kącik porad prawnych

Dziękuję. To są cykliczne zebranmia podsumowujące dotychczasową pracę, omówienie "ciekawych" przypadków, nowe zarządzenia, określanie ryzyka zawodowego, nowe programy i wytyczne. Generalnie jest miło i sympatycznie, herbata, ciasto itd, ale ja już nie chcę spędzać ani minuty w pracy dłużej niż przewiduje moja umowa.
To tutaj wiekszy problem możesz mieć Ty, bo wspomniany paragraf dotyczy dłuzszego czasu pracy, lub bycia na dyżurze celem wykonania pracy. Jeżeli nie pracujesz, tylko sie szkolisz i jest to szkolenie a'la bhp, to marnie widzę szanse odzyskania pieniedzy lub czasu. Ale tak jak mówię, poczytaj wspomniany paragraf, może znajdziesz tam coś interesującego Cie
art 237 KP mówi o tym, że szkolenia BHP odbywaja się w czasie pracy i na koszt pracodawcy.
deksterowa najlepiej będzie kiedy pójdziesz do szefa i zapytasz wprost, jak powinnaś te zebrania traktować. Jako obowiązkowe czy nie ? A jeśli jest to traktowane jako Twój obowiazek to powinnaś za to mieć zaopłacone nadgodziny, jeśli np. to forma dyżuru to przysługuje za niego czas wolny. Pracodawca ma prawo żądać od pracownika pozostania poza normalnymi godzinami pracy w takiej powiedzmy gotowości do wykonywania pracy, jednak należy się za to jakaś forma rekompensaty. Prawdopodobnie u Was jest to forma zwyczajowa, która jednak powinna zostać jakoś uregulowana.
U mnie w firmie zebrania, szkolenia są organizowane w czasie pracy, a wcale to łatwe nie jest to to branża usługowa- wówczas obecność jest obowiązkowa. Szkolenia weekendowe - wyjazdowe traktowane są jako wyjazdy integracyjne, czyli nauka połączona z zabawą, na koszt pracodawcy - obecność pożądana, jednak nieobowiązkowa.
art 237 KP mówi o tym, że szkolenia BHP odbywaja się w czasie pracy i na koszt pracodawcy.

na koszt pracodawcy, cyzli jak mam rozumieć, pracodawca nie płaci pracownikowi, nie musi mu za to zwracać godzin wolnych od pracy, tylko po płaci człowiekowi ogranizującemu takie szkolenie? czyli pracownik i tak nic z tego tytułu nie ma ekstra płacone, tak mam to rozumieć?
wiesz, mnie też się wydaje, że deksterowa ma rację na papierze, tylko zastanawiam sie czy jak się zacznie wychylać, to czy ktoś nie zacznie szukać pretekstu do jej zwolnienia?
To nie jest szkolenie BHP.

A zwolnienia się nie obawiam, bo jestem jednym z najlepszych pracowników 😉  szukam tylko podstawy prawnej do odbioru tych godzin.

Dziękuję dziewczyny :kwiatek:
E. szkolenia bBHP należy zaliczyć do czasu pracy. Jeśli takie szkolenie odbyło się po godzinach, będzie to oznaczało, że wystąpiły godziny nadliczbowe. Co innego szkolenia podnoszące kwalifikacje tam już to tak oczywiste nie jest 🙂



Jagódko, to jeszcze mi powiedz, jak zakwalifikowac spotkanie omawiające sprawy bieżace w zakładzie pracy, przydział ról i zadań na bieżący okres, ewentualne uwagi dotyczace wykonanych już zadań. No takie po prostu ogólne spotkanie "organizacyjne", poza godzinami pracy, jako to obowiązkowe?
Moim zdaniem jako obowiązkowe, czyli wchodzące w skład czasu pracy. Ale jak jest w omawianej sytuacji tego to już nie wiem 🙂 W regulaminie pracy powinno to być opisane, jeśli mają obowiązek taki posiadać. Stawiam na to, że zwyczaj stworzył taką sytuację i nikomu do tej pory nie przyszło do głowy/nie odważył się poruszyć tej kwestii. Jak jest u mnie napisałam wyżej 🙂

edit. dopisek
w Regulaminie pracy nie ma mowy o zebraniach- spotkaniach przy herbatce.
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
09 listopada 2015 10:13
edit: już mam odpowiedź :kwiatek:
Znajomy ma problem, nie znamy prawników więc może tu znajdę jakikolwiek pomysł co zrobić...

Kolega miał umowę o pracę ale pracodawca nie wypłacał mu wynagrodzenia (winien jest mu około 3000), zwolnił się ale pieniądze miał mieć oddane. Minęło już trochę czasu, firma splajtowała i innym pracownikom Pan płacił w narzędziach (kolega nie dostał nic). Czy jest jakikolwiek sposób aby odzyskać te pieniądze? Czy może tylko czekać, ze może zechce je oddać?
Ktoś spotkał się z taką sytuacją albo zna się na tym?  :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:

EDIT: + od 2-3 miesięcy nie mieli podobno płaconego ZUSU ...
Poradźcie jeszcze w jednej kwestii: przeglądam księgi wieczyste i jest tam zapis Sposób korzystania: R - grunty orne.  Pośrednik zapewnia, że działka jest budowlana ale nie mogę znaleźć takiego zapisu w księdze. Czy ten zapis, o którym wspomniałam znaczy tyle, że dotychczas działka była tylko traktowana w sposób orny czy jednak jest nie przekształcona w budowlaną?

Abeba, nieruchomosci rolne i nie rolne to akurat przerabiam regularnie. I zapraszam cie na pw, to opisze ci co i jak i doradze jaka dzialke kupic zwlaszcza jesli budzet niski 😉 Moze zdazyc sie ze gmina nie ma planu zagospodarowania przestrzennego 😉
Moze byc ze stoi dom i masa zabudowan, a dzialka orna, co i tak nie rzutuje 😉
Co do wjazdu/dojazdu to musi byc tzw droga koieczna i masa innych.
Pozdrawiam
Moi rodzice(po rozwodzie) są współwłaścicielami samochodu który chcą sprzedać za 30-35tys. Chcą mi przekazać te pieniądze żebym mogła sobie odłożyć na mieszkanie. W jaki sposób można to zrobić żebym nie musiała płacić za to podatku?
Sprzedają auto, wpłacają Ci te pieniądze na Twoje konto bankowe, a Ty w ciągu 6 miesięcy od wpłaty składasz do Urzędu Skarbowego zeznanie SD-Z2 i już! Jeśli zmieścisz się w terminie nic nie zapłacisz
Pestka, Adriena   :kwiatek:
Ale wychodzi na to że mam 12 miesięcy żeby przeznaczyć te środki na cele mieszkaniowe... Czyli nie ratuje mnie to 🙁

Edit: pogubiłam się już, jeżeli złożę wniosek SD-Z2 w terminie 6 miesięcy to nie muszę płacić podatku, ale muszę przeznaczyć te pieniądze na cele mieszkaniowe czy nie?
casines, ale po co masz przekazywać na cele mieszkaniowe? Dostajesz darowizne od rodziców. Aby była zwolniona z opodatkowania musisz to zgłosić do us - na odpowiednim druku. I tyle.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
21 listopada 2015 19:57
Ale jeśli casines jest studentką poniżej 26 r.ż. to nie można po prostu uznać, że to są pieniądze na jej utrzymanie?  👀 Trzeba to zgłaszać?
epk, na stronie którą wysłała adriena jest napisane że :
Zgodnie z art. 4 ust. 1 pkt 5 ustawy o podatku od spadków i darowizn zwolnione z tego podatku jest nabycie w drodze darowizny pieniędzy lub innych rzeczy przez osobę zaliczoną do I grupy podatkowej w wysokości nieprzekraczającej 9.637 zł od jednego darczyńcy, a od wielu darczyńców łącznie nie więcej niż 19.274 zł w okresie 5 lat od daty pierwszej darowizny.

Warunkiem tego zwolnienia jest przeznaczenie przez obdarowanego otrzymanych pieniędzy lub rzeczy (w ciągu 12 miesięcy od dnia ich otrzymania) na następujące cele mieszkaniowe:
- wkład budowlany lub mieszkaniowy do spółdzielni albo
- budowę domu jednorodzinnego albo
- nabycie lokalu mieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość albo
- spłatę zabezpieczonego hipoteką kredytu mieszkaniowego wraz z odsetkami

To co zacytowałam dotyczy dalej tego zwolnienia i druku SD-Z2 czy już czego innego?
Przeczytaj uważnie tam jest napisane, że jeśli nie masz możliwości skorzystania z druku SD-Z2, czyli nie zmieścisz się w terminie 6-miesięcy, lub nie dostaniesz tych pieniędzy na konto, to jeszcze możesz skorzystać z takiej możliwości jak zacytowałaś

"Jeśli nie mamy możliwości skorzystania z przedstawionego wyżej zwolnienia, z uwagi na przekroczenie terminu lub otrzymanie gotówki a nie przelewu, opodatkowanie wygląda następująco:

do druku SD-Z2 radze od razu załączyć wydruk ze swojego konta, zaoszczędzi Ci to wizytę w US
Dziękuję ślicznie  :kwiatek:
Zastanawiam się nad drugim dzieckiem w dalekiej przyszłości, mam działalność gospodarczą od 9 lat. Czy opłaca mi się podnosić składkę na ZUS licząc, że zasiłek po porodzie będzie nieco większy niż standard, czy to gra niewarta świeczki i lepiej to co bym nadpłaciła blokować na koncie??? Z wyliczeń mojej księgowej 200 zł więcej wpłaty miesięcznie podniesie mi zasiłek o ok. 150zł, więc się nie opłaca wg mnie, lepiej te 200 zadekować na koncie  😀iabeł:  Na dawne czasy zasiłkowe nie ma co liczyć, ale może od jakiejś kwoty warto już rozważyć???

Small Bridge, zanim zdecydujesz się i urodzisz to może się wszystko 100 razy zmienić, bo sama widzisz jak to się kręci. Podniesiesz sobie dochody to nie dostaniesz becikowego, czy 500zł 😉. Zamiast topić składkę w ZUS lepiej wrzucaj na subkonto, co by nie było to będzie kasa.
czy mogę ubiegać się o jakieś odszkodowanie od wykonawcy docieplenia budynku lub wspólnoty budynku jeśli włamanie i kradzież wraz ze zniszczeniem okna miała miejsce z wykorzystaniem rusztowania?
Wracając jeszcze do tematu darowizny, którą poruszałam pare postów wyżej, czy jest możliwość w jakiś sposób przekazać pieniądze dla dziecka (12lat) na przyszłość do których będzie miał dostęp po ukończeniu pełnoletności w taki sposób żeby żaden z rodziców przez ten czas nie miał do tego dostępu? wszelkie konta dla dzieci czy jakieś fundusze i lokaty które znalazłam mogą być zerwane przez rodzica. Kiedyś były jakieś książeczki mieszkaniowe, coś w tym stylu szukam...  Przeszukuję internet w poszukiwaniu odpowiedzi ale niestety jeszcze nic nie znalazłam.
arlyn jeśli sprawa jeszcze u Ciebie aktualna to mogę pomóc. Co prawda do czwartku słabo u mnie z netem, ale jakoś spróbuję 🙂
desire   Druhu nieoceniony...
01 grudnia 2015 10:42
Znajomy ma problem, nie znamy prawników więc może tu znajdę jakikolwiek pomysł co zrobić...

Kolega miał umowę o pracę ale pracodawca nie wypłacał mu wynagrodzenia (winien jest mu około 3000), zwolnił się ale pieniądze miał mieć oddane. Minęło już trochę czasu, firma splajtowała i innym pracownikom Pan płacił w narzędziach (kolega nie dostał nic). Czy jest jakikolwiek sposób aby odzyskać te pieniądze? Czy może tylko czekać, ze może zechce je oddać?
Ktoś spotkał się z taką sytuacją albo zna się na tym?  :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:

EDIT: + od 2-3 miesięcy nie mieli podobno płaconego ZUSU ...


Jeśli miał umowe o pracę to krótka piłka - pip, sąd, komornik.
Od ponad miesiąca walcze z jednym sklepem internetowym w sprawie niezrealizowanego zamówienia. Termin 14 dni na zwrot środków już minął, a sklep nadal milczy i nie odesłał mi środków. Dodzwonić się do nich nie da. Regularnie pisze maile, grożąc, prosząc i nic. Jest to duży sklep internetowy, z często odwiedzaną strona FB itd. Ogólnie istnieje od kilku dobrych lat na rynku, więc to nie firma krzak.
Czy ktoś może mi doradzić, jak mogę odzyskać swoje środki?  :kwiatek:
Pismo o zwrot należności wysłane pocztą poleconym za potw odbioru. W treści wyznaczony termin.
jak nie oddadzą kasy, to rzecznik praw konsumenta
wistra, dzięki  :kwiatek:
Odpisali mi, tłumacząc, że 14 dni na zwrot środków to jest w dniach roboczych  🤔
Pomijam już fakt, ze nawet licząc tylko te robocze to i tak sa spóźnieni ze zwrotem.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się