Zamówiłam na jutro weta z RTG. Mam nadzieję,że przyjedzie bo bardzo niesłowny jest ale dobry.
Czy mam zrobić trzy podstawowe zdjęcia czyli bok, przód i trzeszczki?
Czy upierać się, żeby zrobić znaczniki? czyli drucik na koronkę plus pinezka na grot strzałki? Które zdjęcia ze znacznikami: przód i bok? Dla mnie takie 3 zdjęcia są wystarczające, znaczników mieć nie musze, ale oczywiście skala pomiarowa jest potrzebna.
Tutaj filmik z października 2018 jak stawia kopyta (niestety do utwardzonej drogi mam 200m a drugiego konia nie mogę samego zostawić) i jest lekko z górki na początku więc to jest ta lepsza wersja stawiania kopyta 😉
Dla mnie chodzi ok. Nie chcę sie wdawać w dyskusje czy koń ma chodzić, na płasko czy od piętki, bo do tej pory nie ma jednoznacznej na to odpowiedzi. Ja osobiście preferuje chodzenie na płasko, a i chodem lekko od piętki nie pogardze😉
Pomierzyłam kopytko lewe:
głębokość od grota strzałki do poziomu pilnika 1 cm (razem grubością pilnika 1,5cm)
długość pazura 5cm
długość od grota strzałki do kątów wsporowych 8,5 cmJak ustaliłaś grot strzałki?
Co to znaczy długość pazura? Czy to od grotu strzałki do ściany przedniej? Jakby się dało to poproszę o pomiar od grota do linii białej.
Ostatni pomiar jest dla mnie zbędny. Co mnie bardziej interesuje to pomiar od linii włosa na piętce do końca kątów wsporowych. Dasz rade wykonać taki pomiar?
@Dea
Umieść cytat
Uwaga z tym ustawianiem osi. Lepiej się kierować kątem spodu kości kopytowej do podłoża. Oś p-k się zmienia jak koń odciąża nogę na przykład. Ostatnio poczytałam znowu artykuły Rameya. Napisał, że nie kieruje się osią pęcinowo-kopytową przy robocie, a z czasem jego koniom się prostuje. Tu jest jasne, że tył kości jest za nisko, że trzeba zbudować tył kopyta. Chociaż nie o tyle, żeby ściana kości kopytowej była w linii z AKTUALNĄ osią kości pęcinowo-kopytową czy koronowej. Ta jest zbyt pionowa- bo koń napięciem mięśni prostuje, pionuje pęcinę. Kiedy będzie miał tył kopyta, na którym może swobodnie się oprzeć, to kości pęciny zmienią kąt względem podłożaŻeby było jasne: nigdy nie dopasowuje tej osi na siłe, tzn. jak mam kopyto z złamaną linią czy to w jedną czy to w drugą stronę, to nie dopasowuje tego na raz struganiem, tu na ogół trzeba czasu. Zazwyczaj zajmuje się problemami jakie zastaje w kopycie, a reszta dzieje się sama. Zdjęcia RTG są pomocne, bo pokazują problem, a to jak go rozwiążemy to już inna sprawa. Każdy wie jak trudno jest wykonać dobre RTG stąd do takich zdjęć też należy podchodzić ostrożnie, ale nie można ich dyskredytować.
Kątów zdecydowanie nie piłować do podeszwy, ale też nie zapuszczać na siłę (uwaga żeby do przodu nie poszły).Budowanie tyłu kopyta to zdecydowanie nie proste "zapuszczenie kątów wsporowych", ale to temat na długie elaboraty😉
Pazur skrócić, chociaż ja bym z linijką nie podchodziła jednak. Połowa długości strzałki jest dobra na start. Cała idea mapowania nie polega na tym aby potem strugać co do mm, to tylko wskazówki, ale bardzo dobre wskazówki. Mapowanie to stosunkowo prosta rzecz, ale interpretacja tego już nie. Wierz mi, że mapowaniem można bardzo dobrze odczytać położenie wielu struktur wewnętrznych i na tym oprzeć np. skracanie pazur, ale...ale jest wiele "ale"😉
Strzałka też migruje, więc tutaj w niektórych przypadkach także bym uważał. Z resztą, ta metoda to też mapowanie😉
No i już tak ogólnie: w ogóle doradzanie na podstawie zdjęć to ryzykowna sprawa, stąd moja prośba o pomiary.