. Może jeszcze w piątek przyjedzie kuchnia, a jak nie to powinna być w poniedziałek.
Wrzucam parę zdjęć.
edit, widzę, że forum obraca mi zdjęcia... także z góry przepraszam za takie kopnięte 🙁
Kto/co mnie wkurza na co dzień?
autor: madasrabbits dnia 05 marca 2021 o 20:38
Wkurza mnie ludzka nieodpowiedzialność... Moja znajoma przyszła do pracy w poniedziałek z gorączką (zbitą uprzednio tabletkami). Dzisiaj wyszło, że ma Covid. Kolejna myślała, że jest TYLKO przeziębiona i też przyszła do pracy (wczoraj) i co? Ma Covid... Takim sposobem cała moja zmiana idzie w poniedziałek na test...
M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)
autor: madasrabbits dnia 28 lutego 2021 o 19:01
U nas od poniedziałku zaczęła działać już ekipa - najpierw hydraulik przesuwał przyłącza, jutro już powinni działać z płytkami. Bierzemy wykończenie pod klucz, więc większość „przyjemności” z wykańczania nas ominie.
KaNie, świetny kolor ścian 😍 Co to za farba?
M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)
autor: madasrabbits dnia 04 lutego 2021 o 10:26
Ja w ogóle nie planuję mikrofali. Trochę szkoda mi miejsca. A przy ochocie na popcorn radzimy sobie prażeniem kukurydzy na woku pod przykryciem. 😀
Nadal czekamy na decyzje. Mam wrażenie, że trwa to już wieczność...
M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)
autor: madasrabbits dnia 19 stycznia 2021 o 19:35
Ja też postawię jednak na te „dodatkowe” 60 cm blatu. Niby to mieszkanie nie jest małe, ale salon z aneksem będziemy musieli jakoś z głową zagospodarować. Tak, żeby było sporo blatu roboczego, ale i miejsce na przestrzeń wypoczynkową i nieduży stół.
Mamy już jedną wstępnie pozytywną ofertę, także mam nadzieję, że do ostatecznej już nie będziemy długo czekać i będzie można działać. 😅
M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)
autor: madasrabbits dnia 11 stycznia 2021 o 19:08
Cricetidae, oj tak, papierologia niektórych przerasta. 😀 Też wychodzimy z tego założenia, że w razie czego będą się upominać. Korzystamy z usług doradcy, który na razie na nic nie narzekał, więc oby jednak wszystko było ogarnięte.
Ja żałuję, że w okolicach, które braliśmy pod uwagę nie buduje się szeregowców... Generalnie Trójmiasto strasznie kiepsko pod tym względem wypada. No ale nic, zadowolimy się parterem z dwoma maleńkimi ogródkami.
M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)
autor: madasrabbits dnia 10 stycznia 2021 o 14:45
Cricetidae, mieszkanie istnieje, w zasadzie odbiory chyba nawet już się zaczęły, ale wiadomo, czekamy do finalizacji kredytu 😉. Termin na załatwienie formalności mamy jakoś na początku marca, więc fajnie by było jakbyśmy się w miarę szybko wyrobili. Mieliśmy lekkie przeboje z wnioskami z firmy męża - okres przedświąteczny w dobie pandemii to dla niektórych korpo chyba czarna dziura. Czekaliśmy chyba na nie 2,5 tygodnia, a i tak z 3 wniosków skopali jeden, bo wypełnili nieważny już formularz (mimo, że mieli przesłany prawidłowy :emot4🙂. Oglądaliśmy mieszkania zarówno z rynku wtórnego, jak i pierwotnego, ale nie chcieliśmy czekać w nieskończoność, bo najzwyczajniej w świecie męczy nas trochę obecna lokalizacja. Trafiliśmy deweloperkę z końcem robót przewidzianych na gudzień 2020-początek stycznia 2021 i na jedno z ostatnich dostępnych mieszkań się zdecydowaliśmy.
smartini, dzięki, przejrzę sobie co tam mają ciekawego 🙂
Nic mi nie wychodzi!!! czyli dla "zdołowanych"
autor: madasrabbits dnia 10 stycznia 2021 o 12:39
Mój nowy rok też się tak średnio zapowiada.
W listopadzie w końcu poszłam na urlop z czego bardzo się cieszyłam, bo był nawał roboty. Przez COVID wprowadzili nam pracę na dwie zmiany, zleceń przychodziło o dziwo więcej niż w poprzednich latach. O ile w pierwszym tygodniu odpoczęłam, tak drugi to był dla mnie jakiś koszmar. Porobiłam sobie badania, dostałam profilaktyczne skierowanie na USG brzucha, na którym wyszła mi torbiel na jajniku. Więc zaczęło się bieganie po lekarzach - ginekolog, skierowanie do szpitala na konsultację, aż w końcu czekam na zabieg. We wtorek idę na oddział. Z jednej strony chcę mieć to już za sobą, z drugiej strony strasznie się boję. 🙁
M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)
autor: madasrabbits dnia 10 stycznia 2021 o 12:24
My czekamy na decyzję kredytową, mam nadzieję, że w miarę szybko się z tym uwiniemy.
Przeraża mnie wizja wybierania kuchni i mebli ogólnie. Na parę tygodni wypadnę z intensywnego szukania, bo czeka mnie jeszcze zabieg w szpitalu, także trochę kiepsko się złożyło z tym zakupem mieszkania.
A tak poza tym to szukamy odpowiedniego narożnika. Podobają nam się dwa modele z Agaty, ale z kolei czytałam mnóstwo negatywnych opinii o ich obsłudze klienta i jesteśmy w kropce. Wszędzie dominują modele z poduszkami, których raczej nie bierzemy po uwagę. Jak coś wizualnie się nam spodoba to albo jest średnio wygodne, albo za duże/za niskie. Szukamy czegoś o szerokości maksymalnie 240-250 cm i wysokości siedziska 45-50 cm. Może ktoś w miarę świeżo po etapie urządzania jest w stanie coś podpowiedzieć? 👀
M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)
autor: madasrabbits dnia 09 grudnia 2020 o 12:10
Ja też niedługo będę tu pewnie bywać częściej - wczoraj podpisaliśmy umowę deweloperską. Teraz dopinanie kredytu i potem działamy, bo budynek ma planowane odbiory w styczniu 😅.
... ślub :) ...
autor: madasrabbits dnia 09 września 2020 o 11:11
My mamy już parę zdjęć.
Ślub i obiad wyszedł bardzo po naszemu, pogoda była super - generalnie jesteśmy zadowoleni 😀
... ślub :) ...
autor: madasrabbits dnia 10 lipca 2020 o 15:10
Udało nam się znaleźć nową datę - 14.08 🙂
Stanęło na ślubie plenerowym w altance przy restauracji i obiedzie dla najbliższych.
... ślub :) ...
autor: madasrabbits dnia 13 kwietnia 2020 o 12:35
smartini, generalnie nasz ślub i przyjęcie miał być totalnie po naszemu, tylko z naszym wkładem pieniężnym żeby nikt się za bardzo w to nie mieszał. Ale oczywiście mimo wszystko moja przyszła teściowa chciała bardzo ingerować w listę gości (tzn. zaprosić kogoś dla mojego W. dalekiego) i stroić wielkie fochy łącznie z "zaproście ich zamiast mnie". Także podziękuję, nie zależy mi na wielkim przyjęciu. Jeszcze na koniec marca myśleliśmy o przeniesieniu wszystkiego na długi czerwcowy weekend, no ale teraz przeniesienie na jakikolwiek termin jest mocno niepewne. Nie wiemy, czy jesienią (bądź na przyszłą wiosnę) znowu nie będzie takiego pogromu.
I taka konwencja, o jakiej mówi Cricetidae też jest do rozważenia, no ale to jeszcze wszystko przed nami. 😉
... ślub :) ...
autor: madasrabbits dnia 12 kwietnia 2020 o 13:22
My za tydzień bylibyśmy już po, ale ze względu na obecną sytuację musieliśmy odłożyć na bliżej nieokreślony termin.
No i jak już wszystko się uspokoi to raczej zmienimy koncepcję - z przyjęcia zejdziemy do obiadu dla rodziny (tej najbiższej), a ze znajomymi ogarniemy jakąś luźniejszą imprezę (może jakieś domki i ognisko). Szczerze powiedziawszy nie chciałabym od nowa przez to wszystko przechodzić w takiej formie jaka miała miejsce, a i z usługodawcami nic konkretnego nie ustalimy, bo żaden inny termin nie jest pewny.
... ślub :) ...
autor: madasrabbits dnia 28 października 2019 o 15:24
Ja też nie chciałam wydawać koszmarnych kwot na organizację wesela. Postawiliśmy na ślub cywilny i przyjęcie dla najbliższej rodziny i znajomych. Ślubujemy w kwietniu. Początkowo też szukałam sukienki na zalando (jak pokemon :kwiatek🙂, ale w ostateczności zdecydowałam się na Ali. Szczerze mówiąc spodziewałam się czegoś gorszego jakościowo i kupiłam z czystej ciekawości (ot, jak się nie spodoba to trudno), ale w ostateczności oddałam ją do krawcowej do drobnych przeróbek, które może i nie byłyby potrzebne, ale doszłam do wniosku, że lepiej będę się czuć w bardziej zabudowanym biuście :p Więc jak ktoś ma na tyle odwagi to polecam też ten sposób.
R.I.P wydzielony DYWAGACJE po śmierci Prezydenta Gdańska
autor: madasrabbits dnia 14 stycznia 2019 o 19:34
Brak słów na to wszystko... Aż trudno uwierzyć w to, co się stało 🙁
A czy był dobrym człowiekiem, czy też nie to już za późno na oceny. Nie da się ukryć, że zrobił dla Gdańska wiele dobrego.
KOTY
autor: madasrabbits dnia 17 grudnia 2018 o 13:54
pestka, ja też parę razy zamawiałam. Nie mam żadnych zastrzeżeń, bo akurat towar, na którym mi zależało był u nich dostępny.
KOTY
autor: madasrabbits dnia 03 maja 2018 o 13:42
Jako, że odwiedziłam ostatnio rodziców to pozwolę sobie wrzucić zdjęcie ich Cezara :
No i moja Mamba, która mimo trudnych początków jest przekochanym i proludzkim (oczywiście dla 'swoich' ludzi) kotem.
ogródek na balkonie / parapecie
autor: madasrabbits dnia 23 kwietnia 2018 o 11:02
Ja ubolewam nad tym, że na chwilę obecną mam balkon 1mx1m, na dodatek na siódmym piętrze, więc w tym roku znowu będę celować w pelargonie.
amnestria, u nas w zeszłym roku w sierpniu zabrali się za całkowite remonty balkonów (wymiana barierek, nowe wylewki itp.), informując o tym jakieś 2-3 tyg. wcześniej, także moje kwiaty w okresie największego kwitnienia musiały zostać zdjęte...
Ból zębów, leczenie kanałowe, wybielanie i inne cuda.
autor: madasrabbits dnia 10 stycznia 2018 o 12:22
Ja dzisiaj pozbyłam się ostatecznie górnej siódemki. Po zeszłorocznym kanałowym zęba trafił szlag dosyć konkretnie, pękł korzeń i z wizyty u stomatologa zostałam odesłana do chirurga. Udało się pozbyć tego paskudnego korzenia. Stety-niestety razem z ósemką, bo okazało się, że siedziały razem. Źle nie było, 5 minut i po kłopocie.
Howrse gra :)
autor: madasrabbits dnia 02 grudnia 2017 o 12:39
Moje konto na pl też zostało usunięte, ale przyznam się bez bicia, że o nim zapomniałam na jakiś czas.
A szkoda, bo trochę dzikich i boskich miałam. No ale nic, wróciłam z nowym - madasrabbits, w każdym razie póki co bieduję :p
Sesja/Studia i t d ;)
autor: madasrabbits dnia 22 czerwca 2017 o 13:42
Ufff, w końcu udało mi się złożyć licencjat. Nigdy więcej prac wieloautorskich 😵
Teraz czekam tylko na obronę...
Wybór kierunku studiów
autor: madasrabbits dnia 01 marca 2017 o 09:12
julka177, ja co prawda studiuję analitykę i diagnostykę chemiczną, ale mam znajomych na biomedycznej, więc coś niecoś wiem. Co chciałabyś wiedzieć?
rozmowy o niczym
autor: madasrabbits dnia 24 lutego 2017 o 15:43
Chyba zapamiętam i przy najbliższej okazji się wybiorę 🙂
Ja ambitnie zrobiłam wczoraj swoje własne, ale nie wyszły tak jak chciałam. Moim powołaniem będzie chyba tworzenie pączków bez nadzienia 👀
rozmowy o niczym
autor: madasrabbits dnia 24 lutego 2017 o 15:22
maiiaF, gdzie takie pączkowe cuda w Trójmieście? 🙂
Sesja/Studia i t d ;)
autor: madasrabbits dnia 25 stycznia 2017 o 14:36
Jeden za mną, jeszcze 6 😵
Jutro czeka mnie zerówka + egzamin, w piątek ustny... A najlepsze jest to, że oficjalnie sesja zaczyna się 30.01 i kończy w zasadzie 03.02, także chwała za upchnięcie części egzaminów przed sesją.
Kto/co mnie wkurza na co dzień?
autor: madasrabbits dnia 19 stycznia 2017 o 15:26
marysia550, nie, chodziło o to, żeby nie otwierała nowego opakowania cukru, skoro cukier był w otwartym opakowaniu i cukiernicy 😉
Ogólnie to strasznie skomplikowana sytuacja, no i mieszka z nami jeszcze brat W., który posiada swoje produkty, więc nie rozumiem, dlaczego moimi ma się rządzić nie pytając nawet, czy może.
edit. Ale bardziej mnie wkurza fakt, że o taką pierdołę potrafi zrobić awanturę. Ty grzecznie, ona z gębą 😉
Kto/co mnie wkurza na co dzień?
autor: madasrabbits dnia 08 stycznia 2017 o 09:10
Averis, stanął w mojej obronie jak najbardziej. Nie zmienia to faktu, że nie ma wpływu na jej wybryki... Decyzja o wyprowadzce już wcześniej wychodziła od niego, ale ja głupia stwierdziłam, że jeszcze trochę od czasu do czasu można się przemęczyc. Wczorajsza sytuacja pokazała jednak, że nie warto.
Kto/co mnie wkurza na co dzień?
autor: madasrabbits dnia 08 stycznia 2017 o 00:11
Wkurza mnie matka mojego W., od której wynajmujemy mieszkanie. Sama mieszka w mieście oddalonym o 200 km od naszego obecnego miejsca zamieszkania i wpada niezapraszana minimum raz w miesiącu (bez celu, zwala się na głowę z psem i mężem, siedzą i całymi dniami oglądają TV, a ona panoszy się po kuchni). Otóż zrobiła mi dzisiaj karczemną awanturę o cukier, a w zasadzie o fakt, iż nie może sobie dowolnie rozporządzać produktami zakupionymi za moje własne pieniądze (bez uzyskania zgody). Nasłuchałam się jaka to jestem zła i jaki zły wpływ wywarłam na ich synka - zresztą pewnie dwie sąsiednie klatki też te krzyki słyszały. Nie ogarniam tego, jaką wariatką trzeba być, żeby zacząć się drzeć na w zasadzie obcą sobie osobę. Czas zacząć szukać nowego mieszkania, bo tak nie da rady żyć.
moda, ciuchy etc...
autor: madasrabbits dnia 19 grudnia 2016 o 19:32
Klaudia., koło dworca we Wrzeszczu (na ul. Lendziona) jest Spirit Of Rock And Roll, mają odzież używaną, ale nową też. Może tam coś będzie?
DIY - zrób to sam
autor: madasrabbits dnia 13 listopada 2016 o 19:24
Szydełkujący samoucy (i szydełkujący ogólnie 🙂😉, w jaki sposób uczyliście się szydełkować? Macie jakieś polecane strony, czy raczej youtube?
Jestem kompletnie zielona w temacie, ale korci mnie, żeby zacząć coś działać.
Sesja/Studia i t d ;)
autor: madasrabbits dnia 11 października 2016 o 14:45
U mnie od dzisiaj się zaczął wieczny maraton nauki na wejściówki 😵
Mam 4 razy w tygodniu laby, poza poniedziałkiem codziennie. Fajnie, nie? 😁
A tak serio to bardzo ciężko mi wrócić do tego systemu, ale pewnie kwestia takich dwóch tygodni na pełnej bombie i nie będzie tak źle.
Sesja/Studia i t d ;)
autor: madasrabbits dnia 19 września 2016 o 18:32
flygirl, ja też nie, ale u nas to akurat nic dziwnego 😉
Na dodatek dostałam informację, że na publikację planu przed 26. września raczej nie mamy co liczyć...
Sesja/Studia i t d ;)
autor: madasrabbits dnia 15 września 2016 o 18:38
Już prawie tydzień po fakcie, ale biochemia zdana 💃
KOTY
autor: madasrabbits dnia 03 września 2016 o 18:43
anai, trzymaj się :kwiatek:
Odbiegając nieco od tematu, zna ktoś jakąś godną polecenia (z dobrym składem) mokrą karmę z sosem? Moja kota preferuje właśnie mocno mokrą karmę, w galaretce zje, ale potrafi powybrzydzać.
Sesja/Studia i t d ;)
autor: madasrabbits dnia 25 sierpnia 2016 o 16:39
maiiaF, ja również 😉
Zaraz wrzesień, a ja jeszcze nic nie umiem 🙁
Sesja/Studia i t d ;)
autor: madasrabbits dnia 10 lutego 2016 o 22:03
Re-voltowe kciuki zadziałały, zdałam organę 💃
Także w tym semestrze ja dołączę do ludu narzekającego na biochemię 😉
Sesja/Studia i t d ;)
autor: madasrabbits dnia 07 lutego 2016 o 21:22
Wpadam po re-voltowe kciuki, które działają cuda 🙂
Także poproszę o trzymanie kciuków między 10, a 12, bo czeka mnie organa 🙁
KOTY
autor: madasrabbits dnia 13 stycznia 2016 o 15:36
U nas też kot już się ogarnął jako tako i robi się miziasta.
Pani na włościach 😎
